Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

CA36(K) CA


Recommended Posts

  • Replies 868
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Uszanowanie. Jestem zainteresowany kupnem owej repliki. Czy mógłby ktoś mnie j wiecej przybliżyc jej prace? Są na rynku jakieś fajne tanie rzeczy do niej?

Generalnie warto? Czy moze kupic jakiś inny model?

 

@edit

Posiadam w tejże chwili M16A3 od G&P i zastanawiam się czy dla gietki nie rzucic eMki. Co wy byście zrobili?

Link to post
Share on other sites

Nie przesadzaj. Dlaczego niby G36 CA jest gorsze od M`ki ?

Nie ma tu chociażby problemu chwiejącej się lufy ;)

Generalnie nie ma co narzekać na jakość wykonania G36, aczkolwiek STARowska "gieta" jest lepsza pod względem "reko". Nie trzeba przerabiać tak wielu rzeczy jak w przypadku CA.

 

Co do wymiany M`ki na G36 to rzecz jasna bym się nawet nie zastanawiał tylko od razu wymieniał :P

 

Co do części to szukaj a znajdziesz. Pełno tego w sklepach z replikami.

Link to post
Share on other sites

To nie jest specjalnie trudne. Ja ją kupiłem za 1200 zł.

a) Faktura body fatalna.

b) Strasznie łamliwe body (złamałem kolbę i gripa)

c) GB wcale nie jest rewelacyjny. Brak łożyskowania, wiecznie palące się styki, kijowe okablowanie...

Najbardziej irytujaca jest łamliwość tej repliki. Kolbe złamałem w domu, bo stała i się kolba złamała. Grip mi się obił o nakolannik. GB jest jakis oporny, jakbym go czarował to nigdy nie chciał ze mną współpracować tak jak chciałem, pomimo że JG słuchało, aż miło.

Link to post
Share on other sites

To nie jest specjalnie trudne. Ja ją kupiłem za 1200 zł.

a) Faktura body fatalna.

b) Strasznie łamliwe body (złamałem kolbę i gripa)

c) GB wcale nie jest rewelacyjny. Brak łożyskowania, wiecznie palące się styki, kijowe okablowanie...

Najbardziej irytujaca jest łamliwość tej repliki. Kolbe złamałem w domu, bo stała i się kolba złamała. Grip mi się obił o nakolannik. GB jest jakis oporny, jakbym go czarował to nigdy nie chciał ze mną współpracować tak jak chciałem, pomimo że JG słuchało, aż miło.

 

a) Jestem innego zdania, chociaż STAR jest bardziej "chropowaty"

b) ja złamałem kolbę. Replika trzasnęła z impetem o ziemię. Myślę jednak, że innej produkcji replika zareagowała by podobnie

c) w zasadzie wymiana elementów w GB to była 1 rzecz jaką zrobiłem ;)

Link to post
Share on other sites

Akurat faktura body wcale nie jest zła. Nie wiem, dlaczego wszyscy tak łamią swoje G36, ja już nieraz się wywalałem ze swoją, poznała smak nagłego poznania z betonem i jakoś nadal jest w jednym kawałku ;).

Jedyna sprawa, która mnie zdenerwowała, to to, że po roku zatrzask kolby mi się wyrobił i teraz kolba zbyt łatwo się rozkłada. Trzeba będzie użyć szpachlli, szpachli, szpachli ;).

 

Prawdę mówiąc za te 1000zł mogli by pokusić się o rozbieranie repliki, tak jak oryginał (w STARze potrafili to zrobić), dać metalową rączkę przeładowywania i poprawić co nieco GB.

 

Jednak największym problemem są chyba właśnie kable. Przy stocku działało mi wszystko ładnie, sprawnie i bez zakłóceń. Ale teraz po lekkim tuningu zrobiło się coś nieciekawie. Ale zawsze można to wymienić i wtedy zobaczymy jak będzie...

Link to post
Share on other sites

Kieruje swoje pytanie do osób posiadających adapter magazynków do M4 od classic army. Jakie real cupy Wam podają? W moim reale stara wchodzą, słychać zwolnienie sprężynki, zostają wystrzelone 2-3 kulki i koniec. Po przekręceniu repliki na bok bądź o 180* znowu słychać zwolnienie sprężynki i sytuacja dzieje się od nowa. Reszta magazynków takich jak midy G&P, MAG, hicapy Ca, JG, lowy CA oraz reale krótkie PJ podają bardzo dobrze. Nawet drum chiński ładnie współpracował, a reale stara za cholerę. Miał ktoś podobny przypadek? Czy w Waszych adapterach działają reale PJ tyle, że długie? Liczę na odpowiedź. :)

Link to post
Share on other sites

No to i ja dodam swoje 3 grosze do zarzutówm AnR`a:

a) Faktura body fatalna.

b) Strasznie łamliwe body (złamałem kolbę i gripa)

c) GB wcale nie jest rewelacyjny. Brak łożyskowania, wiecznie palące się styki, kijowe okablowanie...

Ad a. To zależy co komu leży.

Mnie ta faktura jakoś nie przeszkadza - co prawda cały czas popylam w rękawiczkach, ale i wczesniej chropowatość była szczególnie przydatna przy zapoconych dłoniach.

Ad b. Nie.

Mam swoją giete 2 lata - zakupiona 31.01.2007 - nic nigdy w niej mi nie pękło.

Kilka razy mi upadła, kilka razy walnąłem w drzewo i 2 razy się z nią wywaliłem - i nic. Wszystko całe.

Porównując body z CA - frontgrip - i frontgrip z gwójnogiem G&P - jak jeszcze samych dwojnogów nie było, to produkt CA bije tamten na głowę. Syf G&P sypnął mi sie po 7 miesiącach. Bardzo ładne pęknięcie i front do wyje...a. Całe szczęscie zostawiłem sobie Classicowy front.

Ad c. Tu zgoda.

Palące sie styki i kiepskie okablowanie to główna - i u mnie jak na razie jedyna wada - Classicowej Giety. Ale po zrobieniu malego tuningu i wymiany kabelków na niskooporowe, to nie chwaląc się od 9 miesięcy nie miałem żadnego problemu. :D

BTW: czy ktos z Was próbował wymieniać Classicowy silnik na jakiś inny, i czy styki dalej się jarały??

Link to post
Share on other sites
  • 10 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...