AdrianSML Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 (edited) Witam , na pewno wielu z was widziało już granat asg , na stronach internetowych a ogólnie sklepach można kupić takie granaty , ale po co ? jeżeli możemy zrobić to sami . 1.Potrzebne nam będą -Kulki zwykłe pomarańczowe , lub kulki z farbą możemy je dostać na "rynku" bazarach. -Tektura -Taśma -około 10min roboty . -Petarda Wybuchowa . Zaczynamy Tworzymy korpus , z tektury ucinając tekture na wymiary np wysokość 10cm szerokość 8,5cm w zależności od petardy. Następnie skręcamy naszą tekture w rulonik , po czym sklejamy taśmą , korpus jest już zrobiony następnie bierzemy kawałek tektury i wycinamy tak aby pasowało pod dół korpusu by petarda nie wylatywała , gdy już zrobimy to wkładamy petardę do środka korpusu ale przed tym smarujemy dół petardy klejem np . Vicol , gdy petarda jest już włożona najlepiej by była to petarda z lontem wymiary korpusu robimy tak by lont wystawał , po za petarde , następnie bierzemy dobry klej , i smarujemy całkowicie korpus i do niego po przyklejamy kulki , odkładamy na około 10/20min , po wyschnięcu podpalamy lont wystający z korpusu i wywalamy granat daleko . Mały Schemat. Edited May 13, 2012 by AdrianSML Link to post Share on other sites
Jacek GROT Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Nie no, jeszcze o tym nie słyszałem... :bialaflaga: A wrzucił Ci ktoś kiedyś w budynku taki granat pod nogi ? Dostałeś kiedyś odłamkiem ? Piszczało w uszach przez parę dni ? Jeśli chodzi o granaty odłamkowe z grochem czy kulkami, jestem totalnym przeciwnikiem takich rozwiązań (sam się w to kiedyś bawiłem- bardziej polecam "granat" z mąką, pudrem, pociętymi drobno gazetami czy czymś w tym rodzaju- wizualnie fajny efekt, jest ciut cichszy i na pewno bezpieczniejszy). Link to post Share on other sites
AdrianSML Posted May 13, 2012 Author Report Share Posted May 13, 2012 Nie , jest to najlepsze , no ale ja napisałem tylko poradnik . Link to post Share on other sites
wiciok Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 (edited) Zieeew, stare i oklepane. W dodatku bez zawleczki, tylko z lontem. BTW. Jacek GROT, jaki jest zasięg takiego "mącznego" granatu? Bo szczerze mówiąc sam się nad takim rozwiązaniem zastanawiałem, a tu widzę, że już jest stosowane :icon_razz2: Edited May 13, 2012 by wiciok Link to post Share on other sites
HellMaker666 Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Spoko Jacek, odpowiednie "służby" ( :teeth: ) są już poinformowane. Link to post Share on other sites
Jacek GROT Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 (edited) @ wiciok- kup paczkę petard (najlepiej FP3 small), zbieraj rolki od srajtaśmy (chociażby od sąsiadów) i kombinuj. Opracujesz swoją "recepturę" która wyda Ci się najodpowiedniejsza. Ja zawsze dość mocno mąkę ubijałem, dzięki temu pochłaniała ona część energii wybuchu- ale nie tyle, by zupełnie nic z tego nie było. Efekt ogólnie taki, że w promieniu 2m na chwilkę robiło się naprawdę sporo "syfu". Podobnie z porozcinanymi gazetami- tylko też trzeba mocno ubić... Oberwanie mąką czy pudrem, nie było specjalnie miłe (no w końcu syfi szpej :D), jest dość efektowne, ale na pewno nie zrobi nikomu krzywdy. Chyba że ktoś uczulony jest :P Jak jeszcze dobrze pokombinujesz, to z lontu, czterech zapałek i draski z pudełka da się zrobić prowizoryczna zawleczkę- nie tracisz czasu na szukanie zapalniczki itd. Ale to ogólnie kiedyś robiłem, jak chciało mi się w to bawić i był na to czas... Edited May 13, 2012 by Jacek GROT Link to post Share on other sites
Kohan warrior Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Polecam pył z pustaka jako wypełniacz takiego granatu. Link to post Share on other sites
Yahalom Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Im drobniejszy pył, tym bardziej łatwopalny... Link to post Share on other sites
zuczek Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Zależy jeszcze jaki pył. Szanse na eksplozję/zapłon czegokolwiek przywiązanego do petardy są nieduże. Link to post Share on other sites
Jacek GROT Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Zaraz będzie dyskusja na temat łatwopalności i prawdopodobieństwa zapłonu mąki + oparzeń 3 go stopnia :D Link to post Share on other sites
wiciok Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Jak jeszcze dobrze pokombinujesz, to z lontu, czterech zapałek i draski z pudełka da się zrobić prowizoryczna zawleczkę- nie tracisz czasu na szukanie zapalniczki itd. Ale to ogólnie kiedyś robiłem, jak chciało mi się w to bawić i był na to czas... Znam tę metodę, znam. Wystarczą 2 zapałki :icon_razz2: Ale dzięki za całe info, najdzie mnie na granaty to pokombinuję z mąką i gazetami :happy: Link to post Share on other sites
Nath Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Zależy jeszcze jaki pył. Szanse na eksplozję/zapłon czegokolwiek przywiązanego do petardy są nieduże. A sprawdzałeś? Bo ja niestety tak, co prawda kula ognia nie pojawiała się za każdym razem, ale wystarczająco często, żebym się przekonał jak wyglądam bez brwi :>. Link to post Share on other sites
zuczek Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 A sprawdzałeś? Bo ja niestety tak, co prawda kula ognia nie pojawiała się za każdym razem, ale wystarczająco często, żebym się przekonał jak wyglądam bez brwi :>. Próbowałeś. Także w świetnie wyposażonym laboratorium chemii fizycznej. Link to post Share on other sites
Wolf Posted May 13, 2012 Report Share Posted May 13, 2012 Wiadomość automatycznaTemat został zamknięty przez moderatora.Powód: Temat naruszający regulamin.Jeśli uważasz, że wątek został zamknięty niesłusznie, zaraportuj go, a rozważymy jego ponowne otwarcie. Pozdrawiamy,Forum WMASG.PL Załoga WMASG Link to post Share on other sites
Recommended Posts