Zestaw dla zielonego w temacie (i biednego)

[wiciox]

Witajcie!

 

Przeczytałem poradniki, jednak dalej jestem zielony (widocznie czytanie ze zrozumieniem u mnie leży i kwiczy).

 

Mam 500 zł. Za tą kwotę chcę kupić maskę + replikę.

 

Nie znam się na tym kompletnie. Wczoraj kolega mnie zaprosił, żeby sobie postrzelać i po prostu to pokochałem. On swoją replikę kupił za 200 zł, jest ona na taki nabój, który nam się skończył po wystrzelaniu ok. 10 magazynków po 21 strzałów.

 

Czy jesteście w stanie mi polecić fajną replikę, która nie będzie wymagała ogromnych kosztów związanych z utrzymaniem (i ze świetną zabawą)? Nie musi mieć super zasięgu (no, te 30 metrów byłby bardzo fajne), ważne, żeby była tania w eksploatacji i wytrzymała.

 

A co do maski: jednak nie chciałbym dostać kulką w twarz, dlatego nie szukam okularów. Już i tak mam brzydką twarz, nie chcę żeby było jeszcze gorzej (a może jednak będzie lepiej?). W poradniku wyczytałem, że dobre okulary można kupić już za 70 zł; jak wygląda sytuacja z maskami?

 

Ubioru nie potrzebuję kompletnie.

 

Z góry dziękuję wam za wszystkie propozycje.

[mikadorus]

Uvex ivo, maska dowolna na niski profil. Najlepiej metal z przodu i materiał po bokach.

 

Szukaj na promocjach rk01.

[Budweiser]

Wait, nie szukasz okularów, a maska ci wystarczy?

[wiciox]

Wait, nie szukasz okularów, a maska ci wystarczy?

 

No i właśnie widzisz, jak zielony jestem. Myślałem, że maska i jej wbudowane szkiełka (bo chyba takie też są) wystarczy.

 

W takim razie do tego trzeba doliczyć okulary.

[arend]

Żadna w zasadzie niedroga maska zintegrowana z okularami nie będzie miała odpowiednich atestów wytrzymałościowych, a przed używaniem chińskich wynalazków do ochrony oczu nie polecam. Najsensowniej jest poszukać siatkowej maski Stalker lub Bat ( tu już można kupić chińskie kopie) i zestawić je z porządnymi okularkami.

Maska w tym typie http://allegro.pl/stalowa-maska-ochronna-v-1-olive-cs-i6951299926.html lub bardzie rozbudowane to wydatek rzędu 3-4 dyszek, okularki znajdziesz za 2-3 dyszki.

 

Sprawa repliki jest niestety trudniejsza. Od razu powiem że o ile nie masz kogoś znajomego kto się na sprzęcie zna odpuść używki. Używki bywają różne. A zielonemu lepiej mieć sklepową gwarancję. W tematach przyklejonych masz poradniki czym się sugerować.

A potem tylko szukanie odpowiedniej promocji.

PS

Cymy 028/031 to całkiem fajne repliki ale niestety są oparte o dość wiekowy system TM który może robić problemy w późniejszym tuningu. System VFC czyli seria RKxx Boya i cymy nowszych modeli są bardziej podatne na tuning.

[mareq]

Jeśli ta replika kolegi jest faktycznie zasilana z naboju i do tego da się z niego wystrzelić 210 kul, to coś mi nie pasuje.Naboje kojarzą mi się z CO2 lub NO2. Na typowej kapsule nie da się wystrzelić tylu kul nawet z pistoletu bez blowbacka. Dałoby się na kapsule 88g ale nie spotkałem się z repliką ASG zasilaną w ten sposób. Czy kolega nie ma przypadkiem wiatrówki? Lepiej to sprawdź, bo w takim przypadku strzelanie się z nim będzie dla ciebie niebezpieczne (lekko mówiąc).

[wiciox]

Jestem pewny, że to nie jest wiatrówka.

 

Nabój jest na CO2, być może nie zauważyłem, że zmieniał nabój (na terenie, gdzie strzelaliśmy do butelek jest sklep), gdyż chodziłem do sklepu. Porozmawiam z nim jeszcze na temat jego repliki, kupił ją za 200 zł w lokalnym sklepie z takimi rzeczami.

[Spirol]

A co kolega ładował w magazynek: śrut o średnicy 4,5mm czy plastikowe kulki o średnicy 6mm? Podpytaj go.

[Buniek92]

Kręcisz coś z tymi poradnikami :icon_lol: Obczaj te:

 

http://forum.wmasg.pl/topic/122641-poradnik-maniaka-dla-poczatkujacych/

http://forum.wmasg.pl/topic/153303-airsoft-dla-mniej-zamoznych-poradnik/

[Cinmar]

Arend podpowiedział z maską typu Stalker, albo BAT. Sam jestem swieżynką, ale drugą opcję posiadam i miałem okazję przetestować w boju. Rozwiązanie średnio wygodne. Odrobinę utrudnia celowanie i za każdym razem maskę trzeba zdjąć, żeby zrobić cokolwiek. Rozwiązanie odrobinę upierdliwe, ale... Właśnie to ale sprawia, że nieprędko będę myślał o zmianie. Jest bardzo bezpieczna. Nie dość, że kryje zęby, to jeszcze policzki, nos, brodę i uszy. Przyjęcie pocisku z dowolnej odległości jest całkowicie bezbolesne (sprawdzone w praktyce), tylko słyszalne. Na TG za swoją pod kamuflaż munduru dałem bodajże 33 zł, więc kieszeń nie boli. O ile dobrze pamiętam maski tego typu są oznaczone jako "Maska typu Stalker v.3"

[Hesh]

Ehh http://forum.wmasg.pl/topic/153303-airsoft-dla-mniej-zamoznych-poradnik/