Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wyposażenie żołnierza BW I


Recommended Posts

znalazłem! W wolnej chwili przeczytałem 3 raz i jest w poście #189 ! :D A odnośnie, jaki kamuflaż najlepiej zgrywa się z flecktarnem? Bo chcę zakupić troę na zużyte magazynki ale Hubert nie ma:/ Dzięki za odpowiedzi do tej pory wiele mi pomogły w kwestii mojej dalszej przygody z ASG:] :uśmiech:

Link to post
Share on other sites
  • Replies 670
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Z flecktarnem najlepiej zgrywa się... Flecktarn - inne oporządzenie wygląda dość kiepsko.

 

Jeżeli faktycznie zależy Ci na jako takim wyglądzie całości i jednocześnie na użyciu flecka, nie ma rady - musisz szukać oryginałów. Jeżeli chcesz mieć tani sprzęt zdobyty bez wysiłku to lepiej zainwestuj w coś amerykańskiego (np. woodland + ALICE).

 

Jak już kiedyś pisałem sprzęt BW to nie jest jakaś tania alternatywa - żeby jakoś to działało i wyglądało trzeba zainwestować trochę kasy i sporo czasu, bo większość elementów jest trudna do zdobycia. Poza tym żadna firma nie produkuje nam tanich podróbek na umiarkowanym poziomie (tak jak to mają amerykańce ze swoimi CIRAS-ami i IBAmi od wszelkich G&P czy innych Guarderów) i trzeba kupować dość drogi sprzęt oryginalny. Jak już chcemy coś co spełnia nasze oczekiwania to najgorszym wyborem są półśrodki (używanie pokrowców na manierki jako ładownic - bo łatwiej je kupić, czy wyżej wspomniane dwa cargo dla zwiększenia pojemności zestawu lub beznadziejne kamizelki i chesty od MilTeca.

 

Jak się chce mieć tanio i szybko - to lepiej nie brać się za ekwipunek BW.

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Do skomentowania, skorygowania błędów, etc.. Mój sprzęt.

1. Spodnie + bluza mundurowa (demobil) + plus parka na zimniejsze/deszczowe dni.

2.Buty, standardowe BW, bez wymysłów.

3. Pas s95 =pokrowiec na manierkę, cargo, jedna ładownica do g36, pokrowiec na saperkę. (W razie konieczności drugie cargo, przypinane na górze, albo oba po bokach, z czasem camel).

4. Arafatka - osłona twarzy.

5. Zwykłe rękawiczki czarne, tak zwane "menelki" z obciętymi paluchami.

6. Nakolanniki.

W miarę dobrze? Co powinienem zmienić, dodać, pragnę tylko zauważyć że rekonstrukcja nie jest tu najważniejsza.

 

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje :wink:

Link to post
Share on other sites

Do zwyczajnych "strzelanek" sobotnich wystarczy, ale i tak poleciłbym dołożyć:

 

- jeszcze jedną ładownicę do G36;

- dowolny comfortpad pod szelki coby łatwiej znosić ciężar całości;

- pokrowiec na opatrunek - dla szpanu :).

 

Nakolanniki są raczej zbędne, chyba, że często strzelasz sie w budynkach. Saperka na początek, tym bardziej do zwykłych spotkań, też jest zbędna.

 

Zamiast drugiego cargo lepszy będzie mały Jaegerrucksack:

 

54-4010-01.jpg

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Te zielonobrązowe były podobno szyte także we flecku, ale to krótka partia trudna w zdobyciu.

 

Jeżeli chcesz fajny i nowoczesny, mały plecak będący jednocześnie w użyciu w BW polecam model Munro Berghausa:

 

295.jpg

 

To model zamówiony przez DSO, na kontrakcie. We flecka ich nie robią...

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Zalezy kto na co zwraca uwage, bo ja przykladowo zwaracam duza uwage na dokladna regulaminowa rekonstrukcje. Do tego wyobraz sobie cala ekipa, jednakowo ubrano i uzbrojona, to robi dobre wrazenie. Tak jak wiele razy pisalem, jesli ktos w armi cos wymyslil to powinno byc to dobre i sprawdzone. Co do sugestii to w pelni popieram Ronina.

Link to post
Share on other sites

1. Te paski można przewlec tak, że się nie wyplatają - trzeba wiedzieć jedynie jak to zrobić.

2. Klipsy fastexa/klejenie taśmą są po to żeby pasek, wyregulowany dla osób średniego wzrostu (przepleciony na wewnętrzną stronę oporządzenia) ocierając się o plecy nie wysunął się i nie dyndał (bo dopiero wtedy może się pod wpływem ciężaru wypleść), a nie po to, żeby wytrzymywać obciążenie...

3. Klipsy fastexa nie kolidują z rekonstrukcją - jest to patent stosowany w wielu armiach (o ile mi wiadomo to fastex jest firmą nowozelandzką?), także w BW - jest on jedynie mało popularny. Takie drobne gadgety, chociaż, nie są zamawiane przez kwatermistrzostwo, są kupowane przez żołnierzy prywatnie. Jak długo nie robisz rekonstrukcji "kompanii szkoleniowych" (gdzie żołnierze albo nie znają jeszcze różnych patentów, albo im się nie chce czegoś kupić) wszystko będzie grało.

 

Tak jak pisałem - patenty wojskowe są zazwyczaj dobre (zazwyczaj, bo zdarzają się kiepskie - są one jednak szybko wycofywane), ale czasem stanowią jedynie podstawę do kompletnego ekwipunku - kwatermistrzostwo nie zawsze myśli o wszystkim, pewnie dlatego, że każdy żołnierz ma różne preferencje i się nie da, i dlatego czasem trzeba kupić coś na własną rękę (nie ma np. kontraktowej piły strunowej BW, więc żołnierze używają brytyjskich, firmy BCB).

 

Dopiero kiedy proceder staje sie tak powszechny, że kwatermistrzostwo zauważa jakąś większą lukę, zamawia sie odpowiedni sprzęt i opisuje kontraktem.

 

Przykład? Plecaki Berghausa. Żołnierzom z jednostek górskich i zwiadowcom nie wystarczyły 65l Kampfrucksack i przy ich zadaniach potrzebowali większych, powyżej 100l. Zaczęli więc kupować sobie oliwkowe Berghausy armii brytyjskiej (model Vulcan):

 

ksk21cp3.th.jpgksk20sz7.th.jpg

(żołnierz po prawej)

 

vulcan2.jpg

 

aż w końcu mieli ich tak dużo, że DSO zamówiła sama odpowiednią partię nieco ulepszonej wersji Vulcana - Atlas (min. inaczej otwierane kieszenie boczne, dodatkowe otwarcie na dnie plecaka). Zauważono przy okazji zapotrzebowanie na mały plecak, i kupiono także wyżej wspomnianego Munro:

 

15.jpg

(żołnierz po lewej ma Atlasa, a ten po prawej ma małego Munro).

 

Kontrakt jest tak świeży, że armia nie zamówiła jeszcze partii w kamuflażu flecktarn, i żołnierze nadal noszą wersje oliwkowe i zakładają na nie pokrowce.

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Szczerze radzę do zbierać trochę pieniędzy i zamiast tej starej Splitterschutzweste wybrać nowszy model:

 

mst1jg1.jpg

 

aaa17og.jpg

 

Jest kilka powodów tego:

 

1. Ta nowsza to kamizelka zintegrowana - większość ładownic ma już naszytych, na dodatek posiada panele montażowe S95, dzięki czemu można dołożyć dodatkowy sprzęt, bez konieczności dokupienia oporządzenia.

2. Ta kamizelka wykonana jest z cordury (w dodatku w nowym, ładniejszym kolorze) - wygląda na naprawdę bombo odporną i nawet egzemplarze używane są w super stanie. Zwykła Splitterschutzweste jest wykonana z bawełny i używki, chociaż mogą nie mieć przetarć czy rozdarć, mają beznadziejnie jasne kolory.

3. Cena, jest nieco wyższa ale skoro i tak kupujesz przez e-bay, to różnica wyniesie jedynie 100,00 - 200,00 zł (w zależnoci od stanu).

 

Więcej o tej kamizelce powie Wolf - bo to u niego jest ona w intensywnym użyciu.

 

Ronin

Link to post
Share on other sites
Kategorie K (komplette Schutzwestenhülle ohne Fehlteile und ohne Mängel)

Kategorie A (Schutzwestenhülle in sauberem, sehr gutem Zustand mit 1-2 kleinen Mängeln)

Kategorie B (Schutzwestenhülle in sauberem, gebrauchsfähigem Zustand, allerdings mit offenen Nähten, Fehlteilen etc.)

Kategorie C (Schutzwestenhülle in schlechtem, schmutzigem Zustand und einigen Fehlteilen, Rissen etc.)

 

Ta droższa ma kategorię A, ta tańsza B - wyżej masz różnice.

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

NetForce - daj fotkę tego dziwnego pasa, bo tak Ci nie odpowiem.

 

Co do kamizelki i zdania to jest coś takiego jak www.ling.pl

 

Ronin

 

p.s.

 

A tak na marginesie (regulaminowa konfiguracja oporządzenia BW - na przykładzie wczesnego modelu oliwkowego. We flecku jest jednak identyczne rozmieszczenie):

 

cdn82.jpg

Link to post
Share on other sites

Torba na maske p.gaz model M 65 firmy Draeger.

Wystepuje one w 3 rozmiarach, oraz w wersji z drenem do picia.

Stara wersja torby bylo gumowa zapinana podobnie jak OP 1 ,teraz powoli wchodza do uzycia takie jak wyzej najczesciej na rzepy.

Edited by wolf75
Link to post
Share on other sites

Dodam jedynie, że te wersje gumowe dostarczane są razem z maską przez producenta i... Są tak stare, że pamiętają jeszcze czasy RFN. Wersja na zamek, o której wspominałem, jest niejako drugą, po tej gumowej:

 

2005_0618bild0010.jpg

 

zamknięcie:

 

2005_0618bild0012.jpg

 

Ronin

 

p.s.

 

Maska M65 w wersji z drenem do picia nosi oznaczenie BC 65.

Link to post
Share on other sites

Podaj linka bo coś mi się wierzyć nie chce :) - o ile mi wiadomo to te Wasze (podwójne ale tańsze od pojedynczych kontraktów) to także MilTec:

 

http://www.rangershop.pl/product-pol-3648-...-FLECKTARN.html

 

Te:

 

http://www.rangershop.pl/product-pol-3652-...-flecktarn.html

 

To natomiast "półkontrakty", ale różnią się tym, że klapa nie zasłania całego wejścia do ładownicy oraz tym, że posiadają pasek kompresujący, dzięki któremu można ładownice skompresować gdy mamy w niej jednego maga (nic nie lata i nie wydaje niepożądanych dźwięków - zresztą było już o tym w tym wątku).

 

Co do pytania o magi do M16 - na każdy jeden magazynek G36 przypada... Półtorej magazynka do M-ki. Tzn. w ładownicy podwójnej G36 zmieszczą się trzy magi M16.

 

Co do pytania o torby na odzysk to jest to raczej mało popularny sprzęt, nawet w oddziałach specjalnych. Zwiadowcy i KSK nie mają na to miejsca na oporządzeniu, u ksk do walki w mieście, ew. do czarnej... Nie widywałem - pewnie magi lecą na ziemię, za koszulę lub z powrotem do ładownic.

 

Jeżeli chcesz mieć do czarnej taktyki czy MOUTa to kup sobie po prostu torbę Maxpedition ew. prod. 75Tactical:

 

81414.jpg

 

Tę ostatnią można nazwać "półkontraktem" (czyli jest wykonana z oryginalnych materiałów, wg. specyfikacji bundeswehry).

 

Ronin

Link to post
Share on other sites

Jesli chodzi o magi do m-ki to polecam ladnice od G3, pasuja idealnie i jeszcze jest miejsce. Wg regulaminu to magazynki puste wracaja do ladownic i do bazy. W praktyce wyglada to tak ze oddziely specjalne maja je na"sznurkach"podpiete do ladownic by sie nie zgubily, lub po prostu leca za burte.

Link to post
Share on other sites

Nie - jest to kolejny, tani bubel MilTeca, który szybko się rozleci. "Pół kontrakt" to to na pewno nie jest - już na pierwszy rzut oka widać, że kamizelka nie jest wykonana z Cordury BW.

 

Tak w ogóle to kamizelka jest MilTec-ową fantazją na temat Pattern-a 83:

 

http://www.flecktarn.co.uk/fltav8nx.html

 

Od użytkowników słyszałem, że jest wygodna i fajnie pomyślana - jakość jest jednak naprawdę słaba, tym bardziej za taką cenę...

 

Jak chcesz dobrą, "pół kontraktową" kamizelkę oporządzeniową skontaktuj się z Wolfem - ma jedną na sprzedaż :).

 

Ronin

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...