Strzala90 Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Na początku zaznaczam że przeglądałem tematy o plecakach, i nie znalazłem tam satysfakcjonującej odpowiedzi, dlatego zakładam nowy temat. Chciałbym abyście polecili mi plecak, w który "zapakuję się" po pierwsze na 2-tygodniową wyprawę do lasu, rzecz jasna w plecaku nie będzie całego jedzenia ;), i w ktorym będe mógł w miare wygdnie chodzic na dłuższe dystanse, równierz po górach. Poza tym dobrze by było gdby nadawał sie też na krótsze wypady. Max cenowy to powiedzmy 350 zł, z małym Haczykiem. Fajnie by było, gdyby było to plecak wojskowy lub paramilitaryny, a już zupełnie super gdyby był we flecktarnie. Ja osobiście trafiłem na takie coś : http://ranger-shop.pl/product-pol-2856-Nie...-flecktarn.html, i całkiem by mi ten plecak odpowiadał, jeśli ktoś miał z nim stycznośc, to równierz byłbym wdzieczny za opinię o nim. Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Imashel Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 (edited) Plecak z poliestru? Ja tam bym wolał Cordure ;) Powtórzę to, co będę mówił do usranej śmierci, ja osobiście polecam Wolverine'a z Arizzonu (lub kto woli, Wisportu) http://www.wisport.com.pl/index.php/plecak...ystem/wolverine Powiedziano o nim sporo, ale z własnego użytkowania dodam, że jest wygodny, bardzo łatwo regulowany, pojemy, w budowie wykorzystano wręcz pancerne materiały i szwy, możliwość rozbudowy jest szeroka (Molle), wygląda fajnie, ma ładny kolor, jest made in Poland (prawda? :P) i ma 5 lat gwarancji. Cena co prawdę trochę (trochę?!) wyższa, ale warto poczekać i kupić coś co będzie służyło po wsze czasy. A tak przy okazji to wygórowane masz wymagania, bo jeśli zakładając, że weźmiesz na przykład 100 litrowy plecak na dwa tygodnie, to ten sam plecaczek zapakowany na trzy dni będzie wyglądał...nieciekawie. A branie zbyt dużego plecaka jest niebezpieczne, ponieważ pakując się nie masz umiaru i często zabierasz dużo rzeczy nie potrzebnych, natomiast tak 50-70 litrów to dla mnie bezpieczny i funkcjonalny umiar. Edited May 21, 2007 by Imashel Quote Link to post Share on other sites
kali Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Może Janysport? Seria GROT jest świetna. Kumpel ma 75 litrów i spisuje się świetnie. Tyle, że nie ma we flecktarnie. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 No Wolverine jest całkiem ciekawy, ale w tym przedziale cenowy, który został podany to PT75 z Janysportu będzie najlepszym rozwiązaniem. Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 A ja stawiam na Wolverina. Mam, używam i jestem zadowolony. Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 A ja stawiam na Wolverina. Mam, używam i jestem zadowolony. To akurat jest łatwe do wytłumaczenia. Nie masz tego: Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Z tanich a ciekawych propozycji mamy konkurenta PT75 http://wisport.com.pl/index.php/plecaki/tu...tem_w1/reindeer i wreszcie coś pomiędzy małym Wolverinem a PP25 http://wisport.com.pl/index.php/plecaki/te...e_system/ranger Nie macałem ale dziś gdybym miał wybierać między Janysportem a Wisportem wziąłbym powyższe combo Wisporta. Quote Link to post Share on other sites
Imashel Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 (edited) Wyglądają jak nieco biedniejsi bracia Wolwerine'ów dwóch, to nie jest ta zapowiadana jakiś czas temu wersja "mniej pro"? ;) E tam Królik, te amerykańskie wynalazki :P Ale napisz o nim coś więcej, trzeba, powiedzmy, wroga poznać ;) Edited May 21, 2007 by Imashel Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Tak, Królki. Zacznij od ceny :P Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Hmmm... Cena to jakieś (plus-minus) 2000PLN za system (duży plecak, mały i camelbak). Mam kontynuować? ;) Quote Link to post Share on other sites
Imashel Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Mów, ja chętnie jeszcze pobujam w cenowych obłokach ;) Napisz o nim coś więcej, pojemność, materiały, etc. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 To co pokazał Króliczy, oczywiście zupełnie poza tematem bo przedział cenowy widnieje w pierwszym poście, to ILBE US Marine Corps. Ma to pojemność ok. 80L, wykonany jest z Cordury 725D. Zaprojektowany przez firmę Arcteryx a szyty przez Propper'a. Ma fajne miękkie i grube szelki oraz pas biodrowy. Ale co za kretyn zamocował system nośny na dużym rzepie? Poza tym wg mnie tak duży plecak powinien mieć dodatkowy dostęp od dołu a nie tylko z góry i po bokach co zrobiono w ILBE. A poza tym Królik go dużo nie nosił :D Quote Link to post Share on other sites
AWR_Ronin Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 2000,00 zł to nawet znośna cena za dwa plecaki+camel :) - szkoda tylko, ze to marpat... A we flecka to polecam tylko niemieckiego Kampfrucksack 65l: Typowy, wojskowy plecak z prostym systemem nośnym nie kolidującym z oporządzeniem. Wykonany z oryginalnej cordury, klamry i zamki YKK, taśmy firmy Gurt und Wolf. Nówka to jakieś 100,00 EUR, używka w zależności od stanu około 100,00 zł - szukać na allegro, e-bayu... :). Ronin Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 A poza tym Królik go dużo nie nosił :D Więcej niż Ty. :P Quote Link to post Share on other sites
Stolar Posted May 21, 2007 Report Share Posted May 21, 2007 Macałem Reindeera i posiadam Wolverina 70. Wnioski: jeżeli ktoś ma ograniczony budżet i nie chce czekać aż dobiera więcej lub nie przeszkadzają mu następujące „braki” to uważam ten plecak za świetny wybór: - prostszy system nośny(dla niektórych to zaleta bo regulacja szczebelkowa jest mniej zawodna dla innych wada bo ogranicza możliwości regulacji) wygląda też na nieco gorzej wentylowany - brak możliwości odpięcia pasa biodrowego - mniejsze i mniej stabilnie zamontowane kieszenie boczne(przypinane na górze i dole a nie przeplatane przez całą serie palsów jak w wolvie) - oczywiście brak taśm molle ale możliwości troczenia ma nadal bardzo dobre - brak bocznej raczki do przenoszenia plecaka w jednej ręce - chyba(nie pamiętam dokładnie) brak taśm na szelkach do montażu drobnych kiszonek lub teklocka, podobnie brak przeszyć na taśmie pasa biodrowego Reszta na bardzo wysokim poziomie. Plecaczek na pewno jest wart swej ceny. I jeszcze garść refleksji na temat Wolverina(same negatywy bo o pozytywach zostało już dość powiedziane i nie ma sensu ich powielać): - możliwość delikatnego rozregulowania się systemu nośnego gdy plecak jest zdjęty, upchnięty w luku, leży na półce w pociągu itp. Problem rozwiązałem przeplatając przez regulator gumkę recepturkę by całość chodziła ciężej - jak w większości plecaków dostęp do komory przez dolny suwak nie jest zbyt wygodny(w dużej mierze to kwestia odpowiedniego spakowania ale jednak). Lepszym rozwiązaniem byłby ekspres z boku przedniej ściany jak chociażby w Bergsonie Broad Peak ale w plecaku o militarnym profilu wszystkich turystycznych fajerwerków mieć widać nie można :-P - brak elastycznej gumy w pasie piersiowym - trudny do odpięcia pas biodrowy. Lepszym rozwiązaniem było by to z Woodpeckera Profi gdzie najpierw odziera się poduszkę lędźwiową a dopiero potem łatwo odpina pas. Tu trzeba się trochę namęczyć - na tyle dużo że nie chciało mi się go odpinać na czas podróży pociągiem. I może jeszcze z mniej oklepanych plusów: - dolne, boczne kieszenie z gumą na butelkę z wodą/drobiazgi świetnie przytrzymują kolbę M4 i UMP co w połączeniu z 2 ocznymi trokami daje mega stabilne mocowanie dla giwery - to jedyny plecak do którego można mówić: „Mój ty rosomaczku” ;-) Pozdrawiam! Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.