Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Nóż taktyczny


Recommended Posts

Pierwszy raz zamierzam go użyć na tej nocnej wycieczce ale potem ma mi długo służyć.

Różne wyjazdy sportowo obronne i zabawy w asg.

Ten jest fajny ale nie ma żadnej informacji o stali. http://allegro.pl/mdc-0672-noz-rambo-first-blood-i2422771417.html

Nie chcę kupić jakiegoś noża, który mi się połamie / pognie.

Nie zamierzam też tracić dużo pieniędzy.

Link to post
Share on other sites

http://armyworld.pl/product-pol-112-Noz-bojowy-Wojskowy-Kampfmesser-2000-Bundeswehr.html

Używam go, typowy "wół roboczy", nie szkoda go zajeździć, ale piłę mógłby mieć lepszą. I właśnie, co taktycznego ma być w Twoim nożu? Czy przez "taktyczny" rozumiesz "duży"? Jeżeli chodzi o wszelkie wyprawy, to lepiej sprawdzi się podany przez Dexterkraka Victorinox.

Link to post
Share on other sites

Odpuść wszelkie noże z dopiskiem : survival, taktyczny, rambo, itp.

Dexterkrak podał Ci najlepszą propozycję, którą i tak pewnie odrzucisz, bo Mora nie wygląda jak nóż prawdziwego komandosa.

Z tych najtańszych to tylko Mory lub Hultaforsy.

Edited by Miszczo
Link to post
Share on other sites

Dokładnie. Mora wyglada jak nożyk za pińć złoty, kosztuje niewiele :wink: więcej, a jest wygodna i służy latami. Koledzy mają je po dziesięć i więcej lat, i poza tym, ze nie wyglądają absolutnie trU i czoko, to są rewelacyjne (Mora, która służyła nam do krzesania iskier na ognisko jest ze stali węglowej, i po dwunastu chyba latach użytkowania wygląda paskudnie... ale jest ostra, poręczna i nie do zabicia :happy: ).

 

Mora jest jak Land Rover. Nie wygrasz konkursu na najbardziej czadową brykę... ale w terenie poradzi sobie genialnie.

 

...a Victorinox też fajny, jeśli chce się czegoś mniejszego i łatwiejszego do noszenia :)

 

Koxik, a po grzyb Ci większy nóż? Mora ma ostrze ok. 10cm. Do rąbania dżungli zabierz maczetę (o ile jedziesz do dżungli...), do rąbania drewna - siekierę - albo piłę ogrodniczą do gałęzi, sprawdza się przy szykowaniu ogniska jak ta lala!

 

http://kolba.pl/noze-mora-k416.html - proszę, jest i wersja z klingą 14cm.

Edited by Errhile
Link to post
Share on other sites

Jeżeli będziesz dbał o stal to zdecydowanie pierwsza morka z węglówki. Łatwiej się ostrzy niż nierdzewkę, wytrzymała mechanicznie. A jeżeli nie masz nawyku czyszczenia noża po użyciu to mora 2000 z nierdzewnej stali sprawdzi się lepiej. A ma wygodniejszą rekojeść niż ta "taktyczna"

Edited by mikunda
Link to post
Share on other sites

Ja proponuje targowiska bo za 30zł nabyłem nuż US ARMY i to nowy

 

 

 

Zostawię ten tekst ku nauce innym. Ze NUZ za 30 złotych musi być USarmy.

 

A parę wątków wcześniej pisałem o Gekonach na Forum. O Facku niestety zapomniałem , a też się łapie.

Arend

Edited by arend
Link to post
Share on other sites

Kampfmessera 2000 sobie weż. Może wygląda nieciekawie i padlinowato, ale ma niezłą stal nieżle trzymającą ostrość i dość łatwą w ostrzeniu.

Ale i tak mora lepsza.

Nie rozumiem tylko po jaki grzyb nóż na nocną wycieczkę. Sensowniej latarkę zabrać.

 

Ps. W surwiwalu jest parostrnicowy wątek o nożach . Radzę zajrzeć i poczytać.

Link to post
Share on other sites
Guest Graszczur

Kantek, wydaje mi się, że arendowi chodziło o prawdziwego Kampfmessera 2000, a nie o mil-tecową podróbkę Ka-Bara, która z jakiegoś powodu sprzedawana jest jako Kampfmesser

Link to post
Share on other sites

Tylko, że Kampfmesser produkcji milteca, za 45zł, z linka zamieszczonego wcześniej ma tyle wspólnego z oryginałem, że nie należy obydwu dawać dzieciom do zabawy. Oryginał jest tylko 8x droższy.

Wiem, ale z czystym sumieniem mogę tą MilTecowską podróbkę polecić. Dwie rzeczy się im udały: ten majcher i niezbędnik blaszany.

Sam osobiście nie posiadam ale mój kumpel od wędki kupił parę lat temu i mimo że koleś potrafi popsuć bez narzędzi kostkę bauma, bloczek gazobetnowy i metalową kulkę to jeszcze mu rady nie dał. Batonowaliśmy nim, rąbaliśmy drewka na ognisko , nawet został wbity do połowy ostrza w drzewo (ile się nakombinowaliśmy żaby go potem wyciągnąć) i utrzymał piędzieseciokilowego młodzieża.

 

 

 

edit

Nie Graszczurze mówię o tej http://img04.allegroimg.pl/photos/oryginal/24/06/72/95/2406729529 miltekowskiej podróbce.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...