_Czarny_ Posted October 19, 2014 Author Report Share Posted October 19, 2014 Wręcz przeciwnie... Tfu, masz rację, chyba jednak za późno było ;) Quote Link to post Share on other sites
ST1TCH Posted October 27, 2014 Report Share Posted October 27, 2014 Niestety, jest to częsta przypadłość tego modelu. Póki co replika leci do dystrybutora, może WE wypuści poprawioną wersję, na którą poczekam. Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted October 27, 2014 Author Report Share Posted October 27, 2014 Mogę tylko współczuć, moja tez co jakiś czas dziwnie się zachowuje jeśli chodzi o selektor ognia, tylko że to problem z działaniem Safe, czasem jakoś do niego nie dociera że broń zabezpieczona. Daj znać na czym się sprawa zakończyła. Quote Link to post Share on other sites
ST1TCH Posted November 28, 2014 Report Share Posted November 28, 2014 Tak więc, sprawa zakończyła się dzisiaj zwrotem pieniędzy. Quote Link to post Share on other sites
Dominik20 Posted December 8, 2014 Report Share Posted December 8, 2014 Witam. Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem MSK , i mam kilka spostrzeżeń odnośnie repliki: 1.Fatalne wykonanie selektora ognia - przy tak ciężko działającym przełączniku elementy plastikowe ulegają szybkiemu uszkodzeniu i , po pewnym czasie zmiana trybu działania odbywa się w sposób losowy. 2. Zbyt słaba sprężyna powrotna bolt carriera - przy magazynku załadowanym na full (30 kulek) karabinek ma niekiedy problem z wykonaniem pełnego cyklu. 3.Chwiejąca się lufa zewnętrzna - po każdym demontażu owej lufy luzy wydają się powiększać. 4. ZnAL z którego wykonano niektóre elementy jest naprawdę miękki i plastyczny . Reasumując MSK ma sporo wad i niedoróbek , i w obecnym stanie jest chyba najgorszą repliką GBB jaką posiadam w swoich zbiorach. Quote Link to post Share on other sites
SikorPL Posted December 8, 2014 Report Share Posted December 8, 2014 W AEGu IMHO znal dobrej jakości, plastiki ok, selektor średni i niewygodny. Co do lufy zewnętrznej to faktycznie lata, ale znalałem sposób żeby ją ustabilizować (w GBB jest łatwiej łatwiej). Jak znajdę chwilę wstawię foty. Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted December 9, 2014 Author Report Share Posted December 9, 2014 Witam. Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem MSK , i mam kilka spostrzeżeń odnośnie repliki: 1.Fatalne wykonanie selektora ognia - przy tak ciężko działającym przełączniku elementy plastikowe ulegają szybkiemu uszkodzeniu i , po pewnym czasie zmiana trybu działania odbywa się w sposób losowy. 2. Zbyt słaba sprężyna powrotna bolt carriera - przy magazynku załadowanym na full (30 kulek) karabinek ma niekiedy problem z wykonaniem pełnego cyklu. 3.Chwiejąca się lufa zewnętrzna - po każdym demontażu owej lufy luzy wydają się powiększać. 4. ZnAL z którego wykonano niektóre elementy jest naprawdę miękki i plastyczny . Reasumując MSK ma sporo wad i niedoróbek , i w obecnym stanie jest chyba najgorszą repliką GBB jaką posiadam w swoich zbiorach. 1. Niestety prawda, trochę czasu znaim się wyrobi 2. Trzeba zeszlifować na gładziutko doł boltcariera oraz młotek z którym się styka, wtedy niema problemu 3. Lufa u mnie siedzi sztywno, za to łoże już nie i się lekko chybocze ;) 4. Znal to znal xD Quote Link to post Share on other sites
Dominik20 Posted December 9, 2014 Report Share Posted December 9, 2014 Kwestię '' chyboczącego '' front gripu celowo przemilczę, ten typ chyba tak ma :icon_confused3: .Ale na poważnie; ciekawe czy modele z plastikowym frontem mają ten sam problem ? Może warto zainwestować w jego wymianę? Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted December 9, 2014 Author Report Share Posted December 9, 2014 Nie mam bladego pojęcia :P myślę że jak w końcu mnie wnerwi to go solidniej przymocuję ;P Quote Link to post Share on other sites
Dominik20 Posted December 13, 2014 Report Share Posted December 13, 2014 Trochę pomyślunku i kombinowania , i znalazłem sposób na chyboczący front. Patent jest bardzo prosty - należy lekko i równomiernie na całej długości podgiąć ten element , tak aby '' wchodził '' na replikę z małym oporem . Tak więc w moim MSK , ten mały ale bardzo irytujący problem przestał istnieć .Natomiast lufę zewnętrzną ustabilizowałem przez włożenie dodatkowej podkładki ( dwie takie podkładki powinny być w pudle z repliką ) . Problem nie ustąpił w 100% , ale poprawa jest zauważalna . Quote Link to post Share on other sites
SikorPL Posted December 16, 2014 Report Share Posted December 16, 2014 Potwierdzam, że chybotanie chwytu ustępuje po jego "przygięciu" dla bardziej wrażliwych można zamiast tych 2 małych pinów wkręcić tam śrubę na wylot. Co do chybotania lufy w tym wątku mój mały patent: http://forum.wmasg.pl/topic/148846-we-msk-tan-aeg/page__hl__+msk#entry1977144 Quote Link to post Share on other sites
Spajda Posted January 10, 2015 Report Share Posted January 10, 2015 Magazynki są kompatybilne z M4 WE open bolt ? Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted January 11, 2015 Author Report Share Posted January 11, 2015 (edited) Tak, są kompatybilne. Po chwili namysłu dodam że replika mi się lepiej zachowuje na zwykłych M4 niż na tych new PMag-ach, strasznie szybko się wychładzają i jakoś wystrzału jest do ...wiadomo czego ;) Edited January 11, 2015 by Ghola Quote Link to post Share on other sites
adrIan Posted January 11, 2015 Report Share Posted January 11, 2015 Dość ładnie pokazane : Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted January 11, 2015 Author Report Share Posted January 11, 2015 (edited) Dość ładnie pokazane : Dzięki za przypomnienie, muszę updatować posta, problemy na tym filmiku są nie w magach a w boltcarrierze i zbijaku, po wyszlifowaniu nie ma żadnych problemów. Update: Sobie edytowałem, niema takiej opcji, po jakimś czasie chyba jest wyłączana :icon_wink: Edited January 11, 2015 by Ghola Quote Link to post Share on other sites
Dita-ddz Posted February 15, 2015 Report Share Posted February 15, 2015 Od piątku jestem posiadaczem tego karabinku i od początku mam kłopoty z nim, mianowicie na pusto strzela jak trzeba, po załadowaniu kul jest tak: strzał na pół gwizdka po czym mocne cofnięcie zamka i jest pusty mocny strzał, przeładowanie i znów na pół gwizdka ale z kulką. Może ktoś z was ma taki problem to może się podzielić w jaki sposób się z tym uporał Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted February 16, 2015 Author Report Share Posted February 16, 2015 Patrząc na opis wnioskuję że selektor waćpan masz sprawny. Otwórz replikę i zobacz spód boltcarriera oraz górę młotka zbijającego. Pewnie masz fabrycznie nałożone na nie to badziewne "coś" ? Quote Link to post Share on other sites
Dita-ddz Posted February 16, 2015 Report Share Posted February 16, 2015 no właśnie już zdążyło się to wytrzeć, odsyłam ją do serwisu bo nie działa, myślałem że dam rade to rozstrzelać ale po kilku butlach gazu nie było efektu Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted February 16, 2015 Author Report Share Posted February 16, 2015 problemy z pełnymi cyklami w tej replice oraz niemiarowymi strzałami są związane właśnie z tym "czymś" co pokrywa boltcariera od spodu i zbijak. Wyszlifować na gładziuchno i po krzyku. Używasz maga od ACRa ? tego PMaga ? Quote Link to post Share on other sites
Dominik20 Posted February 18, 2015 Report Share Posted February 18, 2015 (edited) Witam ponownie . Niestety w moim MSK pojawił się kolejny problem . A mianowicie : po wystrzeleniu ostatniej kulki w trybie AUTO ,bolt catch łapie cały zespół dyszy w pozycji wysuniętej . Przy bliższych oględzinach okazuje się , że zespół dyszy cofa się w stronę '' cariera '' bardzo wolno , z wyczuwalnym oporem . Doraźne smarowanie pomaga tylko przy strzelaniu w SEMI . Edited February 18, 2015 by Dominik20 Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted February 19, 2015 Author Report Share Posted February 19, 2015 (edited) czyli bolt carrier jest w pozycji tylnej z wysuniętą dyszą ? Bym zapomniał, masz wyszlifowany dół boltcarriera i zbijaka ? Edited February 19, 2015 by Ghola Quote Link to post Share on other sites
Dominik20 Posted February 19, 2015 Report Share Posted February 19, 2015 Dokładnie,tak to wygląda .Oczywiście boltcarier i zbijak są pozbawione farby, w odpowiednich miejscach . Mam jeszcze jedno spostrzeżenie - po strzelaniu w Auto cały bolt (zespół dyszy) jest bardzo '' suchy ''. Może problem powoduje nieodpowiedni green gas ? Quote Link to post Share on other sites
Dita-ddz Posted February 19, 2015 Report Share Posted February 19, 2015 kolego mi się wydaje że to nie ten boltcarier czy jak mu tam a żle spasowana komora która i ogólnie chybotający się zamek blokuje całość. Moją odesłałem do Gunfire i zobaczymy co oni tam wymyślą za przyczyne. Quote Link to post Share on other sites
_Czarny_ Posted February 20, 2015 Author Report Share Posted February 20, 2015 @Dominik, to co mnie martwi to to że w tej replice jest zastosowane zabezpieczenie przed pozostawaniem dyszy w ten sposób. Wyjmij boltcarriera i zerknij na niego od przodu (tam gdzie jest dysza) nad nią powinieneś mieć kanalik do którego jest wprowadzana właśnie blokada dyszy przed pozostawaniem. Proponuję rozebrać boltcarriera i obejrzeć dyszę i szyny w poszukiwaniu zadziorków, nierówności itp. Przyjrzyj się przy okazji sprężynce bo może ją rozciągnęło ponad normę. @Dita, źle spasowana komora w zasadzie do razu strzaskałaby ci dyszę z przodu lub po prostu dysza by pękła na dwoje jak to miało miejsce u mojego kumpla w innej replice od WE. Quote Link to post Share on other sites
Kimbo Posted February 23, 2015 Report Share Posted February 23, 2015 Mam zamiar zakupić MSK i chciałbym sie dowiedziec czy pojawiły sie jakies nowe problemy w bebechach, jaka jest dostepnosc czesci w Polsce do owej broni oraz jak sie sprawuje po dłóższym okresie użytkowania tak mniej-wiecej po roku lub dwóch latach. Słyszałem ze zespół spustowy wymięka... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.