Argonath24 Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 na komaruchy weź sie cebulą natrzyj a gwarantowane że ani komary ani mutki cię nie zaatakują :D noc w forcie ciekawa sprawa ale też myśle że na zewnatrz może być cieplej... Link to post Share on other sites
swirekster lol Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 ale to właśnie ja jestem mutkiem :( Link to post Share on other sites
Argonath24 Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 uuu no to cie rodzinka oleje :D to kup coś owadobójczego! Tylko nie przedawkuj !!!! xD Link to post Share on other sites
Sowa1 Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 nie nie nie.. nie mozna walic mutkow a nie do mutkow xd nadal nie kminie, można czy nie :wink: Link to post Share on other sites
swirekster lol Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 Można strzelać w ich stronę ale nie koniecznie tak by trafiać. Najlepiej spieprzać lub załatwić sprawę inaczej ( poświęcić batonika albo kolegę z oddziału, w końcu wiadomo że batoniki kosztują a kumpla w zonie zawsze się znajdzie przy kozaku :D ) Link to post Share on other sites
Argonath24 Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 przydał by się jakiś kozak na noc :D bo jak zimno bedzie to zamarzniemy :D Link to post Share on other sites
Sowa1 Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 Apropos, można male ognisko rozpalić gdzies na zewnatrz na noc? Przynajmniej trochę cieplej będzie. Link to post Share on other sites
sgt.Chaos Posted September 25, 2010 Report Share Posted September 25, 2010 Ostatnio ognicho przed Barem płonęło prawie non stop, z przerwami na deszcz/grad :wink: Link to post Share on other sites
Ensares Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 W środku też rozpalali ogniska i grille... no i przynajmniej ciepło było... fakt, że dym może trochę przeszkadzać ale to szczegół :P Link to post Share on other sites
Guest Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 A właśnie, mam nadzieję że stalkerowskie ognicho będzie cały czas płonąć. Co by się ogrzać i posiedzieć, czy to na respie czy to poprostu żey odpocząć. Ognisko w środku, w forcie? zabytkowym? Niezły żart :wink: Link to post Share on other sites
lecler Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 Ognisko w środku, w forcie? zabytkowym? Niezły żart :wink: Robili, robili, w pseudo szybach wentylacyjnych :wink: Link to post Share on other sites
Argonath24 Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 ciekaw z tym ogniskiem w srodku:D to bez gasmaski by się tam nie dało <hahaha> Link to post Share on other sites
Sowa1 Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 a jak to będzie z tym prądem, każdy będzie miał możliwość skorzystania? Trza będzie wziąć przedłużacz. Link to post Share on other sites
Filq Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 Jest jakas nowa strona stalkera, czy stara nie byla aktualizowana od kwietnia?:D Link to post Share on other sites
maciejinho Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 (edited) a jak to będzie z tym prądem, każdy będzie miał możliwość skorzystania? Trza będzie wziąć przedłużacz. O ile dobrze pamiętam, prąd stanowił jedynie oświetlenie/napęd ew. maszyny matematycznej ;) i rezerwowe ładowanie batki. Prąd szedł z generatora, więc szkoda go marnować na np. czajnik :) Byłem na obu poprzednich Stalkerach i właściwie nie musiałem korzystać z dobrodziejstw elektryczności, oprócz oświetlenia fortu, które po prostu było :) Co do ognisk w forcie - jeden z kolegów mówił, że obudził się ze strasznym bólem głowy, bo dym unosił się na wysokości śpiących (przy podłodze). Edited September 26, 2010 by maciejinho Link to post Share on other sites
Argonath24 Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 więc żeby komuś nie przyszło do głowy rozpalać ogniska w środku bo wszyscy sie po trujemy :/ Link to post Share on other sites
Guest Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 W końcu po to idziemy w teren, żeby troche uciec (na ile to możliwe) od technologicznej dżungli. W zupełności wystarczy światło ogniska, latarek czy świateł chemicznych. Podobnie ładowanie baterii. Nie wierze, że się w jeden dzień rozładuje się batka. Aż tyle strzelania to nie będzie (zawsze można wziąć zapas). Jeśli chodzi o łażeni po nocy po Zonie (na własną odpowiedzialność oczywiście jak mniemam) to jak zaświeci nam łysy to w zupełności wystarczy. Oby jak najmniej technologii. To tylko dodaje uroku imprezie (no toy toya nie liczę :wink: :wink: :wink: ). Link to post Share on other sites
GYVER. Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 więc żeby komuś nie przyszło do głowy rozpalać ogniska w środku bo wszyscy sie po trujemy :/ Były ze cztery ogniska, i żyjemy ( te szyby to w zasadzie nie małe kominki) a cieplej było w środku dzięki temu Link to post Share on other sites
Argonath24 Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 (edited) jak to prawie kominki to ok nawet moge dorzucać do ognia:D no może być cięzko rozładować batke bo wątpie że ktoś będzie strzelał na oślep i marnował amunicje (: o i w jakim celu to i batka dłużej wytrzyma Edited September 26, 2010 by Argonath24 Link to post Share on other sites
GYVER. Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 (edited) KOMINKI A co do strzelania to jestem przykładem jednym z wielu zapewne za całą imprezę wystrzeliłem pół maga (i to w zasadzie tylko do mutantów) a ubawiłem się przednio. Edited September 26, 2010 by GYVER. Link to post Share on other sites
Argonath24 Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 jak tak to ok ! nawet moge dorzucać drewienka :D Link to post Share on other sites
Pablito350 Posted September 26, 2010 Report Share Posted September 26, 2010 Moja ekipa wpadła na ognisko w kominku i wszyscy zrobili to samo. Jeżeli nie chcecie dymu to odepchajcie cały komin z gniazd i zawalonych cegieł. Ja się męczyłem spory czas, ale warto było, cug piekny i zero dymu. Przynajmniej fort się troszkę zagrzeje :-) Link to post Share on other sites
radzu Posted September 27, 2010 Report Share Posted September 27, 2010 Heh, nawet nie wiedziałem że mam taką sweetfocie przy kominku, nawet znaczek Shperacki widać :D Link to post Share on other sites
Janosz81 Posted September 28, 2010 Report Share Posted September 28, 2010 Całe szczęście, że zrobiliśmy to ognisko. O ile dobrze pamiętam kolega po lewej nieszczęśliwym trafem zgubił śpiwór i karimatę, więc ogień okazał się niezbędny. Link to post Share on other sites
GYVER. Posted September 28, 2010 Report Share Posted September 28, 2010 Pogoda zapowiada się iście z Zony więc prawdopodobnie znów będziemy mieli nasz ulubiony szlak turystyczny Link to post Share on other sites
Recommended Posts