Brenten Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 Model niemiecki jest całkiem niezły , chociaż już słyszę te okrzyki radości jak każą zablokować funkcję ognia ciągłego . Low -capy na cenie zyskają . Ale akurat to mi nie przeszkadza , boję się tylko że nasi ustawodawcy okażą się nadgorliwi i znowu wyjdzie im jakiś koszmarek prawny. Link to post Share on other sites
Wolf Posted February 7, 2007 Report Share Posted February 7, 2007 W niemczech bron sprzedawana jest juz pozbawiona tej funkcji. Link to post Share on other sites
Brenten Posted February 8, 2007 Report Share Posted February 8, 2007 U nas też można sprzedawać tylko z semi. Chodziło mi o te kilka-kilkanaście tysięcy będących juz w użyciu . Oj, byłby wrzask ;) , szczegulnie u tych co preferują "taktykę" spray&pray . A i sprężyny zyskały by na znaczeniu . Osobiście jednak wolał bym żeby repliki nie były zaliczane do żadnego rodzaju broni , bo mogą z tego wyjść niezłe jaja . Ale to tylko moje "misie" , może politycy tym razem wszstkiego dokładnie nie spieprzą , tak jak to maja w zwyczaju. Oj , pesymista ze mnie . Link to post Share on other sites
Wit Posted February 8, 2007 Report Share Posted February 8, 2007 ..... Ale to tylko moje "misie" , może politycy tym razem wszstkiego dokładnie nie spieprzą , tak jak to maja w zwyczaju. Oj , pesymista ze mnie . Było już kilkakrotnie powiedziane w tym i innych wątkach, że póki co żaden polityk, za wyjątkiem tu obecnych, rozpolitykowanych Kolegów, sprawą airsoftu i replik się nie zajmuje... Czy nie dociera argument, że otwarte nawoływanie na tym forum do wprowadzenia regulacji i wręcz ich wskazywanie może przynieść niepożądane skutki? Link to post Share on other sites
Wolf Posted February 8, 2007 Report Share Posted February 8, 2007 Tematy powstaja bo ktos cos slyszal i powiedzal.... Mysle ze dyskusja jest sluszna ale nie w kierunku oczekiwania na regulacje lecz okreslenie posobow przekonania w/w politykow w przypadku "W" ze to bezpieczne zabawki dla duzych chlopcow. Link to post Share on other sites
Westie Posted February 8, 2007 Report Share Posted February 8, 2007 Model niemiecki jest całkiem niezły , chociaż już słyszę te okrzyki radości jak każą zablokować funkcję ognia ciągłego . Oczywiście nie myśl sobie, że u nas przejdzie "precedens dziadka", że np. będę mógł zachować swojego gas-vollautomatik Ingrama (bo u nas Prawo to Lech, a Sprawiedliwość to Jarosław :roll: ). Zresztą i tak nie zablokujemy sprzedaży taniego chińskiego gówna za 15 złotych od bacy, a rodzice jak się uprą, to i tak synkowi kupią M15 CA.Po to jest ogień automatyczny, żeby z niego korzystać. Szkopskim półdżulom dziękujemy. Link to post Share on other sites
sledz Posted February 13, 2007 Report Share Posted February 13, 2007 Wrócę do motywu oznaczania replik. Myślę, że takie rzeczy, jak pomalowanie końcówki lufy na czerwono niewiele dadzą, ponieważ będą o tym wiedzieli tylko ludzie ze środowiska i ewentualnie policja, która pewnie zapomni o tym po roku. Jeśli jakiś człowiek przestraszy się ludzi z replikami chodzącymi po osiedlu, to wezwie policję. Zrobiłby tak samo gdyby końcówki luf były pomalowane na czerwono, bo nie będzie wiedział o czymś takim jak ASG i będzie myśl, że to jest normalna broń, tylko pomalowana. Jeśli by wprowadzać oznaczenie replik trzeba by też chyba puścić w telewizji reklamy z tekstem w stylu "nie bójcie się ludzi z karabinami o czerwonej końcówce lufy, bo to tylko atrapy". Link to post Share on other sites
Tycia Posted February 17, 2007 Report Share Posted February 17, 2007 Przez te końcówki nie było by ralizmu a chyba na tym zależy dla maniaków. Ja broni używam tylko w lesie itp. nie wiem kto biega z replikami przez miasto albo wchodzi z nią do sklepów i banków :wink: Link to post Share on other sites
Thad Posted March 9, 2007 Report Share Posted March 9, 2007 Przez te końcówki nie było by ralizmu a chyba na tym zależy dla maniaków. Mi tam zależy na zabawie... Ja broni używam tylko w lesie itp. nie wiem kto biega z replikami przez miasto albo wchodzi z nią do sklepów i banków :wink: Bardzo dużo nieodpowiedzialnych dzieciaków. U nas próbujemy to tępić... ostatnio ktoś widział taką bandę i próbujemy ich namierzyć :roll: odkąd mamy nowego burmistrza to trzeba uważać :???: Co do tematu to myślę, że przeżyjemy wszystko co zostanie zrobione z głową... jednak o ta głowę właśnie się najbardziej martwię :| Link to post Share on other sites
Major.8 Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 Po co modzić ?! Noście repliki w pudełkach. To już jest pewne że to ASG ;] Jaka snajerka ma zasięg 70m :D hahah Zresztą jak się strzelacie, to ludzie chyba wiedzą że to nie prawdziwe ... Raczej mało kogo było by stać na prawdziwe M60 ;] I mało kto by się strzelał z prawdziwych broni. Ja obstaje przy noszeniem replik w pudełku. Link to post Share on other sites
Mori Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 Po co modzić ?! Noście repliki w pudełkach. To już jest pewne że to ASG ;] Jaka snajerka ma zasięg 70m hahah Zresztą jak się strzelacie, to ludzie chyba wiedzą że to nie prawdziwe ... Raczej mało kogo było by stać na prawdziwe M60 ;] I mało kto by się strzelał z prawdziwych broni. Ja obstaje przy noszeniem replik w pudełku. EEEEEEEEEeeeeeeeeeeeeee que pasa jakby???? Po pierwsze - pewne to są: umrzeć i wy...ać się Po drugie - ja strzelam się z ludźmi, którzy WIEDZĄ, że to NIE prawdziwe. A NIE chyba wiedzą Na strzelance nikt nie biega z prawdziwa bronią, więc jakie CHYBA?? Po trzecie - na prawdziwe M60 może nie, ale na prawdziwego kałasza - a owszem!! Po czwarte - bandziory na ulicach strzelają się z prawdziwej, i nie ma to najmniejszego znaczenia czy strzelają się dużo czy mało!!! Link to post Share on other sites
Major.8 Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 A co ty mnie tak łapiszesz za słówka ! Ja nie mówie o ludzich krórzy się strzelają, tylko o tych którzy to obserwują... różnica ? Link to post Share on other sites
woma Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 (edited) Co ty pieprzysz za przeproszeniem? Kiedy jestem przechodniem i widzę, że jacyś ludzie latają z bronią po lesie to penis mnie obchodzi czy broń jest repliką czy ostrą. Po prostu dzwonie pod 997 żeby oni to sprawdzili. Tylko w takim celu są te końcówki. Często zdarza się sytuacja, że spotykamy w lesie grzybiarza albo inne dziwo. Musi on wiedzieć, że macie repliki. W środowisku, w którym się obracamy są one zupełnie niepotrzebne, ale dla osób z zewnątrz musi to być jakaś informacja. Edited March 19, 2007 by woma Link to post Share on other sites
Brenten Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 Jaskrawe zakończenia występują także na broni bojowej , na takie kolory malowane są nasadki z pułapką kulową do strzelania ślepą amunicją np. Brytyjczycy mają pomalowane na żółto a u Amerykanów widziałem czerwone. Człowiek postronny i tak nie odróżni repliki od broni palnej . Link to post Share on other sites
Foka Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 Jaskrawe zakończenia występują także na broni bojowej , na takie kolory malowane są nasadki z pułapką kulową do strzelania ślepą amunicjąZgadza się. I właśnie wskazują, że ta broń nie stwarza zagrożenia. Link to post Share on other sites
mantiz Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 Dla nas to wiadome. Ale jak skojarzy to "zwykly" czlowiek? -"Ooo widzialem w telewizji jak strzelali z broni z czerwona/zolta koncowka... Oooo i to byla bron ostra bo plomien z lufy wylatal... To pewnie tez jest ostra..." Mowiac wprost: czlowiekowi, ktory sie nie interesuje tematem trzeba by pokazac oczojebny neon przedstawiajacy napis: "To nie jest prawdziwa bron", zeby byl tego swiadom. Link to post Share on other sites
coolbili2000 Posted March 19, 2007 Report Share Posted March 19, 2007 Wy macie naprawde problemy ;] nosic bron w pudelku i nie interesowac sie co inni robia i tyla! Najlepiej jakby kazdy pilnowal siebie. Jak policja wpadnie na strzelanke to co najwyzej moze Was spisac, bo strzelacie sie na terenie prywatnym ;] a mantiz ten piesek jest przeuroczy :))) Link to post Share on other sites
Arthur Currie Posted March 20, 2007 Report Share Posted March 20, 2007 Nosić tak aby nie rzucało się w oczy to co nosimy (pokrowiec, szmata, worki na smieci, pudło itp. itd.). A widze że tu znowu ktoś kombinuje. Link to post Share on other sites
Thad Posted March 20, 2007 Report Share Posted March 20, 2007 (edited) Artykuł Sam nie wiem czy śmiać się, czy płakać :D :wink: Edited March 20, 2007 by Thad Link to post Share on other sites
Wolf Posted March 20, 2007 Report Share Posted March 20, 2007 Wszystko zalezy od szczescia i czlowieka na ktorego trafimy. Przepisy prawne nie zawsze sa zana i respektowane nawet przez policje. Cywil w lesie, widzac kogos z replika, tez nie jest w stanie powiedziec co to za przedmiot. Widuje ludzi paradujacych w mundurze i z bronia po ulicy w bialy dzien i nikt sie ich nie czepia a inny ma bron w bagazniku i wlasnie dlatego przypadkiem kontroluje go policja. Nie ma na to regul ani zasad, to tylko zycie. Link to post Share on other sites
Lechu2K Posted April 11, 2007 Report Share Posted April 11, 2007 (edited) Wy macie naprawde problemy ;] nosic bron w pudelku i nie interesowac sie co inni robia i tyla! Najlepiej jakby kazdy pilnowal siebie. Jak policja wpadnie na strzelanke to co najwyzej moze Was spisac, bo strzelacie sie na terenie prywatnym ;] Zauważ że nie każdy jest na tyle inteligentny aby pilnować sam siebie, wiec trzeba pilnowac innych żeby nie spierniczyli opini całemu środowisku. A sobie czasem i życia. Sam byłem świadkiem gdy koleś, podczas strzelanki, na forcie wybiegł z giwerą wprost na dwóch funkcjuszy SG. Gdyby nie to że momentalnie puścił giwerę i podniósł ręce do góry to mógłby zarobić kulkę i to nie 6 ale 9 mm, bo szeregowy już walthera wyciagał .... dlatego czasem trzeba mysleć za innych także. Edited April 11, 2007 by Lechu2K Link to post Share on other sites
Belfer Posted April 22, 2007 Report Share Posted April 22, 2007 Zauważ że nie każdy jest na tyle inteligentny aby pilnować sam siebie, wiec trzeba pilnowac innych żeby nie spierniczyli opini całemu środowisku. A sobie czasem i życia. Problem w tym, że nie jesteśmy w stanie upilnować każdego imbecyla! W ekipie, jak się trafi taki "rodzynek", jest szansa, że gostka sprowadzisz na "słuszną grogę", ale poza nią.... Przykład z przed tygodnia: Sąsiad kupuje swoim synkom schotguny(tanie szity w sklepie z zabawkami) We wtorek zwracam mu uwagę, żeby trochę uważał na dzieciaki bo se krzywde mogą zrobić (zapomnijcie o jakichkolwiek okularkach).Gościu nie chce aby go pouczać co ma kupować dzieciom do zabawy :poddanie: Piątek-słysze wrzask, płacz itp. Dzieciak dostał w oko. Sąsiad lata do sklepu, na Policję, ma do wszystkich pretensję, że takie coś się wogóle sprzedaje itd..... :wink: :poddanie: Na głupotę jeszcze lekarstwa nie wymyślili, a to właśnie ona jest największym problemem. Różowe,żółte końcówki nic tu nie pomogą. Takie moje skromne zdanie. Pzdr Link to post Share on other sites
Recommended Posts