REMOV Posted January 5, 2005 Report Share Posted January 5, 2005 Tym razem nie będzie o konstrukcjach eksperymentalnych, ale starych & jarych. Tutaj znowu podziękowania dla znajomego majora H. vel K. , majora M.Zahora oraz Bogusia za robienie zdjęć, gdy ja się radośnie bawiłem bronią :wink: Poprosiłem o StG.44, dostałem MP.43 (z magazynek z biciem MP.44), ale to w sumie jedno i to samo. Pierwszy karabinek szturmowy, jak sama nazwa Sturmgewehr wskazuje. Od tego wszystko się zaczęło. Broń jest wielka i dosyć niezgrabna, ale jak na wojenną produkcję nawet nieźle wykonana. Co zabawne, w porównaniu z nowoczesną bronią przełączniki chodzą płynnie, bez oporów (tam jest dźwignia bezpiecznika oraz przycisk określający sposób prowadzania ognia - pojedynczy oraz ciągły). W sumie nadal, po tych wszystkich latach, prezentuje się całkiem nieźle. A, właśnie, gdy ktoś Wam będzie chciał wmówić, że AK pochodzi od tej broni, to zabijcie go śmiechem, ok? Tak nawiasem mówiąc, to rozkłada się go bardzo podobnie do... G36, tutaj jest nawet prościej, wystarczy wyciągnąć jeden kołek :wink: Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 5, 2005 Report Share Posted January 5, 2005 Na mnie Stgw zrobił dobre wrażenie, nawet chyba aż za dobre bo porównywałem go akurat z Chicomem 56. Nagle wydał mi się wygodny, lekki i całkiem estetycznie wynonany (choć to przecież tylko wytłoczki z blachy, a sama bron jest tak naprawdę chyba ze 2 kg ciezsza od AK). Jak dla mnie obsluguje sie lepiej od AK: rączka zamka - po lewej stronie, bezpiecznik, przełacznik trybu ognia - oznaczenie E/D. Magazynek łukowy węższy i dłuższy niż w AK mocno wystaje więc przy strzelaniu z pozycji leżącej nie był by wygodny. Jest to także broń naprawdę spora - co widać na zdjęciach R - chłopisko ma pod 2 metry dobrze a karabinek nie wyglada na "mały". No teraz żeby jeszcze postrzelać z tego gdzieś bliżej niż na shot show... Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted January 5, 2005 Author Report Share Posted January 5, 2005 Jak dla mnie obsluguje sie lepiej od AK: rączka zamka - po lewej stronie, bezpiecznik, przełacznik trybu ognia - oznaczenie E/D.Tutaj się zgodzę, jest znacznie bardziej funkcjonalny, choć można oczywiście polemizować czy dźwignia i przełącznik jest lepsza od 3-położeniowej dźwigni. Przy okazji to E oznacza Einzelfeuer (ogień pojedynczy), D - Dauerfeuer (ogień ciągły)Jest to także broń naprawdę spora - co widać na zdjęciach R - chłopisko ma pod 2 metry dobrze a karabinek nie wyglada na "mały".Ekhm... tam zaraz "chłopisko", ale faktycznie jest sporo większy od kbk AK. O, szkoda, że fotki porównawczej nie zrobiłem, ale na przykład taki M16A1 to przy nim pudelek-miniaturka :wink: No teraz żeby jeszcze postrzelać z tego gdzieś bliżej niż na shot show...Kto wie? :wink: Quote Link to post Share on other sites
Gorbacz Posted January 6, 2005 Report Share Posted January 6, 2005 W temacie tej broni, czy ktoś może wie o sposobach rozprowadzenia tego karabinu w oddziałach wojsk III Rzeszy ? Chodzi o to czy i w jakim stopniu była to podstawowa broń drużyny (zastępując 98k) czy może traktowano go jak pistolety maszynowe (1-2 sztuki w drużynie do walki na krótki dystans) ? A może mieszano "jak popadło" ? Swoją drogą szkoda że nie ma repliki tego cacka z jakiejś bardziej "przystępnej" stajni np Marui, CA.... (tak wiem o MP44 Shoei :wink: ) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 6, 2005 Report Share Posted January 6, 2005 A, właśnie, gdy ktoś Wam będzie chciał wmówić, że AK pochodzi od tej broni, to zabijcie go śmiechem, ok? Tak nawiasem mówiąc, to rozkłada się go bardzo podobnie do... G36, tutaj jest nawet prościej, wystarczy wyciągnąć jeden kołek :wink: to ja czekam az sie pojawi taki watek na pmm :) Quote Link to post Share on other sites
Łęca Posted January 6, 2005 Report Share Posted January 6, 2005 Witam. BTW: Remov, jakie źródła dotyczące broni z tego okresu (WW2) mógłbyś polecić (chodzi mi o net jak i róznego rodzaju publikacje)? Szukałem w necie jakiś ciekawych materiałów ale szczerze mówiąc nic konkretnego nie znalazłem. Interesuje mnie przede wszystkim techniczny aspekt (przekroje, technologia produkcji, itp.)…z góry wielkieee THX. Ehhhh... ja też tak chce (patrz -> zdjęcia) :roll: Quote Link to post Share on other sites
Okruch Posted January 6, 2005 Report Share Posted January 6, 2005 O MP-43 i jego wariantach można przeczytać w magazynie "Oblicza Historii" nr 03/2004 (XI-XII 2004), w artykule p. Zbigniewa Nowaka. Quote Link to post Share on other sites
Gerard Heime Posted January 6, 2005 Report Share Posted January 6, 2005 Przeglądałem TO&E z '44 i przynajmniej na papierze istniały już wtedy kompanie PG uzbrojone w pełni w karabinki szturmowe. Z tego co słyszałem to rzeczywiście amerykanie natrafiali czasem na plutony bądź drużyny uzbrojone w pełni w StG ale nie wiem, jak było to częste. Quote Link to post Share on other sites
Pikace Posted January 6, 2005 Report Share Posted January 6, 2005 Alez ten MP 43 jest w pieknym stanie... Ciekawe, czy jest w pelni sprawny mechanicznie. Zreszta nawet jak jest, to zdobycie sprawnej amunicji moze byc chyba dosc problematyczne... Tak na marginesie, to czy ten major nie mialby ochoty go sprzedac? :wink: Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted January 7, 2005 Report Share Posted January 7, 2005 Tak na marginesie, to czy ten major nie mialby ochoty go sprzedac? :wink: Tak z ciekawosci przejrzalem strony w UK. Nie znalazlem akurat tego ale cena MP40 deaktywowanego w/g starej specyfikacji 'imperialnej' (wszystkie czesci ruchome) oscyluje przy 2000 funtow, a StG sa raczej 'nieco' drozsze :/ Przeglądałem TO&E z '44 i przynajmniej na papierze istniały już wtedy kompanie PG uzbrojone w pełni w karabinki szturmowe. Na rzeszowszczyznie istnialo wiele broni i jednostek na papierze. Ba istnialy nawet korpusy i armie, ale chyba Gorbaczowi nie o to chodzilo :) Quote Link to post Share on other sites
Gerard Heime Posted January 7, 2005 Report Share Posted January 7, 2005 Jasne Chochla, to ja wiem, ale chodziło mi o to, że te TO&E przynajmniej częściowo pokrywały się ze stanem faktycznym (jak wynika z realcji amerykańskich). Jako, że najlepiej uzbrojone dywizje (PanzGren. Wehrmachtu, Waffen SS) zazwyczaj zgadzały się z TO&E (szczególnie, jeśli były świeżo przeformowane jak te z frontu zachodniego '44) więc możliwe, że dysponowały pełnymi kompaniami StG44. A co do MP40 to widziałem kiedyś na bazarze w niezłym stanie (dobrze zachowany wykopek) za 2000zł. Wniosek - jak kupować to w Polsce. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Alez ten MP 43 jest w pieknym stanie... Ciekawe, czy jest w pelni sprawny mechanicznie. Zreszta nawet jak jest, to zdobycie sprawnej amunicji moze byc chyba dosc problematyczne... Jest w pięknym stanie, a do tego w pełni sprawny. Zdobycie kurzpatrone nie stanowi już takiego problemu, bo jego produkcja zostało ostatnio wznowiona, właśnie ze względu na posiadaczy broni historycznej. Ehhhh... ja też tak chce (patrz -> zdjęcia) Sorry - się nie da... :) REMOV ma lepszych znajomych - np. mjr H vel K. Prawda, REMOV? :D Tak na marginesie, to czy ten major nie mialby ochoty go sprzedac? Nie sądzę, tym bardziej, że stanowi on (MP, a nie major) własność skarbu państwa (a dokładniej MON). PS. poproście REMOVA o opisy i fotki innych egzemplarzy historycznych. Skądinąd wiem, że ma jeszcze zdjęcia wielu ciekawych "zabawek". Może nawet FG-42? :) Quote Link to post Share on other sites
Sybir Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 O ile mi wiadomo, Sturmgewehr miał docelowo zastąpić MP 40 jako broń dająca zdecydowaną przewagę na bliskich i średnich dystansach. Przez kilka miesięcy stosowania bojowego (jesień 1944 - wiosna 1945) był przede wszystkim na wyposażeniu dowódców i zastępców plutonów i drużyn oraz szeregowych funkcyjnych. Oprócz dywizji pancernych i grenadierów pancernych kierowany był także do stosunkowo słabych dywizji tzw. volksgrenadierów i miał rekompensować tym formacjom zmniejszone stany osobowe (tylko 6 batalionów). Sturmgewehr pojawiał się także w niewielkich ilościach w dywizjach strzelców górskich. Z tego co wiem, to planowano wprowadzić rzeczony karabin na szerszą skalę, ale całkowite zastąpienie Mausera 98k nie wchodziło w rachubę, zwłaszcza w warunkach produkcyjnych końca wojny. Niemniej jednak doktryna wojskowa powojennych Niemiec kontynowała działania rozpoczęte jeszcze za III Rzeszy, mające na celu stopniowe wycofanie karabinów powtarzalnych stosujących silną amunicję typu karabinowego. O ile słyszałem również o całych kompaniach wyposażonych w Stgw, o tyle nie natknąłem się na potwierdzenie tych informacji w żadnym opracowaniu historycznym. Jeżeli ktoś miałby jakiś konkretny namiar to chętnie poczytam. Pozdrawiam! :) Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Nie sądzę, tym bardziej, że stanowi on (MP, a nie major) własność skarbu państwa (a dokładniej MON). Major, jelsi jest w sluzbie czynnej, poniekad rowniez ;) vide GI :) no offence ;) Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted January 12, 2005 Author Report Share Posted January 12, 2005 Jest w pięknym stanie, a do tego w pełni sprawny. Zdobycie kurzpatrone nie stanowi już takiego problemu, bo jego produkcja zostało ostatnio wznowiona, właśnie ze względu na posiadaczy broni historycznej.I to jest plan na przyszłość, o! :wink: Ehhhh... ja też tak chce (patrz -> zdjęcia)Sorry - się nie da... REMOV ma lepszych znajomych - np. mjr H vel K. Prawda, REMOV? :DPo pierwsze, to nieładnie niszczyć marzenia innych ludzi, może Łęcy się kiedyś uda, czego należy mu życzyć. A po drugie, no owszem... tylko może nie tak głośno, bo jeszcze ktoś nas podsłuchuje i co będzie? :wink: PS. poproście (...)o opisy i fotki innych egzemplarzy historycznych. Skądinąd wiem, że ma jeszcze zdjęcia wielu ciekawych "zabawek". Może nawet FG-42? :)Jak znajdę chwilę czasu na obróbkę to podrzucę i inne. To mówisz, że chcesz FG.42, Hartmann? :wink: Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Major, jelsi jest w sluzbie czynnej, poniekad rowniez ;) vide GI :) Hmmm... W sumie racja, ale chyba nie jest na sprzedaż. A gdyby nawet, to i tak bym go nie kupil - nie mój typ. ;) I to jest plan na przyszłość, o! Jak bardzo odleglą? ;> Po pierwsze, to nieładnie niszczyć marzenia innych ludzi, może Łęcy się kiedyś uda, czego należy mu życzyć. Eeeee tam, zaraz niszczyć. Ot tak, sprowadzić na ziemię, nie? :) A po drugie, no owszem... tylko może nie tak głośno, bo jeszcze ktoś z wywiadu wojskowego nas podsłuchuje i co będzie? Jak to co? Komisja sejmowa d/s znajomości REMOV-a albo proces lustracyjny wyżej wymienionego, hihi. P.S. TEGO FG-42? A owszem, bardzo poproszę. :) Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted January 12, 2005 Author Report Share Posted January 12, 2005 Jak bardzo odleglą?Trudno powiedzieć. Ale pewnie się uda, to dam znać, jak było :wink: Eeeee tam, zaraz niszczyć. Ot tak, sprowadzić na ziemię, nie? :)Etam, nie widzę powodu sprowadzania ludzi na ziemię pod tym względem. Poza tym, fajnie mieć takie zachcianki :wink: Jak to co? Komisja sejmowa d/s znajomości REMOV-a albo proces lustracyjny wyżej wymienionego, hihi.Najpierw ministerstwo, potem prezesura rady ministrów, a później pogadamy o komisjach. A tak, cholera, jeszcze mam się w międzyczasie dać skorumpować, zapomniałem :wink: TEGO FG-42? A owszem, bardzo poproszę. :)Tak tego, już jest :wink: Quote Link to post Share on other sites
Łęca Posted January 12, 2005 Report Share Posted January 12, 2005 Witam.BTW: Remov, jakie źródła dotyczące broni z tego okresu (WW2) mógłbyś polecić (chodzi mi o net jak i róznego rodzaju publikacje)? Szukałem w necie jakiś ciekawych materiałów ale szczerze mówiąc nic konkretnego nie znalazłem. Interesuje mnie przede wszystkim techniczny aspekt (przekroje, technologia produkcji, itp.)…z góry wielkieee THX. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Eee spox... wiesz Remov jak to mówią: ten się śmieje kto się śmieje ostatni Spokojnie, może sie tak zdarzyć, że pośmiejemy się razem. :) Może mjr H vel K zorganizuje kolejną wizytę w ciekawym miejscu, do której dołączysz? psipadek? Czyżby Kabaret Moralnego Niepokoju? :) Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted January 13, 2005 Author Report Share Posted January 13, 2005 jakie źródła dotyczące broni z tego okresu (WW2) mógłbyś polecić (chodzi mi o net jak i róznego rodzaju publikacje)? Najlepsze, "The German Assault Rifle 1935-1945", Peter R. Senicha. Ostatnio przełamałem się w końcu i zacząłem ściągać książki zza granicy. Cholernie to drogie, no ale czasami warto. Teraz zbieram na obie części "The Black Rifle", szkoda, że to nie pokazuje się na Allego, ech... Quote Link to post Share on other sites
Łęca Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Może mjr H vel K zorganizuje kolejną wizytę w ciekawym miejscu' date=' do której dołączysz?[/quote']zawsze i wszędzie ;)... w każdym razie ja i mój Ak-uś kiedyś Was odwiedzimy 8) psipadek? Czyżby Kabaret Moralnego Niepokoju? :)...bitwa o ławeczke ;) Quote Link to post Share on other sites
Łęca Posted January 13, 2005 Report Share Posted January 13, 2005 Najlepsze, "The German Assault Rifle 1935-1945", Peter R. Senicha. Dzięki! Quote Link to post Share on other sites
KleryK-Ruskij Specnaz Posted January 17, 2005 Report Share Posted January 17, 2005 W temacie tej broni, czy ktoś może wie o sposobach rozprowadzenia tego karabinu w oddziałach wojsk III Rzeszy ? Chodzi o to czy i w jakim stopniu była to podstawowa broń drużyny (zastępując 98k) czy może traktowano go jak pistolety maszynowe (1-2 sztuki w drużynie do walki na krótki dystans) ? A może mieszano "jak popadło" ? Z tego co mi wiadomo to Stg44 w odroznieniu od pistoletow maszynowych (MP40,MP38/42,PPD itd) mogli miec szeregowcy w druzynie. Zwykle w grenadierach pancernych na 9 osobową druzyne przypadal 1 MG ( 34 lub 42) , 2 MP40 ( lub inne ) , 1 Stg44 i 5 sztuk 98k to w druzynie z 44 roku :). A z wprowadzaniem byl problem ze wzgledu na stosowana inna amunicje niz mauserowska ( MG i mauser) i 9mm ( MP i przekalibrowane pepesze) i w zwiazku z tym nie wszyscy dowodcy chcieli go na swoim stanie. Jednak karabin wprowadzano systematycznie. StG44 mial generalnie zastapic 1-2 mausery w druzynie. Quote Link to post Share on other sites
Łęca Posted January 23, 2005 Report Share Posted January 23, 2005 Witam. Zastanawiam się jak to jest teraz z dostępnością ammo do tego cacka. Czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat? Quote Link to post Share on other sites
REMOV Posted January 24, 2005 Author Report Share Posted January 24, 2005 Zastanawiam się jak to jest teraz z dostępnością ammo do tego cacka. Czy ktoś ma jakieś informacje na ten temat?W 2004 roku firma SM Chemnitzer Sportwaffen- und Munitionsfabrik GmbH, z Chemitz, jak sama nazwa wskazuje, rozpoczęła produkcję amunicji 7,92 mm x 33. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.