Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Dowodzenie (pozyskanie, analiza, ocena informacji i wydanie rozkazu przed "misją")


Recommended Posts

Słowem wstępu temat kieruję do osób, które wiedzą po co i jak się to robi. Chodzi mi o uzyskanie odpowiedzi na kilka pytań i dyskusję nad powyższym zagadnieniem.

Widziałem, że część ekip bawi się w papierologię i tu moje pytanie jakich formatek używacie. Jeśli możecie to proszę o udostępnienie plików tekstowych. Jak wygląda obieg informacji u was głównie przed grą, a może jest on mocno rozbudowany już na samej grze. 

Osobiście uciekam w stronę rozwiązań i Procedur Nato, ale coraz częściej dostępne są opracowania brytyjskie, a nawet niemieckie i rosyjskie. Polskie opracowania tematu w dużej części pokrywają się z amerykańskimi i natowskimi. W tym wszystkim potrzebuję pewnego usystematyzowania. Tu pojawia się TLP. Kto go realizuje i w jakim zakresie. Tak wiem, że wszyscy. Pytam tych, którzy robią go swiadomie.

Skupić się chcę tu na: WARNO, METTT, OCOKA, DRAWD, OPORD (SMEAC), na ich formie i zakresie na potrzeby airsoftu w nurcie milsimu.

Jak wygląda u was przedstawienie wariantu działania i jaka ma formę?
Jaką rolę pełni u was mapa w przedstawieniu wariantu działania. Czy nie da się nią zastąpić CONOPSu i COA? 
Jak u was wygląda CONOPS, COA i EMLOCA? Czy ktoś bawił się MDMP?

Pozdrawiam 

Edyta 1 Dopisek o najważniejszym - TLP

Edited by Artek
Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Cieszę się z tej owocnej dyskusji ;)

To zacznijmy od ogółu i po ludzku. W toku prowadzonych dyskusji urodziła si taka koncepcja dowodzenia.

- określasz dostępny teren
- dane o przeciwniku w postaci - kto ile i jaka struktura organizacyjna
- dane o siłach własnych - kto ile i jaka struktura
- podajesz zamiar dowódcy - dokładnie rozpisany (myśl przewodnia dowódcy - cel, sposób realizacji zadania, podział sił pododdziału (niekonieczne), priorytety wykorzystania sił)
- dajesz oleatę (czyli taki koncepcję operacji narysowaną na mapie)
- prowadzisz kontrolę analizy, oceny
- akceptujesz ostateczne plany
- kontrolujesz przygotowanie pododdziałów 
- kontrolujesz realizację zadania (najczęściej przez radio) 
- podsumowujesz działanie 

W każdej armii na wszystko jest formatka, matryca, wzór. Widziałem trochę check list tworzonych przez graczy celem uporządkowania sobie procesów. Ja postuluje przyjecie i ujednolicenie procesu dowodzenia w milsimie, żeby było prościej, milej i przyjemniej. Dodatkowo, żeby nie wymyślać ameryki, jestem za tym, żeby przyjąć formatki wojskowe, które ktoś mądrzejszy od nas wymyślił sprawdził ich działanie. 

Zapraszam do wymieniania się formatkami i dyskusji nad procesem dowodzenia.

Tu TLP w wersji ARMY

  • Odebranie misji (Receive the Mission)
  • Wystawienie WARNO (Issue a Warning Order)
  • Przygotowanie wstępnego planu (Make a Tentetive Plan) na tym etapie rozpoczyna się planowanie
  • Przegrupowanie (Start Necessary Movement)
  • Rozpoznanie (Reconnoiter)
  • Zakończenie planu (Complete a Plan)
  • Wystawienie OPORD (Issue the Operations Order) 
  • Nadzór (Supervise) na tym etapie, w razie potrzeby i konieczności zmian w planie, tworzone są rozkazy fragmentaryczne FRAGO)

Marines na etapie planowania operacji stosuje proces BAMSIC. Proces zakłada już otrzymanie WARNO.

  • Rozpoczęcie planowania (Begin the Planing)

  • Przygotowanie rozpoznania (Arrange Recon)

  • Wykonanie rozpoznania (Make Recon)

  • Zakończenie planowania (Complete Planning)

  • Wystawienie OPORD (Issue Order)

  • Nadzór (Supervise) na tym etapie, w razie potrzeby i konieczności zmian w planie, tworzone są rozkazy fragmentaryczne FRAGO

Tutaj coś z polskiego WSOWL. Proces dowodzenia jest cyklem informacyjno-decyzyjnym, realizowanym przez
dowódcę, jednakowym na wszystkich szczeblach dowodzenia i składa się z realizacji
powtarzalnych faz, etapów i czynności. Do czterech tworzących go faz zalicza się:

  • ustalanie położenia,
  • planowanie,
  • stawianie zadań,
  • kontrolę.

TLP skopiowałek kiedyś chyba od Mroszczyka i Makowca

  • Otrzymanie rozkazu od przełożonego - musi zawierać zamiar dowódcy (wydajemy zarządzenie przygotowawcze)
  • Określenie sytuacji / Ustalenie położenia
  • Planowanie / Ocena sytuacji taktycznej (METT-TC):
  • Warning Order – WARNO / Wstępne zarządzenie bojowe:
  • Rekonesans dowódcy
  • Koordynacja działań z innymi elementami sił własnych
  • Opracowanie graficznego planu działania (szkic koncepcyjny i mapa plastyczna)
  • Operation order – OPORD, Fragmentary order – FRAGO / Rozkaz bojowy i zarządzenie bojowe (SMEAC)
  • Kontrola przygotowania do wykonania zadania
  • Realizacja
  • After Action Raport / Odprawa po wykonaniu zadania 

Jakiego procesu dowodzenia Wy używacie?

Link to post
Share on other sites
  • 5 months later...

Zasadniczo wlazłeś w temat, co do którego ludzie raczej niechętnie dzielą się wiedzą i praktycznymi umiejętnościami, szczególnie, że większość znających temat zna go bardzo płytko. Co wynika głównie z tego, że mogli ewentualnie coś poczytać, ale już nie przetrenować z ludźmi na tym pracującymi.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

Mi się wydaję, że po prostu ludzi których interesuje ten temat jest niewielki promil w airsofcie - nie ma popytu na tą gałąź airsoftu, stąd te pusto echo w temacie. Dwa, że wmasg padł. 

 

A co do popytu to szkoda, bo choćby pobieżne liźnięcie tematu daje fajne efekty w praktycznym działaniu.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...
  • 1 month later...

@frequency619

Szkoda, bo gry wyglądały by inaczej, lepiej. Ludzie dowodzą, przewodzą, zarządzają, mimo że mogą być tego nieświadomi. Też ubolewam, że ciężko o zdobycie doświadczenia pod wprawnym okiem. Nie rozumiem traktowania tych umiejętności i wiedzy jako wiedzy tajemnej. 

@szczepan

Potwierdzam. Ludzie muszą się najpierw naszczelać, a potem zaczynają kombinować. Niestety nie dochodzą do tego etapu, bo dzisiejszy świat daje dużo możliwości łatwiejszej  rozrywki. Rotacja w airsofcie jest większa. Puste echo jest jak próbujesz uzyskać informację o radiu niezależnie w którą stronę.

@CARAMORN

Forum wmasg padło. Trudno, trudniej ;) Sam siedzę na grupach z 1/4 Polski i nie ma co liczyć tam na merytoryczną dyskusję. Sygnalizuję tym samym, że zainteresowani nie są sami, że ta gałąź rozgrywki jest i można się w niej rozwijać.

 

Zapraszam zainteresowanych do podzielenia się problemami związanymi z dowodzeniem. Na brak charyzmy nic nie poradzę, psychiatra i psycholog są od tego ;)

 

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Każde forum tworzą ludzie. Niestety, o ile jeszcze 10-15 lat temu byli tacy którym się chciało - o zgrozo za darmo - robić imprezy bardziej ambitne od postrzelania sobie, o tyle ostatnie lata to wysyp imprez komercyjnych polegających na udostępnieniu prywatnego terenu i zorganizowaniu różnych scenariuszy które są i tak z reguły modyfikacjami typowego: "my tu wy tam i start" - które są prowadzone/organizowane przez ludzi w 95% robiących to dla kasy. 

 

Tak więc nie ma potrzeby rozpisywania rozkazów, przygotowywania danych wywiadu już pól roku przed imprezą, rozsyłanie ich na 2 miesiące wcześniej dowódcom, modyfikowanie ich przez kolejne tygodnie tak, żeby sami dowodzący potem na imprezie i ich ludzie jeszcze przed impreza czuli, że coś się dzieje czego częścią za chwilę się staną i być może ich działania będą miały wpływ na kolejną edycje imprezy za pół roku albo za rok. 

Teraz ogłasza się imprezę, podaje numer konta do wpłat i co najwyżej "krzyczy się" że na imprezie będzie prawdziwy czołg!!!, BWP!!! itp którym pojeżdżą sobie organizatorzy i kilku wybrańców a zapłacą za to wszyscy uczestnicy. Ludzie wpłacają kasę, przyjeżdżają, na miejscu dowiadują się na szybkiej odprawie "o co c'mon" i zasuwają wystrzelać 2-3 tysiące kulek i są szczęśliwi. 

Z góry uprzedzam zarzuty - nie twierdzę, że tak wyglądają wszystkie imprezy ale zdecydowana większość tak . 

 

Kiedyś na terenie większych miast było kilka-kilkanaście "ekip" - każda z nich w jakiś sposób brała udział w życiu środowiska, każda organizowała mniej lub bardziej ambitne imprezy. Każdy dzięki temu mógł sobie postrzelać i pobawić się ambitniej. Nie było problemu, żeby zebrać ludzi do pomocy przy większych "projektach". Ale od jakiegoś czasu ludzie zaczęli przychodzić postrzelać, coraz częściej zaczęło się spotykać podejście: Gdzie mogę zapłacić, żeby sobie postrzelać... I dziś np w Trójmieście - może to efekt wypadnięcia z obiegu, ale wątpię - nie jestem w stanie znaleźć informacji o możliwości spotkania się z ludźmi i postrzelania sobie od tak, za to jest kilka/kilkanaście miejsc, gdzie co weekend mogę zapłacić 10-30 PNów żeby sobie postrzelać. Kompletnie nie muszę się martwić o rozkazy, wywiad, tło, klimat, itp. Dlaczego? Bo płace za to, że idę sobie na kilka godzin postrzelać. Więc wszystko musi być tak przygotowane, żebym chciał tam wrócić - a skoro jestem "asgejem z przypadku" to nikt nie może przekombinować organizując taką imprezę, bo jak mnie przytłoczy informacjami na 20 minut przed startem, to albo i tak połowę oleję, albo nie skumam. 

 

Podsumowując: nie ma imprez (prawie) gdzie takie podejście jak poruszone w tym temacie miałoby sens - a co za tym idzie nie ma ludzi którzy podchodzą do tego typu kwestii na poważnie. 

Może się mylę i to co napisałem to stek bzdur ale myślę, że skoro mam jako taki widok na to co się dzieje ostatnimi laty (a w zasadzie się nie dzieje) w Trójmieście i okolicach w porównaniu do lat 1995-2010 to nie wydaje mi się, żeby w reszcie kraju było specjalnie inaczej. 

 

Tyle. 

 

 

 

 

 

 

Link to post
Share on other sites
  • 2 years later...
  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...