kazik_ Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 A szczeniak kupi sobie replikę przez net - choćby na allegro. I tylko tyle, że jej nie zarejestruje. I co wtedy?? Kto ma to kontrolować?? Oficjalnie wyśmiewam powyższy cytat. Żeby zarejestrować się na Allegro trzeba mieć 18 lat (AFAIR wymagany jest numer PESEL) + przy dowolnym zakupie online przecież MUSISZ podać swój adres (oraz imie i nazwisko), gdyż inaczej sprzedawca nie wie gdzie to wysłać. Link to post Share on other sites
thor_ Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Mori nie rozśmieszaj mnie... ustalenie gówniarza który strzela sobie radośnie z repliki na osiedlu to naprawdę żaden problem.... Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Zwłaszcza ze gówniarze nie kryją się z zabawą w wojnę i radośnie strzelają (pif paf bum srutu tutu nie żyjesz) na podwórku od zawsze. Przez ostatnie 10-12 lat kiedy ostatni raz bawilem sie w podwórkowym towarzystwie w wojne na ulicy nic się nie zmienilo (bo dzieci dalej lataja sobie z karabinami i pistoletami) poza zabawkami. A kiedyś wystarczyl różowy pistolet na wodę lub patyk i odrobina wyobraźni. Teraz replika mniej lub bardziej wygladajaca jak broń palna. Wracajac do rejestracji. Przepisy rejestracyjne rególować mogly by też co się sprowadza i sprzedaje. Nielicencjonowane sklepy (czy inne podmioty) nie mialy by absolutnie prawa sprzedac jakiejkolwiek repliki inaczej mialy by kłopoty z inspekcją handlową, policją, skarbówką i urzędem celnym (skąd taką zabawkę sprowadzili). Link to post Share on other sites
Wit Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Bardzo proszę o informację, czy istnieje jakiś projekt legislacyjny dotyczący nowelizacji ustawy o broni i amunicji? Pisałem już, że przejrzałem wszystkie projekty i nie znalazłem takiego, jednak mogłem coś przeoczyć. Jeżeli natomiast takiego projektu nie ma, to czy należy ten wątek postrzegać jako "obywatelską inicjatywę ustawodawczą"? Dla jej skuteczności jest wymagane 100 tys. podpisów pod projektem.... ;-) W innym razie tę całą dyskusję można porównać do dyskusji o planie zagospodarowania przestrzennego i systemie przyznawania działek budowlanych na księżycu... Jest jeszcze jedna możliwość, a mianowicie taka, że autorzy wypowiedzi w tym wątku usiłują zasygnalizować rodzimej legislaturze istnienie braku uregulowania sprawy ASG w Polsce. Przestrzegam jednak, znając życie, że rodzimi legislatorzy w swej gorliwości zazwyczaj wprowadzają znacznie bardziej restrykcyjne regulacje niż oczekiwania inicjatorów... Zatem w przypadku wprowadzenia restrykcji wobec ASG, winnych będzie należało poszukiwać wśród tutejszych autorów wypowiedzi.... Link to post Share on other sites
Westie Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Wracajac do rejestracji. Przepisy rejestracyjne rególować mogly by też co się sprowadza i sprzedaje. Nielicencjonowane sklepy (czy inne podmioty) nie mialy by absolutnie prawa sprzedac jakiejkolwiek repliki inaczej mialy by kłopoty z inspekcją handlową, policją, skarbówką i urzędem celnym (skąd taką zabawkę sprowadzili).Najpierw należałoby ustalić jakieś zdrowe zasady przyznawania licencji. Potem kolejny problem pt. "chcę sprzedać replikę komuś i kupić nową" (rzecz powszechna w końcu, zwłaszcza ze snajperkami :P).Bo tak naprawdę to nie obawiam się samego projektu, tylko tego, co zrobią z nim debile z Wiejskiej. Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Westie sprzedaz z drugiej reki polegala by na tym że sprzedaje replikę, ide i zgłaszam to na najbliższym posterunku policji oni to zapisują w elektronicznej bazie danych i wysyłają informacje o kupującym do najbliższej jemu komendzie. Kupujący ma 14 dni na ponowną rejestracje repliki. Potem wizyta pana dzielnicowego i sympatyczna rozmowa zakończona rejestracją i wystawieniem mandatu dla spóźnialskiego (o ile nie zaszła poważna przeszkoda w rodzaju choroby czy nagłego wyjazdu które są odpowiednio udokumentowane). Najlatwiej oczywiście będzie jesli obaj użytkownicy mieszkają blisko siebie i mogą zalatwic wszystko jednego dnia z wyrejestrowaniem i ponownym zarejestrowaniem. Dla prawozadnego obywatela nie jest to bynajmniej ani przykre ani uciążliwe. A o posłów się nie martwy. Narazie walczą o stołki i nie w glowach im zabieranie sie za "strzelby o potwornej sile rażenia". Link to post Share on other sites
Mori Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Bo tak naprawdę to nie obawiam się samego projektu, tylko tego, co zrobią z nim debile z Wiejskiej. I ja także!!!! Bo w tym, a nie w samym zamyśle widzę zasadniczy problem. Link to post Share on other sites
Kuba Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 A jest w ogóle jakiś zamysł - czy tylko jak zwykle "tak sobie" teoretyzujecie? Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted February 5, 2007 Report Share Posted February 5, 2007 Kuba, logika nakazywałaby podejrzewać tych z największą ilością postów w wątku... ;) Link to post Share on other sites
Ukesu Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Tak czytam i czytam i ......... ludzie, wiecie czego wy chcecie ? kontrolowanie środowiska, od razy dajmy arturowi i thorowi miano przewodniczących ludowej komisji do spraw asg. :P A teraz na serio Ciesze sie, że to nie wypali, bo zabrałoby wiele radości z asg, a sprzyjałoby tylko ochronie "debili" z replikami i dzieci. Jeśli jakieś kontrolowanie to tylko sprawdzanie pełnoletności kupującego i oznakowanie replik na czas transportu. Że niby mam się rejestrować ? i na komisariacie tracić czas ? Do policji nic nie mam, ale czasami ich tok myślenia i działanie skłania mnie do refleksji. P.S. Komentujcie ile chcecie, pewnie wątek doczytam za kilka dni. Poza tym jestem pełnoletnim obywatelem, bez żadnych wykroczeń na koncie, więc nie można tego uznać za wypowiedz szczeniaka z chińską zabawką. Link to post Share on other sites
Brenten Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Rejestracja asg to poroniony pomysł , co najmniej poroniony .Jak wyobrażacie sobie sprzedaż / odsprzedaż swojej repliki ? Jestem z ... a kolega jest z... w drugim końcu Polski jak ma wyglądać wysyłka ? Przecież to BROŃ PNEUMATYCZNA , przecież BRONI nie można powierzyć osobie/ firmie na którą ta BROŃ nie jest zajestrowana. Z zakupem podobnie, mieszkam w... na północy a mój wymarzony karabinek dostępny jest tylko w Krakowie , mam jechać,wydawać dodatkową kasę do już kosztownej repliki , o przepraszam , teraz to już BROŃ PNEUMATYCZNA, której cena już wzrosła o " koszty administracyjne" związane ze zmianą jej statusu prawnego. Jażeli by do czegoś takiego doszło , to życzę wszystkim zwolennikom udanych zlotów , na których Policja będzie sprawdzała karty rejestracyjne BRONI u 200 uczestników :wink: . Małe pytanko: Jak dużo replik ( jeszcze replik a nie BRONI ) ma indywidualne numery seryjne? Link to post Share on other sites
Rzuf_ Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 indywidualny numer seryjny na strzelbie za 50zl... Link to post Share on other sites
Westie Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Dopóki w tym kraju panuje taki administracyjny absurd - lepiej nic nie wymyślać, bo się to zwróci przeciwko nam, jak wszystkie "genialne" inicjatywy "obywatelskie" przedtem (nie tylko te dotyczące airsoftu). Link to post Share on other sites
Wolf Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Cala dyskusje nalezaloby zaczac od tematu czy jest to bron czy zabawka. Osobiscie uwazam ze jest to bardzo trudne stwierdzenie, bo ASG zaczyna sie od 50zl a konczy na tysiacach. Repliki sa z roznych materialow i maja rozna "moc" oraz naped. Ich wyglad do zludzenia przypomina prawdziwa bron. Trudne jest objektywne orzeczenie stanu faktycznego. Link to post Share on other sites
Brenten Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 (edited) Zdecydowanie zabawka , nawet te za kilka tysięcy. Polskie prawo wyraźnie mówi czym jest broń. ASG napewno nie jest urządzeniem miotającym pociski za pomocą gazów powstałych w wyniku spalania materiału miotającego , czy też bronią pneumatyczną o energii pocisku przkraczającej 17J (jakoś tak to brzmi) . Więc ustalanie jest czy nie jest nie ma sensu. Edited February 6, 2007 by Brenten Link to post Share on other sites
mantiz Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Jesli juz mamy byc dokladni to trzymajmy sie prawidlowego nazewnictwa. Mowiles tu o broni palnej. Jest jeszcze bron pneumatyczna (pod ktora mozna podpiac ASG) i to w glownej mierze o niej byla tu mowa. Link to post Share on other sites
Westie Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Różnice między bronią a zabawką zazwyczaj wyznacza się za pomocą limitów energii wylotowej - jak np. w Irlandii, Hong Kongu czy wkrótce w UK. Tylko u nas już niejako strzelono sobie w stopę wrzucając ASG, paintball i wiatrówki gładkolufowe do jednego wora i ustawiając limit na 17 J. Zresztą ciekawi mnie, jak się do tej ustawy mają gwintowane lufy Hop Twist Tanio Koba. Link to post Share on other sites
Wolf Posted February 6, 2007 Report Share Posted February 6, 2007 Oznacza to tylko, ze jesli ktos z rzadu ma problem z ASG i sa checi by jakis nowy przepis regulujacy wprowadzic, to musza zaczac od uporzadkowania definicji i podzialu. Kolejnym etapem sa przepisy wykonawcze. Link to post Share on other sites
Brenten Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 (edited) Jesli juz mamy byc dokladni to trzymajmy sie prawidlowego nazewnictwa. Mowiles tu o broni palnej. Jest jeszcze bron pneumatyczna (pod ktora mozna podpiac ASG) i to w glownej mierze o niej byla tu mowa. Przeczytaj dokładnie. ASG podpiąć się pod to nie da , chyba że Twój sprzęt jest niebotycznie mocny ( współczuje przeciwnikom na strzelankach) Westie. Lufa gwintowana nie ma nic do rzeczy , taki podział już dawno zniesiono . Teraz liczy sie tylko limit energii , poniżej 17J urządzenie pneumatyczne , powyżej 17Jbroń pneumatyczna. Przepraszam z posty jeden pod drugim ale edit mi nie wchodzi drugi raz. W myśl naszego prawa KAŻDA broń, nawet pneumatyczna , może być używana tylko i wyłącznie na atestowanych strzelnicach. Módlmy się więc o to żeby do takowej nie zaliczono ASG , bo ja ( ale to tylko moje zdanie, więc mogę być w błędzie ) nie wyobrażam sobie strzelanek w takich warunkach . Chyba że to będzie strzelanie do tarczy . P.S. W światku wiatrówkowym też toczy sie poddobna dyskusja , bo były wypadki że jacyś debile bawili się w snajperów i strzelali do ludzi . Połączono CHEMIK Edited February 7, 2007 by CHEMIK Link to post Share on other sites
mantiz Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Przeczytaj dokładnie. ASG podpiąć się pod to nie da , chyba że Twój sprzęt jest niebotycznie mocny ( współczuje przeciwnikom na strzelankach) A od kiedy to okreslona jest dolna granica energii kinetycznej?? Link to post Share on other sites
Brenten Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Jest określona. Karabinek pneumatyczny którego energia przkracza 17 J JEST bronią tzw. FAC ( fire arms certyficate). Te które tej energii nie przekraczają w myśl ustawy bronią NIE SĄ . Wyraźniej tego nie da się napisać . Jeżeli masz wątpliwości przeczytaj sobie ustawę. Oczywiście nie jest to dokladna definicja , tylko uproszczenie ale dosyć dobrze oddaje ten podział. Jeżeli chcesz nazywać swoje ASg bronią nikt tego tobie nie zabroni , ale dopuki jego energia wylotowa nie przekroczy 17 J jest to tylko bron z nazwy a nie w rozumieniu prawa . Polecam lekturę http://bron.iweb.pl/ . W razie pytań/wątpliwości proszę na prw. żeby forum nie zaśmiecać. Link to post Share on other sites
Wolf Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Wiec po glebokim przedyskutowaniu podstaw prawnych, wychodzi na to, ze dalsza dyskusja na ten temat jest bezpodstawna. Link to post Share on other sites
Wolf Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Wyciag z przepisow regulujacych ASG u naszych zachodnich sasiadow. Jak wiadomo niemcy to bardzo mily i specyficzny narod i ktorego najwiekszym dobrem jest "ORDNUNG". Softairs to dokladne kopie istniejacej broni, w proporcji 1:1 i wykonane z dowolnego materialu, strzelajace kolkami o srednicy 6-8 mm.Prawo nie przewiduje podzialu ze wzgledu na rodzaj napedu. W/w repliki dzielimy na 3 kategorie: 1. bez ograniczen wiekowych, max eneria pocisku to 0,08J i trwale oznakowanie znaczkiem CE , traktowane sa jako zabawki. Dopuszczalna jest funkcja ognia ciaglego. 2.od 14 roku zycia: max 0,5J i podlegaja pod ustawe o broni i amunicji, bez obowiazku oznaczenia i rejestracji.Dopuszczalna jest funkcja ognia ciaglego. 3. od 18 roku zycia. Bez ograniczen mocy, podlega w pelni ustawie o BA,oznakowane trwale znaczkiem "F", nie podlegaja rejestracji i NIE moga posiadac funkcji ognia ciaglego. Tyle o przepisach, Realia wygladaja roznie. Link to post Share on other sites
chomiczev Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Dokładnie! W praktyce każdy może kupić, każdą broń ASG. Żeby nie być goło- słownym np. allegro.pl-nikt tego nie kątroluje. Mój znajomy kupił na allegro M15a4 Carabain o mocy ok. 1J, bez najmniejszych problemów. Link to post Share on other sites
0L0 Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Mój znajomy kupił na allegro M15a4 Carabain o mocy ok. 1J, bez najmniejszych problemów. No i co w tym nadzwyczajnego? :F Link to post Share on other sites
Recommended Posts