Age96 Posted February 26, 2012 Report Share Posted February 26, 2012 Wczoraj założyłem po raz pierwszy nowokupione buty BW 2000(nowki ze sklepu za 315 zł) . Cały czas chodziłem po mieście, po betonie, i na hali. Jedynie może maksymalnie dziesięć razy wszedłem w błoto i to na dwa kroki. Nogi po 4-5 godzinach chodzenia po hali i mieście zaczęły boleć(na hali temperatura około 23-24 stopni celsjusza, w sumie około 5 godzin spędziłem na hali i 5 godzin kierując ruchem na parkingu). Kiedy przyszedłem po 11 godzinach do domu, nogi były odparzone, bolały, nie dało się na nich stanąć, były całe obdarte. Dodatkowo klej w jednym miejscu na butach puszcza(nie zdążyłem zakonserwować, ale po jednym razie nie powinny się rozłazić?). Cała wkładka oryginalna rozlazła się i chodziłem po metalu który jest umieszczony w podeszwie, wyobraźcie sobie jaki to komfort chodzić w takich warunkach i to jeszcze po twardej powierzchni... Quote Link to post Share on other sites
Kolimbam Posted February 26, 2012 Report Share Posted February 26, 2012 Hmm... Mamy ci współczuć? Bo jakoś nie znalazłem w twojej wypowiedzi konkretnego pytania. Buty się popsuły oddaj na gwarancję jak mówisz że kupiłeś nówki sztuki, nic innego nie wymyślimy. Chyba, że się mylę. Quote Link to post Share on other sites
Stalker Posted February 26, 2012 Report Share Posted February 26, 2012 Najpierw takie buty warto rozchodzić. Polecam też model BW 2005, jest lżejszy i bardziej wygodny. Trafił ci się felerny model albo podróbka, bo miałem 2000 i wiele przeżyły zanim padły (a kupiłem używane). Teraz mam 2005 i też nie mam problemów. Quote Link to post Share on other sites
Jey85 Posted February 26, 2012 Report Share Posted February 26, 2012 Stawiam na podróbki Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted February 27, 2012 Report Share Posted February 27, 2012 Reklamuj. Jeśli to były nowe, a cena na to wskazuje, żądaj zwrotu pieniędzy i kup HX2005. Quote Link to post Share on other sites
Errhile Posted February 27, 2012 Report Share Posted February 27, 2012 (edited) Stawiam na podróbki Ja też. MilTec je tłucze. Nówek oryginałów za te pieniądze byś nie dostał... jeśli bywają jeszcze do dostania, bo parę lat temu wyszły z produkcji, o ile mi wiadomo. Wal z reklamacją i w miarę możliwości spróbuj odzyskać pieniądze, a nie następną parę takich samych butów / te same po naprawie. Sprawdź sobie dokładnie prawa konsumenta, żeby Cię w jajo nie zrobili przypadkiem. Edited February 27, 2012 by Errhile Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted February 28, 2012 Report Share Posted February 28, 2012 Zgodnie z przepisami prawa, konsument ma prawo zwrócić towar w terminie 5-ciu dni od zakupu, jeśli nie spelnia on wymagń jakie konsument stawia. W późniejszym terminie trzeba złożyć reklamację i wówczas konsument ma prawo wyboru trzech opcji: - naprawa, - wymiana na nowy, - zwrot gotówki. Nie daj się wymanewrować, żądaj zwrotu gotówki i kup HAIX 2005. Każdy Ci potwierdzi, że to bardzo dobre buty. Quote Link to post Share on other sites
MasterGos Posted February 28, 2012 Report Share Posted February 28, 2012 Kiedyś znałem nawet forum gdzie pisało jak rozpoznać oryginały... Jednym z łatwiejszych sposobów na rozpoznanie podróbek jest wymiar buta... BW podaje go w dwóch liczbach u mnie jest to 275 105 a nie np 44. Wymiar powinien być wydziurkowany na języku od jego wewnętrznej strony, poniżej znajdują się inne liczby w formacie XX XX XX (u mnie 06 06 70). Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 1, 2012 Report Share Posted March 1, 2012 Powała, poczytaj ustawę bo coś pleciesz. Kolego Age, poczytaj lepiej ustawę i jakie prawa z niej wynikają bo na radach Powały możesz się naciąć. Jak będziesz składał pismo z reklamacją- zaznacz od razu na które artykuły ustawy sie powołujesz- sprzedawcy inaczej podchodzą jak widzą, że klient zna swoje prawa. Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted March 2, 2012 Report Share Posted March 2, 2012 Powała, poczytaj ustawę bo coś pleciesz. Kolego Age, poczytaj lepiej ustawę i jakie prawa z niej wynikają bo na radach Powały możesz się naciąć. Jak będziesz składał pismo z reklamacją- zaznacz od razu na które artykuły ustawy sie powołujesz- sprzedawcy inaczej podchodzą jak widzą, że klient zna swoje prawa. Jesteś prawnikiem, że z taką pewnością podejmujesz krytykę? Podejmę się obrony jego interesów. :maniak_jezyk2: Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 2, 2012 Report Share Posted March 2, 2012 (edited) Nie. Umiem czytać. http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02CDFF11-4217-4078-A37A-240588C1EDBF/16575/Ust_o_szczegol_warunkach_sprzed_konsumenc_tekst_je.pdf Gdzie Ty tam wyczytałeś te brednie które wypisujesz? Edited March 2, 2012 by dexterkrak Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted March 2, 2012 Report Share Posted March 2, 2012 (edited) Nie. Umiem czytać. http://www.mg.gov.pl/NR/rdonlyres/02CDFF11-4217-4078-A37A-240588C1EDBF/16575/Ust_o_szczegol_warunkach_sprzed_konsumenc_tekst_je.pdf Gdzie Ty tam wyczytałeś te brednie które wypisujesz? Kodeks Cywilny art. 556-582. Edited March 2, 2012 by Powała Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 2, 2012 Report Share Posted March 2, 2012 art. 560 paragraf 1. Quote Link to post Share on other sites
Powała Posted March 3, 2012 Report Share Posted March 3, 2012 (edited) Przeczytaj całość przepisów i zawarte w nich dyrektywy, a nie tylko jeden paragraf! Dyskusja staje się akademicka. Edited March 3, 2012 by Powała Quote Link to post Share on other sites
Age96 Posted March 7, 2012 Author Report Share Posted March 7, 2012 Panowie... niestety uwagi o sprawdzeniu czy buty są oryginalne zostały napisane po mojej wysyłce, więc nie mam takiej możliwości, natomiast zacytuję sprzedawcę: "WITAM przeslane buty dotary ! przyznam ze na pierwszy zut oka to wyglada tak jak by pan chcial na sile uzyskac (czytaj wyudzic zwrot pieniedzy) choc w regulaminie na stronie Omnie wszystko jest dosc jasno opisane przeslal pan zdiecia uszkodzonego obcasu... a przeslane obowie ma wyrazne slady uzywania ostrego narzedziua do rozwarstwienia holewki z obcasem nie trzeba sie przygladac zeby zobaczyc to podane przez pana rozwarstwienie ale niestety widac i to dosc wyraznie ze rozwarstwienie ma dwie grobosci i wyglada tak jak by ktos wbijal cos grubszego w obcas o szerokosci ok 1cm a reszta rozwarstwienia powstala przez te czynnosci co do uszkodzenia haczyka-petli sznurowadla to juz napewno nie jest to wina towaru tylko ewidentne dzialanie "silowe" haczyk zostala wyrwana z nitow co moglo by wskazywac na blad lub wade, ale sam haczyk jest odksztalcony-rozprostowany od nadmiernego ciagniecia lub "podobnej czynnosci" haczyk jest formowany i wytlaczany dla zwiekszenia wytrzymalosci metalu z jakiego jest wykonany a pan go rozprostowa-rozgiol po 1 zalozeniu ? co do wkladek to jakos nie dopatrzylem sie ich wad fabrycznych, otrzymalem kompletnie mokre-przepocone wkladki nadal sa cale bez uszkodzen zewnetrznych tylko ze pod wplywem nadmiernej ilosci wody-potu pianka absorbujaca wilgoc zmienila swoja konsystencje i stala sie mniej elastyczna Ps.nadmienie ze obowie przesylane do reklamacji powinno byc czyste i suche -a to wyglada jak po poligonie (czy zanoszac obowie do sklepu tez pan oddaje cale zablocone) postaram sie w czasie ustawowym odpowiedziec na pismo reklamacyjne pozdrawiam(...)" Co ja mam robić? Po prostu nie mam siły... Nie miałem czasu butów doprowadzić do stanu używalności gdyż minęło by 10 dni od zakupu, a takie buty troszkę schną. Mam 16 lat, a właściwie to nawet jeszcze nie i ręce mi opadają... PS. Dzięki za powyższe podpowiedzi i z góry dziękuję za następne Quote Link to post Share on other sites
MasterGos Posted March 7, 2012 Report Share Posted March 7, 2012 Mi doprowadzenie moich botów do sensownego wyglądu wraz za pastowaniem zajmuje może z godzinę lub dwie... uszkodzenia haczyka-petli sznurowadla A o tym nawet nie wspomniałeś... Podaj może adres www tego sklepu lub aukcji to obejrzę te buty przynajmniej na zdjęciu. Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted March 8, 2012 Report Share Posted March 8, 2012 (edited) Nie miałem czasu butów doprowadzić do stanu używalności gdyż minęło by 10 dni od zakupu, a takie buty troszkę schną. Chłopie, to co Ty w nich robiłeś? Ja ze względu na brak funduszy strzelam się w tych samych butach (zwykłych zimowych) co i chodzę na co dzień. Po ostatniej strzelance doprowadziłem je do normalnego stanu w niecałe pół godziny. Ale wracając do najważniejszego. przyznam ze na pierwszy zut oka to wyglada tak jak by pan chcial na sile uzyskac (czytaj wyudzic zwrot pieniedzy) choc w regulaminie na stronie Omnie wszystko jest dosc jasno opisane Ten regulamin jakoś mi tak zalatuje próbą przestraszenia klienta co się nie zna na prawie. Koleś napisze, że "po przyjęciu przesyłki reklamacji nie uwzględnia się" i klient co nie zna się na prawie już reklamować nie będzie (bo regulamin zabrania). Oczywiście to tylko moje przypuszczenia. Swoją drogą ten sprzedawca mógłby się nauczyć pisać. Sam prof. Miodkiem nie jestem ale bez przesady... Edited March 8, 2012 by MarekMac Quote Link to post Share on other sites
Jey85 Posted March 8, 2012 Report Share Posted March 8, 2012 Też poprosze o linka do butow, będzie wiadomo gdzie nie kupować. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 8, 2012 Report Share Posted March 8, 2012 Regulamin sklepu nigdy nie może stać ponad ustawą. Jeśli ustawa daje Ci jakieś prawa- regulamin nie może ich "wyłączyć". Wszelkie "po odejściu od kasy reklamacji nie przyjmujemy" to bzdura. Quote Link to post Share on other sites
Age96 Posted March 10, 2012 Author Report Share Posted March 10, 2012 (edited) Napiszę, jaki był finał tego wszystkiego, za kilka dni. Proszę o nie zamykanie tematu. Ci którzy prosili mają na PW to co chcieli. Pozdrawiam EDYCJA: Gościu ze sklepu mi napisał, że to nie on przyznaje reklamacje a niemiecki producent (czyt. Bundeswehra) i to nie od niego zależy czy dostanie zwrot kasy czy nie.... Tylko co mnie to obchodzi? Nie chce mi oddać kasy za nic... Co ja mam zrobić? Edited March 10, 2012 by Age96 Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Bullshit. Producent odpowiada za gwarancję, a za niezgodność towaru z umową sprzedawca. Quote Link to post Share on other sites
MasterGos Posted March 10, 2012 Report Share Posted March 10, 2012 Z linku który mi posłałeś w opisie produktu jest napisane że to podróbki... Buty wojskowe wzorowane na modelu Bundeswehry Mod '2000' jaki obecnie znajduje się na wyposażeniu armii niemieckiej. Tak więc popełniłeś błąd nie czytając dokładnie opisu.. Ale mniejsza z tym bywa... Na języku podane są numery 42, 43 itp... czyli to już wskazywało by na kopie choć reszta jest ok... to znaczy szlufki, znak na podeszfie jak i ona sama. Wygląd buta na zdjęciu jest dość dziwny(nie pasują mi jak by wymiary i szycie) ale nie mogę się czepiać bo ja kupiłem używane i nie wiedziałem na oczy stanów magazynowych. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted March 11, 2012 Report Share Posted March 11, 2012 Nie chce Ci oddać kasy bo nie musi tego robić. Przynajmniej na razie. Quote Link to post Share on other sites
Age96 Posted March 12, 2012 Author Report Share Posted March 12, 2012 (edited) Nie chce Ci oddać kasy bo nie musi tego robić. Przynajmniej na razie. Post usunięty za łamanie zasad pisowni języka polskiego. Arend Edited March 12, 2012 by arend Quote Link to post Share on other sites
Age96 Posted March 13, 2012 Author Report Share Posted March 13, 2012 Nie chce Ci oddać kasy bo nie musi tego robić. Przynajmniej na razie. Co to oznacza w praktyce. Jeszcze nie musi tego robić na razie. Czyli da się jeszcze jakoś odzyskać forsę? Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.