Kiwi Posted August 16, 2005 Report Share Posted August 16, 2005 Jak w temacie. Co sądzicie o nożach khukri/kukri/khukuri?? Osobiście jestem oczarowany gurkhami i ich nożami. Kupiłem sobie rok temu khukri z allegro(lipna podróba, ale wtedy o tym nie wiedziałem :evil: ) Teraz mam zamiar kupić sobie khukri KA-BARa z military.pl Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted August 17, 2005 Report Share Posted August 17, 2005 Cold steel robi dobre kukri. LTC np. Kumpel jeden uzywa od dawna na wypadach w teren i mowi, ze ekstra sprawa. Taki kompromis miedzy siekiera a nozem... Quote Link to post Share on other sites
Kiwi Posted August 17, 2005 Author Report Share Posted August 17, 2005 Taaa... o CSach wiem. Tylko nie stać mnie żeby bulić 800zł+ za maczetę. Zwłaszcza, że KA-BAR też złych noży nie robi... Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted August 17, 2005 Report Share Posted August 17, 2005 nie wiem gdzie zes LTC za 800 znalazl... Moze zestaw jakis? Poszukaj tanszej wersji, ktorej nazwy nie pamietam ino rekojesc ma inna, troch elipna ale mozna dorwac juz za niecale 200 zl. Kumpel wlasnie takiej uzywa. Quote Link to post Share on other sites
7.62 Posted August 17, 2005 Report Share Posted August 17, 2005 Dobrze tnie, troche ciezki ale to dobrze (wieksza sila uderzenia) Quote Link to post Share on other sites
Kiwi Posted August 17, 2005 Author Report Share Posted August 17, 2005 Mini gurkha light khukri?? kosztuje ok.700zł W military.pl mają maczętęcold steel'a khukri za 99zł, ale nie wiem czy jest dobra, p[oza tym niezbyt mi się podoba z wyglądu... Quote Link to post Share on other sites
PA Posted August 18, 2005 Report Share Posted August 18, 2005 Eeee khukri jest słaby. Chleb jeszcze jakoś przerąbiesz, ale masło ciężko rozsmarować (w porównaniu do tego co można zrobić nożem :P). Kup se khukri CS-a nic droższego nie jest Ci potrzebne. Quote Link to post Share on other sites
Kiwi Posted August 18, 2005 Author Report Share Posted August 18, 2005 Ale które?? CS robi z 5 rodzajów khukri. I większość kosztuje ok. 700zł. Poza tym koleżanka za pomocą mojej podróby khukri robiła jedzeine na obozie... A drewno rąbie się nim najlepiej.... Quote Link to post Share on other sites
Okruch Posted August 18, 2005 Report Share Posted August 18, 2005 LINK do maczet CS , gdzie znajdziesz "kukri machete". Cena kompletu 21.99 $, cena samej pochwy 11.99 $, co oznacza, że pochwa jest droższa od noża... Quote Link to post Share on other sites
Kiwi Posted August 18, 2005 Author Report Share Posted August 18, 2005 Nie tyle maczeta tańsza od pochwy, co po prostu elementy kompletu osobno wychodzą drożej. To khukri mają w military.pl. Niezbyt mi się podoba. W tygodniu pewno będę w Sopocie to zobaczę tą z KA-BARa i coś o nie j napiszę... Quote Link to post Share on other sites
PA Posted August 18, 2005 Report Share Posted August 18, 2005 No z tym niepodobaniem to wiesz że różnie bywa. Mi się Khukri żadne nie podoba, Panga mi się podoba za to bardzo, ale jej nie kupię bo jest mi niepotrzebna. Jeżeli miałbym kupić jakąś maczete z CS to Khukri i nie tą za 700 tylko tą za 99. Są lapsze noże na które warto wydać te pozostałe 600 zł. A co do możliwości przygotowania żarcia przy pomocy Khukri: można urąbać drzewo victorinoxem, ale lepiej machnąc kilka razy siekierą. Takie Khukri to fajna sprawa bo niby jest do wszystkiego, ale tak naprawdę do niczego. Fajnie wygląda, klasyka, jest duże, robi wrażenie i wogóle, ale można znaleźć wiele innych narzędzi, które będą bardziej poręczne i użyteczne niż Khukri. Quote Link to post Share on other sites
LD_cynik Posted August 18, 2005 Report Share Posted August 18, 2005 PA ;) Generalnie to kumpel jezdzi w biesy i rozne takie regularnie co roku na dlugie czasy, takie quasi survivale i uzywa M21 plus kukri i mowi, ze zestawu by na nic nie zamienil. Ja nie uzywalem kukri, bo nie mam potrzeby tak samo ty, czyli generalnie zawierzmy zdaniu ludzi co sie znaja na tym ;) Quote Link to post Share on other sites
arcy_ksiaze Posted August 18, 2005 Report Share Posted August 18, 2005 Ja mam 2 khukri w wersji Nepalskiej, z tego co używałem mogę śmiało powiedzieć, że to nadaje się tylko do siekania :) Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Kiwi Posted August 19, 2005 Author Report Share Posted August 19, 2005 W wersji nepalskiej?? Znaczy, że z allegro? Bo ja takowy mam i żałuję-stal gówniana, szybko się tępi i pokrywa rdzawym nalotem, poza tym ostrze jest zbyt grube, gdyby było trochę cieńsze, to łatwiej by w drewno wchodziło, ale kosztem zmiany wyważenia... Quote Link to post Share on other sites
arcy_ksiaze Posted August 19, 2005 Report Share Posted August 19, 2005 Nie z allegro, ojciec będąc ma misji pokojowej w Libanie dostał je od kolegi Nepalczyka. Niestety nie używałem go wystarczająco długo, więc na temat jego wytrzymałości sie nie wypowiem, osobiście wolę maczete z fotela katapulotwego :) Quote Link to post Share on other sites
leander Posted January 21, 2007 Report Share Posted January 21, 2007 Co do Khukri (ale tego orginalnego ;) to nie wiem czy wiecie, ale orginalne maja troche gowniana stal ;) Tzn z piora resoru samochodowego, i nie jest to bynajmniej bujda ^^" Ma to jedna wade- Khukri jest cholernie wrazliwe na rdze, praktycznie trzeba je nasmarowac po kazdym uzyciu [dokladnie KAZDYM- ja raz uzywalem go do krojenia jablka, i do tej pory mam wzery na glowni :P ale pasta polerska zalatwia to od reki, tylko nie mam pod reka jakos ;)] Kupujac taki noz albo wieszasz go pieknego na scianie lub w gablotce, albo sie nie przejmujesz estetyka ;) Zreszta sami gurkhowie sie estetyka nie przejmuja, bedac u kowala mozna bylo sobie wybierac, gdyz kazda sztuka jest unikalna- ta wyszla grubsza/ciensza/krotsza/dluzsza ;) niekiedy roznice byly calkiem spore ^^" I co do glowni- ja mam 8", brat ma 9", i zdecydowanie odradzam 9'tke- ona juz praktycznie nadaje sie tylko na sciane, a 8'ka jest calkiem praktycza :) Quote Link to post Share on other sites
Regdorn Posted January 30, 2007 Report Share Posted January 30, 2007 http://www.militaria.pl/cocoon/gfx/pdf/noz_kukri.pdf tu piszą co innego o prawdziwych khukri (o ile nie należy się sugerować domeną :mrgreen:). Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted January 31, 2007 Report Share Posted January 31, 2007 Tak, żeby o kukri Cold Steela było tu wszystko to są i za 50 zeta. I ludzie je chwalą. http://www.allegro.pl/item158739557_noz_ma...eel_35gks_.html Kurde i znów się łamię ... damn! Quote Link to post Share on other sites
leander Posted January 31, 2007 Report Share Posted January 31, 2007 Nepalczycy stale ostrzą swoje kukri, chociaż są one tak ostre, że nie wymagają żadnego ostrzenia XD No bo od czego jest maczeta? Napewno nie od tego aby sie nią można było golić :P W nowoczesne stopy super-duper nowoczesne stopy metali z ktorym robia super-wypasione-noze-taktyczno-bojowe nie wnikam, ale z Kukri jest tak jak z kazda ciezsza bronia sluzaca do rabania a nie fechtunku [czyli miecz a nie szpada/floret ;] Głownia wyostrzona na 'brzytwę' jest duzo bardziej podatna na wyszczerbienia kaleczące całe ostrze, podczas gdy na bardziej tępym ostrzu wystarczyło by wyklepać i byłoby jak nowe ;) Najostrzejsza nawet zyletka wymieknie tam gdzie nawet najlichszy toporek sobie poradzi :P A Kukri znakomicie sprawuje sie w roli maczety/toporka. A do kompletu [i golnenia] jest np: nimravus benchmade'a ;) Quote Link to post Share on other sites
Brenten Posted February 1, 2007 Report Share Posted February 1, 2007 Zdanie prywatne , nikogo do niczego nie zobowiązuje . :-P Kukri , fajnie wygląda i nadaje się do rąbania w ograniczonym zakresie i generalnie na tym kończą się jego zalety. Miałem " oryginalną " kosę tzn. robioną przez Ghurka , przywiezioną z Libanu . Naprawdę żadna rewelacja , chociaż stal była co najmniej przyzwoita . Być może ja nie mogłem znaleźć dla niej rozsądnych zastosowań , ale do przyrządzania posiłków na biwaku na pewno się nie nadawała . Teraz jest " u ludzi" niech się inni martwią ;-) . A ja do rąbania używam siekierki . Quote Link to post Share on other sites
leander Posted March 24, 2007 Report Share Posted March 24, 2007 Dla uwieńczenia tematu o Kukri ColdSteel'a za 50zł, polecam przewertować temat "Kukrasek z Allegro - wrażenia + Spis Cudzołożnic czyli Posiadawaczy Powyższego" na knives.pl Po lekturze tego tematu jednoznacznie można określić że ta "podróbka" CS'a na allegro za 50zł jest najlepszym nożem jaki można nabyć, i żaden inny nóż na świecie nie ma takiego stosunku ceny/jakości ;) Patrząc po spisie ma go tam prawie całe forum, (i czasami więcej niż jedną sztukę ;) Jak do tej pory są tylko dwa udokumentowane przypadki "zarżnięcia" tego kukri z allegro, co przy liczbie nabych egzemplarzy, i po tym jak u nich wyglądają testy jego (wycięcie+wykopanie i porąbanie sadu drzewek za pomocą kukri :green:) jest niespotykanym wynikiem :) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted March 26, 2007 Report Share Posted March 26, 2007 A po co komu w Polsce naostrzony bumerang ?? :D 90% wypadów "do lasu" powinno się obywać bez wycinania czegokolwiek... (prawo a jak jest w rzeczywistości to już indywidualne podejście każdego z nas), jeżeli nie wycinamy drzew czy krzewów (bo nie wolno) tylko "pracujemy" nad jedzeniem czy ostrzymy "patyki" to chyba Khukri nie bardzo jest praktyczne? No chyba że się mylę. Jak dla mnie za duże to to żeby razem z oporządzeniem jeszcze to "coś" nosić. Jeżeli "impreza" jest organizowana dla kilku osób to chyba i tak lepiej zabrać saperkę bo dużo bardziej uniwersalna. Nie wiem dla mnie to tylko "wynalazek" na ścianę. Ale z góry się poddaję egzekucji bo przyznam że traktuję noże i pochodne bardzo praktycznie, nie wazne jak to się nazywa i wygląda, jak dla mnie najlepszym był nóż zrobiony z ostrza traka wyglądął tak sobie, ale działał. Quote Link to post Share on other sites
Pluton Posted March 28, 2007 Report Share Posted March 28, 2007 Kiedyś też nie wierzyłem w duże noże ale wyrosłem juz z tego :D Jak dla mnie kukri to podstawa w terenie na dłużej, jak sie nabedzie wprawy to zastąpi toporek, czasem saperke, nadaje sie też do precyzyjnej roboty (profil ostrza, miejsce zwęzone wyprowadzam na kamieniu "na brzytwe"), uzupełnione scyzorykiem do robienia żarcia daje fantastyczny zestaw. To kukri z allegro to fantastyczna sprawa, bo w tej cenie nie mam żadnych oporów używając i nadużywając noża :) Jest tylko trocha loteria z kupnem - kupiłem ok 7 dla kilku osób i każdy wyglądał troche inaczej, różniły sie nawet profilem ostrza, ostrością, szlifem, pokryciem. Kiedys jak znajde chwile chciałbym zmienic rekojeś na drewnianą full tang i może szlif. Quote Link to post Share on other sites
Kiwi Posted April 3, 2007 Author Report Share Posted April 3, 2007 Ja jestem jakby maniakiem kukri... (patrz. avatar ;) ) Posiadam kukri za 50zł z allegro-jest super. Rąbało się tym drzewka (w tym dęby) o średnicy 20cm (leżały, nie ciąłem żywych) i było bardzo dobrze. Przymierzałem się kiedyś do kupna oryginału z Nepalu, ale cena transportu jest wyższa od ceny samego noża. A w te "oryginalne kukri robione przez Gurkęw Nepalu" jakoś nie wierzę... Jeżeli kogoś to interere: http://www.gurkhas-kukris.com/catalog/ Quote Link to post Share on other sites
leander Posted April 4, 2007 Report Share Posted April 4, 2007 Ja mam właśnie >>ten<<, standardowy model armijny Natomiast brat ma >>tego<<, model paradny, nadający się właściwie chyba tylko na ścianę- za duuuuuży, mój jest dużo praktyczniejszy. Rąbie się rzeczywiście bardzo ładnie, tylko trzeba się pilnować, i smarować po każdym użyciu, potrafi zardzewieć na oczach użytkownika :wink: Ale w końcu od czego jest pasta polerska :) A kukraska-allegraska i tak sobie kupię, bo nie żal będzie się na nim wyżywać kopiąc korzonki w lesie ;) Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.