Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

T-connecty są bardziej idiotoodporne. Możliwe, że moje tamiye były niskiej jakości, ale zdarzyło mi się kilka razy przy przypadkowym mocniejszym szarpnięciu za przewody wyrwać sam styk z wtyczki. Takie małe blaszki trzymające go na swoim miejscu postanowiły się odgiąć i styk wypada, a wtedy trzeba nową wtyczke zakładać. Mechaniczne uszkodzenie T-connecta nie zdarzyło mi się nigdy. Siedzą pewnie, a nawet jeżeli mocniej szarpniemy to się styki rozłączą, a nic się nam nie urwie.

Link to post
Share on other sites

Też nie bardzo rozumim skąd moda na tconnectory. Nigdy nie udało mi się TAMIJi spalić, nadtopić czy coś tam, nie przesadzajmy, te repliki jednak nie pobierają megawatów mocy. Nie udało mi się również uszkodzić mojej tamijki którą mam w gnacie od lat. Z wad wymienionych przez Mendiego to tak z połowa jest cokolwiek "naciągana". Kult oporu elektrycznego w tamijkach i T to kolejna bzdura, wymieńcie sobie w gnacie WYŁACZNIE wtyczkę a zmiany rofu nie będziecie nawet w stanie zauważyć. A, że zwykle robi się to razem z wymiana kabli to potem krążą te ploty jak to wtyczki ROFa podnoszą. Na korzyść T przemawia mniejszy rozmiar, czasami ma to niebagatelne znaczenie.

 

Ja byłem w stanie - CM.028s. Po zmianie na T było słychać różnicę (a strzelałem zaraz przed zdjęciem wtyczki i zaraz po wymianie - wymieniałem zarówno w baterii jak i w replice). I miałem też możliwość odczuć różnicę temperatur. Dodatkowo Tamiya, zwłaszcza dużo używana, coraz słabiej przewodzi i gorzej styka - założony T-connector ZAWSZE przewodzi, bo 2 wielkie kawałki miedzianej blachy po prostu są wciśnięte w siebie.

Link to post
Share on other sites

Dex to ty masz wtyczki tamiya w Vsr? Ja rozumiem, że normalnie użytkując tamiyki, to będą całe i sprawne. Ale wytłumacz mi co te ludzie robią z replikami, że jak dostaje na serwis to wtyczki nadają się zwykle jedynie do wyrzucenia? Połamane, popękane, pogryzione, wyrwane bolce, polepione poloplajstrem.... T-connecta jeszcze mi nikt nie zniszczył i dlatego je lubie.

Link to post
Share on other sites

Mandi, a Ty może zerknij w moją zbrojownię :D w profilu.

 

Normalnie użytkując. Więc ja chyba po prosu normalnie użytkuję. Jak ktoś użytkuje nienormalnie to nie można tego zwalać na wtyczki :D. Nie musisz mi mówić co można spotkać w gnatach na serwisie, dziś nawet miałem fajny przypadek. A kiedyś na tłoku (nota bene w VSR) nie było uszczelki w ogóle :D.

Link to post
Share on other sites

Przy wymianie wtyczki w jednej z replik ze stockowym okablowaniem (z Tamiya Mini na T-Connect), na tym samym akumulatorze (bo zmieniłem wtyczkę również w akumulatorze), ROF wzrósł z 14k/s do 16k/s. Różnica niewielka, ale zawsze jakaś. Wtyczki zmieniałem z powodu przerzucenia się na LiPo.

 

Trzykrotnie w przypadku wtyczek Tamiy'i (jedna męska Mini, jedna żeńska Mini i jedna męska Large - wszystkie z chinoli) natrafiałem na takie, które było bardzo trudno podpiąć do czegokolwiek innego. Wynikało to z niedokładności ich wykonania. W przypadku T-connectów nie miałem takich problemów, ale też używam ich zdecydowanie krócej.

Link to post
Share on other sites
  • 3 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...