Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Operacja "Super Market Garden" 12-13.11 Kraków


Recommended Posts

Zlot odbędzie sie w terminie 12-13.11.2005r na poligonie wojskowym - pasternik.

 

Więcej informacji na temat zlotu znaleźć można na stronie: www.xiv-lo.krakow.pl/~dpolanek/zlot.html

Szczegółowe informacje zostaną umieszczone w sobote (22.10.2005r) wieczorem.

Link to post
Share on other sites

Aha, a można się dowiedzieć kto organizuje?

Bo kto te kulki dostarcza to można się domyślić.

 

Oczywiście zakładam, że D-ca Brygady wydał oficjalną zgodę na organizację imprezy na terenie Garnizownowego Ośrodka Szkoleniowego Pasternik...

 

Pozdrawiam

KZ

Link to post
Share on other sites

Mimo wszystko ponowię pytanie. Może kilka słów więcej niż: "Grupa zlozona jest z obecnych (i mam nadzieje przyszlych) istruktorow WP" (cyt. z tego wątku). Pomijając fakt, że instruktor to etat, nie stopień ani stosunek służby, nie została nawet podana osoba odpowiedzialna z ramienia organizatora. Bliższych informacji nt. samej imprezy także nadal brak EDIT: Odn. ost. zdania, prawdopodobnie wina leżała po stronie mojej przeglądarki (problemy z odświeżaniem).

 

Nie watpię w to, że skoro chcecie zadebiutować imprezą ogólnopolską, to zapewne wiecie co robicie. ;) Ale zacznijmy może od rzetelnego przedstawienia informacji na przedmiotowy temat. Rad byłbym, gdybym dowiedział się: Czy ktoś w środowisku Was zna? W jakiej konwencji się "bawicie" i consequentio tego, jaki profil będzie mieć przedmiotowa impreza? Czy działacie w oparciu o struktury sformalizowane (LOK/ZHP/stowarzyszenie rejestrowe) czy też jesteście grupa nieformalną? Etc, etc.... Zaś na razie widzę tylko stronę na serwerze XIV LO, półsłówka i "niezbyt przemyślaną wypowiedź o 'instruktorach' ".

 

 

Pozdrawiam

KZ

 

PS

A pozwolenie na uzycie pasternika mamy!

Ja w to nie wątpię, ponieważ nie sadzę aby ktokolwiek był na tyle nieodpowiedzialny aby urządzać imprezę ogólnopolską na terenie wojskowym bez ww. (no może z małym wyjątkiem :) ). Jednak pytanie zadałem "standardowo", gdyż w historii Pasternika bywało wiele różnych wypadków, od wchodzenia "na flaszkę", poprzez załatwianie "na gębę" z niższymi szarżami i korzystania z zdezaktualizowanych upoważnień, po fałszowanie wpisów w KP. A "niestety" tak się składa, że w tym wypadku jedyną legalną możliwością korzystania z obiektu przez osoby cywilne jest pisemna zgoda wydana przed D-cę JW 2250. ;)

Link to post
Share on other sites

A coś więcej wiadomo na temat typu rozgrywki, scenariuszy/a? "Atrakcji"? Jakiś minimalny pułap uczestników? Cokolwiek więcej wiadomo? :)

 

Co jest w tych 100zł i czy osoby mieszkające w Krakowie również zobowiązane są do wpłacenia całości kwoty? Bo kwota do niskich nie należy i świadczy raczej o komercyjnym charakterze imprezy. Informacje takie mogą byc cenne.

Link to post
Share on other sites

Po doprowadzeniu do porządku przeglądarki, chciałbym poruszyć kilka kolejnych kwestii.

 

Informacje takie mogą być cenne.

Spróbuj jeszcze kiedykolwiek wytknąć mi sarkastyczny styl wypowiedzi... :lol:

 

PPS I nadal nurtuje mnie pytanie kto to jest "instruktor WP"? ;)

Link to post
Share on other sites

Witam.

Osoby tworzace nasza grupe naleza do WP lub ZHP. Do tej pory organizowalismy imprezy typu: "marsz 24 godzinny z wykonywaniem zadan na punktach" itp. Jak napisal Cavtan w ASG "bawimy" sie od ponad roku. Wracajac do operacji "SMG" jesli ktos bedzie chccial w niej uczestniczyc nie wykupujac noclegu albo posilku, to jest taka mozliwosc wpisowe zostanie pomniejszone o... (kwote podam mozliwie szybko). Co do ladunkow pirotechnicznych (tylko dymy i "bezpieczne" petardy), to warunki ich uzycia zostana ustalone miedzy stronami roagrywki, jezeli ktos sie nie zgodzi bedzie obowiazywal bezwzgledny zakaz uzywania srodkow pirotechnicznych podczas trwania rozgrywki, w innym przypadku zgodnie z ustaleniami stron (z zachowaniem nalezytej ostroznosci). Liczymy na osoby, ktore biora udzial w tego typu imprezach po to zeby stzrelac i dobrze sie bawic.

Link to post
Share on other sites

Widzę wysyp "pokolenia Kolumbów". ;)

 

Dziękuję za udzielone informacje i prosiłbym, aby w miarę możliwości zostały udzielone odpowiedzi na pozostałe pytania.

 

Liczymy na organizatora, który stanie na wysokosci zadania i nie będzie czerpał profitów z zabawy innych.

 

Pozdrawiam

KZ

 

[ Dodano: Wto Paź 25, 2005 12:11 pm ]

 

Panowie - rad byłby gdybyście zamieścili kosztorys, gdyż niezmiernie ciekaw jestem co pochłania te 100 zł. Czy planujecie użycie czołgów i BTR'ów a na wieczór koncert Mandaryny?

 

Bowiem jakby na to nie patrzeć, nocleg w schronisku w Łazach Jerzmanowicach kosztuje 18 zł (wieloosobowy, dwójki nieco ponad 20). Wyżywienie (3 posiłki dziennie) ~22zł od osoby. Aha, zapomniałbym o zniżce z powodu tzw. "martwego sezonu" (do 20%). Co daje nie więcej niż 40 zł od osoby...

 

Dla zainteresowanych:

Schronisko Młodzieżowe PTSM w Łazach

32-048 Jerzmanowice, tel. (012) 389 52 08

 

Dlatego prosiłbym o jasne określenie, czy jest to impreza komercyjna, czy non profit. A jeśli to drugie, to co niezwiązanego ze sprawami socjalno-bytowymi pochłania 60% kosztów?

 

Pozdrawiam

KZ

 

EDIT 1, 2 i 3: zauważone literówki, układ tekstu.

Link to post
Share on other sites

witam wszystkich

 

chciałbym podac w imieniu organizatora kilka jak widze intotnych informacji

 

impreza jest organizowana przez ludzi wywadzacych sie z ZHP

( kolumbowie) a obecnie czesc z nas dalej jest w ZHP lub tez tak jak ja zakonvczyla ten etap i obecnie jest zwiazana z armia.

Mamy pewne doswiadczenie w organizacji imprez, choc impreze ASG organozujemy pierwszy raz.

Impreze organizujemy poprzez Firme MAKEN z Bielska, co było zwiazane i koniecznoscia,(jako osoby prywatne jest ciezko a napewno trudniej załatwic chociazby GOsz Pasternik.)a co za tym idzie takze ponosi koszty.

 

Impreze z naszej strony traktujemy jako NON Profit,ale niestety nie wychodza nam mniejsze koszty niz 100.

 

Nocleg (schronisko młodziezowe) 18-20sł +4,50 posciel (własna obniza koszty oczywiscie) a zniszka zalezy od ilosci osob atego nie znamy

 

Wyzywienie ok 25 zł na osobe

 

transport ok 15 zł na osobe, tez jest to uzaleznione od ilosci osób, ale planujemy opuscic takze pasternik aby uatrakcyjnic impreze, takze troche pojezdzimy i koszty noga nam wzrosnac ( bo jak wiadomo licza sobie od kilometrow i im wiekszy pojazd tym mniej wychodzi)

 

pełne ubezpieczenie ( wasze i nasze jako orgaizatorow) ok 5 zł

 

Suma tego wszystkiego wychodzi mi na okrągło 70 zł

 

do tego nalezy doliczyc koszty zwiazane z dowozem chocby jedzenia, a przede wszystkim podatek jaki musi zapłacic firma, no i oczywiscie nie robi za darmo.a takze koszty które ponosimy aby ułatwic pewne sprawy i miec otwarta furtke na przyszłość. ALE jak juz wspomnialem bez zaangazowania firmy oficjalna organizacja imprezy (wystartowanie działalnosci na forum) nie jest mozliwa

 

Jezeli chodzi o pozostałe pytania

 

Jezeli chodzi o impreze i scenariusze to uzalezniam jej sens od ilosci osob jezeli bedzie ok 20 to bedzie mozna sie juz ciekawie postrzelac i kameralny charakter imprezy jak najbzrdziej nam odpowiada

rodzaje scenariuszy opracujemy majac ilosc osób

 

jezelo chodzi o srodki piroteczniczne decyzja zostanie podjeta przezemnie po rozmowie z uczestnikami przez impreza ,poniewaz dla nas nie stanowi to problemy ale wiem ze niektózy nie lubia lub panicznie sie boja jakielkowiek pozoracji pola walki.

Oczywisci w gre wchodza legalne srodki dostepne na rynku cywilnym.

(wszelkie inne w tym wojskowe jak powszechnie wiadomo ludza z branzy moga byc przyczyna wielu kłopotów wiec nikt nie pozwoli sobie na ryzyko a tym bargziej podczas oficjalnej imprezy)

 

koszt dla osób z krakowa 20 zł

 

na koniec WSZYSTKICH serdecznie zapraszam i prosze o zgoszenia w terminie, oczywiscie wtedy poinformujemy czy impreza ma sens a takze bedziemy rezerwowac noclegi

 

numer Formowego konta podam w terminie pózniejszym

Pozdrawiam wszystkich

QURA

Link to post
Share on other sites

[ Dodano: Wto Paź 25, 2005 10:28 pm ]

Jezeli chodzi o impreze i scenariusze to uzalezniam jej sens od ilosci osob jezeli bedzie ok 20 to bedzie mozna sie juz ciekawie postrzelac i kameralny charakter imprezy jak najbzrdziej nam odpowiada  

rodzaje scenariuszy opracujemy majac ilosc osób  

przepraszam. ale to ma mnie zachecic ? ja to odbeiram tak "zaplac 100 nam + pkp za dowiezienie cie a my zdecydujemy sie czy to bedzie strzelanka jebanka czy strzelanka z elementami uzycia taktyki SiR(*)"

 

o organizowaniu imprez zwiazanych z asg sadze ze wiem co nieco a w kazdym razie naleze do niewielkiej grupy co maja pojecie "jak to jest po drugiej stronie" - ale to co jest na stronie - ani mnie nie zacheca, ani tm bardziej jakos sklania do tego by komus to polecic.

 

(*)Spontan i Rympał

 

Oczywisci w gre wchodza legalne srodki dostepne na rynku cywilnym.
jak zakopie 3kg KABOOOM ANFO i odpale to tez mi nikt nic nie zrobi ? przeciez kompomenty sa legalne.
Link to post
Share on other sites
Pozdrawiam wszystkich  

QURA

Ciągle w MON'ie... :) Ale przynajmniej wiadomo z kim rozmawiamy (na marginesie, rozumiem, że piszesz grzecznościowo z konta "C"?).

Pozwolę sobie skomentować kilka poruszonych spraw.

Mamy pewne doswiadczenie w organizacji imprez, choc impreze ASG organozujemy pierwszy raz.

Bez zbędnej złośliwości. Nie uważacie, że porywacie się na nieco zbyt wysokie progi? Takich rzeczy nie robi się na zasadzie "będzie zajebiście" (sorry Reg 8) ). Myślę, że do debiutu można było wybrać sobie zadanie o mniejszej skali trudności (nazwijmy je bliższym ;) ) a ogólnopolski, dwudniowy zlot zostawić sobie jako zadanie na później (nazwijmy je dalszym ;) ). I zabrać się za to dopiero wtedy, kiedy zdobędziecie już pewne doświadczenie, kontakty oraz będziecie bardziej znani w środowisku.

Impreze organizujemy poprzez Firme MAKEN z Bielska, co było zwiazane i koniecznoscia,(jako osoby prywatne jest ciezko a napewno trudniej załatwic chociazby GOsz Pasternik.)

Jakoś ja, jako osoba fizyczna, sam lub z innymi osobami, w przeciągu ostatnich trzech lat organizowałem właśnie na GOSz trzy imprezy ponadwojewódzkie...

Nie wiem jaki macie teraz układ (zresztą nigdy nie orientowałem się w zawiłościach harcerskiej hierarchii i drogi służbowej do załatwiania formalności tego rodzaju), ale śmiem twierdzić, że można było wystąpić na drodze formalnej o udzielenie zgody na wykorzystanie GOSz tą właśnie drogą (ZHP). I jeśli chodzi o wojsko, nie sądzę aby robiło duże problemy (dziwnym trafem 10KDH ma kwity na GOSz).

Podobnie można było się zwrócić z pisemną prośba o odpłatne, w zakresie pokrycia kosztów, przygotowanie i dowiezienie tylu a tylu porcji grochówki. Co, co prawda już niekoniecznie musiałoby zostać rozpatrzone pozytywnie, ale raczej byłoby tańsze niż wyżywienie "komercyjne".

Tak samo (dla przykładu) zamiast noclegu w schronisku można było wyciągnąć z MON'u lub ZHP namioty i kanadyjki.

To zaś, że chwalicie się tym, iż wśród Was są nie tylko ludzie z ZHP, a także "instruktorzy WP" (zwracam uwagę już nie na "lapsus" a na liczbę mnogą), a GOSz załatwiacie (jak piszesz) przez prywatną firmę...

Impreze z naszej strony traktujemy jako NON Profit

Wy tak, ja nie. Bo jednak ktoś na niej bezpośrednio zarabia.

a takze koszty które ponosimy aby ułatwic pewne sprawy i miec otwarta furtke na przyszłość

A można jaśniej? Bo nie bardzo wiem o czym piszesz, ale jeśli piszesz o tym, o czym myślę, to brak mi słów. I dlaczego te koszta mają pokrywać uczestnicy, skoro to Wy załatwiacie dla siebie te "sprawy"? Mrożek, czysty Mrożek...

wspomnialem bez zaangazowania firmy oficjalna organizacja imprezy (wystartowanie działalnosci na forum) nie jest mozliwa

Parafrazując hasło spod Pearl Harbor: Bzdura, bzdura, bzdura!

Jesteście chyba pierwszymi, którzy organizują imprezę pod własnym szyldem, za pomocą komercyjnej firmy. Jakoś dziwnym trafem robiąc w kwietniu manewry na niepełne 150 osób, nie potrzebowaliśmy pomocy żadnej firmy...

O co tu chodzi? Chcecie się "pokazać"?

To zróbcie imprezę samodzielnie, choćby mniejszą - bo to nie oznacza, że będzie ona gorsza! Ale skoro nie potraficie albo nie możecie, to nie silcie się! Jest takie mądre porzekadło o siłach i zamiarach...

Jezeli chodzi o impreze i scenariusze to uzalezniam jej sens od ilosci osob jezeli bedzie ok 20 to bedzie mozna sie juz ciekawie postrzelac i kameralny charakter imprezy jak najbzrdziej nam odpowiada

Ja albo śnię, albo mieszkanie powinienem przewietrzyć... Jeśli miałbym płacić nawet te 20 zł (o osobach z poza Krakowa nawet nie wspominam, bo za mnie zrobił to Alex) po to, żeby bawić się w gronie 20 osób w konwencji "strzelanki jebanki", an obiekcie, który znam na pamięć i moge wejść w każdej chwili bezpłatnie (posiadam stosowne kwity ;) )... To - choćby w aspekcie czysto ekonomicznym - wolę spakować manatki i pojechać na Śląsk, gdzie za 50 gr. będę bawił się w gronie ponad 100 osób w sposób zorganizowany (dane z manewrów 2 paźdz. br.).

jezelo chodzi o srodki piroteczniczne decyzja zostanie podjeta przezemnie po rozmowie z uczestnikami przez impreza ,poniewaz dla nas nie stanowi to problemy ale wiem ze niektózy nie lubia lub panicznie sie boja jakielkowiek pozoracji pola walki.

Pozoracji pola walki powiadasz... Nie, ja się boję półgłówków, a nie "pozoracji pola walki". To jak z bronią - sama z siebie krzywdy nikomu nie zrobi. A swoje w tym temacie już widziałem, także na "moich" imprezach.

O zagrożeniu pożarowym już nie wspominam, bo w 2002 (nomen omen też listopad) jeszcze przez kwadrans po użyciu "pozoracji", biegaliśmy z saperkami po GOSz...

 

 

Reasumując - mam nieodparte wrażenie, że Wy nie macie zielonego pojęcia. Jako osoba, która nie tylko w wielu różnych imprezach uczestniczyła, ale i kilka organizowała tudzież w organizacji pomagała, powiem Wam tyle, że zabieracie się do tego od dupy strony - na zasadzie "jakoś to będzie". Z grzeczności nie napiszę bliżej co o tym myślę.

 

Natomiast dziękuję za wyczerpujące wyjaśnienie chyba wszystkich sygnalizowanych wątpliwości. Myślę, że podane informacje będą bardzo pomocne w podjęciu decyzji o ew. uczestnictwie w tej imprezie.

 

Pozdrawiam

KZ

Link to post
Share on other sites

Mam małe pytanie do organizatorów i proszę mi wybaczyć wścibskość daleko posunietą jeśli takowa promieniuje z poniższego zdania:

-Ile osób na chwilę obecną zgłosiło chęć udziału w imprezie?

 

Ujmę to tak. Rozważam możliwość zapłacenia owych 20 złotych, bardzo mnie bowiem interesuje jak owa impreza wyglądać będzie. Doświadczenie mam niewielkie, właściwie jedną imprezę wyjazdową z tym, że Szaman naprawdę atmosferę podgrzewał, co robić będziemy informował, tudzież wiedziałem z kim mierzyć się przyjdzie gdyż lista obecności pod stosownym wątkiem "wisiała". Czy stoi cos na przeszkodzie aby o ilości chętnych, najlepeij z "ksywki" informować na bieżąco?

 

Żeby nie było wątpliwości: jestem daleki od zachwytu nad sposobem w jaki Panowie starają się zachęcić ludzi do wydania 100/20 PLN. Kusi mnie jednak by spróbować:

raz-gdyż własnego samochodu nie posiadam a tłuc na drugi koniec Polski w pociągach by wymięty jak banknot dziesięcio złotowy na ogólokrajowym zlocie się stawić, jakoś mi się nie uśmiecha,

dwa-jestem postindustrialnym niewiernym Tomaszem; nie przeklnę nie pochwalę zanim nie zobaczę.

 

W pas się kłaniam

Link to post
Share on other sites

Witam.Przekazujecie troche za malo informacji by mozna bylo pojac decyzje na dzien dzisiejszy o uczestnictwie- takie jest moje zdanie.Mimo wszystko jestem zainteresowany ,mieszkam bowiem na miejscu ,ale czy ktos z glebi Polski zaryzykuje przyjazd na wasza impreze ? Chcecie pisac scenariusz w ostatniej chwili?Jaka macie pewnosc ze przybedzie okreslona ilosc ludzi a nie mniej?Moje zdanie jednak sie nie liczy, bo dopiero zaczynam zabawe w ASG.Pozdrawiam.

Link to post
Share on other sites

Chciałbym KUBA odpowiedziec na twojego posta i poinformowac ze dokładnie wiem co robie i chce zrobic, i sposób organizacji przez firme tez został przezemnie przemyslany i uwazam go za najbardziej profesjonalny i mimo wszystko prostszy niz przez ZHP( ale nie wydajie mi sie istotne jak i przez kogo). Koszty niestety nam wyszły takie a nie inne, a wybór nalezy do zainteresowanych.Rozumiem twoje obawy co do scenariuszy(szczególnie po zlocie CAMO) ale to akurat nie stanowi i nigdy nie stanowiło dla mnie problemu wymyslenie celu i załozen taktycznych zajęć jak i zrealizowanie scenariusza,aczkowiek przyznaje sie moglosmy podac co bedzie sie działo, napewno by pomogło. Zapewniam cie ze strzelanka bez składu i ładu nie wchodziła nigdy w rachubę.

Napewno nie chcemy z nikogo zedrzec kasy, powoli rozwijac impreze z która nosilismy sie od dawna i zeczywiscie rozwazalismy pomysł z namiotami ale akurat wybralismy wariant w którym po cal€m dniu strzelania,przemieszczania sie piechotka wg.mapy wykonyjac poszczególne zadania, mozna odpocząc w przyzwoitych warunkach.I znowu tutaj jest to nasza decyzja a wybór nalezy do zainteresowanych.

ALe zawsze jest fajnie ktytykowac na forum,no cóz poczekam na nastepna impreze organizowana przez WAS i zobaczymy posty na forum jezeli wyjdzie wam lepiej niz nam chwała wam za to,ale to nie znaczy ze nie wiemy co robimy i ze tylko TY masz pojecie o organizacji imprezy(aczkolwiek zawsze przyjmiemy konstuktywna krytyke i uwagi bo jak to mówią nikt nie jest doskonały)

Zmówic sie na strzelanke jak zwykle to nie to o co nam chodziło,i dlatego robimy to przez dwa dni z przyzwoita logistyka.ALE rozumiem cie ze moglibysmy kiedys byc konkurencja( skoro organizujesz imprezy , zawsze mozesz zorganizowac taniej a ludziom zostaw wybór).A tak na marginecie to jezeli wybrałbys sie z takim nastawieniem no to zeczywiscie byłbys niezadowolony i mniemam nieodparte wrazenie ze z załozenia krytykowałbys wszystkie możliwe elementy.

 

POZDROWIONKA

QURA

(chwilowo bede pozbawiony dostepu do sieci

wysyłam byc moze ponownie

Link to post
Share on other sites

No prosze Cie, wyskakujesz z dupy z Imprezą Ogólnopolska na 3 tyg przed terminem, żadnych info co do scenariusza tylko ogólniki. Na dodatek raczej nikt Cie tu nie zna lub tylko "cos tam słyszał" o Twojej grupie. Nie oczekuj że nagle wszyscy krzykna "jedziemy" i bedziesz mial 100 osob zwlaszcza ze za Zlot zyczysz sobie 100zl. Nawet Ci z Krakowa nie wiedza co o tym sadzic, a co dopiero ktoś kto mialby przyjechac ze StolYcy :wink: lub Łodzi czy Poznania. Kota w worku... kazdy wie.

 

Nikt nie twierdzi ze nie wiesz jak org. taka Impreze, nikt Cie nie obraza, nie umniejsza Twoim mozliwościa. Dosc "wysoko zaczałeś" i nie dziw się że ludzie podchodza z duza rezerwa.

Link to post
Share on other sites

Kilka spostrzeżeń:

- Hmm.. to co to za firma ze stronke stawiacie pod stronką ogólniaka? To ma przekonac mnie i moich kolegow do podarowania wam ok. 1500-2000 zeta [plus jeszcze koszt dojazdu] ?

Skoro ma byc klimat militarny to na cholere zarcie. Wole MRE

- Nikt was nie zna. Generalnie po Camo nie spodziewaj sie entuzjamu przy zlocie o którym NIC nie wiadomo.

- O organizaotarach tez nic praktycznie nie wiadomo. Rzucanie tekstami typu "instruktor z wp" naprawde nikogo nie kładzie na glebe.

- Moze nawet macie swietny pomysl i moze potraficie go zrealizowac. Niestety nie potraficie go sprzedac. Dupochron typu firma krzak nie podwyzsza zaufania.

- Hmm twierdzicie ze macie doswadczenie w organizowniu imprez...

Jakie to były imprezy i kim wogle organizatorzy są?

- Jest pare osob w tym kraju od których moglibyscie sie nauczyc organizacji imprez zarówno komercyjnych jak i non profit. Jedną z tych osob jest własnie Kuba

-Zachowujecie sie jak amatorzy to tak zostaliscie potraktowani. Pretensje tylko do siebie.

Link to post
Share on other sites

Drogi Quro...

 

Na wstępie wiedz, iż mimo wszystko, przez wzgląd na pewne zaszłości, starałem się hamować w moich komentarzach. Piszę w moich, bo choć gros osób ma zdanie podobne, ja wypowiadam się za siebie.

Wy natomiast, ogłaszając imprezę na forum (w taki, a nie inny, sposóB) musicie godzić się na to, iż będą zadawane pytania oraz wyrażane opinie.

Przy czym żadna opinia, ze swej definicji, Was do niczego nie obliguje. Bo to Wy bierzecie za całokształt odpowiedzialność i to Wy będziecie z tego rozliczani.

 

Przez wiele lat, w tym środowisku utarł sie zwyczaj, że imprezy organizuje się samodzielnie i to jest kryterium do "pokazania się". Osobiście znam ludzi, którzy naprawdę grube pieniądze (podejrzewam, że większe niż cały budżet Waszego "zlotu") włożyli w organizację imprezy dla innych. Może tego nie pojmiecie, ale liczy się osobiste zaangażowanie, a nie skala - efektywność, a nie efektowność.

Jeśli ktoś może zorganizować imprezę, robi to, na skalę własnych możliwości, własną pracą. Wy zaś, w debiucie, porwaliście się na najtrudniejsze

 

Byśmy mieli jasność - nie pochwalam Waszego rozwiązania ale i nie dążę do ukamienowania jego autorów. Lecz liczcie się z taką, a nie inną reakcją środowiska (vide wyżej oraz niżej ;) ).

ALe zawsze jest fajnie ktytykowac na forum,no cóz poczekam na nastepna impreze organizowana przez WAS i zobaczymy posty na forum jezeli wyjdzie wam lepiej niz nam chwała wam za to,ale to nie znaczy ze nie wiemy co robimy i ze tylko TY masz pojecie o organizacji imprezy(aczkolwiek zawsze przyjmiemy konstuktywna krytyke i uwagi bo jak to mówią nikt nie jest doskonały)

Widzisz - Wy poczekacie na następną imprezę organizowaną przeze mnie. Ja poczekam, aż Wy zorganizujecie pierwszą...

Nie kwestionuję tego, że może mimo to zorganizujecie ciekawe i udane manewry. Ba, wbrew temu co imputujesz, tego właśnie Wam życzę. Tyle tylko, że patrząc na całokształt zaprezentowany dotychczas, mam po temu poważne wątpliwości. Bo widzisz - organizowałem międzywojewódzkie imprezy AS, ale nie podjąłbym się, bazując na tym doświadczeniu, organizacji biegu na orientację czy gry nocnej.

Zarzucasz mi niesłuszne krytykowanie Was. Więc wiedz, że ja mając w tym momencie: swobodny dostęp do GOSz, 15 osób do organizacji, dostęp do przyzwoitego zaplecza logistycznego oraz kilka imprez za sobą, nie podjąłbym się organizacji otwartej imprezy ogólnopolskiej w wymiarze kilkudniowym.

nie stanowi i nigdy nie stanowiło dla mnie problemu wymyslenie celu i załozen taktycznych zajęć jak i zrealizowanie scenariusza

Widzisz, scenariusz w AS to nie jest plan-konspekt, a manewry to nie zajęcia na pasie taktycznym. Niestety, bo wiele rzeczy by to uprościło... ;)

ALE rozumiem cie ze moglibysmy kiedys byc konkurencja( skoro organizujesz imprezy , zawsze mozesz zorganizowac taniej a ludziom zostaw wybór).

Nie stanowicie dla mnie żadnej konkurencji.

 

Qura - Ty (/Wy) chyba naprawdę nie rozumiesz o co tu chodzi? To nie giełda, tu nie ma konkurencji. Tu nikt nie licytuje się do kogo przyjedzie więcej osób i kto zrobi "lepsze" manewry. Inaczej dawno byśmy się pozabijali z chłopakami z 4MOZy czy Kruków, organizując "konkurencyjne" imprezy. Ba, dwie z imprez w których organizacji uczestniczyłem ostatnimi czasy, odbywały się na pozwolenie Majkiego z Formozy! Zaś kierując się logiką wyrażoną w Twojej wypowiedzi, powinienem teraz zorganizować manewry na 200+ osób i pokazać Wam "język". Co jest całkowicie realne i możliwe...

Tylko po co?

Myślę, że odpowiedź na to pytanie, pozwoli Wam zrozumieć sens części komentarzy wyrażanych w tym wątku.

 

Bez urazy i bez uprzedzeń, zachowując własną niezbyt pochlebną, póki co, opinię na temat metod organizacyjnych ww. imprezy:

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia

KZ

 

 

PS

A tak na marginecie to jezeli wybrałbys sie z takim nastawieniem no to zeczywiscie byłbys niezadowolony i mniemam nieodparte wrazenie ze z załozenia krytykowałbys wszystkie możliwe elementy.

Zdaje się, że osobiście się nie znamy? Więc daruj tego typu oceny. Na imprezę najprawdopodobniej się nie wybiorę, ponieważ w zadanym terminie nie będę w stanie zdeklarować swojej obecności. A z ciekawości chciałbym zobaczyć to na żywo i mimo wszystko przekonać się, że się myliłem... ;)

Zaś Twoje nieodparte wrażenie jest błędne - mam tę odrobine honoru, nie każdemu daną, aby przyznać się do błędu w ocenie czy działaniu, kiedy taki mi się przytrafi.

 

PPS A na marginesie - ja nie uraszczam sobie monopolu na wiedzę nt. sposobu organizacji imprez AS. Tylko, że (jak to ładnie ujął Alex), zaliczam się do nielicznej grupy tych, którzy wiedzą jak wygląda to z drugiej strony. Więc nie imają się mnie wszelkiego rodzaju "głodne kawałki".

Link to post
Share on other sites

Witam.

Rozmawialiśmy w drużynie temat tej imprezy i teraz pozwolę sobie zabrac głos w tej sprawie:

Należę do drużyny militarnej korzystającej min w swoim szkoleniu z systemu ASG-dlatego udział w tego typu imprezach nas bardzo interesuje.

 

Mam kilka uwag i spostrzeżeń(mogą być nieco subiektywne z tego powodu że jestem bardziej militarystą niż airsoftowcem):

 

-koszt-100 pln to wberw pozorom DUŻO.Np dla mnie ZA DUŻO.Osobiście wolałbym tę kasę wydac na zakup brakujących elementów wyposażenia.I zapewne nie jestem jedynym który tak mysli.Jak to jest ze mozna zrobić świetna imrezę np za 10 pln i tez jest dużo atrakcji (Np "Operacja Jimny")?

 

-logistyka-Jeżeli jadę na imprezę o charakterze militarnym(a SMG do takich należy)to oczekuję że taki charakter będzie miała.Tym bardziej że to impreza DWUDNIOWA.

W tym wypadku naprawdę lepiej jest spac pod namiotami (czy tak jak my-pod pałatkami :D )i jeść MRE.Jedzonko, ciepłe łóżeczko, telewizorek i papucie mam w domu na codzień a jak jadę na coś takiego to chyba po to aby trochę oderwać się od codzienności.A takie "smaczki" jak NSy czy MRE nadają imprezie charakteru.Sądzę ze "instruktorzy WP"wiedzą o tym dobrze.

 

-organizacja-nie wątpię ze macie praktykę w organizacji różnych imprez ,ale skoro (zresztą -jak sami piszecie)jest to Wasza pierwsza impreza ASG to chyba najmądrzejszą rzeczą powinna być najpierw konsultacja z kimś ze środowiska kto już wcześniej organizował imprezy o takiej specyfice.I w zadnym wypadku nie powinno się tego wstydzić czy też podchodzic do tego na zasadzie "konkurencji"-bo tu nie istnieje taki termin.Tak się składa ze sam również organizowałem nieco różnych imprez (nawet dwutygodniowych)ale kiedy wpadłem na pomysł pierwszego "Predatora"jako LARPu ASG to najpierw skonsultowałem się z kilkoma chłopakami ze SFORY w sprawie organizacji takich imprez.

Przy drugim "Predatorze"było podobnie-pomimo ze miałem juz praktykę.

I tak nie ustrzegłem się błędów.Takie działanie zaoszczędziłoby Wam wielu słów krytyki od osób które Was nie znają a byc może znależlibyście sprzymierzeńców i pomoc przy organizacji.

 

-czas- wydaje mi się że nieco za póżno wzieliście się do roboty jak na kilkudniową impreze ogólnopolską .

 

Wierzę, ze impreza Wam wyjdzie jak najlepiej, wydaje mi się jednak powinniscie zacząć na nieco mniejsza skalę.Jest to moje osobiste i subiektywne zdanie, poparte własnym (skromnym) doświadczeniem.

 

Pozdrawiam.

Szaman.

Link to post
Share on other sites

Qrcze delikatnie mowiac troche rozminelismy sie... w pierwszym zarysie imprezy mielismy nagrane namioty (sami najczesciej tak bytujemy, namioty zrobione z poncho + MRE...itp.). Bylismy nastawieni na udzial ludzi, ktorzy ze tak powiem "czuja klimat" (i wszystko co sie z tym wiaze :) ). Pozniej (jak widzac niestety) doszlismy do wniosku, ze ludzie zaczna narzekac na warunki itd.

Pozdrawiam wszystkich.

 

Qna

Link to post
Share on other sites

Witam

Chciałbym wyrazić swoją opinię nie tylko jako zwykły uczestnik imprez ASG, ale jako współorganizator.

 

Bylismy nastawieni na udzial ludzi, ktorzy ze tak powiem "czuja klimat" (i wszystko co sie z tym wiaze :) ). Pozniej (jak widzac niestety) doszlismy do wniosku, ze ludzie zaczna narzekac na warunki itd. (...)Qna

Kuna84 czy Twoim zdaniem ludzie czujący klimat to idioci, którzy pojadą w ciemno?? Bo tu nie zauważyłem żadnych narzekań.

Zarówno Reg, Szaman jak i Kuba (on w większej mierze ale jest z tego znany) wyrazili wątpliwości, które wszystkich nas szargają. Na dzieńdobry aspekt formalny: kto? skąd?, etc.

Nie czpeiali się Was tylko wyrazili zdanie, że lepiej małymi kroczkami... niż z motyką na słońce. 100 to dużo jak na impreze o której nic nie wiadomo, więc nikogo nie dziwi pytanie co w tym. Uważam, że wszystkie szczegóły powinny być przygotowane i wrzucone na stronke przed oświadczeniem o zlocie na miarę kraju. Wtedy eliminuje to dyskusje z pytaniami wyżej napisanymi. Ustalając sztywny regulamin nie ma: ustalimy na miejscu. Albo jest zabronione albo dozwolone. Opisując kosztorys często pojawiają się słowa "mogą, uzależnione, okrągło". To raczej nie zachęca bo na dzieńdobry 100 a później dopłata bo "koszty były uzalezniopne od ilości osób. Na okrągło wychodziło 70zł ale jako że mogą to zwrosły i dopłacajcie..."

Co wy tu pierdolicie o podatku :!: :!: (przepraszam za słowo). To akurat chciałbym abyście mi wytłumaczyli (na forum albo privem) bo ustalanie kosztów względem podatku BARDZO MNIE INTERESUJE.

Uzależnianie scenariusza od ilości osób to już lekka przesada. Przed ogłoszeniem ustalcie scenariusze, a nie czekacie ilu przyjedzie i wtedy. To już nawet nie zakrawa na podcinanie gałęzi...

ALe zawsze jest fajnie ktytykowac na forum,no cóz poczekam na nastepna impreze organizowana przez WAS i zobaczymy posty na forum jezeli wyjdzie wam lepiej niz nam chwała wam za to,ale to nie znaczy ze nie wiemy co robimy i ze tylko TY masz pojecie o organizacji imprezy(aczkolwiek zawsze przyjmiemy konstuktywna krytyke i uwagi bo jak to mówią nikt nie jest doskonały)

To nie jest krytyka tylko wytykanie błędów przy organizacji (jeżeli wogóle mozna się takim słowem posłużyć). Jeżeli będzie kolejna impreza organizowana to przyjedź, baw się, i poczytaj forum po bo wtedy wyrażane sa opinie, konstruktywna krytyka. Wtedy wyciąga się wnioski aby nie było niedociągnięć na następnej. Wystarczy poczytać posty.

 

Pozniej (jak widzac niestety) doszlismy do wniosku, ze ludzie zaczna narzekac na warunki itd.

Pozdrawiam wszystkich.

Qna

Teraz to już przegięcie. Czyli obrażacie się i po imprezie?? Bo ktoś Was śmiał pouczyć, ewentualnie pytać o nieścisłości?? Juz raz spotkałem się z takim zachowaniem, więc mnie to nie dziwi...

Pozdrawiam

Misiek

Link to post
Share on other sites

Misiek zle mnie zrozuniales. Napisalem ze w pierwszym zarysie zlotu myslelismy o ciezszych warunkach bytowania (do tej pory nikomu to nie przeszkadzalo), a pozniej stwierdzilismy ze na namioty w listopadzie ludzie moga narzekac (sporo wczesniej przed zamieszczeniem informacji o zlocie), to niby jak mielismy sie obrazic, jak tego tematu jeszcze nie bylo...

Ps. nikogo nie uwazam za idiote (chyba ze da mi powod zeby bylo inaczej)

Link to post
Share on other sites

Nie znamy założeń scenariusza.

Nie wiemy czego się spodziewać.

Nie znamy organizatorów.

Wydaje mi się, iż w takiej sytuacji 100 zł wolę wydać na kilka głębszych niż turlanie się do Krakowa z Warszawy.

Bez urazy, ale moja wielkopańska semprini nie ruszy się dopóki nie wie po co.

 

Borne , Mikstat, Janów , Tomice, Modlin itp itd znaliśmy organizatorów, mogliśmy im dać kredyt zaufania. Kompletne informacje odnośnie scenariusza zostały podarowane wcześniej. Zasad wyjaśnianie dość często na forum ogólnym.

 

Rada - zróbcie, kimkolwiek byście nie byli, dużą strzelankę dla Krakusów, niech oni was poznają. Zróbcie ją za darmo. Potem, jak oni wydadzą o was opinie to podadzą ją Polsce.

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...