wegorz Posted January 18, 2015 Report Share Posted January 18, 2015 Jednostka Strzelecka 4018 Gdańsk opublikowała poradnik opisujący krok po kroku uzyskanie pozwolenia na broń palną sportową, wybór odpowiedniej szafy i sprawdzone modyfikacje palnego AKM. O tym, że bronią sportową nie są wyłącznie KBKSy świadczą między innymi przeprowadzane przez JS4018 szkolenia: http://youtu.be/7DgmI9UsFFk Poradnik dostępny jako PDF w serwisie Scribd: http://pl.scribd.com...a-Bron-Sportowa Zapraszamy na profil: https://www.facebook.com/js4018 Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted January 18, 2015 Report Share Posted January 18, 2015 W tekście jest kilka błędów i niedopowiedzeń: 1. Zaświadczenie lekarskie do podania o wydanie pozwolenia jest ważne 2 miesiące, a nie 3. 2. Nie wszystkie WPA są tak milusie jak Gdańsk, dlatego od samego początku trzeba startować w zawodach i zbierać komunikaty ponieważ nie każde WPA wydaje od ręki pozwolenie na 7 egzemplarzy. 3. Dobrze jest zapisać się jednocześnie do stowarzyszenia o charakterze kolekcjonerskim i złożyć wniosek o wydanie pozwolenia na broń palną sportową do celów kolekcjonerskich. Nie jesteśmy wtedy związani decyzją co do ilości i rodzaju broni, a kosztuje to tylko dodatkowe 242zł 4. Za dodatkowe 10zł możemy otrzymać dopuszczenie do posiadania brońi podczas organizacji zawodów, to też warto zrobić. Generalnie to zapraszam na "beżowe" tam wszystko wytłumaczą. Quote Link to post Share on other sites
MarekMac Posted January 18, 2015 Report Share Posted January 18, 2015 (edited) 2. Nie wszystkie WPA są tak milusie jak Gdańsk, dlatego od samego początku trzeba startować w zawodach i zbierać komunikaty ponieważ nie każde WPA wydaje od ręki pozwolenie na 7 egzemplarzy. Czasem jak jestem w większym mieście i czekam na busa do mojej mieścinki zachodzę do saloniku prasowego i przeglądam czasopisma. W jednym z nich (zdaje się Broń i Amunicja) był list czytelnika, który pytał o decyzje odmowną o przyznaniu pozwolenia na broń wydaną przez któreś WPA z (chyba) południa kraju. Część odpowiedzi brzmiała mniej więcej tak: "Pani Magda z KWP XYZ jest ogólnie znana w środowisku jako osoba nieznająca przepisów i wydająca decyzje odmowne jak leci. Wystarczy napisać, że w zeszłym roku na 50 decyzji Pani Magdy co do których wpłynęło odwołanie 47 zostało uchylonych przez Komendanta Głównego Policji*" Tak więc w różnych miejscach kraju różnie bywa. * tu mogę się mylić czy to na pewno Komendant Główny rozpatruje odwołania. Edited January 18, 2015 by MarekMac Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted January 18, 2015 Report Share Posted January 18, 2015 Odwołania od decyzji Komendanta Wojewódzkiego rozpatruje organ nadrzędny czy Komendant Główny. Nie Pani Magda tylko Anna ;) Quote Link to post Share on other sites
GuloGulo Posted January 19, 2015 Report Share Posted January 19, 2015 Mam nadzieję, że Pani Anna nie pracuje na Dolnym Śląsku bo tu zaczynam swoja epopeję :) Quote Link to post Share on other sites
Bieniekk Posted January 19, 2015 Report Share Posted January 19, 2015 Jest wiele innych województw a raczej KWP które robią problemy z wydawaniem pozwolenia, osobiście KWP w Radomiu w moim przypadku nie robiło wielkich problemów :D Quote Link to post Share on other sites
Pan_Flint Posted January 19, 2015 Report Share Posted January 19, 2015 A ja właśnie wczoraj słyszałem, że KPW w Radomiu zaczyna problemy stwarzać. Nie jest jeszcze tak źle jak u nas, na terenach podległych pod KPW Białystok, ale po prostu zaczyna być gorzej. Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted January 19, 2015 Report Share Posted January 19, 2015 Problemem nie jest już wydanie decyzji, to muszą zrobić. Problemem jest liczba egzemplarzy 1, 2 czy 3 szt nie robią zwykle problemu. Dlatego dobrze jest zrobić przy okazji pozwolenie na sportową do celów kolekcjonerskich. Quote Link to post Share on other sites
Crassus Posted January 21, 2015 Report Share Posted January 21, 2015 (edited) 2. Nie wszystkie WPA są tak milusie jak Gdańsk, dlatego od samego początku trzeba startować w zawodach i zbierać komunikaty ponieważ nie każde WPA wydaje od ręki pozwolenie na 7 egzemplarzy. Po nowelizacji ustawy w 2011 roku udokumentowane uczestnictwo w zawodach i "raporty o wynikach" nie są obligatoryjne do uzyskania pozwolenia na broń do celów sportowych. Jeśli urzędnik z WPA KWP wymaga dostarczenia mu takich dokumentów, to jest to bezprawie. A WPA w Gdańsku akurat "słynie" z bardzo wyindywidualizowanego podejścia do litery prawa i wydawania pozwoleń na broń. Edit: GuloGulo, powodzenia i trzymam kciuki :) Edited January 21, 2015 by Crassus Quote Link to post Share on other sites
wojtekk8 Posted January 22, 2015 Report Share Posted January 22, 2015 Ustawa nie prsewiduje osobostartów, ale jeden z artykułów bodajże KPA o postępowaniu dowodowym jedt brany jako podstawa takich żądań. Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted January 23, 2015 Report Share Posted January 23, 2015 (edited) Po nowelizacji ustawy w 2011 roku udokumentowane uczestnictwo w zawodach i "raporty o wynikach" nie są obligatoryjne do uzyskania pozwolenia na broń do celów sportowych. Jeśli urzędnik z WPA KWP wymaga dostarczenia mu takich dokumentów, to jest to bezprawie. A WPA w Gdańsku akurat "słynie" z bardzo wyindywidualizowanego podejścia do litery prawa i wydawania pozwoleń na broń. Edit: GuloGulo, powodzenia i trzymam kciuki :icon_smile: Tak jak napisałem w kolejnym poście. Decyzję muszą wydać bez względu na to czy przedstawi się osobostarty czy nie i nikt się z tym nie spiera. Natomiast orzecznictwo sądów pokazuje, że WPA mają pełną decyzyjność jeśli chodzi o liczbę przyznanych egzemplarzy i to wnioskodawca musi wykazać, że wnioskowana ilość jest mu potrzebna. http://gunblog.eu/20...la-mnie-znaczy/ WPA Katowice daje na 3 egzemplarze, chyba że ktoś strzela kilka lat i ma dużo osobostartów to dostanie na 5. Zresztą w zawodach startować trzeba, żeby przedłużać licencję na kolejne lata, choć i tak teoretycznie nie mogą cofnąć pozwolenia ze względu na brak licencji. Edited January 23, 2015 by Punisher Quote Link to post Share on other sites
Bieniekk Posted January 23, 2015 Report Share Posted January 23, 2015 Z własnego doświadczenia wiem, że teoria a praktyka to zupełnie dwie inne sprawy. Żądanie komunikatów, bezprawne czy nie- chcesz pozwolenie to wysyłaj i miej tyle promes na ile wnioskujesz, jeśli nie chcesz, to ciesz się dwoma no trzema maksymalnie albo próbuj się wykłócać i dochodzić swoich praw przez kilka miesięcy jak nie lat dłużej, osobiście dostałem 6 promes, po wysłaniu kart z treningów oraz komunikatów startowych. WPA ma decyzyjność odnośnie nie wydawania pozwolenia na broń, bo jeżeli spełniasz wszystkie przesłanki to pozwolenie otrzymać musisz, aczkolwiek regulować mogą sobie ilość wydawanych sztuk broni, co wg mnie jest kompletnym bezsensem tak jak i jakiekolwiek utrudnianie zdobycia kwitu. Quote Link to post Share on other sites
GuloGulo Posted January 24, 2015 Report Share Posted January 24, 2015 To mnie właśnie rozpieprza w polskiej rzeczywistości biurewskiej (i nie chodzi tylko o pozwolenie na broń). Przecież jak masz pozwolenie na broń, to co za różnica czy będziesz jej miał sztuk 2 czy 62. Żadna. Pomijam fakt, że tak samo dobrze jej musisz strzec (szafy z certyfikatem czy takie tam) to przecież tylko napędza koniunkturę i poszerza rynek (rusznikarze mają co robić i sklepy z amunicją itp.) A bandyci i tak mają w dupie czy NIE mają pozwolenia na 2 sztuki czy na 62. Quote Link to post Share on other sites
Snipernr1 Posted January 31, 2015 Report Share Posted January 31, 2015 2. Nie wszystkie WPA są tak milusie jak Gdańsk, dlatego od samego początku trzeba startować w zawodach i zbierać komunikaty ponieważ nie każde WPA wydaje od ręki pozwolenie na 7 egzemplarzy. Kolega chyba nie odrobił lekcji. Gdańskie WPA "JEST DRUGIE" po katowickim które ma najwięcej negatywów. Koledzy mała rada. Najważniejsze jest aby wydali pozytywną decyzję w najszybszym terminie.A bez komunikatow to min 3 szt po 1 z każdego rodzaju. W podaniu pisac o 5 szt. jak zejdą do 3 szt to przyjmowac a po 2 miesiacach za małą opłatą z komunikatami zwiększac. Nie ma sensu walczyc o swoje i przedłużac bo jednka pragnienie tego pierwszego palnego jest większe niż ilosc przyznanych egzemplarzy za 1 razem. Quote Link to post Share on other sites
wojtekk8 Posted January 31, 2015 Report Share Posted January 31, 2015 Kolega chyba nie odrobił lekcji. Gdańskie WPA "JEST DRUGIE" po katowickim które ma najwięcej negatywów. Koledzy mała rada. Najważniejsze jest aby wydali pozytywną decyzję w najszybszym terminie.A bez komunikatow to min 3 szt po 1 z każdego rodzaju. W podaniu pisac o 5 szt. jak zejdą do 3 szt to przyjmowac a po 2 miesiacach za małą opłatą z komunikatami zwiększac. Nie ma sensu walczyc o swoje i przedłużac bo jednka pragnienie tego pierwszego palnego jest większe niż ilosc przyznanych egzemplarzy za 1 razem. Niestety przy "pierwszej" decyzji policja jako tako nie ma uznaniowości. Spełniasz warunki = dostajesz Oczywiście przedłużają proces, chcą w ramach postępowania dowodowego "osobostartów" itd. Jednakże wystarczy powołać się na Ustawę, w której nie ma wzmianki o "osobostartach" jak warunek otrzymania pozwolenia na broń palną do celów sportowych. Do tego jeszcze wystarczy dopisać, że interesują nas takie a takie dyscypliny strzeleckie, gdzie posiadanie własnej broni jest obowiązkowe lub tylko takie gwarantuje uzyskanie jakiś wyników np. długi dystans, 3gun etc., a korzystanie za każdym razem z innej broni nie pozwala na uzyskanie powtarzalności oraz osiągnięcia odpowiedniego poziomu w związku z czym nie posiadasz komunikatów z tego typu zawodów bo na razie skupiłeś się tylko na treningu w klubie. Natomiast rozszerzenie czy też zmiana decyzji jest w PEŁNI UZNANIOWA, a uzasadnienie prozaiczne - jak wystartowałeś w tych konkurencjach z tym co posiadasz to więcej ci nie potrzeba. Oczywiście później można się kopać na zasadzie - chcę osiągać lepsze wyniki itd., ale pojawia się tutaj uznaniowość. Od 2011 roku uznaniowość w kwestii wydawania pozwoleń znacznie się ukróciła, a tego policja nie może przeboleć - to już nie te czasy jak przyjmowało się jeden boczny zapłon, a później prosiło o rozszerzenie. Quote Link to post Share on other sites
Snipernr1 Posted January 31, 2015 Report Share Posted January 31, 2015 Natomiast rozszerzenie czy też zmiana decyzji jest w PEŁNI UZNANIOWA, a uzasadnienie prozaiczne - jak wystartowałeś w tych konkurencjach z tym co posiadasz to więcej ci nie potrzeba. Wojtku co kraj to obyczaj . Piszac o pozwolenie do celów sportowych w 2000 r. ludzie byli zadowoleni że wogóle dostali pozytywną decyzję na 2 szt. dziś jest walka ile szt. za 1 razem dostaniesz a uznaniowość w paru WPA to standard w jednych min 3 w drugich bez problemów dostaniesz 5 szt za pierwszym razem. W jednych trzeba mieć komunikaty potwierdzone przez Prezesa OkręgowegoZSS w drugich wystarczy że ktoś z Zarządu Klubu potwierdzi że ta osoba brała udział w następujących zawodach, regularnie uczestniczy w treningach klubowych. ect. klepniętych przez Prezesa Klubu lub Stowarzyszenia. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 31, 2015 Report Share Posted January 31, 2015 Tak na szybko. Ja na WPA Gda nie narzekam - szybko miło i przyjemnie. Żyj i daj żyć innym - chcą kwity, które nie są dla Ciebie problemem - daj. Oni będą mieli pełną teczkę, a Ty szybko pozwolenie. Chcesz się kopać z koniem? Proszę bardzo, pewnie nawet wygrasz... za 2 lata w sądzie którejś-tam instancji. "A wystarczyło donieść dwa kwity". Zanim wystąpisz o sportowe wystartuj w jak największej ilości dyscyplin - tarczowe, IPSC, 3gun, trap, skeet itd. Choćby raz, ale za każdy start dodatkowa sztuka w kwitach. Później nikt tego nie wymaga, byle przedłużać Licencję PZSS. Tak jak powiedział wojtek88 - decyzja o wydaniu jest obligatoryjna, o rozszerzeniu uznaniowa, wniosek - jak najwięcej brać od razu! Ze sportową brać kolekcjonerską - poprosisz o 20, obetną Ci do 15 i zajebiście - oni się cieszą bo ograniczyli, Ty 20 (+5-10 sportowej) długo nie zapełnisz. Czy to jest fair? Oczywiście nie. Ale żyjemy w kraju, w jakim żyjemy i trzeba umieć gadać z biurwami. Quote Link to post Share on other sites
wojtekk8 Posted January 31, 2015 Report Share Posted January 31, 2015 Start w jak największej liczbie różnych konkurencji jest wskazany - nie tylko ze względu na składany wniosek, ale "zabawę" ze strzelectwem i zapoznaniem się z różnorodnościami danych konkurencji. Może się nagle okazać, że coś pasuje nam lepiej niż sądziliśmy. Te 20 sztuk zapełnić to nie jest wcale taki wielki problem - oczywiście jeżeli ktoś będzie chciał kupować samą górną półkę to tak, ale jeżeli stać go na drogie zabawki to nie będzie to stanowiło problemu. Tutaj należy jeszcze zaznaczyć, że aby wystąpić o pozwolenie kolekcjonerskie należy być członkiem klubu/stowarzyszenia o charakterze kolekcjonerskim - nie każdy klub sportowy posiada takie "uprawnienia" (ma to w swoim statucie). @Snipernr1: przestań żyć starymi kwitami! Tak jak napisałem od 2011 roku wiele się zmieniło, czasy "masz jedną i spieprzaj dziadu" już minęły - nie można też nowym osobom w strzelectwie tłumaczyć wszystkiego na przykładach już dawno nieaktualnych. To mi przypomina historię znajomych mojego kolegi, z którymi się kiedyś spotkałem. W klubie byli bodajże od 2006 roku lub wcześniej, patenty itd. Prezes klubu mówił im, że "oni to pozwolenia nie dostaną i mogą sobie tylko pomarzyć", "dostają tylko ci z wynikami itd.". Mąż kuzynki mojej żony też podobne brednie słyszał od "twardogłowych dziadków" u siebie w klubie. Te osoby nie dopuszczają do siebie zwyczajnie myśli, że czasy się zmieniły i nie ma już "zasłużonych - nagrodzonych". Wystarczy chcieć, jeździć na zawody - zarówno przed wydaniem jak i po wydaniu pozwolenia i cieszyć się nowym hobby. Każde zawody czy trening to "kwit". Pamiętaj też, że WPA czy jakikolwiek inny urzędnik nie może sobie zarzyczyć czegoś co nie jest wymagane przepisami - musi mieć podstawę prawną. I właśnie w odpowiedzi na jakieś bezsensowne żądanie WPA wysyła się zwrotkę o podanie podstawy prawnej lub pisze się tak jak napisałem wcześniej. Wtedy urzędnik z WPA podaje podstawę prawną żądania jakie wysłał wcześniej i możemy sobie sprawdzić co i jak. Jeżeli otrzymamy decyzję negatywną to mamy prawo odwołania się do Komendanta Głównego Policji, w którym to wspominamy o bezprawnym działania danego WPA itd. itd. Dopiero jak to nic nie da to idziemy do sądu. Quote Link to post Share on other sites
Szajnatałn Posted February 1, 2015 Report Share Posted February 1, 2015 W jednych trzeba mieć komunikaty potwierdzone przez Prezesa OkręgowegoZSS w drugich wystarczy że ktoś z Zarządu Klubu potwierdzi że ta osoba brała udział w następujących zawodach, regularnie uczestniczy w treningach klubowych. ect. klepniętych przez Prezesa Klubu lub Stowarzyszenia. Niczego takiego nie trzeba mieć, kolega straszną dezinformację sieje... Quote Link to post Share on other sites
wojtekk8 Posted February 1, 2015 Report Share Posted February 1, 2015 Do wniosku musisz mieć potwierdzenie przynależności do klubu strzeleckiego. Na ogół w takim zaświadczeniu jest informacja, że uczestniczysz w treningach, zawodach klubowych (te nie muszą być nigdzie zgłoszone więc nie musi być z nich sporządzony komunikat chyba, że chcemy mieć komunikat to się zgłasza do WZSS czy PZSS). Żaden niemalże kwit bez potwierdzenia za zgodność nie przechodzi i to w żadnym urzędzie więc jeżeli już coś chcą to wtedy lepiej w klubie to podbić. Osobiście potwierdzałem za zgodność wszystkie kopie dokumentów jakie wysyłałem, aby nie dawać oryginałów i później domagać się ich zwrotu. Koledzy z klubu potwierdzali sobie kopie u notariuszy - trochę dopłacili, ale nie musieli nigdzie jeździć aby okazać oryginał czy coś w tym stylu, a i takie przypadki sie zdarzały. Zauważ też, że Foka napisał to w kontekście "widzimisię WPA", a nie ogółu. W skrócie można stwierdzić - im więcej kwitów z pieczątkami tym lepiej dla nas. Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted March 3, 2015 Report Share Posted March 3, 2015 > Żyj i daj żyć innym - chcą kwity, które nie są dla Ciebie problemem - daj Nie chce mi sie wdawac w dyskusje ale wlasnie dzieki takim postawom nas samych mamy to co mamy. Niewazne, ze zadaja bezprawnie. Lepiej dac bo to przyspieszy sprawe. A jak pani Ania zazada lapowki to tez dasz? Quote Link to post Share on other sites
memonic1 Posted March 9, 2015 Report Share Posted March 9, 2015 Nie narzekaj akurat w Łódzkim WPA nie robią problemów z osobostartami i ilością broni. Jakoś koledzy z mojego klubu podostawali to co chcieli dostać ;) Quote Link to post Share on other sites
Chochla Posted March 13, 2015 Report Share Posted March 13, 2015 Ale czy ja o tym pisalem? Quote Link to post Share on other sites
Jaksa Posted April 15, 2015 Report Share Posted April 15, 2015 wegorz, A czy dokumentowałeś starty w zawodach przy składaniu wniosku do WPA? Jeżeli tak, to jaką ilość? Jak długo czekałeś pomiędzy uzyskaniem patentu/licencji PZSS z złożeniem wniosku do WPA? Quote Link to post Share on other sites
wegorz Posted April 15, 2015 Author Report Share Posted April 15, 2015 (edited) Nie załączałem żadnych startów w zawodach, wysłałem tylko to o czym mowa w ustawie - poświadczone notarialnie ksera patentu i licencji, poświadczone ksero dowodu osobistego, kwitek o przynależności do klubu, oryginały kwitów od lekarza i psychologa, zdjęcia paszportowe, kwitek z poczty o dokonaniu opłaty skarbowej i wniosek. Zdanie patentu - otrzymanie kwita - miesiąc. Wysłanie kwita - otrzymanie licencji - miesiąc. (3 miesiące przerwy ze względu na fundusze, zrobienie badań, opłaty skarbowe...). Złożenie kwitów do WPA na 2x boczny zapłon, 4x centralny, 1x gładka lufa. Po miesiącu przyszło pismo o przedłużeniu postępowania ze względu na brak odzewu z Rejestru Karnego. Po kolejnym miesiącu przyszło pismo o zakończeniu postępowania administracyjnego. Niedługo po tym przyszedł polecony z pozwoleniem. http://pl.scribd.com...ortową#scribd jestem współautorem, wyglądało to tak jak opisane w tym PDFie :icon_wink: Edited April 15, 2015 by wegorz Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.