maciejs Posted December 29, 2007 Report Share Posted December 29, 2007 Swoją drogą temat chyba miał być dla osób chcących dowiedzieć coś pytając, ale widzę, że jest mało chętnych - raczej sami "milsimujący" wymieniają się poglądami ze sobą. ;-) Przepraszam za OT ale wyprowadzę Kolegę z błędu. Temat bardzo interesujący (jak na swój sposób). Mimo że nie miałem styczności z MilSimem. Wymiana poglądów jest ciekawa i pouczająca. Nie pisze i nie zadaję pytań jeśli nie mam niczego inteligentnego do powiedzenia (szczególnie jak się nic nie wie w danym temacie). Póki co na spokojnie starcza śledzenie wątku. A dobra żeby nie robić może całkowity OT to może zadam pytanie związane już z poruszoną kwestią układu trawiennego. W przypadku biegunek czy innych przykrych sytuacji na takich spotkaniach bardziej jest polecane stary dobrze sprawdzony w domowych warunkach węgiel (przydatny może i przy zatruciach) czy spokojnie można się zaopatrzyć w inne cuda typu Stoperan itp.? Pozdrawiam Nie potrzebne skreślić / wywalić. Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 29, 2007 Report Share Posted December 29, 2007 Maciejs to jest kwestia indywidualna każdej osoby. Jeżeli wiesz, że pomaga Ci węgiel to zawsze go ze soba noś na wszelki wypadek. Jeżeli co innego to jak wyżej ;) Ja z reguły po kamizelce w wolnych miejscach mam upchnięte tego typu "pomoce" jakiś węgiel, kilka plastrów (poza apteczką której często zapominam ;) ) jakieś środki przeciwbólowe, aspirynę bayera rozpuszczalną którą jak czuję że warunki pogodowe daja w dupę zawsze wrzucam sobie do manierki z wodą, nie przeszkadza ale pomóc może. Myśle że to będzie kolejny pomysł na "poddział" "MILSIMA". Quote Link to post Share on other sites
lup Posted December 29, 2007 Report Share Posted December 29, 2007 (edited) 1. Węgiel czy cos innego to jedno ale drugie to kwestia co Ci zaszkodziło. Jeżeli coś jest np. w wodzie, którą pijesz dalej to nie wystarczy tylko wzięcie tego węgla. 2. Apteczkę to polecam każdemu jakąś swoja mieć a tam m.in. to co działa właśnie indywidualnie na Ciebie (sam wiesz/masz wypróbowane co). 3. Aspiryny jak nie trzeba to na zaś bym nie brał. Rozrzedza krew i w razie jak by co, to może być u niektórych osób problem z zatamowaniem. U mnie jak łyknę więcej niż dwa Bayery na 12h to krwotok z nosa na 80%. Co dopiero jak bym się gdzieś porządnie zaciął? Cóz każdy musi indywidualnie takie sprawy. Edited December 29, 2007 by lup Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted December 29, 2007 Report Share Posted December 29, 2007 Apteczkę to polecam każdemu jakąś swoja mieć a tam m.in. to co działa właśnie indywidualnie na Ciebie (sam wiesz/masz wypróbowane co).Będę powtarzał do znudzenia - apteczkę osobistą powinien mieć każdy airsoftowiec, na każdej grze. Podstawową - rękawiczki, gaza, bandaż, chusta trójkątna. Nie trzeba mieć wyszkolenia medycznego, żeby się nią posługiwać.Na grach typu milsim, czy innych >12h najlepiej każda ekipa, a minimum każda ze stron konfliktu, powinna mieć osobę choćby z podstawowym przeszkoleniem z udzielania pierwszej pomocy oraz bardziej rozbudowaną apteczkę zespołową. Quote Link to post Share on other sites
maciejs Posted December 30, 2007 Author Report Share Posted December 30, 2007 Jak już została kwestia apteczki poruszona to rozwinę wątek. Jeśli to jest OT to proszę o usuniecie posta bądź przeniesienie / stworzenie oddzielnego wątku. Kwestia jest następująca przynajmniej dla mnie. MilSim (jak już to zostało opisane setki razy) przynajmniej dla mnie jest stworzenie jak najbardziej możliwie realnego odzwierciedlenia zasad jakimi rządzi się pole walki z uwzględnieniem ograniczeń świata realnego z zachowaniem np. zasad bezpieczeństwa, (symulacja ma pomagać coś odzwierciedlić nie narażając nikogo i obniżając zarazem koszt szkolenia i wykorzystując dostępne środki). Dla zrozumienia zamiast dźgnąć kogoś nożem to przykładowo kładę komuś rękę na ramieniu i mówię że został zabity. Upraszczając dalej przykładowo żołnierz idąc na front inaczej się wyposaży niż idąc na MilSima mimo iż to drugie ma jak najbliżej odzwierciedlić potencjalny rzeczywisty konflikt. Bo przykładowo nie ważne jak będzie szczegółowo ustalone zasady rozgrywki osoba uczestnicząca ma zawsze ten komfort, że w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia może dobrowolnie opuścić strefę działań / rozgrywki. Jeśli dobrze to rozwinąłem to moje teraz pytanie jest następujące. Na jakie różnice można właśnie natrafić przygotowywując się na MilSima w stosunku do tego co standardowo jest wpajane np. na survivalu czy wiedzy już typowo wojskowej (różnice choćby na przykładzie apteczki)? Czy w ogóle występują jakieś różnice? Ten wywód chyba bardziej pasuje do wątku o co boje się zapytać. Pytanie bardziej w stylu co przeciętny fan ASG, który może coś tam w życiu przeczytał, coś tam może obejrzał, parę razy postrzelał z repliki i nagle usłyszał MilSim. I teraz się zastanawia co to jest, z czym to się je i jak na to spojrzeć i od czego zacząć. Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 W zasadzie niczym nie bedzie się różniło wyposażenie żołnierza na realnym polu walki od wyposażenia na MILSIMie hmm inaczej: nie powinno się zasadniczo różnić. Dlaczego? Pole walki realne stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia. Oczywiście dość specyficzne zagrożenie bo "ukierunkowane" na postrzały, dekapitacje kończyn itp. Ale poza tym również istanie kwestia ryzyka związanego ze złamaniami, zwichnięciami, skręceniami, zmiażdżeniami, zwykłąą gorączką i bólem głowy jak i efektami zatruć czy reakcji organizmu na stres. W realiach MILSIMowych w zasadzie poza kwestią postrzałów cała reszta jest równie prawdopodobna. Zwłaszcza na imprezach które trwają dłużej takie ryzyko wzrasta z kilku powodów: zmęczenie, wiecej poruszania się po niznanym terenie, większa aktywność fizyczna itp. Dlatego o ile wojskowe opatrunki osobiste stworzone w zasadzie do pomocy w przypadku postrzałów (ale nie tylko) mogą okazac się tylko sprzętem do lansu o tyle cała reszta jak najbardziej może byc przydatna. Tak jak ludzie którzy mają jakąś tam wiedzę na temat udzielania pomocy przedmedycznej czy nawet medycznej tez powinni się znaleźć na każdym więszym MILSIMie. Każdy powinien mieć apteczkę indywidualną albo jej substytut upchany gdzieś w oporządzeniu, dobrze żeby kumple z teamu wiedzieli gdzie co jest. A poza tym jak wspomniał Foka każdy team a minimum po każdej stronie gry powinna byc porządna apteczka i ktos potrafiący z niej skorzystać. Quote Link to post Share on other sites
Side Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 (edited) W naszej grupie Airsoftowej mamy osobę, która jako ochotnik zawsze ma ze sobą apteczkę. W listopadzie dodatkowo ukończyła kurs "pierwszej pomocy przed-medycznej". Ten kurs był prowadzony przez instruktora GOPRu i pracownika pogotowia ratunkowego. Kilka godzin wykładów, dyskusji, prezentacji i przede wszystkim ćwiczeń (dużej ilości!) w zakresie rozpoznania stanu poszkodowanego, wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej, zabezpieczania obrażeń wszelkiego rodzaju oraz zabezpieczania miejsca wypadku i problemów związanych z tymi czynnościami. Czyli trochę więcej niż kilka lat temu uczyli mnie w LO. Warto w sumie, aby każda grupa Airsoftowa wewnątrz siebie coś takiego zorganizowała. Na Śląsku dodatkowo są obowiązkowe Identyfikatory medyczne, które również w niektórych przypadkach mogą być przydatne. Ten temat jest o "Apteczce w MILSIM'ie", ale zgadzam się z thorem - wiele różnic w wyposażeniu apteczki nie powinno być. Podczas rozgrywki zawsze istnieje pewne zagrożenie dla zdrowia (i życia), dlatego dobrze wyposażona apteczka powinna być przynajmniej jedna. I na koniec: Mam nadzieję, że nikt nie będzie musiał korzystać z apteczek - że będziemy się strzelać bez poważniejszych urazów. Edited December 30, 2007 by Side Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 Mam nadzieję, że nikt nie będzie musiał korzystać z apteczek - że będziemy się strzelać bez poważniejszych urazów. To specjalna dedykacja dla Foki :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
AWR_Ronin Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 Z używaniem dużej apteczki noszonej przez drużynowego sanitariusza bym się tylko za bardzo nie wczuwał ;). Wiadomo, że na MilSimie może dojść do różnych nieprzyjemnych sytuacji, gdzie taka apteczka może sie przydać. Jeżeli jednak mamy ją wyposażoną faktycznie "by the book", to jest w niej parę np. medykamentów, których aplikacja przez niedoświadczoną osobę, może być groźna. Takie rzeczy jako gadget (nie wiem tylko jaki jest status prawny niektórych leków, ale niektórych na pewno ot tak nie wolno nam nosić) mogą być OK, ale już w realnych sytuacjach zagrożenia lepiej jest ograniczyć się do minimum i wezwać profesjonalną pomoc. Ronin Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 Ja tylko dam małe ostrzeżenie - można tu rozmawiać "czy apteczka jest potrzebna" czy o apteczkach "in - game" (czyli nie realnych a na potrzeby świata gry. Wszelkie dyskusje o apteczkach realnych będą usuwane, od tego jest kat. militaria. W listopadzie dodatkowo ukończyła kurs "pierwszej pomocy przed-medycznej". Ten kurs był prowadzony przez instruktora GOPRu i pracownika pogotowia ratunkowego. Kilka godzin wykładów, dyskusji, prezentacji i przede wszystkim ćwiczeń (dużej ilości!) w zakresie rozpoznania stanu poszkodowanego, wykonywania resuscytacji krążeniowo-oddechowej, zabezpieczania obrażeń wszelkiego rodzaju oraz zabezpieczania miejsca wypadku i problemów związanych z tymi czynnościami.Czyli standardowy BLS. "Problem" w tym, że taki kurs wypadałoby powtarzać co ok rok, bo jak ktoś nie pracuje jako ratownik, to niestety bardzo szybko się zapomina informacje i wiedzę z kursu. Z używaniem dużej apteczki noszonej przez drużynowego sanitariusza bym się tylko za bardzo nie wczuwałCo przez to rozumiesz? Aptczka i osoba umiejąca się nią posługiwać musi być. Jeżeli jednak mamy ją wyposażoną faktycznie "by the book", to jest w niej parę np. medykamentów, których aplikacja przez niedoświadczoną osobę, może być groźna.I to dowodzi, że nie wiesz wiele na temat PP. W apteczce urazowej NIE MA medykamentów. Są środki opatrunkowe, plastry, szyna Krammera itd.Ale to temat di innej kategorii forum. Quote Link to post Share on other sites
AWR_Ronin Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 Nie do końca zrozumiałeś Foko o co mi chodzi. Chodziło mi o sytuację w której zawartość apteczki przewyższa umiejętności osoby, która ją nosi. Napisałem o tym w związku z sugestią zabierania na MilSimy apteczek wojskowych, takich jakich używa się w rzeczywistości (np. z morfiną - w każdym razie nie chodziło o apteczkę urazową) - określenie "by the book" odnosiło się właśnie do nich, a nie kompletowanych pod tryb in-game. To z kolei dowodzi, że to jaką kto ma wiedzę na dany temat, a to jak to jest odebrane na forum ma się do siebie nijak, i często jest jedynie subiektywnym odczuciem odbiorcy ;). Ronin Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 I o tym napisałem na samym początku - apteczka + osoba, która będzie się potrafiła posługiwać tym co jest w środku. Quote Link to post Share on other sites
Side Posted December 30, 2007 Report Share Posted December 30, 2007 Czyli standardowy BLS. "Problem" w tym, że taki kurs wypadałoby powtarzać co ok rok, bo jak ktoś nie pracuje jako ratownik, to niestety bardzo szybko się zapomina informacje i wiedzę z kursu. Więc za około 11 miesięcy będzie potrzeba powtórzenia takiego kursu. Ronin, masz rację. Jeżeli na MILSIM'ie ktoś nie potrafi/nie wie jak udzielić pomocy wykorzystując Apteczkę (lub nie) to niech nie udziela... bo może zaszkodzić. Tak, Apteczka w Milsim'ie (i nie tylko) jest potrzebna oraz osoba, która potrafi udzielić pierwszej pomocy też jest potrzebna i nie można tego ignorować. Do tego na MILSIM również można wziąć jakieś podstawowe leki np. na bóle głowy, problemy żołądkowe, kolki. Przebywamy często w lesie więc, jeśli jest ktoś alergikiem to odpowiedni lek przeciwalergiczny (przedtem należy zapoznać się z ulotką przylekową, względnie zasięgnąć rady farmaceuty lub lekarza - to dotyczy wszystkich leków). A przed wyprawą na MILSIM'a warto zażyć coś na wzmocnienie układu odpornościowego np. Witaminę C. Każdy ma swoje metody, niech je stosuje i już. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Hmm... To może wrzuce skład apteczki Naszej drużyny. Przedmiot Woda utleniona Opaska dziana przytrzymujaca Nozyczki Kompresy jalowe srednie Kompresy jalowe duze Kompresy jalowe male Chustka trojkatna z tkaniny Plaster leczniczy na skore Krople nasercowe Spirytus salicylowy 2% Dicortineff Xylometazolin Papier toaletowy Krople zoladkowe Trybiotyk Zielona szmatka Aspiryn c Rivanolum Polopiryna S Ranigas Sepsolete Plus Wegiel Nospa Ibuprom Plastry duze Plastry srednie Plastry male Uniwersalny przylepiec tkaninowy Zacisk do bandarzy Tampony Szyna Quote Link to post Share on other sites
Yarlan Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Po co wam krople nasercowe? :strach: Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Też się nad tym zastanawiałem ostatnia robiąc jej przegłąd. Wyleciały. Zapomnialem z listy tej wykreślić. ;) Quote Link to post Share on other sites
Looky Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Bardzo fajna apteczka :). Co prawda teoretycznie w apteczce 1 pomocy nie powinno byc leków, ale ja tego nie pochwalam jeżeli są to farmaceutyki dostępne bez recepty. Dodajcie jeszcze rękawiczki no i przy tej maseczce do resustytacji jednak bym się upierał. Jak macie miejsce i kasę pomyslałbym o opatrunkach żelowych. reanimacja może na strzelankach zdarza się (może i wcale się nie zdarza :) ) , ale poparzyc petardą mozna się często. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Dodajcie jeszcze rękawiczki no Są, kilka par. Maseczka? Trzeba będzie zakupić. Quote Link to post Share on other sites
Kaami Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Ja bym obowiązkowo dorzuciła folie NRC :) Quote Link to post Share on other sites
Looky Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 no można chociaż ja jestem przeciwnikiem. Folia NRC jest dobra na krótki czas, potem sie pocisz, pot skrapla sie pod folią i działa wręcz odwrotnie do zamierzonego celu. Quote Link to post Share on other sites
Kaami Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 Jak się w niej śpi, bo ma się braki w komforcie śpiwora to może i faktycznie tak jest ;) Jednak mnie chodzi raczej o pierwotne zastosowanie foli :) Quote Link to post Share on other sites
ruffin-89 Posted January 30, 2008 Report Share Posted January 30, 2008 no można chociaż ja jestem przeciwnikiem. Folia NRC jest dobra na krótki czas, potem sie pocisz, pot skrapla sie pod folią i działa wręcz odwrotnie do zamierzonego celu. Tak i dlatego stosują ją wszystkie służby ratunkowe. Jak się potrafi czymś obsługiwać to będzie działać tak jak należy. Chciałbym zobaczyć spoconą ofiąre hipotermi. Quote Link to post Share on other sites
Looky Posted February 1, 2008 Report Share Posted February 1, 2008 No faktycznie nie widziałem, ale i nie sprawdzałem dlatego że w hipotermii ogrzewanie stosuje sie stopniowo najpierw ogrzewanie bierne, czyli ciepły kocyk. Folia NRC jest dobra ale na krótko tak na dojazd karetki, góra do szpitala i do tego służy. :) Ofiary hipotermii z jakimi się spotykam to nie chciałbym sprawdzać ich wilgotności skóry, tymbardziej że często są zasiusiani i nie tylko :) Zapomniałem napisać do tej apteczki nie uważacie że przydałby isę jeszcze opatrunek typu Hodofix Quote Link to post Share on other sites
SebaSoltys Posted February 1, 2008 Report Share Posted February 1, 2008 Witam wszystkich forumowiczów - zaglądam na to forum już od pewnego czasu,a że temat jest dość ważny i do tego zgodny z moim wykształceniem to pozwolę sobie zaprezentować parę moich przemyśleń. Przede wszystkim ,moim zdaniem, przy przygotowaniu składu apteczki trzeba doprecyzować czy ma to być jakiś osobisty, podstawowy zestaw czy służyć całej grupie/ drużynie. W wersji indywidualnej ma to być tylko minimum aby taki zestaw był lekki, nie zabierał dużo miejsca i do tego był niedrogi - podstawowe elementy opatrunkowe jak plastry, jałowa gaza, mały bandaż, przydatne będzie też coś do odkażania ran ale nie cała butelka wody utlenionej, a parę nasączonych gazików (do kupienia w aptece). Do tego widziałbym wszystkie leki ,które osoba nosząca apteczkę stale lub doraźnie przyjmuje (nasercowe, przeciwastmatyczne, przeciwcukrzycowe itp).Z pozostałymi lekami byłbym ostrożny, można conajwyżej dodać paracetamol. Folia termiczna się przyda, rękawiczki i maseczka są opcjonalne bo chronią ratownika a nie ułatwiają pracy (maseczka ,moim zdaniem, wręcz utrudnia). Taki zestaw powinien mieć każdy, nawet jeśli nie umie z niego skorzystać (o ile to wogóle możliwe) - jako że po pierwsze może służyć ratownikowi w sytuacji gdy właściciel jest nieprzytomny, po drugie przydaje się jako dodatkowe źródło materiałów opatrunkowych przy dużych urazach. Apteczka zbiorcza może zawierać już co dusza zapragnie i jest limitowana tylko wyobraźnią , wiedzą i zasobnościa portfela właściciela. Dla przykładu ja swoją podzieliłem na 3 działy: 1. Materiały opatrunkowe - chusty trójkątne, plastry, bandaże, jałowa gaza, opatrunki żelowe, quicklot, kleszczyki naczyniowe oraz zestaw do szycia (obłożenia i rękawiczki jałowe, nici chirurgiczne, skalpel ) 2. Resuscytacja - rurki ustno gardłowe (wybrane), laryngoskop + rurka, zestaw leków dożylnych plus igły i strzykawki, gruby wenflon (do namiastki konikotomii) 3. Leki pozostałe - wybrane leki doustne i domięśniowe, głównie w aspekcie stanów nagłych. Sól fizologiczna (250ml - przydaje się do płukania ran oraz zwłaszcza do płukania oka) Większość z tych rzeczy jest ,jeśli nie umie się ich używać (zwłaszcza leki) absolutnie niepotrzebna a wręcz może być szkodliwa dla osoby nieprzygotowanej w ich użyciu (i ich obecność u mnie w plecaku jest swego rodzaju zboczeniem zawodowym). Bierzcie tylko to co wiecie jak działa i jesteście pewni że sytuacja będzie wymagała pilnego ich użycia. Dlatego, moim zdaniem, w apteczce zbędne jest to wszystko co można użyć po pewnym czasie od zdarzenia lub działanie jest niepewne (jak krople nasercowe czy żołądkowe, krople do nosa czy maści antybakteryjne). Jakiś sens ma No-spa czy polopiryna (przypominam że to to samo co aspiryna) ale to tylko wtedy kiedy to jakiś mil-sim i nie możecie spokojnie sobie tego wziąć w domu a nie chcecie przerywać zabawy. Z leków dla osób bez przeszkolenia medycznego spokojnie wystarczy paracetamol czy ibuprofen. Szyn nie mam ale to dobry pomysł i chyba sobie je sprawię. Quote Link to post Share on other sites
szpargal Posted February 7, 2008 Report Share Posted February 7, 2008 (edited) Kiedyś w ekipie mieliśmy taką oto apteczkę: 1. Calcii glubionas - 5 amp. po 10 ml, 2. Fenicort - 3 fiolki po 25 mg, 3. Cordyhon (Hydrocortison) - 10 amp. po 100 mg, 4. Poltram - 5 amp. po 100 mg, 5. Poltram - 5 amp. po 50 mg, 6. Pyralgin - 5 map. po 5 ml, 7. Adrenalini 10 amp., 8. Aminophillinum 2 amp. po 10 ml, 9. Natrum chloratum - 2 x 10 ml, 10. Zestaw gotowy do podłączenia - 100 ml. 0.9 % natrium chloratum 2 x po 100 ml, 11. Zestaw gotowy do podłączenia - 500 ml. 0.9 natrium chloratum, 12. Glukoza 10 % - 500 ml, 13. Automaty do przetaczania płynów dożylnych 2 x zestawy, 14. Kompresy jałowe 9 x 9 cm - 2 x kilka, 15. Opatrunek włóknikowy do mocowania kaniul 1 x, 16. Strzykawki: 20 ml x 2, 5 ml x 2, 17. Kaniula do automatów dożylnych - 2 x (0.98 cala i 1.26 cala), 18. Zestaw kilkunastu igieł: 1.2, 0.8, 0.5 19. Plaster 20. Szwedki do bandaży 21. Bandaże 22. Gaziki 23. Woda utl. 24. Lignocaina 1% - 4 szt. 25. Obłozenie jałowe do zabiegów chir. 26. Plastry, plasterki 27. Chusta trójkatna 28. Narzędzia chir. sterylne do małych zabiegów 29. Adrenalina 30. Nici wchłanialne i skórne, skalpele Edited February 7, 2008 by szpargal Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.