Grey Fox Posted January 1, 2005 Report Share Posted January 1, 2005 Witam Was towarzysze broni. Mieszkam w Kraśniku. W naszym mieście jest Fabryka Łozysk Tocznych... Jak łożyska to i kulki... Najodpowiedzniejszy rozmiar jaki znalazłem to 5.9mm gdyż kulki 6mm nie są produkowane/potrzebne... Pewnie sobie teraz myslicie: -Takie kulki nie nadają się do asg bo one są z metalu... I mają zły rozmiar. Otóż właśnie w tym roku do produkcji wchodzą kulki z tworzywa sztucznego ze względu na koszta... Skoro kulki metalowe kosztują grosze... (kupuje się je w kilogramach) to pewnie też i te będą tanie... -No tak ale co z tym rozmiarem i jaka waga... Wagi jeszcze nie znam a co do rozmiaru to nie jest tak źle :D Gdyż są opinie doświadczonych maniaków (ups sorka - Maniaków :D ) że repliki z Allegro po upgredjdzie strzelają całkiem nieźle, a są o wiele tańsze. Tuning tychże zabawek polegał głównie na wymianie lufy na rurke z Obi/Castoarmy/Praktikera. A te rurki z kolei mają różne rozmiary :D Znalazłby się i rozmiar 5.94mm :D Nic tylko wziąć suwmiarke i znaleźć odpowiednią rurkę :D Rozważam możliwość takiego połączenia nowej amunicji :D , repliki z Allegro :lol: i rurek by Obi :D . Można by było zmniejszyć koszta dla poczatkujących maniaków. Miałem kilku kandydatów do grupy... ale zobaczyli ceny :roll: Gdyby tak załatwić im start za mniejsze pieniądze może by wpadli w nałóg :evil: Air Softu. Być może coś z tego będzie, być może nie. Czekam na sugestie i ewentualne pytania. Spocznij żołnierzu. :wink: Quote Link to post Share on other sites
Medium Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 Bardzo fajnie Grey Fox, że nas o tym informujesz. Teraz kilka pytań, czy ta wiadomość o produkcji kulek przez TSUBAKI-HOOVER ma jakieś rzeczywiste potwierdzenie? Pytam w taki sposób bo nie wiem, czy sam tam pracujesz, czy może ktoś z Twojej rodziny jest tam zatrudniony? Bardzo mnie interesuje ten temat. Tak dodatkowo 10 000 szt. kulek stalowych 6,35 mm z tej firmy kosztuje prawie 300 PLN (może dla niektórych to "grosze"). Oczywiście zmniejszenie ceny przy zastosowaniu tworzyw byłoby znaczące. Jeśli możesz dowiedz się: 1. Z jakiego materiału mają być te kulki? (nazwa handlowa tworzywa i producent) 2. Do jakich zastosowań mają być produkowane, dla jakiego odbiorcy? 3. Czy rzeczywiście mają być robione 5,9 mm? 4. W jakiej tolerancji będą produkowane? Jak odpowiesz choć trochę, będę temat drążył (być może nawet u źródła) ale muszę wiedzieć coś więcej. Pozdrawiam Medium Quote Link to post Share on other sites
Warlock Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 ASG to nie ma być zabawa dla mas. To pasja, a jeśli coś jest pasją to ceny nie grają roli... Quote Link to post Share on other sites
Mjr. Cykor Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 z tym się akurat nie zgodzę, wiele osob "napala" :) się na asg, ale odstraszają ich koszty. P.s: asg jest więc wg ciebie zabawą dla wybranych, majacych kasę? zaproponuj sklepom podniesienie cen...przecież nie grają roli Quote Link to post Share on other sites
Warlock Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 Nie chodzi o to, że dla tych co mają kasę tylko o to, że dla ludzi którzy podchodzą do tego z pasją. W takim przypadku koszty nie mają znaczenia. Popatrz na kolekcjonerów którzy za jakieś np. książki, znaczki, obrazy, itp. potrafią zapłacić krocie. Inny przykład. Mój znajomy maniak-wędkarz. Władował w sprzęt kasę za którą ktoś inny kupiłby sobie samochód. To jego pasja ( jeśli wiesz co to znaczy, bo śmiem wątpić) i nie liczy się z kosztami. I nie chodzi o to , że sklepy mają podnieść ceny. Jeśli mnie na coś nie stać, a bardzo chcę to mieć to wszelkimi (legalnymi) sposobami staram się zdobyć na to kasę, kosztem wielu wyrzeczeń. Quote Link to post Share on other sites
PAT_Zamrok Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 ... ja myśle że ceny gadżetów do airsoftu sa na tym samym poziomie jak innych hobby... Żadne hobby nie jest tanie jeśli chce sie w nie wejść całym sercem...nie ważne czy to wędkarstwo, modelarstwo,filatelistyka czy klocki lego Można być wedkarzem i mieć bambusową wędke ,jedną żyłke ,spławik z gęsiego pióra i nędzny haczyk ...i doskonale spędzać czas ...równie dobrze można mieć tanią spreżynke ,niekompletny mundur,trampki ,jakieś niemarkowe gogle i też sie dobrze bawić Wielu młodych maniaków ciągle płacze że nie mają kasy na sprzęt z wyższej półki cenowej bo jeszcze nie zarabiają a rodzice dają małe kieszonkowe itp...a ja powiem tak : macie 2 miesiące wakacji... zamiast opieprzać sie w domu idźcie do pracy sezonowej przy np zbieraniu truskawek albo innego badziewia , lub poszukajcie roboty na budowie ! Pewnie że taka praca nie da wam po miesiącu wyśnionego aega ,ale pracując za 300zł na miesiąc, przez całe wakacje, przy dzisiejszych cenach replik ,macie go już praktycznie w zasięgu ręki...tak naprawde wszystko zależy od tego czy sie komuś naprawde chce. (przesrane mają jedynie młodzi ludzie ze wsi którzy pomagają rodzicom przy pracach w polu i tak naprawde nie mają wakacji) Quote Link to post Share on other sites
Warlock Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 Właśnie o to mi chodziło. Dzięki PAT_Zamrok. Trafiłeś w sedno. Chodzi o to, że czasami trzeba się wyrzec pewnych przyjemności "w imię wyższej idei" :wink: (zabrzmiało górnolotnie). Jest kasa na dyskoteki, na firmowe ciuchy, na piwo, na fajki, na gry, i inne przyjemności, a lament że nie ma na sprężynkę czy aeg'a. Do pracy we wakacje, odmówić sobie kilku rozrywek i powoli się uzbiera. Trzeba chcieć. Takie proste obliczenie: w roku mamy 52 soboty, co sobotę dyskoteka za średnio 10 pln wstęp. Ile wychodzi???? Do tego jeszcze coś trzeba wypić bo o suchym ryju nie ma imprezki. Zaznaczam, że na dyskoteki nie chadzałem i nie chadzam. Za stary jestem i nie moje klimaty. To był tylko przykład. Quote Link to post Share on other sites
Stolar Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 Nie chcę się spierać i jeszcze bardziej „podsycać” tego off-topicu. Powiem tylko ze nie zwróciliście uwagi na pewna różnicę. Nie rozmawiamy tu o „wchodzeniu w asg całym sercem” tylko o absolutnie podstawowym artykule każdego gracza asg(celowo napisałem gracza zamiast maniaka) jakim są kulki. Mnie temat interesuje czysto technicznie bo ceny kulek(jak się dobrze pomyśli a najlepiej zrzuci w kilka osóB) znacząco spadły i nie widzę potrzeby szukania ich nowych źródeł(może poza hurtowym sprowadzaniem itp.). Nie zmienia to faktu ze inni mogą być w gorszej sytuacji ode mnie(ewentualnie tak jak piszecie: są mniej zaangażowani). Pamiętam też dyskusje(swoja drogą bardzo ciekawą) na tym forum na temat kulek sprzedawanych na kilogramy w FA(obecnie maja takie w tajgunie). Ludzie rozpisywali się w tedy nad kosztami sprowadzania, produkcji, sprzedaży itp. Padło również pytanie: „dlaczego jakaś firma w Polsce nie zacznie produkować kulek”. I oto dziś stoimy u progu odpowiedzi 8) . Ogólnie jak dla mnie ciekawe zagadnienie. Co komu przeszkadza że ktoś sobie kombinuje? Dowiedzmy się najpierw ile realnie będzie można na tych kulkach zaoszczędzić. Jeśli grosze to wiadomo – kompletna klapa. Jeśli jednak np. 50% to uważam ze lepiej aby każdy maniak(tak tu już maniak) odkładał drugie 50% do skarbonki na AEG czy akcesoria. Ja sam (jeśli były by naprawdę tanie) kupił bym trochę tego „badziewia” :wink: do zastosowania w granatach domowej produkcji(na razie korzystam z „bazarowych wynalazków”) bo ładować 500 firmowych kulek na jedna eksplozję(w dodatku nie zawsze udaną) to trochę sporo. Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
Grey Fox Posted January 3, 2005 Author Report Share Posted January 3, 2005 Teraz kilka pytań, czy ta wiadomość o produkcji kulek przez TSUBAKI-HOOVER ma jakieś rzeczywiste potwierdzenie? Tak zgadza sie chodzi o tą firmę... i ma potwierdzenie gdyż moja mamuśka tam pracuje :D Jeśli możesz dowiedz się: 1. Z jakiego materiału mają być te kulki? (nazwa handlowa tworzywa i producent) 2. Do jakich zastosowań mają być produkowane, dla jakiego odbiorcy? 3. Czy rzeczywiście mają być robione 5,9 mm? 4. W jakiej tolerancji będą produkowane? Ad.1 Mają być z tworzywa sztucznego odpornego na nacisk i rysowanie - więcej jeszcze niewiadomo (bliższe info za max miesiąc) Ale podobno polietylen albo kompozyt... Ad.2 Mają być produkowane do łożysk (stąd ta trwałość). Ad.3 Tak rzeczywiście :D Ad.4 Nie moge nic obiecywać ale metalowe były produkowane bardzo dokładnie gdyż szukanie jakichkolwiek wad odbywa sie za pomocą mikrometrów. A co do pasji i cen to od siebie chciałbym dodać tylko że moim zdaniem ASG nie jest ani zbyt tanie (a szkoda) ani zbyt drogie (w końcu ASG to nie tylko elektryki). Pistolet kosztuje 100zł okularki 20zł i włala :D Więcej nie powiem bo mnie PAT_Zamrok i Warlock uprzedzili :wink: Quote Link to post Share on other sites
Warlock Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 To ja walnę mały OT na temat kulek do łożysk z tworzyw sztucznych :twisted: . W Scanii, którą jeżdżę, po 100000 km (czyli niewiele jak na Tira, bo to pół roku jeżdżenia) "padły" łożyska w tylniej osi. Zaciągneli mnie na serwis w Baden-Baden (Niemcy) i rozebrali co trzeba. Okazało się właśnie że szlag trafił łożyska z kulkami z tworzyw sztucznych. Notabene Made In Poland :D . Założyli oryginalne metalowe Scanii i nie ma problemu od 200000 km. Odpukać. Może do strzelania się bardziej nadadzą niż do łożysk. A jak nie to chociaż do granatów. :wink: Quote Link to post Share on other sites
Medium Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 Dzięki Grey Fox! Teraz trochę o teorii (jak ja tego nie lubię) :D Zachowując kolejność: 1. Dla nas ważniejsze od tego z jakiego tworzywa są wykonane jest ich masa, powtarzalność i jakość wykonania powierzchni i jeszcze kilku parametrów. 2. Produkcja do łożysk to bardzo wysoka jakość powierzchni i bardzo wąskie tolerancje - odrzuty produkcyjne byłyby wykonane dokładnej niż to czym "karmimy" nasze zabawki. 3. Wymiar 5,9 niewiele odbiega od tego, czego używamy, a rzekłbym więcej, ten wymiar przy takiej dokładności wykonania jak stalowe kulki do łożysk odpowiadałby mi (zapewne i Wam również) bardzo. 4. Miałem na studiach o łożyskach i zdaję sobie sprawę z wymaganej dokładności dlatego uważam, że jeśli taka firma będzie produkowała takie kulki postaram się by jedna z pierwszych partii, nawet odrzutów produkcyjnych (braków) trafiła do mnie do testów. Przypuszczam, że korzyść byłaby obopólna - TSUBAKI-HOOVER pozbywa się braków, a ja (MY wszyscy) mamy amunicję do naszych zabawek. Na marginesie - firma w której pracuję zakupuje w TSUBAKI-HOOVER stalowe kulki, dlatego Grey Fox pisz jak najwięcej informacji, "swoimi kanałami służbowymi" postarałbym się osiągnąć więcej informacji ewentualnie "wzorców do prób i testów", ale muszę wiedzieć jak najwięcej. Pozdrawiam Medium Quote Link to post Share on other sites
Irwin Posted January 3, 2005 Report Share Posted January 3, 2005 Osobiście mam nadzieję że plotki się sprawdzą, myślę że wyjdzie to z kożyścią nie tylko bazarowym ASG ale ludziom robiącym za RKM-istów w drużynie (wiadomo, zużycie plastiku wysokie :) . Quote Link to post Share on other sites
Stolar Posted January 4, 2005 Report Share Posted January 4, 2005 jak ja tego nie lubię nie wierzę :) A żeby nie było zupełnie OT: Oczywiście to wyjdzie na jaw w czasie testów ale czy 5,9 to jednak nie za mało? Nie chodzi mi to o luzy między kulką a lufą. Martwię się bardziej o odbijanie się kulki wewnątrz lufy, które im większy luz tym bardziej się nasila. Acha, od razu wyjaśnię: pytanie opiera się na „teorii”(min. Pana Tanio Kobashiego – czy jak to się tam pisze :wink: ) że kulka „obija” się wewnątrz lufy. Z tego co się orientuje to Ty Medium jesteś „wyznawcą” teorii „poduszki powietrznej” jaka oddziela kulkę od ścian lufy więc być może odpowiedź na moje pytanie leży u podstaw teorii „poruszania się kulki w lufie”. Przepraszam jeśli zbytnio namieszałem Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
Medium Posted January 10, 2005 Report Share Posted January 10, 2005 Żeby nie było, że temat jest martwy. O kulkach z tworzywa do łożysk będzie można powrócić w lipcu. Dlaczego? 1. Mają być dopiero ściągnięte maszyny do produkcji tych kulek z USA z firmy TSUBAKI (właściciela). 2. Nie wiadomo jeszcze dokładnie konkretów dotyczących zaplanowanego do wykorzystania tworzywa. 3. W lipcu ma być wyprodukowana pierwsza partia próba łożysk (kulek również). 4. Brak jest absolutnie danych dotyczących ewentualnych kosztów a więc i ceny (nawet planowanej) samych kulek. Na razie wiedzę którą posiadam opieram na informacjach z działu sprzedaży, który nie za bardzo jest zorientowany w szczegółach technicznych, ale to i tak dużo jak na początek (moim skromnym zdaniem). Jeśli zatem ktoś dysponuje dodatkowymi informacjami - proszę pisać. Jak dowiem się czegoś więcej też będę o tym informował. Pozdrawiam Medium Quote Link to post Share on other sites
Headshot Posted January 11, 2005 Report Share Posted January 11, 2005 ee :roll: sorrki ze odgrzwam ale właśnie sie ta zastanowiłem i: co bedzie jeśli (najgorsza rzecz dla "ersofciarza")zabraknie kulek?? albo zgubiasie/rozsypią?? LIPa od qmpla nie pozyczysz bo masz za mała lufe z ziemi nie weźmiesz bo to niezdrowe i tesh mash za małą lufe więc są to skrajne przypadki ale jednak ( ten pomysł mi sie i tak podoba) Quote Link to post Share on other sites
Cybul Posted January 11, 2005 Report Share Posted January 11, 2005 ee :roll: sorrki ze odgrzwam ale właśnie sie ta zastanowiłem i:co bedzie jeśli (najgorsza rzecz dla "ersofciarza")zabraknie kulek?? albo zgubiasie/rozsypią?? LIPa od qmpla nie pozyczysz bo masz za mała lufe z ziemi nie weźmiesz bo to niezdrowe i tesh mash za małą lufe więc są to skrajne przypadki ale jednak ( ten pomysł mi sie i tak podoba) Ej wez pisz jakos normalnie, bo trudno sie to czyta. Quote Link to post Share on other sites
0L0 Posted January 11, 2005 Report Share Posted January 11, 2005 Źle się czyta to racja, ale co z tego jak się pisze rzeczy typu "miała babka wiadro a dziadek stoi koło lodówki" Quote Link to post Share on other sites
Medium Posted January 11, 2005 Report Share Posted January 11, 2005 Headshot możesz się nie martwić o takie drobiazgi, na razie nie mogę zdradzać szczegółów... ale uwierz, dzięki pewnemu mało znanemu faktowi i nie zawsze zauważanemu drobnemu zjawisku, problem z kompatybilnością kulek i luf nie będzie miał większego znaczenia. Pozdrawiam Medium PS. To prawda, że mógłbyś przeredagować posta, aby się go czytało swobodniej. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.