Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[SKLEP] - Machinegun.pl [ NIE POLECAMY ! ] cz.2 (zlikwidowany)


Recommended Posts

Zamowione M4 Commando G&P doszlo (rety, ale to jest zajebisty GUN :-))) - toczka w toczke jak real steel - opisze kiedys). Kontakt bardzo dobry i mailowy i SMS. Paczka szla dlugo, ale jak sie okazalo Poczta Polska dala dupy - po co komu dawac avizo :killer:

 

Slowem jestem zadowolny - giwera przednia w zestawie bateria (KAN, ale zawsze) i ladowarka. Papierow brak, ale to wyprzewdaz. Nie byl to moj pierwszy zakup w MG. Nigdy nie mialem problemow.

Link to post
Share on other sites
  • Replies 492
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Zamawiam na MG od ponad roku (zamówień 7 na około 4 tys. zł) i nigdy nie miałem z nimi żadnych kłopotów, czy to na przedpłatę czy za pobraniem (aktualnie jedyna dostępna opcja). Przesyłka szybka i opóźnienie z przewidywaną datą dostawy co najwyżej 1-2 dniowe. A braki w histori zamówień wynikają z faktu, że pewne produkty znikają z oferty i linki nie miałyby się już do czego odwołać. Co do ograniczonej oferty, warto zwrócić uwagę że wszystkie (99%) produkty są dostępne, może gdyby na stronie np. ASGShopu znikły wszystkie produkty "niedostępne", oferta wyglądałby podobnie. Kolejna sprawa to ceny dla każdego z nas sprawa istotna, i znów wszystko przemawia na korzyść MG, można oszczędzić nawet i kilkanaście procent, i to nie koniecznie na produktach przecenionych. Mają ceny niższe na podzespoły niektórych producentów np. Guarder'a, w porównianiu do dystrybutorów którzy są oficialnymi przedstawicielami. Wymieniać mógłbym jeszcze dość długo i rozpisywać się na poszczególne kwestie, ale konkluzja jest tylko jedna zamawiałem i będę zamawiać dalej, a Ci co mają problemy przypominają mi zawsze tych z negatywami na allegro, to nigdy nie jest ich wina.

Link to post
Share on other sites
...a Ci co mają problemy przypominają mi zawsze tych z negatywami na allegro, to nigdy nie jest ich wina.

Tja... A te kilkadziesiąt osób powpisywanych na wcześniejszych stronach to chamy, które nic nie umieją kulturalnie załatwić, tylko od razu "z pyskiem" i negatywy na forum wypisują zamiast się dogadać z "biednym" sklepem...

Edited by Szon
Link to post
Share on other sites

No dobra - ale jak to jest, ze czesc ludzi jest obslugiwana super (vide ja) - a czesc nie? jakos tego nie rozumiem, bo sam "upierdliwy" jestem i lekkiej rozmowy ze mna nie mieli. Nie mnie osadzac - prawda jest zawsze po srodku. Pare zet u nich zostawilem, pare gunow kupilem, gratow tez by sie troche znalazlo - zawsze bylo ok. Zarowno w kontakcie bezposrednim, z reszta to byl jedy sklep gdzie mozna bylo dogadac odbior towaru o 22.30 w piatek, ratujac sobotnia strzlenke :-))) Zdania sa rozne. Ale jest to zastanawiajace - wybor losowy ?

Link to post
Share on other sites

W moim wypadku było tak: posłałem dwa maile z zapytaniem zakupienia sprzętu w ich asortymencie, prosiłem o doradzenie, co wybrać (z ich sklepu). Nie dostałem żadnej odpowiedzi zarówno na peirwszego maila jak i na drugiego.

 

Nie polecam.

Link to post
Share on other sites

Dżizas....... czyżby wreszcie ktoś w MG przejął się tym tematem? Bo jeszecze chwila, a zniknie banner "NIE POLECAMY"... :-)

 

W sumie zamiast "NIE POLECAMY" mogłoby być "OSTROŻNIE" ;).

Edited by StasiuX
Link to post
Share on other sites

Mam pytanie czy wraz z paczkami dostajecie gwarancje i paragony ?

 

I czy przeczytaliście cały wątek ?? Rola sklepu nie kończy się na wysyłaniu paczek. A i to jak widać w MG szwankuje... więc proszę nie piszcie Hurra !!! Dostałem paczkę bo ją zamówiłem !!!

Link to post
Share on other sites

Kwestia, która pojawiła się w ostatnich postach to brak "papierków", i tu muszę się zgodzić, kiedy zamiawiałem pierwszy raz w ubiegłym roku dostałem ładny paragon formatu A4 na którym wszystko było czarne na białym, do tego gwarancja itp. itd. i przy kolejnych zamówieniach było podobnie, aż do... właśnie odebrałem przesyłkę z całkowitym brakiem jakiegokolwiek potwierdzenia.

Edited by Faust
Link to post
Share on other sites

Faust nie bede komentowal Twojego posta z negatywami...

 

OD 25 STYCZNIA CZEKAM NA ZAMOWIENIE ZA PONAD 3TYS....zaplacilem przedplata na konto (i nie wyzywac mnie ze glupi zaplacil, bo wtedy jeszcze nie wiedzialem o tym forum!).

Maja szczescie ze nie jestem w polsce, bo nie mam sprawy jak zgloscic na policje, kontakt z nimi mam raz na miesiac ,cos napisza...

 

P.S. jak komus nie potrzebne papiery na guny, a zamawia jeszcze w tym sklepie to moge Wam kupic to co maja na stanie... przynajmniej odzyskam czesc kasy, ktorej nie moga mi oddac poniewaz sklep jest likwidowany i moga mi dac inne towary w rozliczeniu... bez komentarza ! !

 

Wogle to dluga historia...

Link to post
Share on other sites

Brak paragonu to w ogóle łamanie prawa. Brzydkie słowa same cisną się na usta.

 

BTW uprzedzając pewnie nieco fakty - nawet po likwidacji firma odpowiada przez rok za zasadach rękojmy za sprzedane produkty i usługi. Także brakiem gwary bym się nie przejmował.

 

Natomiast brak parogonu wyklucza cokolwiek. Więc to akurat ma duże znaczenie. Rękojmy nie wyłącza wyprzedaż, promocja, rabat itd., więc cały czas można dochodzić swoich praw. Ale trzeba udowodnić fakt zakupu, a do tego niezbędny jest paragon lub inny liczący się dowód. Wg mnie jest to jedynie paragon.

Link to post
Share on other sites

Potwierdzam, ja tez nie otrzymalem rachunkow, jedynie karty gwarancyjne. Dotyczy to 3 przesylek z tego roku. Na GB nie bylo tez ich nalepki serwisowej, a wiec dochodzenie czegokolwiej jest tutaj tez niemozliwe.

Link to post
Share on other sites

Zaryzykowałem i kupiłem u nich AEGa (G3 SAS od Tokyo Marui) z powodu bardzo niskiej ceny oczywiście. Na paczkę czekałem tydzień. W środku jest wszystko, co miało być, oprócz papierów. Gun sprawny i śmiga aż miło.

 

Parę słów ode mnie - zdecydowałem sie na zakupy w tym sklepie tylko i wyłącznie dlatego, że cena była aż nazbyt atrakcyjna, a AEG od TM, więc raczej do serwisu w ciągu pół roku nie pójdzie (a nawet jak, to ASGshop mam blisko:). Kontakt ze sklepem praktycznie zerowy, choć mi nie był specjalnie potrzebny. Ogólnie zakupy udane, ale stresu się najadłem, bo do ostatniej chwili nie wiedziałem, co mi tam tak mocno niepolecany sklep zapakuje.

Link to post
Share on other sites

a wiec dochodzenie czegokolwiej jest tutaj tez niemozliwe.

 

Nie koniecznie, jeżeli masz kartę gwarancyjną to jeżeli jest z pieczęcią i podpisem sprzedawcy to już jest dokument wskazujący na dokonanie zakupu. Poza tym będąc przezorny zostawiłeś sobie prawdopodobnie potwierdzenie nadania paczki naklejone na paczkę. Dodatkowo masz też potwierdzenie przyjęcia zamówienia nadsyłane przez sprzedawcę w korespondencji elektronicznej, która ostatnio staje się coraz powszechniej akceptowana jako środek dowody w postępowaniach przed sądami.

Link to post
Share on other sites

Brak paragonu to w ogóle łamanie prawa. Brzydkie słowa same cisną się na usta.

 

BTW uprzedzając pewnie nieco fakty - nawet po likwidacji firma odpowiada przez rok za zasadach rękojmy za sprzedane produkty i usługi. Także brakiem gwary bym się nie przejmował.

 

Natomiast brak parogonu wyklucza cokolwiek. Więc to akurat ma duże znaczenie. Rękojmy nie wyłącza wyprzedaż, promocja, rabat itd., więc cały czas można dochodzić swoich praw. Ale trzeba udowodnić fakt zakupu, a do tego niezbędny jest paragon lub inny liczący się dowód. Wg mnie jest to jedynie paragon.

 

Brak paragonu to naruszenie przepisów podatkowych (prawdopodobnie właściciel nie chce ewidencjonować sprzedaży bo wiąże się to z obowiązkiem podatkowym), ale sam w sobie nie powoduje negatywnych konsekwencji dla kupującego jeżeli będzie posiadał jakikolwiek inny dowód dokonania zakupu, nawet z zeznań świadka (kolega który był przy dokonywaniu zamówienia i odbieraniu towaru) albo korespondencję mailową.

 

Tego rodzaju sprzedaż jest sprzedażą konsumencką i przepisy o rękojmi w ogóle są tu wyłączone. Zastosowanie ma tu ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. Sprzedawca odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową a nie za wady towaru jak ma to miejsce w przypadku rękojmi. Terminy są inne (art. 9 i 10 ustawy), zainteresowanych odsyłam do lektury tego aktu prawnego na stronie sejmowej.

 

Z tego co się orientuje to MG jest prowadzony w formie działalności gospodarczej przez osobę fizyczną. Fakt "likwidacji sklepu" a fachowo wykreślenia takiej osoby z ewidencji działalności gospodarczej nie wpływa na jej odpowiedzialność w zakresie jaki tu poruszamy.

Edited by yacenty
Link to post
Share on other sites

Przez sprzedaż konsumencką rozumiesz, że sklep już nie jest firmą, tylko osobą prywatną? Pewnie przeczytam sobie z ciekawości to co polecasz, mam jednak wrażenie, że każda umowa kupna-sprzdaży pomiędzy firmą, a osobą prywatna jest objęta rękojmą. Wyłączone są te wady, o których kupujący został poinformowany itd.

 

Chciałem właśnie zauważyć, że ciężar dowodu spoczywa na kupującym właśnie i bez paragonu (lub podbitej gwary) sprawa się komplikuje. Być może do tego stopnia, że łatwiej będzie machnąć ręką.

Link to post
Share on other sites

mam jednak wrażenie, że każda umowa kupna-sprzdaży pomiędzy firmą, a osobą prywatna jest objęta rękojmą.

 

Wręcz przeciwnie, umowa sprzedaży (nie ma w polskim prawie umowy nazwanej "kupna-sprzedaży") pomiędzy "firmą" (czyt. przedsiębiorcą) a osobą prywatną której przedmiotem są zabawki ASG nie jest objęta rękojmią.

Ustawę, o której wspomniałem stosuje się do dokonywanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedaży rzeczy ruchomej osobie fizycznej, która nabywa tę rzecz w celu niezwiązanym z działalnością zawodową lub gospodarczą (towar konsumpcyjny). To jest definicja tzw. sprzedaży konsumenckiej. Do sprzedaży konsumenckiej nie stosuje się przepisów art. 556-581 Kodeksu cywilnego (przepisy o rękojmi).

 

"Firma" to określenie potoczne, tak naprawdę oznacza nazwę pod którą prowadzone jest przedsiębiorstwo. Osoba fizyczna (czy jak ją nazywasz prywatna) też może być przedsiębiorcą i "podchodzić" pod zastosowanie tej ustawy. Oczywiście, jeżeli właściciel MG to już w tej chwili nie jest przedsiębiorca (wykreślił się z ewidencji) to sprzedaż jest dokonywana pomiędzy Kowalskim i Malinowskim i rękojmia obowiązuje.

 

Zwróciłem na to uwagę z dobrej woli, żebyście w razie kierowania roszczeń nie oparli ich na błędnej podstawie prawnej, a przez to np. nie uchybili terminom itd. Więcej już w tym temacie nie napiszę bo nikt mi za to nie płaci a mój czas jest cenny, i w polemikę w tym wypadku zwyczajnie nie opłaca mi się wdawać. Natomiast co zrobisz z tymi informacjami to już Twoja sprawa.

 

Machnąć ręką można zawsze, to już zależy jak komu zależy i czy dużo umoczył czy mało. Ja nieuczciwym sprzedawcom nie popuszczam i tak samo doradzam swoim klientom.

Edited by yacenty
Link to post
Share on other sites

Też jestem ciekaw. A odpowiadają na Twoje maile(jeżeli oczywiście do nich wysyłałeś)?Bo ja wysłałem w sumie z pięć i od 6 dni nikt nie odpowiada, telefon wyłączony,Skype też! :strach: Może ktoś wie co się z nimi dzieje?!

Link to post
Share on other sites

Czytałem całość i nie ma tam informacji dla czego nie odbierają ode mnie maili :wink: , a jeżeli chodzi Ci o to że są z nimi "problemy" to inna kwestia. Jakby ktoś miał jakiś system żeby się do nich "przebić" niech pisze. Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

Panowie ale wg prawa jak nie ma rachunku lub faktury to nie ma podstawy prawnej do platnosci, a wiec jesli ktos zaplacil tak, to jest frajer.

 

Nie wiem, wg. jakiego prawa ale wg. polskiego jedno z drugim nie ma nic do rzeczy. Wystawienie rachunku/faktury to są obowiązki sprzedawcy płynące z przepisów prawa podatkowego. Faktury/rachunki nie są źródłem stosunku cywilnoprawnego, który jest właśnie tą "podstawą prawną" do płatności. W przypadku dokonywania zakupów drogą elektroniczną umowa zostaje zawarta poprzez potwierdzenie zamówienia zgodnie z regulaminem danego sklepu. Jeżeli towar jest wydany (podpisujemy odbiór paczki) to rodzi to obowiązek zapłaty ceny. Sprzedawca może dochodzić zapłaty posiadając potwierdzenie odebrania paczki, brak rachunku/faktury rodzi tylko dla niego negatywne konsekwencje podatkowe.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...