Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

Witam

Ostatnio mi się rozwaliła bateria (za duży efekt pamięciowy, prawie nic nie wytrzymywała) więc wujek mi zrobił akumulator z 12V kwasowo-ołowiowego na 9V poprzez stabilizator z diodą. Problem w tym, że kiedy całą instalację podłączam i następnie naciskam spust, to prąd jest pobierany, lecz jedynie dioda lekko gaśnie i radiator się nagrzewa, a w gearboxie nic się nie dzieje.

 

Załączam:

- zdjęcia i film ( https://picasaweb.google.com/misiek9612/19Maj2011?authkey=Gv1sRgCNLvq9L2rcbPDg#5608494993703138418 )

- pozdrowienia ;D

Link to post
Share on other sites

Jakie parametry ma naładowany akumulator ? Jest to najprawdopodobniej błąd tego układu, co wnioskuje po efekcie nagrzewania się. Kolejna możliwa przyczyna to sam akumulator, który albo jest uszkodzony, albo sama charakterystyka akumulatora kwasowego nie pasuje do zastosowania.

Link to post
Share on other sites

Akumulator bez problemu pociągnie replikę ;) A tym bardziej silnik bez obciążenia. Druga sprawa że może być uwalony tak jak pisze Wolf. Obstawiał bym w błąd na płytce drukowanej bądź w bardzo słabym użytym stabilizatorze. Jak podasz oznaczenia to może będzie coś wiadomo.

 

Edit:

 

Najlepiej będzie jak podłączysz bezpośrednio akumulator bez stabilizatora i z luźnym silnikiem, jak zakręci silnik to znaczy że stabilizator jest winowajcą, a jak nie zakręci to znaczy że akumulator.

Edited by KicpA
Link to post
Share on other sites

to twój wujek chyba zbyt dobrym elektronikiem nie jest :-) jaki stabilizator ci tam wstawił? obstawiam LM7809 lub coś mocniejszego LM78S09. Te stabilizatory mają prod max 1,5 - 2A max. Powyżej tej wartości się zatykają i napięcie spada do 0. Dlatego ci ta dioda przygasa. Do repliki potrzebujesz duuuuuzo więcej z 20-30A. Na stabilizatorach nic nie zrobisz bo to wymaga kilku np. 2N2055 i to na wielkim radiatorze. Tu za duże prądy mamy. Robiąc z 12V 9V te 3V musisz gdzieś zgubić czyli stabilizator zamienia w ciepło. Pozostaje ci tylko jechać bezpośrednio na 12V lub kupić inny aku.

Link to post
Share on other sites

a gdzie sprawdzałeś to napięcie? na zaciskach aku czy na wyjściu stabilizatora? Ja po zdjęciach widzę że tam jest coś w obudowie TO220 i na 99% LM7809. Tam nie ma prawa przy takim obciążeniu być 8,8V. No chyba że mierzyłeś w stanie spoczynku to się zgodzę. ale jak podepniesz miernik mi naciśniesz spust to się zdziwisz ;-) zapomnij o stabilizatorze przy takich prądach.

 

powiedz wujkowi niech podepnie replikę bezpośrednio pod aku 12V i wepnie amperomierz. Naciśnij spust na chwilę niech zobaczy te cyferki które się pokażą :-) Na pewno nie zdawał sobie sprawy z prądów jakie pobiera replika.

Edited by levis
Link to post
Share on other sites

Jest dokładnie tak jak pisze levis. Musiałbyś tu duży...opornik wstawić...ale to bez sensu, chyba ,że w zimę :D . Katowanie gearboxa na 12V też troszkę poroniony pomysł...i bieganie z tym. Rozwiaznie to - kup nową batkę - szkoda męczyć ten pomysł...

Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites
  • 2 months later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...