wiciok Posted September 26, 2015 Report Share Posted September 26, 2015 Chwalić się kto już kupił :icon_biggrin: http://gunfire.pl/product-pol-1152208818-Szkielet-gearboxa-v-2-CNC-QD-system-.html Jak się to ma do chińczyków i Retro Arms? Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted September 26, 2015 Report Share Posted September 26, 2015 Wygląda na kopię nowych szkieletów Retro Armsa z otworem do AOE. Największa różnica jaka mi się rzuciła w oczy to tylko inne wycięcia z tyłu szkieletu na wysokości prowadnicy sprężyny. Reszta wygląda praktycznie tak samo. Jest nawet zrobiony z tego samego materiału. I jest tylko 2 g cięższy (pewnie przez mniejszą ilość wspomnianych otworów). Cena też zbliżona. Być może to Retro Arms robi je dla Tornado albo Tornado mocno się wzorowało na Retro Arms. Niemniej jednak, jeśli te szkielety są z tego materiału co podaje producent i są tak obrobione jak na zdjęciach, to powinny być tak samo wytrzymałe jak Retro. Tyle spekulacji ze zdjęć. Na więcej info trzeba poczekać jak ktoś to kupi, bo póki co to jest nowość na rynku. PS: Wysłałem maila do Retro z zapytaniem czy przyznają się do produkcji tych szkieletów. :icon_wink: Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted September 26, 2015 Author Report Share Posted September 26, 2015 Jak będzie na jakiejś promocji, a kumpel odkupi ode mnie SHSa to chętnie nabędę taki drogą kupna :icon_mrgreen: Chociaż nie podoba mi się ten kanciasty występ na śrubkę na czole GB - nie wiem, czy nie będzie zawadzał o ProWina :???: Quote Link to post Share on other sites
senkuPH Posted September 26, 2015 Report Share Posted September 26, 2015 Wygląda na kopię nowych szkieletów Retro Armsa z otworem do AOE. Chyba QSC? Quote Link to post Share on other sites
Rogaś Posted September 26, 2015 Report Share Posted September 26, 2015 Otwór ten zaraz za i pod cylindrem umożliwia nam sprawdzić jakie jest AOE tłokowej z tłokiem. QSC to na prowadnice sprężyny z tyłu GB :teeth: Quote Link to post Share on other sites
relativy Posted September 30, 2015 Report Share Posted September 30, 2015 Jak by nie było, ja bym wolał dopłacić 20zł do retro armsa, bo nie wiadomo kto go robił, ale raczej chińczyki, bo czechom nie chciało by się pisać od nowa programu pod maszyny by usunąć wycięcia i zmienić gniazdo prowadnicy, do tego dochodzi pewnie patent na kształt stąd drobne różnice. A wg. mnie przy takiej kasie nie warto ryzykować czy chińczyk zrobił poprawnie i czy nie znajdą się gdzieś bąble. Poza tym retro arms ma łożyska w komplecie i jest czarny, więc nie świeci się po otwarciu klapki wyrzutnika łusek. Właśnie, zmiana koloru również wynika prawdopodobnie z patentu. Ogólnie, nie bawił bym się w tym momencie w oszczędności 20zł. Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted September 30, 2015 Author Report Share Posted September 30, 2015 30zł :teethh: Zresztą tu bardziej o dostępność chodzi i ew. promocje. BTW, Retro nie daje łożysk w komplecie- chińczycy tylko dają. Gniazdo prowadnicy wygląda identycznie, pamiętaj, że Retro też od pewnego czasu mają szybką zmianę. Zresztą jakby produkcja była w ChRL, to po cholerę GFC miałoby kopiować/kupować wzór szkieletów Retro, skoro chińczycy sami mają własny? Kupy się to nie trzyma, o wiele bardziej prawdopodobne jest, że to po prostu rebrand. Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted September 30, 2015 Report Share Posted September 30, 2015 (edited) Tak jak już napisał wiciok, Retro nie daje łożysk w komplecie. Jak ma się zamontowaną atrapę zamka, to szkielet może być nawet różowy, bo i tak go nie widać. Z resztą szkielety Retro mają dosyć błyszczącą anodę - dla porównania niektóre cześci Madbulla są wręcz matowe. No, ale czarny jest najbardziej uniwersalny, bo na pewno nie każdemu podoba się kolorowa anoda. Gniazdo prowadnicy jak i sama prowadnica akurat są identyczne. Stare szkielety Retro też miały system QSC. Mi też to wygląda na rebrand, chociaż póki co Czesi nie chcą się przyznać do tych szkieletów. Maila wysłałem 26.09., więc raczej jakby chcieli odpowiedzieć, to już by to dawno zrobili. Zwróćcie uwagę na ślady po frezowaniu - biegną identycznie jak w Retro. Wątpię, żeby wschodni bracia tak dokładnie skopiowali szkielet Retro. Tak uderzające podobieństwo wskazuje, że te szkielety (prawdopodobnie) wyszły spod jednej maszyny. Może to stare szkielety Retro z wywierconym otworem do AOE, trzema dodatkowymi otworami przed cylindrem i przemalowane? :icon_razz: W końcu te stare wersje były dość często na promocjach, bo Retro promowało nową wersję. Edited September 30, 2015 by B-E-D-A Quote Link to post Share on other sites
sgt.Chaos Posted September 30, 2015 Report Share Posted September 30, 2015 Właśnie, zmiana koloru również wynika prawdopodobnie z patentu. Prawdopodobnie nie. Jak sobie zażyczysz, to Retro zrobi Ci nawet żółty szkielet. :icon_mrgreen: https://www.retroarm...stom-production Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted September 30, 2015 Author Report Share Posted September 30, 2015 Skoro wykonują również takie coś: https://www.retroarms.com/cache/images/full/382-retroarms-vyroba-na-zakazku-8.jpg to sprawa jest już oczywista. Quote Link to post Share on other sites
EndeBeats Posted October 1, 2015 Report Share Posted October 1, 2015 @B-E-D-A - zawsze możesz napisać u nich na czacie online ;) Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted October 1, 2015 Report Share Posted October 1, 2015 (edited) Wszystko wskazuje na to, że to ich produkcja. Pewnie nie odpisują, bo może GF nie chce, żeby ta "tajemnica" wyszła na jaw (w sensie mogą mieć jakiś zapisek w umowie). Ale fakt, można też do nich napisać w innej formie niż mail. ;) Edited October 1, 2015 by B-E-D-A Quote Link to post Share on other sites
seger Posted October 1, 2015 Report Share Posted October 1, 2015 Szkielet jest klepany w chinach na zlecenie GF. Nie szukajcie juz nie wiadomo czego.... Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 1, 2015 Author Report Share Posted October 1, 2015 GF Ci to zdardził, czy majfrendy? Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted October 1, 2015 Report Share Posted October 1, 2015 (edited) https://www.facebook...?type=3 "Do you want your gearbox in custom color or custom laser engrave?" "Colors: gold, yellow, orange, bronze, red, green, oliva, turquoise, blue, violet, black" To ja poproszę czerwony szkielet z napisem "Tornado". :icon_wink: Edited October 1, 2015 by B-E-D-A Quote Link to post Share on other sites
seger Posted October 1, 2015 Report Share Posted October 1, 2015 Logika ;) . Quote Link to post Share on other sites
GuloGulo Posted October 1, 2015 Report Share Posted October 1, 2015 Na logikę to ten szkielet może być produkowany równie dobrze w Polsce. Bo z Chin to albo dochodzi kosztowny transport (lotniczy) albo mała elastyczność dostaw (statkiem). A różnice w kosztach nie powinny być powalające albo są wręcz żadne. Inżynierowie mający odpowiednie kwalifikacje żeby toto przygotować do produkcji są w Chinach opłacani podobnie albo nawet lepiej niż w Polsce. Umówmy się - tego nie zrobi chłop z Junnanu!. Maszyny i osprzęt kosztują dokładnie tyle samo. Więc twoja logika jest mało... logiczna. Quote Link to post Share on other sites
seger Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Ehhh... Wszystkie części jak "produkuje się". Piszemy do majfrjenda: potrzebuję silniki typu krótkiego łożyskowane, na zębatkę typu D, HT i trochę HS. Podajemy specyfikację mniej więcej co ma być opisujemy jakie chcemy kolory części składowych i jaką dajemy grafikę. Done. Pakiety - to samo. Można wybrać kolor folii termokurczliwej, grubości kabli, rodzaje kabli, rodzaje wtyków głównych i balancera. Części wew. gb - tak samo, kolory, ilosci uszczelek, gumek, materiał, wzory na pudełeczkach. Majfrjend zrobi wsio. Codziennie dostaję maile od majfrjendów ze zrobią mi pakiety pod moją nazwą, części najróżniejsze i inne tam produkty... Tak to działa. No i jak zwykle MQ: 1cont :D Majfrjendy już nawet piszą po polsku do polskich sklepów... Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 2, 2015 Author Report Share Posted October 2, 2015 Dobra, skończmy już temat małych żółtych braci, bo to do niczego nie prowadzi. Quote Link to post Share on other sites
GuloGulo Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Co nie znaczy wcale, że we wszystkim będą tańsi :) Dobra, nie chcę się spierać, bo nie wiem nic na pewno. Może ktoś po prostu sprawdzi co jest napisane na pudełku? Quote Link to post Share on other sites
wiciok Posted October 2, 2015 Author Report Share Posted October 2, 2015 Posłałem pytanie do GF, jeśli jest robiony w EU to na pewno się przyznają. Quote Link to post Share on other sites
relativy Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Retro Arms faktycznie nie daje łożysk, coś mi się popi... znaczy pomyliło. Co do GF, ostatnio twierdzili, że E&L są na częściach od palnych, więc te szkielety może równi dobrze świstak strugać, bo już nie zawija, a z czegoś musi żyć. A co do niższej ceny chińczyków, to jak myślisz jaki jest realny koszt produkcji takiego szkieletu a cena sprzedaży hurtowej? Bo jeżeli myślisz, że Retro Arms zarabia po 100zł na sztuce, to się grubo mylisz, jest dokładnie odwrotnie, koszt produkcji to 100zł a reszta zysku. Chińczyk po prostu sobie mniej zysku policzy, mniej operatorowi masznyki zapłaci, prąd ma tańszy, podatki niższe itp i może z ceny zejść. Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 (edited) A co do niższej ceny chińczyków, to jak myślisz jaki jest realny koszt produkcji takiego szkieletu a cena sprzedaży hurtowej? Bo jeżeli myślisz, że Retro Arms zarabia po 100zł na sztuce, to się grubo mylisz, jest dokładnie odwrotnie, koszt produkcji to 100zł a reszta zysku. Jakby tak było, to od razu firma X zaczęłaby sprzedawać szkielety CNC po 130 zł, bo przecież mamy wolny rynek. Z tak atrakcyjną ceną mieliby mnóstwo chętnych i dużo by zarobili. Niestety realia są zupełnie inne. Jak koszt produkcji szkieletu CNC może wynosić 100 zł, kiedy to co najmniej 120 zł kosztują same materiały? I tu mowa o V2, bo przy SR25 wyszłoby jeszcze więcej. Przypuszczam też, że wysyłka 2-tonowej palety aluminium z Niemiec do Czech może trochę kosztować, ale mogę się mylić. :icon_wink: Do tego dodajmy następujące koszty: - wycięcie szkieletu na CNC (jak wiadomo taka obróbka jest bardzo kosztowna) - anodowanie i grawerka gotowego szkieletu - aluminiowe piny, stalowe śruby i łożyskowana prowadnica (gdzie sama prowadnica kosztuje 75 zł w osobnej sprzedaży) - kartonowe opakowanie z gąbeczką A do tego koszty firmy: rachunki za prąd i pozostałe media, czynsz, podatki, pensje pracowników, koszty eksploatacyjne maszyn, płyny chłodzące do obróbki CNC, koszty magazynowania, prowadzenie strony internetowej, konkursy i promocje, koszty wysyłki i odbioru szkieletów od firmy, która je anoduje, badania nad nowymi wersjami szkieletów, komputery i legalne oprogramowanie do projektowania części itd. Do tego dojdzie marża producenta, koszt wysyłki do PL, marża polskiego importera, koszt wysyłki do sklepów, marża sklepów, koszt wysyłki do klienta w PL (ewentualnie minus koszty importera, jeśli sklep sprowadza bezpośrednio). A jak towar spoza UE to jeszcze cło i VAT. Tak samo można by powiedzieć o lufach Promyka czy PDI - "przecież koszt takiej lufy to 50 zł, a reszta do marża". No niestety, ale (w przypadku PDI) stal AISI 304 i jej obróbka z dokładnością do 0,002 mm kosztuje. Edited October 2, 2015 by B-E-D-A Quote Link to post Share on other sites
GuloGulo Posted October 3, 2015 Report Share Posted October 3, 2015 koszt produkcji to 100zł a reszta zysku. Nie bardzo: http://allegro.pl/blacha-aluminiowa-formatka-40-mm-7075t651-pa9-i4890642331.html możesz z tego zrobić 4 sztuki. koszt materiału w tym momencie =~100 zł Ja wiem, że to oferta detaliczna, ale ile możesz zejść hurtowo? Zakładam, że nawet jakbyś to kupił na tony na Islandii (podobno mają najtańsze aluminium) to może zejdziesz o połowę. Ale to i tak pewnie maks. 20-30% kosztów. Poza tym, ile takich szkieletów możesz sprzedać w Polsce? Tysiąc?, 2 tysiące? Może 5 tys. rocznie (co i tak uważam za ilość fantastyczną) - to przy takiej "ilości" aluminium przestajesz być odbiorcą hurtowym dla huty (co najwyżej dla hurtownika - a on też musi zarobić). Reszta tak, jak pisał B-E-D-A: oprzyrządowanie, koszty marketingowe itp. Jakby to kosztowało 100 na wyjściu z hali to by nas Czesi i Chinole zalali szkieletami CNC po 150 zyla. A - wbrew temu co twierdzą niektórzy politycy - większość Polaków też potrafi niejedno (a przede wszystkim kalkulować) i z takim "szkielecikiem" też daliby sobie radę (w końcu to nie jest silnik diesla firmy VW :)) Quote Link to post Share on other sites
B-E-D-A Posted October 3, 2015 Report Share Posted October 3, 2015 Ja przeliczałem ceny ze Stanów i Niemiec, więc pewnie przez kurs dolara i euro wyszło ciut drożej. A akurat Retro z Niemiec zamawia bloki Alu. Niemniej jednak same materiały wyjdą koło stówy, więc ciężko żeby gotowy produkt tyle kosztował ze względu na wymienione wyżej koszty. A jeszcze w komplecie są piny, śruby i prowadnica, które też z czegoś trzeba "wyrzeźbić". :icon_wink: Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.