Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Strzelanka i patrol policji.


Recommended Posts

Witam,

 

Mam pytanie. Jestesmy z kolegami niepelnoletni i chcemy sie strzelac w miejscu gdzie czasem przechodza ludzie. Czy kilka godzin przed strzelanka zadzwonic na policje, ew. przejsc sie na komisariat i powiedziec, aby uspokajali tych co dzwonia. I 2. pytanie, czy teren oznaczyc jakas tasma?

Link to post
Share on other sites

świetny pomysł strzelać się tam gdzie chodzą ludzie! Ciekawe co zrobicie jak komuś oko wybijecie... zadzwonić na policję nie zaszkodzi a ogrodzenie taśmą to już chyba obowiązkowo,najlepiej to by było żebyście znaleźli miejsce gdzie nikt nie chodzi.

Link to post
Share on other sites

Uczył Marcin Marcina, a sam głupi jak świnia. Bez tytułu prawnego do terenu (i dowodu osobistego...) mogą sobie dzwonić nawet do dalajlamy (a teren najlepiej ogrodzić flagami modlitewnymi). Bez względu na to kto jest właścicielem (co do zasady, za wyj. LP). Ale na forum dość już o tym napisano, a za udzielanie porad prawnych dzieciom nikt mi nie płaci...

Edited by Kuba
Link to post
Share on other sites

świetny pomysł strzelać się tam gdzie chodzą ludzie! Ciekawe co zrobicie jak komuś oko wybijecie... zadzwonić na policję nie zaszkodzi a ogrodzenie taśmą to już chyba obowiązkowo,najlepiej to by było żebyście znaleźli miejsce gdzie nikt nie chodzi.

 

Ty kolego przeczytaj co napisałeś. I przemyśl.

 

Chyba w sercu Białowieskiego Parku Narodowego trzeba by się strzelać, żeby "człowieki" nie łaziły. A na to nikt nie pozwoli... Im bliżej zamieszkanych terenów, tym gorzej, ale w sercu lasu też może się trafić choćby grzybiarz.

 

A ogrodzenie taśmą jest mało realne: na kwadrat 100x100m potrzebujesz 400m taśmy. Na ile mogę wnosić po własnych doświadczeniach z łupanek i wykorzystywanego na nich terenu - na typowy obszar wykorzystywany do gry trzeba by kilku kilometrów taśmy. A jak pokazały doświadczenia zlotowe - "człowieki" jak widzą taśmę przegradzającą drogę i zawieszoną na taśmie kartkę A4 z ostrzeżeniem - po prostu przechodzą pod taśma. Nad nią. Albo obok niej. Jesteśmy w Polsce, taka taśma to sobie najwyżej dla hecy wisi, co nie, Zenek?

 

Po prostu trzeba się trzymać - z żelazną konsekwencją - że kto widzi "człowieki" lezące w miejsce w miejscu, gdzie mogą zostać potencjalnie ostrzelane, ten drze dziób "Cywil, przerwać grę" - i gra zostaje przerwana, póki "człowieki" sobie nie pójdą. Jeśli gra z przyczyny nadreprezentacji cywili na miejscówce nie może się toczyć tak płynnie, jak tego wymagacie - pora znaleźć nową miejscówkę, mniej popularną wśród spacerowiczów.

 

Informowanie o grze Policji nigdy nie zawadzi.

Najważniejsze to zachować spokój i kulturę, jak już się zjawią. Gliny (SOK, Straż Miejska, wojsko) to też ludzie, i jak się ich traktuje w porządku, to zachowują się w porządku. I nie mają nic przeciw pozytywnie zakręconym ludziom.

Jedna uwaga: jak mundurowi każą się Wam wynosić z zajmowanego terenu - nie marudzimy, kiwamy główkami, pakujemy manele i ulatniamy się tak, żeby nawet smród po nas nie został. Bo z reguły znaczy to, że wleźliście tam, gdzie naprawdę nie wolno...

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...