Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

czy myslał ktos nad zrobieniem M134 minigun ?


Recommended Posts

  • Replies 154
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Żagań, woj. Lubuskie, Zespół Szkół Mechanicznych - w tej szkole od niedawna mają CNC. Było w gazecie lubuskiej. Tylko jest jeden problem, czy komuś chce się jechać np. pół polski żeby zrobić kilka części :?:

Może jest jeszcze kilka miejsc w polsce, gdzie mają taki sprzęt i za ''niewielką'' opłatą byliby chętni coś stworzyć, ale wątpie czy będzie to opłacalne (choć mogę się mylić)

 

Tak więc pozostaje zrobienie z tektury....(żart) :D :D

 

pozdro

 

 

ps. mogę się mylić, ale chyba na jakiejś stronie o tematyce AS widziałem podobne cudo, o ile pamiętam było na co2 (zamocowana butla)

Link to post
Share on other sites

Kolega z teamu pracuje w zakładzie, gdzie mają wszystko :) Cytuję: "od prostych tokarek do laserów". CNC na pewno też mają. I za odpowiednią opłatą da się zrobić praktycznie wszystko. Potrzebne tylko rysunki w CADzie lub czymś podobnym :D

Link to post
Share on other sites

No i jak napisałem: Weźmy się i zróbcie.... :ściana:

 

Może gdybym miał możłiwości i ochotę to bym zrobił ale na pewno nie dlatego że ktoś napisał:

 

zastanawiam sie czy dało by sie to zrobic mamy przeciez na forum kilku uzdolnionych ludzi .

 

:ściana:

Link to post
Share on other sites

Witam,

ja jakieś 2 lata temu "zachorowałem" na miniguna :twisted:

A że marzenia same się nie spełniają postanowiłem coś z tym zrobić ...

 

Niestety nie mając wypasionego warsztatu, musiałem zrobić miniguna w wersji "plastykowej" z rurek PVC, w skali 1:2. Po 1,5 roku się udało. Troche uprościłem jego wygląd ale do miniguna jest podobny. Dziś lub jutro przycisne kumpla to mi zrobi fotki, więc pokażę jak mi wyszło.

 

Ktoś wątpił w szybkostrzelność ... Jako że mój minigun jest na sprężone powietrze moc i szybkostrzelność są uzależnione od ciśnienia. Generalnie to szybkostrzelnośc max jak na razie to właśnie ok.6000kulek/minute. Minimum to 3000/min. Moc: przy ciśnieniu 5bar kulki przebijają karton. A minigun "powinien" na ciśnieniu ok.8-10bar.

 

Oczywiście uspokajam tych którzy myślą, że ganiam z nim na strzelanki i po ludziach strzelam. Oczywiście NIE, jest to tylko taka moja prywatna "zabawka".

 

Gdyby znalazł się ktoś z zapleczem technicznym i chciałby zrobić sobie miniguna, a nie ma pomysłu, jak się do tego zabrać czy wymiarów, projektów to ja BAARDZO CHĘTNIE mu pomogę i bedę służył pomocą. (ale pewnie i tak się nikt nie znajdzie :( ) W 2 lata obmyśliłem chyba wszystko co trzeba :wink:

 

Ktoś ma pytania - pisać.

Link to post
Share on other sites

Oto obiecane fotki:

 

 

foto0069wd0.th.jpg

foto00ib5.th.jpg

foto00es6.th.jpg

foto00amu7.th.jpg

foto00dop6.th.jpg

foto00gea4.th.jpg

foto00joo4.th.jpg

foto006jl9.th.jpg

foto0066ys2.th.jpg

foto0068mc3.th.jpg

foto0070nt8.th.jpg

 

a to wynik działania miniguna przez ok.0,7 sekundy:

foto00kgr5.th.jpg

 

Wygląd to troche jak zabaweczka dla 7-latka, ale zapewniam że zabawa ze strzelania z niego jest przednia :P

 

PROSZĘ moderatora, aby przeniósł ten topic do innego - odpowiedniego - działu, bo w tym zaraz się wykasuje, a tak może ktoś skorzysta ...

Link to post
Share on other sites

Hmm ok podziwiam za efekty pracy i wykonanie...

 

Ale co to ma wspólnego z działkiem "minigun" którego podstawową i najbardziej charakterystyczną cechą jest zespół 6-ciu luf obracających się wokół osi wzdłużnej napędzanych silnikiem elektrycznym ??

Link to post
Share on other sites

Dziękuję za uznanie ...

 

Z "Minigunem M134" ma wspólne wszystko oprócz tych 6ciu luf :lol:

A tak na poważnie to nie moglem zastosować 6ciu luf z powodu braku możliwości wykonania "barell clamp" , czyli 4 tych kółeczek co trzymają lufy. Ale nawet jeśli by je wykonać i równo powywiercać otwory na lufe to kolejnym problemem byłoby ich umocowanie do głównej częśći miniguna. Nie wchodząc w szczegóły, ale tak było duużo prościej i szybciej. Gdybym miał tokarke to by dało się zrobić żeby było 6luf, i żeby nawet się obracały. Teoretycznie mam sprawe rozwiązaną. Gorzej z wykonaniem.

 

Zasada działania jest następująca:

Powietrze wychodzi z butli, leci wężykiem do trójnika, gdzie zostaje rozdzielone na 2 wężyki. Jeden idzie do końca "taśmy amunicyjnej" i powietrze pod ciśnieniem przesówa kulki dalej, do srodka miniguna. Natomiast drugi wężyk jest podłączony do końca miniguna i powietrze z niego napędza kulki.

Na poniższym rysunku jest siwy prostokąt - oznacza on biegnącąpo środku lufe - wyszło krzywo, wina Painta.W niej znajduje się 1 kulka gotowa do strzalu i 2 czekajace za wepchniecie do lufy i wystrzelenie.Obydwie rurki są do siebie prostopadłe. Są one umocowane w kawałku platiku(tak w uproszczeniu) aby się nie ruszały i by było wszystko szczelne.

Troche mało zrozumiale wytłumaczyłem, ale powinno byc wszystko jasne.

 

Malować oczywiście chciałem, ale rzeczywistość zweryfikowała plany. Farba przy zadrapaniu schodzi i niezaciekawie to wyglada. Lepiej już jak jest biały.

 

Acha, niektórzy zauważą brak tylniej rączki i "Y" na minigunie. Otóż mam już to wykonane, ale nie montowałem bo z racji tego, że minigun jest w skali 1:2 to niewygodnie było trzymać miniguna. Ale bez jest mi mimo wszystko lepiej - nie będe montować narazie w/w.

 

foto0068mc3hm1.th.jpg

Link to post
Share on other sites
tak na poważnie to nie moglem zastosować 6ciu luf z powodu braku możliwości wykonania "barell clamp" , czyli 4 tych kółeczek co trzymają lufy. Ale nawet jeśli by je wykonać i równo powywiercać otwory na lufe to kolejnym problemem byłoby ich umocowanie do głównej częśći miniguna. Nie wchodząc w szczegóły, ale tak było duużo prościej i szybciej. Gdybym miał tokarke to by dało się zrobić żeby było 6luf, i żeby nawet się obracały. Teoretycznie mam sprawe rozwiązaną. Gorzej z wykonaniem.
A, no i to jest logiczne wytłumaczenie.

CHłopaki, zbudowałem samolot, ale montaż tego całego silnika, foteli itp jest zbyt skomplikowany dlatego to wygląda jak latawiec.

Link to post
Share on other sites
Ehhhh.....też z takim czymś kombinowałem ale to jest za SZYBKIE ! To za szybko wywala kulki z magzynka do lufy,ale do Twego miniaka pasuje

Taaak, diabelnie szybkie. Na zdjęciach jest "taśma amunicyjna" na 150kulek, ale ja korzystam narazie z innej - 2.5metrowej na jakieś 430kulek, i to też jest za mało. Docelowo bedzie o długości 17metrów, co starczy na pół minuty ciągłego strzelania. Większym probelmem jest wydajność zasialania w powietrze niż w kulki.

 

A, no i to jest logiczne wytłumaczenie.  

CHłopaki, zbudowałem samolot, ale montaż tego całego silnika, foteli itp jest zbyt skomplikowany dlatego to wygląda jak latawiec.

 

To nie chodzi o to, że jest skomplikowany czy trudny tylko dlatego, że prawie niemożliwy z racji braku odpowiednich narzędzi pomocnych w wykonaniu :wink:

Link to post
Share on other sites
A, no i to jest logiczne wytłumaczenie.  

CHłopaki, zbudowałem samolot, ale montaż tego całego silnika, foteli itp jest zbyt skomplikowany dlatego to wygląda jak latawiec.

To nie chodzi o to, że jest skomplikowany czy trudny tylko dlatego, że prawie niemożliwy z racji braku odpowiednich narzędzi pomocnych w wykonaniu :wink:
Ok, przyczyny nie są ważne. Główną cechą charakterystyczną miniguna, jest to, że jest on działkiem napędowym, zbudowanym w systemie Gatlinga, składającym się z 6 rotacyjnych lufu. Ok, zbudowałeś szybkostrzelny karabin, nic tylko pochwalić, ale NIE MÓW, ŻE TO JEST CHOCIAŻ PODOBNE DO MINIGUNA!
Link to post
Share on other sites
Ok, przyczyny nie są ważne. Główną cechą charakterystyczną miniguna, jest to, że jest on działkiem napędowym, zbudowanym w systemie Gatlinga, składającym się z 6 rotacyjnych lufu. Ok, zbudowałeś szybkostrzelny karabin, nic tylko pochwalić, ale NIE MÓW, ŻE TO JEST CHOCIAŻ PODOBNE DO MINIGUNA!

Podobne, czy nie - hmm, faktycznie nie jest to w 100% "M134".

 

Zapomnialem tylko do tej pory napisać, że jest to pierwsza wersja miniguna, której priorytetem było to aby szybko ją wykonać i móc postrzelać a nie zachwycać się wyglądem czy wiernością względem oryginału. Gdybym czekał aż zamontuje 6luf, to bym się chyba niedoczekał. Wolałem zrobić to tak jak jest teraz i postrzelać.

Teraz w planach jest wykonanie "skrzynki amunicyjnej" na 20metrów wężyka w którym bądą magazynowane kulki. Dopiero wtedy będę robił drugą wersję swojego miniguna, już z sześcioma lufami, bez tych niebieskich zatyczek(które najbardziej mnie denerwują) i w czarnym macie. Priorytetem wtedy nie będzie już czas, ale wierność oryginałowi, czyli M134.

 

A ja uważam, że mimo wszystko mogę go nazwać ... Mini-Gun :D jest on w końcu naprawde mini :mrgreen: heh

 

P.S.

Myślę, że problem 6luf a raczej ich braku już jest wytłumaczony i chyba nie ma co dalej się nad nim rozwodzić.

Wiecie co? Tak jak nigdy bym nie pomyślał, że minigun bez tych kilku luf to już nie minigun, tak teraz kłuje mnie w oczy ich brak, i chyba jednak będę coś z tym musiał zrobić i to szybko bo na tą chwilę mój minigun przestał mi się podobać ... :?

Link to post
Share on other sites

Jak rany nie pisz że to któras wersja "miniguna" skoro nią nie jest nawet w 0.01 %

 

Czy tak trudno zrozumieć że jak napisał Foka Cała rodzina działek systemu Gatlinga (GAU) jest tak charakterystyczna tylko dlatego że jest zbudowana w myśl zasady:

 

Lufa się przegrzewa przy dużej szybkostrzelności w KMach trzeba ją wymieniać więc zróbmy działko które samo sobie wymieni lufy albo będzie je tak szybko wymieniało żeby nie dopuścić do przegrzania.

 

To jest właśnie "Minigun", dziaka lotnicze GAU Avenger i Vulcan.

 

Więc sory ale jak już też wcześniej napisałem doceniam, podziwiam i ciesze sie że sa ludziektórzy takie rzeczy tworzą ale NADAL TWIERDZĘ ŻE TO COŚ NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z "MINIGUNEM" dlaczego ?? BO NIE MA 6-CIU LUF OBRACAJĄCYCH SIĘ W OSI DZIAŁKA, ŻE O ICH NAPĘDZIE NIE WSPOMNĘ.

 

To co zrobiłeś jest bardzo podobne w sposobie działania i wykonania do "miotacza" kulek który ktoś gdzie stu na forum pokazywał. Czyli wynalazek który wypluwał kosmiczną ilośc kulek a napedzany bł sprężonym powietrzem. Ale to nie był "MINIGUN"

 

W sposób w jaki piszesz że to prawie minigun bo nie zrobiłeś tylko napędu luf, samych luf i kilku innych rzeczy ale masz je "wymyślone" to pomogę Ci, ktoś już wcześniej wymyślił już to i nazywa się to to system GATLING'a i nie ma co tam już wymyśłac można co najwyżej zminiaturyzować, zmienić materiały, i nie ma co wymyślac ameryki wystarczy napęd hudrauliczny zamienic silnikiem elektrycznym i po sprawie.

 

Bez urazy ale prosze nie udowadniaj że to nie dorobiony minigun bo na tej samej zasadzie może być nim każda replika bo przeciez gdyby do mojej M4A1 dołożyć jeszcze 5 luf i ich napęd to byłby minigun :mrgreen:

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...