Zasięg?

[Gallain]

Nie masz - strzał w hełm, nawet lekki, słychać jako cholera :)

Edited April 19, 2008 by Gallain

[Yuber]

No dobra to takie moje pytanie bo karabin aby trafił w już dajmy to a4 musi mieć odpowiednią siłę i precyzję (mówię tu o strzale w którym pocisk trafia za 1 razem w kartkę a nie po poprawkach- by strzał był pewny).

 

Czy w takich układach nie jest to swojego rodzaju wymiernik zasięgu skutecznego?

 

Przecież pocisk w takim układzie musi mieć odpowiednią siłę i moim zdaniem można powiedzieć, że to też jakiś tam skuteczny zasięg.

 

Jeszcze nie byłem na strzelnicy :/- brak czasu ale myślę, że właśnie na takich obiektach najlepiej można sprawdzić skuteczność broni gdy cel nie jest w ruchu.

[knypek3]

poprostu wszystko zależy od tego z kim się strzelamy. Jedni jak nie poczują a usłyszą to schodzą a inni nie. No może macie trochę racji z tym , że skuteczny to taki , żeby zauważył (poczuł) ale czasem jest tak że trafisz w mundur z 30m i nie slychać i nie zejdzie ci ten ktoś w kogo trafiłeś. Inni są tacy (przynajmniej raz u mnie na strzelance widziałem) kolesia który dostał chyba z 3 serie w mundur w twarz ale nie zszedł dopiero trzeba było go uświadomić. Także jak już mówiłem - można interpretować strzał skuteczny tak jak mówi Thor ale są niedoskonałości tego sposobu. To już lepiej powiedzmy strzelić i sprawdzić zasięg max. w moim przypadku 55-60 i od tego odjąć trochę powiedzmy 10-20 m. I z tego wychodzi zasięg skuteczny ok 40m. Zresztą co tam zasięg liczy się bardziej sztuka podkradania czy maskowania ( jako snajper)...

Niech każdy rozumie jak chce. W sumie można rozróżnić pojęcia zasięg max i zasięg skuteczny ale ciężko ponieważ niktórzy są terminatory i już zasięg skuteczny spada. taka moja opinia

Edited April 19, 2008 by knypek3

[thor_]

Panowie chodzi o to że:

 

Żeby trafić w kartke A4 bloku technicznego (dlaczego bloku technicznego wyjaśni się niżej) z repliki powiedzmy mającej te 450 fpsów, prec lufę i porządną optykę (luneta/kolimator) potrzeba tak naprawdę tylko dobrych warunków atmosferycznych (zero wiatru) i mamy zasięg pozwalający "przez przyrządy" trafić na odległość rzędu 60 metrów. Da sie tak ustawić celowniki żeby faktycznie na powiedzmy 10 strzałów te 8 razy trafić. Nie widzę problemu. Kulka nie musi miec "kosmicznej" energii żeby trafić. Nawet może po drodze zrobic kilka dziwnych "ruchów".

 

Żeby trafić w ta samą kartke i ją przestrzelic tu już niestety potrzebna jest jakaś energia/siła więc zasięg umożliwiający jej przestrzelenie, skutecznie, spada znacznie. Ale kiedy zacznie wiać wiatr ten sam zasieg spadnie jeszcze bardziej. Jeżeli zechcemy przestrzelić karton znów spadnie. Jeżeli zrobimy tarczę z papieru japońskiego to może nawet zrówna sie z zasięgiem strzału do tarczy. I o tym cały czas piszę.

 

Albo chcecie stworzyć "system" umożliwiajacy mierzenie zasięgu celnego jaki umożliwia trafienie tarczy na maksymalnym możliwym i rozsądnym po względem trajektorii lotu kulki i wykorzystania przyrządów celowniczych dystansie, albo chcemy wiedzieć na jakich odległościach możemy skutecznie "razić" cel.

[hellmans]

Muszę się czepić.

mk29 wszystkie kulki wystrzelone z tej samej repliki mają taką samą energię kinetyczną tylko lżejsze szybciej ją wytracają.

[mk29]

OT:

szybciej ją wytracają więc w momencie uderzenia mają mniejszą siłę od cięższych co napisałem chyba wyraźnie że na dużych odległościach lepiej czuć cięższe kulki.

 

ale zapraszam na Priv do dyskusji albo do odpowiedniego wątku -

 

Pozdr.

[sasza]

no i kolejna sprawa, kulki ciężkie nie tylko mają większy zasięg 'skuteczny' ale też 'ogólnie' lecą dalej od kulek lżejszych, co prawda wolniej, ale lecą.

 

Kulki lżejsze lecą o wiele szybciej, ale dystans się skraca, co powiązane jest z szybszym wytracaniem energii.

 

Testowane wielokrotnie na replikach od stock - do 540fps

[Sticker]

mi sie zdaje że (przy warunkach bezwietrznych) kulki lżejsze powinny lecieć dalej ale mniej celnie. Toteż cięższe powinny lecieć celniej ale szybciej spadną.

[Guest (ID:6452)]

Tobie sie wydaje natomiast fizyka i doświadczenie mówią coś innego.

[thor_]

Jakaś dziwna ta fizyka i doświadczenie ale cóż ni mam już siły tego tematu ciagnąć...

[Sticker]

ehh ja strzelałem z Warriora i probowałem różnych kulek. Tymi 0.2 strzelałem o wiele dalej niż 0.3 ale wysatrczył leciutenki wiatr i latały jak szalone dwójki. A trójki ładnie sie zachowywały. Także z trafieniem w cel na x odległości 0.3 nie miałem problemu a 0.2 było to niewykonalne choć kulka leciała o wiele dalej i potem spadała. No ale cóż. Widać znasz sie lepiej na fizyce:) :uśmiech: :strach: ;-)

[Sticker]

Tobie sie wydaje natomiast fizyka i doświadczenie mówią coś innego.

nie mogę edytować posta nie wiem czemu więc pisze nowego.

 

Otóż skoro jesteś tak doświadczony pewnie robiles testy na jakiejś replice z innymi kulkami.

 

http://arniesairsoft.co.uk/?filnavn=/artic...ts/fps_calc.htm

 

tu masz użyteczny kalkulator. Pewnie umiesz z niego korzystać bo doświadczenie w dziedzinie ASG jak i fizyki masz napewno o wiele większe niż moje:)

Wpisałem na samym dole mase kulki 0.2 siła w Joulach 2.13 = 478,7 fps. Zasięg wyszedł mi 65 metrów. Teraz te same dane tylko masa kulki 0.3 tych których używam. Zasięg 53 metry. A teraz zainspirowany że ten kalkulator nie może sie równać z Twoim doświadczeniem postanowilem postawić na swoje "doświadczenie" które jest nikłe w dziedzinie ASG. Wziąłem po 3 kulki 0.2 i 0.3 Oddałem strzał na zdjętej oprawce dociskającej gumke. Żeby nie było że mam choć delikatnie włączony hopsiup. Średnia z kulek 0.2 wyszła mi 45 metrów. Średnia odległość z kulek 0.3 wyszła mi 35/30* Hmm oczywiście to co przedstawiłem pewnie jest nikłym dowodem i te które mi przedstawisz w swoim kolejnym poście obalą moje;) Także czekam i spodziewam się konkretów najlepiej kalkulatora w necie który pokaże odmienne wartości niż ten który ja przedstawiłem i test z jakiejś repliki potwierdzający słusznośc obliczeń kalkulatora.

 

*pogoda była taka sobie. Lekki deszczyk momentami wilgotno bardzo zerowy wiatr. Temperatura nie przekraczała 8.3 stopnia. :) Pozdrawiam

[Ptachu]

Troche odkopałem.

Może się mylę ale w wypowiedzi poprzednika nie ma nawet wzmianki o zasięgu skutecznym, czyli jest to jeden wielki OT.

 

Z tego co thor napisał wynikało by , że zasięg skuteczny zależy od repliki i od celu w który się strzela. Także można powiedzieć że zasięg skuteczny każdej replik w zimie, kiedy ludzie są cieplej ubrani, radykalnie spada. A w wypadku gdy ktoś strzela w człowieka schowanego za tarczą z pleksi zasięg skuteczny wynosi 0 gdyż nie osiągnęliśmy zamierzonego skutku (nie trafiliśmy w "ludzia"), ale cel (strzał wymierzony w sylwetkę) został osiągnięty. Podsumowując strzał był celny lecz nie był skuteczny.

 

Gdybyśmy strzelali do człowieka sparaliżowanego i chcielibyśmy sprawić mu ból (celem byłoby oddziałanie z dużą energią na układ nerwowy ofiary) to zasięg skuteczny równałby sie 0, jednak gdybyśmy chcieli go tylko trafić (naszym celem było by zetknięcie kulki z jego ciałem) to zasięg skuteczny zależałby od repliki i ewentualnych warunków pogodowych. W obu wypadkach strzały byłyby celne.

 

pozdrawiam