Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Boczniak jako główna


Recommended Posts

"Boczniak" to nie jest poprawne określenie. Tak na marginesie bo są tutaj tacy co strasznie wyczuleni są na to słowo i mogą zacząć rzucać Tobie obrazy boczniaków ;)

 

Wszystko może robić za główną, nawet gumowy nóż lub garść kulek. Pytanie po co?

Link to post
Share on other sites

bo zbieram kasę na cm28 ale pomyślałem że na początek takiego gaziaka,przepraszam za nazwę boczniak wszędzie tak pisze

 

Nie ma sensu. Wydasz z 9 dych przynajmniej (na jakąś berettę stti). Lepiej dozbierać do cymy.

 

PS. Pisz poprawnie i nie zapominaj o przecinkach i kropkach.

Link to post
Share on other sites

Nigdy nie da Ci takich możliwości jak AEG - pojemność magazynka, szybkostrzelność, nawet długość lufy. Poza tym pistoletu z 400 fps będziesz mógł używać tylko poza CQB, a tam zmiecie Cię dowolny AEG. Nie warto.

Miałem raz w łapach glocka zrobionego na hpa, zasięg i celność miał jak aegi z niższej półki, ale nie dawał takiej stabilności jak repliki karabinów. Nie warto pchać się w pistolet jako jedyną replikę.

Link to post
Share on other sites

a jest gdzieś temat jaki pistolet do lasu? zbieram na cymke ale po co mam wydawać na początek chce zobaczyć czy to mi się spodoba nie chce agm

 

Nie ma, dostałeś przecież odpowiedź wyżej już. To idź i pożycz od kogoś sprzęt.

 

Popatrz jak niechlujnie wyglądają Twoje posty a jak wyglądają posty użytkowników udzielających Tobie odpowiedzi. Ostatni raz zwracam uwagę na to. Następny taki post, a dostaniesz tymczasowego bana. Zakładając konto na forum akceptujesz regulamin, a wymaga on między innymi stosowania poprawnej polszczyzny.

Link to post
Share on other sites

a jest gdzieś temat jaki pistolet do lasu?

 

Nie rozróżnia się czegoś takiego jak "pistolet o lasu", "pistolet do budynku" itd.

 

Za pistolet chwyta się, kiedy zawiedzie twój karabin - zarówno w ASG, jak i w tzw. realu, opcjonalnie jeżeli Twoja podstawowa broń/replika jest zbyt nieporęczna do walki w ciasnych pomieszczeniach.

 

W airsofcie dochodzi do tego aspekt "miłosierdzia" - ludzie wyciągają repliki pistoletów do walki na krótkich dystansach, żeby przypadkiem nie zrobić krzywdy przeciwnikowi (pistolet ma mniejszą prędkość wylotową = postrzał mniej boli).

 

zbieram na cymke ale po co mam wydawać na początek chce zobaczyć czy to mi się spodoba nie chce agm

 

To gwarantuję, że jak zaczniesz od pistoletu, to Ci się nie spodoba. Skąd wiem? Bo sam tak zacząłem. No, ale wtedy były "inne czasy".;)

 

Niestety. Istnieje pewien "próg wejścia" poniżej, którego nie da się zejść. Po prostu musisz na start wyłożyć jakąś kasę i nie ma zmiłuj. Poniżej danej kwoty nie zejdziesz, choćbyś nie wiem jak się spiął.

 

Jeżeli nie stać Cię na CM.028, albo nawet na jakiegoś AK od Dragona, (do tego kulki, okulary i baterię) to przykro mi, ale nie stać Cię też na airsoft.

 

Zaczynanie od pistoletu to trochę jak wykańczanie domu od wstawiania klimy - nikt normalny tak nie robi.

Link to post
Share on other sites
Zaczynanie od pistoletu to trochę jak wykańczanie domu od wstawiania klimy - nikt normalny tak nie robi.

W punkt. Na strzelankach widzi się masę osób, które mają na prawdę dobre repliki, a dalej nie posiadają pistoletu.

W ASG da się bez tego obejść. Jest to część "wykończeniowa" sylwetki gracza.

Link to post
Share on other sites

Niestety. Istnieje pewien "próg wejścia" poniżej, którego nie da się zejść. Po prostu musisz na start wyłożyć jakąś kasę i nie ma zmiłuj. Poniżej danej kwoty nie zejdziesz, choćbyś nie wiem jak się spiął.

 

Da się i za 100zł. Jest tylko jeden problem. Musisz znaleźć sobie grupkę zapaleńców, z którymi będziesz grał wyłącznie na gaziaki i sprężyny - jest to mega zabawa, ale mało popularna.

Link to post
Share on other sites

Po prostu jak się idzie na strzelankę stricte leśną, to się klamki (boczniaka) nie bierze, bo po co z tym biegać jak i tak się nie użyje.

 

Przygodę z ASG polecam zacząć z polecanym, bardzo ważne słowo, elektrykiem. Np: AK od Cymy czy G36 od JG.

Nawet jak nam się te repliki nie podobają i chcemy docelowo biegać z czymś innym to są one najlepszym wyborem, są sprawdzone, a jak już się wkręcimy to łatwiej je sprzedać.

Niby można zacząć z AGMem, ale można się łatwo zrazić kiedy inny nowy zasypie Cię kulkami z CM028.

Link to post
Share on other sites

podstawową cechą gracza airsoftowego powinna być cierpliwość. Zawsze na coś czekasz w tym hobby. Albo na promocję w sklepie. Albo na pojawienie się przedmiotu, części, ładownicy czy magazynka który bardzo chcesz. Albo na pojawienie się repliki w sprzedaży.

 

Jak ja, polowałem przez prawie pół roku na M14 EBR G&G Long na komisie, w końcu kupiłem emkę E&L i od tego czasu widziałem już ze trzy EBR'ki :)

 

Pamiętaj że replika to nie wszystko. Oprócz tego okulary. Dobre buty - rzecz najważniejsza zaraz po ochronie oczu. Ze skręconą kostką nie postrzelasz. Potem bateria li-po i ładowarka. Potem jakiś mundur, nawet flektarn, ale to też kosztuje.

Link to post
Share on other sites

Miałem raz w łapach glocka zrobionego na hpa, zasięg i celność miał jak aegi z niższej półki, ale nie dawał takiej stabilności jak repliki karabinów. Nie warto pchać się w pistolet jako jedyną replikę.

 

Ja chciałbym zobaczyć porównanie celności tego Glocka z pierwszym lepszym średniej jakości AEGiem na 40 metrów...

Link to post
Share on other sites

Jak replika z lufą o długości 10cm może być celna podobnie jak replika z lufa 3-4 razy dłuższą zakładając, że obie lufy są podobnej jakości? Może i miał podobny zasięg, może nawet nie podobny ale i większy, ale nie sądzę żeby był na tych 40 metrach choć w połowie tak celny jak replika ze średniej półki...

Link to post
Share on other sites

No ale nigdzie nie napisał, że lufy były podobnej jakości. Prędzej zrozumiałem to jako, stock AEG vs custom lufa promyk.

 

Co do autentyczności tego zdarzenia, to się nie wypowiem bo brak mi doświadczenia.

Edited by Bicozit
Link to post
Share on other sites

Dlaczego nie używa się ostrych pistoletów maszynowych zamiast karabinków? W zasadzie różnią się tylko długością luf...

;) nawet super precyzyjna lufa długości 10 cm nie ustabilizuje kulki tak jak "zwykła"-stockowa 3-4 razy dłuższa. No chyba, ze Glock miał tłumik dźwięku długości 20 cm i w nim ukrytą lufę...

 

Tak czy siak, pisanie, że replika pistoletu może mieć parametry takie jak celność na dystansie 40 metrów na poziomie przeciętnego czy "podprzeciętnego" karabinka to z założenia bajki. Musiała by mieć preclufę, przedłużoną minimum dwukrotnie wtedy może tak... Ale to już nie jest standardowa "broń boczna" wg mnie. Tak jak MP5 nie jest standardowa "bronią boczną" (pomijam MP5K choć to też mi na standard nie wygląda ;) )

Link to post
Share on other sites

Da się i za 100zł. Jest tylko jeden problem. Musisz znaleźć sobie grupkę zapaleńców, z którymi będziesz grał wyłącznie na gaziaki i sprężyny - jest to mega zabawa, ale mało popularna.

 

No, przy takim założeniu to pełna zgoda.

 

Faktycznie da się i za te 100 PLN zacząć, ale nie każdy taką grupę posiada, no i nie da się kisić we własnym sosie przez nie wiadomo ile czasu.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...