Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

STALKER-Zona Nysa III


Recommended Posts

  • Replies 610
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A właśnie, mam nadzieję że stalkerowskie ognicho będzie cały czas płonąć. Co by się ogrzać i posiedzieć, czy to na respie czy to poprostu żey odpocząć.

 

Ognisko w środku, w forcie? zabytkowym? Niezły żart :wink:

Link to post
Share on other sites

a jak to będzie z tym prądem, każdy będzie miał możliwość skorzystania? Trza będzie wziąć przedłużacz.

 

O ile dobrze pamiętam, prąd stanowił jedynie oświetlenie/napęd ew. maszyny matematycznej ;) i rezerwowe ładowanie batki. Prąd szedł z generatora, więc szkoda go marnować na np. czajnik :) Byłem na obu poprzednich Stalkerach i właściwie nie musiałem korzystać z dobrodziejstw elektryczności, oprócz oświetlenia fortu, które po prostu było :)

 

Co do ognisk w forcie - jeden z kolegów mówił, że obudził się ze strasznym bólem głowy, bo dym unosił się na wysokości śpiących (przy podłodze).

Edited by maciejinho
Link to post
Share on other sites

W końcu po to idziemy w teren, żeby troche uciec (na ile to możliwe) od technologicznej dżungli. W zupełności wystarczy światło ogniska, latarek czy świateł chemicznych. Podobnie ładowanie baterii. Nie wierze, że się w jeden dzień rozładuje się batka. Aż tyle strzelania to nie będzie (zawsze można wziąć zapas). Jeśli chodzi o łażeni po nocy po Zonie (na własną odpowiedzialność oczywiście jak mniemam) to jak zaświeci nam łysy to w zupełności wystarczy. Oby jak najmniej technologii. To tylko dodaje uroku imprezie (no toy toya nie liczę :wink: :wink: :wink: ).

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...