redhiney Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Reportaż w TVP3 o AS o wydarzeniach w hucie w opolskim.... Wystąpili bodajże sami sprawcy zamiesznia ("Nie chcieliśmy zrobić nikomu krzywdy..."). Zaczyna się. Link to post Share on other sites
piotrekSGUS Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 OMG co za ludzie !!. Znudzilo im sie bieganie po lesie, chcieli poznać cos nowego.... Nie chcieli zrobić nikomu krzywdy :ściana:. Eh.... . A najbardziej rozsmieszyl mnie komentarz Pani dziennikarki: "(..)moze by tak dać naszym politykom moro i strzelby paintball'owe(..)" :wink: . Link to post Share on other sites
ogooraz Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 "Chcieliśmy się przygotować do większej imprezy ASG". Brak słów. Cały ten reportaż zrobiony bardzo "chamsko", zniżając AS do poziomu "poszukiwania większych emocji niż w grach komputerowych", ale tak niestety przedstawili go ci delikwenci. Link to post Share on other sites
pandora Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 boze porazka tych kolesi powinno sie zbanowac na wszystkich forach ASG , i przez takich idiotów możemy miec drugie UK Link to post Share on other sites
xasistis Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Właśnie się skończyło - ktoś dysponuje nagraniem, bo nie miałem przyjemności oglądać od początku. Co sądzicie o (wypowiedzi) pani psycholog o przenoszeniu agresji z gier komputerowych do rzeczywistości? Ma pojęcie na czym polega ASG, czy nie? Bardzo mi sie podobała postawa tych 2-ch chłopaków, że przyznali iż wejście na teren fabryki bez uzgodnienia nie było najmądrzejsze. Mam nadzieję, że cala sprawa szybko się skończy i nie będzie miała większego negatywnego wpływy na środowisko ASG... Link to post Share on other sites
ogooraz Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Bardzo mi sie podobała postawa tych 2-ch chłopaków' date=' że przyznali iż wejście na teren fabryki bez uzgodnienia nie było najmądrzejsze. [/quote'] A co mieli powiedzieć? Widać, że tępe Jany. Link to post Share on other sites
piotrekSGUS Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Tak tylko najprościej jest przyznać się do błędu po fakcie. Mogli pomysleś zanim "poszli w bój" na terenie huty... . Link to post Share on other sites
DesertEagle Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Na ten temat można mówić i mówic, jednak niektórym trudno wpoić do głowy, że jeśli posiada się replike broni i przebywa się w miejscu publicznym to nakazane jest umieszczenie jej w pokrowcu, plecaku czy każdym innym przedmiocie w którym nie będzie ona widoczna dla przypadkowego przechodnia. I własnie przez takie głupie przypadki, można rozwalić to co budujemy od lat... A najlepszy był komentarz "pewnej Pani" na temat Air Softu, że ludziom nie wystarczają gry komuterowe i wychodzą na ulice... Jeszcze kilka bezmyślnych przypadków to będziemy uznawani za morderców i debili w oczach ludzi którzy wszystkie swoje wiadomości czerpią z mediów. Choć w sumie materiał odnosił się do Air Softu nie wiem dlaczego pokazano kilka scen z Paintballa i w podsumowaniu użyto własnie tego terminu... Link to post Share on other sites
redhiney Posted October 25, 2006 Author Report Share Posted October 25, 2006 Najpierw jeden z nich mówi, że chce wstąpić do wojska, by na zakończenie stwierdzić, że nie chciałby brać udziału w prawdziwej walce.... Cały reportaż, odniosłem wrażenie, miał dodatkowo wyolbrzymić wydarzenie w hucie. Ten występek to dobry pretekst by zdemonizować AS w oczach opinii publicznej. Stąd obecność organizatora imprez paintball. Paintball dobry bo zorganizowany, nadzorowany ergo bezpieczny, AS zły bo niejako puszczony na żywioł, nieokiełznany. Niezłe były przebitki gostka grającego w COD (chyba) - 'tępe' spojrzenie w ekran. Do tego wypowiedź pani psycholog o grach komputerowych, intensyfikacji wrażeń, spłycaniu emocji. Eeeeech.... PS. Nie podlega dyskusji, że występek tych dwóch gości był skrajnie kretyński. Podobnej reakcji mediów można było się spodziewać. Link to post Share on other sites
fiedotow Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Czy ktoś może streścić reportarz, bo widziałem tylko końcówkę. Pani psycholog dostała tzw. temat dyżurny i bez zastanowienia wzięła co gładszą gadkę, nie myśląc o czym gada. A nazwisko w TV się pojawiło. Żenada. Dziennikarka niech jeszcze raz idzie na studia. Nawet Werra puka się w czoło (aż ją boli). Wejście do Asg ma być wyższym etapem gierek komputerowych? Ja w to nigdy nie grałem! Więc pominąłem etap niższy i jestem Yodą w porównaniu z rycerzami Jedi! :lol: A tym "panom" już dziękujemy. Link to post Share on other sites
leszek Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 zgadzam się z przedmówcą. zupełny brak wyobraźni. mówili że ich amunicja była ślepa, ale ci ochroniaże nie widzeli tej amunicji więc skąd mieli wiedzieć że to ślepaki. brak odpowiedzialności. oby jak najmnie takich incydentów. Link to post Share on other sites
flol Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 oglądałem to przed chwilą i się naprawdę wkurzyłem jeden z niewielu reportaży w TVP o airsofcie i odrazu robi się z nas bandytów "ludzią już nie wystarczają gry i wychodzą na ulicę" - no po prostu ręce mi opadły wiadomo że tamci zachowali się jak ... i jeszcze ten AK - brak słów ale żeby oczerniać całe środowisko to już jest przegięcie a tak wogóle to witam wszystkich po raz pierwszy :D Link to post Share on other sites
ogooraz Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Czy ktoś może streścić reportarz' date=' bo widziałem tylko końcówkę. [/quote'] Przepraszali, mówili jak to im przykro, a na deser Pani psycholog podsumowała. Link to post Share on other sites
hichel Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Witam! Żal ściska me serce kiedy widzę takie coś w TV..... W Poznaniu też na TVP3 to leciało i nawet moja mama była oburzona tym, że takie 2 debile psują opinię całemu środowisku :ściana: :ściana: :ściana: Niestety na wzrost takiego debilizmu nie mamy zbyt dużego wpływu, jedynie możemy to i takich ludzi piętnować. Poprostu chore jest to, że paintabll zawsze był dobry, a o ASG głównie się mówi lub pisze jak zdarzy się jakiś incydent..... :/ Moim pomysłem zapobiegania temu, że ASG jest ble... jest zapraszanie reporterów np na większe profesjonalne zloty, imprezy ASG gdzie mogliby zrobić materiał opisujący pozytywną stronę naszych zainteresowań. Materiał, w którym wypowie się ktoś kto się naprawdę zna na rzeczy a nie pani reporter która za przeproszeniem g.... wie i myśli, że wypłynie na takim reportażu. Pozdrawiam! Link to post Share on other sites
leszek Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 niema to jak potępić całe środowisko fascynatów ASG. :evil: :evil: :evil: Link to post Share on other sites
DesertEagle Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 niema to jak potępić całe środowisko fascynatów ASG. :evil: :evil: :evil: Tak jest najlepiej. Szczególnie potrafia to ludzie którzy w gruncie rzeczy nie maja pojecia o czym robią reportaz. Tak było zawsze jest i raczej nic tego nie zmieni. A przypadkowi ludzie którzy naoglądają sie tego typu materiałów, mają już odrazu negatywne spojrzenie na nas i całe nasze środowisko. Zaniedługo zaczną nas na ulicy wytykać palcami i nazywać bandytami... Oczywiście kiepski materiał nie zwalnia z winy samych "sprawców"... Link to post Share on other sites
Kuba Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Oglądałem przedmiotowy program. Dziwna to forma ekspiacji - przez media... Czy była ona potrzebna wobec opinii publicznej? Nie. Nie przysłuży się to niczemu dobremu. Temat nie był zbyt medialny i już "przysechł". Mówiąc brutalnie - nie rusza się gówna, bo może zacząć śmierdzieć. I na jego rozgrzebywaniu cały program się streścił. Tysiąckroć lepszym rozwiązaniem byłoby nie wypowiadanie się - nawet gdyby TV koniecznie chciała robić ten program z hutą w tle. a opowiadanie na tej kanwie o AS, ogólnopolskim ...zgroza. Kiedy stwierdzono, że w wyniku przeszukania u jednego z "bohaterów" zabezpieczono części broni i amunicję oraz przedstawiono mu zarzuty o nielegalne posiadanie amunicji to już lekko mnie zelektryzowało. Więc wypowiedź sprowadzająca AS do etapu na drodze eskalacji pomiędzy komputerem a zabijaniem, już mnie specjalnie nie zdziwiła. Kwiatek pod tytułem "w ASG się bawić", zmilczę bo do teraz zastanawiam się jak można bawić się w pistolet na kulki. Przedstawienie AS jako przedłużenia gier komputerowych pogratulować... Pominę milczeniem inne kwiatki, jakie tam się znalazły, polegające na pseudo-auto-nobilitacji tych "panów", które mnie powaliły. Śmiechem. Ale kiedy po tym wszystkim słucham o "szkoleniu w celu udział w ogólnopolskich manewrach AS" to się głęboko zastanawiam czy coś się komuś nie przestawiło. Dla mnie w każdym razie, gdybym był na miejscu organizatora jakiejkolwiek imprezy AS, znając cały kontekst sprawy, byłaby to rekomendacja jednoznaczna i do zaproszenia ww. nie zachęcająca. Jedno "bohaterowie" osiągnęli - zaczęto o nich mówić. Bo to przecież właśnie o popularyzację samego siebie w takich inicjatywach chodzi. Po prostu zwykła ludzka próżność. Raz dorosła, raz szczenięca - ale próżność. Tylko dlaczego robi się pod przykrywką AS? Równie dobrze można iść na pedalską paradę, też odbywająca się pod hasłem "Niech nas zobaczą" i potem oglądać się w TV... Jest przykre zdarzenie, ucinające zasadność jakichkolwiek dyskusji nad popularyzowaniem AS przez media. Właśnie pokazano jak to się kończy... PS Ktoś wie kto to był ten "starszy" pan, który opowiadał, iż nie ma stowarzyszeń AS w PL? Bo poza błedem merytorycznym, to mi nie pasował do tego cyrku (gdzie AS grał rolę chrześcijan). Link to post Share on other sites
woma Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Nie nagrał ktoś przypadkiem? Bo nie miałem okazji obejrzeć z racji braku dostępu do TVP3 Warszawskiej. Link to post Share on other sites
flol Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Moim pomysłem zapobiegania temu' date=' że ASG jest ble... jest zapraszanie reporterów np na większe profesjonalne zloty, imprezy ASG gdzie mogliby zrobić materiał opisujący pozytywną stronę naszych zainteresowań. Materiał, w którym wypowie się ktoś kto się naprawdę zna na rzeczy a nie pani reporter która za przeproszeniem g.... wie i myśli, że wypłynie na takim reportażu. [/quote'] dokładnie!!! proponuje powysyłać tym z Telekuriera zaproszenia na zloty zawsze tak jest jak pojawi się cos nowego odrazu jest nastawienie na NIE! poprostu krew się we mnie gotowała jak robili te przerywniki z gier i te naboje :evil: Link to post Share on other sites
Kuba Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 To powinieneś się cieszyć. Dopraszanie się o to zakrawa na masochizm. Link to post Share on other sites
doktorre Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Nagrałem - reportaż dostępny pod tym linkiem. Zajmuje 130 Mb. Co do wypowiedzi uczestników i "maniaków ASG" w materiale - no comment. Żenada! Link to post Share on other sites
jackobi Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Niestety psychologowie tak maja, ze sprowadzaja wszystko do poziomu gier komputerowych i wzmozonej agresji. Kumpel mnie kiedys poprosil zebym namowil jego matke zeby pozwolila mu z nami strzelac (17 lat). Zapomnial wspomniec, ze jest psychologiem :P co sie potem okazalo jego matka jest psychologiem, a dokladniej pedagogiem. Rozmowa trwala okolo 2 godzin i nie dalo sie jej przegadac. Atakowala mnie pytaniami i probowala sprowadzic do jakichs mlodziezowych bojowek. Wiec mowiac krotko - nie da sie nic wytlumaczyc psychologowi... Link to post Share on other sites
woma Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Problem psychologa polega na tym, że jest psychologiem ale to taki drobny OT A tak poważnie psycholog musi wszystko tak wykombinować, żeby wzbudzić jak najwięcej sensacji swoimi wynikami badań. Pomyślcie jaką sensacje wywołało twierdzenie, że internet uzależnia. Sprowadzenie więc PB czy AS do gier komputerowych jest próbą podciągnięcia strzelania do siebie jakie coś bebe. BTW mamy na WMasg.pl jakiegoś psychologa? Link to post Share on other sites
scorpix Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Powiem i strzeszcze to jednym słowem - smutek - Link to post Share on other sites
clown Posted October 25, 2006 Report Share Posted October 25, 2006 Również sie zasmuciłem ... taką oto informacją : There are no free download slots available. :( Link to post Share on other sites
Recommended Posts