Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Zombie Walk Katowice


Recommended Posts

Witam!

 

Jestem jednym z głównych organizatorów Zombie Walk Katowice i chciałbym Was zwerbować do ratowania miasta! Może najpierw wytłumaczę co to Zombie Walk i co chodzi z Wami.

 

Zombie Walk to pewnego rodzaju Happening - tłum młodych ludzi przebranych za zombie przemierza miasto wyznaczoną trasą. To tak w skrócie. A do czego Wy bylibyście potrzebni? Do ratowania miasta! W wyznaczonym miejscu weszlibyście do akcji "strzelając" (zaraz powiem dla czego w cudzysłowiu) do zombie chodzące po mieście ostatecznie przegrywając i dołączając do "nieumarłych". Niestety coś co już nie żyje ciężko zabić jeszcze raz, więc z góry jesteście przegrani.. :-P

 

Dla czego słowo strzelali dałem w cudzysłów? No bo całość miałaby się odbyć bez użycia amunicji ze względów bezpieczeństwa zarówno uczestników jak i najzwyklejszych przechodniów. Niestety takie są wymagania. Nie chcemy aby komuś coś się stało, ani żeby przypadkowo przechodnie, którzy dostali kulką robili o to problemy.

 

Na zakończenie dodam, że całość miałaby się wydarzyć wstępnie 5 września. Godzinę i miejsce starcia jeszcze napiszę. Pytania dotyczące akcji zadawajcie w temacie, albo na PW.

 

Do moderatorów i administratorów - bardzo serdecznie proszę o niezamykanie i/lub usuwanie tematu. Jeżeli miejsce jest nieodpowiednie proszę o przesunięcie. Proszę także o współpracę jeżeli to możliwe.

 

Pozdrawiam i zapraszam do udziału Zombie Walk - to świetna zabawa!

Link to post
Share on other sites

Hehe! Nie chodzi mi o ludzi, którzy konkretnie oglądają filmy o Zombie i są wielkimi fanami chodzącej trupiarni :-) Chodzi mi o ludzi, którzy są chętni do zabawy, zorganizowania zabawy dla samych uczestników i przechodniów! Nie chodzi tutaj o samo strzelanie, ale o samą chęć wzięcia udziału w tej zabawie! Na pewno są inne sposoby, które uważacie za dobre aby się rozerwać, pobawić!

 

Na prawdę serdecznie zapraszam do udziału.

Link to post
Share on other sites

Zapewne to samo co w Warszawie czyli nic. Jeszcze trzeba z nimi pogadać, jednak już teraz zapraszam! Jeżeli nie będzie można zrobić takiego pokazu, to można wziąć udział w samym przemarszu! :wink: W Warszawie podobny pokaz z udziałem grupy ASG nie był nikomu zgłaszany i został przyjęty przyjaźnie, więc zobaczymy co z Katowicami! Tym już zajmuje się kolega.

 

Jeżeli macie jakieś pytania, na które ja mogę nie udzielić odpowiedzi to zadajcie je na forum Zombie Walku, a adres jest TUTAJ. Najlepiej pytajcie tam o wszystko, ja także biorę czynny udział w tamtym forum. Przy okazji poznacie inne miejscowości, w których Zombie Walk będzie organizowany.

 

Co do pokazu i co na to służby napiszę jeszcze na tym forum, jednak nie powinno być problemu bo całość i tak odbędzie się bez kulek! To bardzo ważne, żeby nikomu nie przyszło na myśl, żeby do magazynka wsadzić kulki!

 

Pozdrawiam!

 

PS. Uczestnicy, którzy się zgłoszą robią to ze świadomością, że jedyne co z tego będą mieć to wrażenia, bez żadnych zysków materialnych! Wszyscy robimy to za darmo, nikt za nic nie bierze pieniędzy! Każdy robi wszystko co może na swoje koszta!

Edited by Hasiu
Link to post
Share on other sites

Czy to istotne, aby osoby, które się zjawią otwierały "ogień" do zombie?

1. Zawsze, ale to zawsze znajdzie się ktoś na tyle zielony/nie odpowiedzialny, że zapomni przestrzelać repliki po strzelaniu, co bardzo często powoduje, że dysza zatrzymawszy się w przednim położeniu umożliwia strzał bez maga.

2. Dźwięki aeg'ów mnie osobiście śmieszyłyby, gdybym był widzem. ;)

Link to post
Share on other sites
1. Zawsze, ale to zawsze znajdzie się ktoś na tyle zielony/nie odpowiedzialny, że zapomni przestrzelać repliki po strzelaniu, co bardzo często powoduje, że dysza zatrzymawszy się w przednim położeniu umożliwia strzał bez maga.

 

Wybacz, ale nie bawię się w ASG i mogłem nie zrozumieć. Chodzi o to, że zawsze są jakieś kulki? Trudno.. Musicie się ich jakoś pozbyć. Trzeba będzie wyznaczyć osobę, albo nawet ja, albo kolega zadbamy oto, aby ich nie było. Strzelić kilka razy w powietrze czy coś..

 

Jeżeli chodzi o to drugie, to chodzi o sam wygląd! Nie będziemy przecież robić wojny!

 

Znamy już tą sprawę o Prawie o zgromadzeniach! :wink: Tutaj muszę porozmawiać z kolegą, jednak w Warszawie nic nie było zgłaszane, nawet grupa ASG i było wszystko ok. Jednak przedyskutujemy to! ;-)

Link to post
Share on other sites

Nie, nie o to chodzi. Powiedzmy, że podobnie do broni ostrej, magazynek możesz wyjąć, ale w komorze zostaje pocisk. W airsofcie nie jest to regułą, ale czasami spotykam się z tym, że ludzie są zdziwieni, że replika wypaliła.

Aha, co do strzelania "na sucho" nie jest to zdrowe dla replik. Głównie głowicy tłoka i szkieletu gearboxa. Jeśli jesteście w stanie pominąć element strzelania, czemu nie.

 

Co do reszty zgadzam się z Victorem.

Link to post
Share on other sites
A co na to władze i służby porządkowe?
Na juwenaliach władze nie były uprzedzone i nic się nie stało. Poobklejaliśmy repliki czerwoną taśmą na końcu lufy i na magazynku. Policjantom przez myśl by nie przeszło żeby nas zgarnąć... ale zdjęcia sobie z nami nie zrobili :-(
Czy to istotne, aby osoby, które się zjawią otwierały "ogień" do zombie?
A co, pluć na nich mają?
1. Zawsze, ale to zawsze znajdzie się ktoś na tyle zielony/nie odpowiedzialny, że zapomni przestrzelać repliki po strzelaniu, co bardzo często powoduje, że dysza zatrzymawszy się w przednim położeniu umożliwia strzał bez maga.
Wystarczy że jeden przypomni na początku żeby wszyscy przestrzelili.
2. Dźwięki aeg'ów mnie osobiście śmieszyłyby, gdybym był widzem. ;)

To niech wszyscy założą tłumiki.

Ale dźwięk mamy do bani, trzeba będzie potem dograć te strzały bo mam tylko jakieś takie bzyknięcia

 

default.jpg

Link to post
Share on other sites

victor, czyli przyjmujemy, że Zombie Walk ma na celu wyrażenie "wspólnego stanowiska"? :)

Przyjmujemy, że lepiej chuchać na zimne, niż potem mieć nieprzyjemności. Napisałem co ja bym zrobił na Waszym miejscu - naprawdę nie mam ani ochoty, ani nawet możliwości nikogo do niczego zmuszać. :uśmiech:

 

Na juwenaliach władze nie były uprzedzone i nic się nie stało. Poobklejaliśmy repliki czerwoną taśmą na końcu lufy i na magazynku. Policjantom przez myśl by nie przeszło żeby nas zgarnąć... ale zdjęcia sobie z nami nie zrobili :-(

Hm no tak, władze samorządowe nie wiedziały o juwenaliach. Te koncerty na Rynku, błoniach i w innych miejsach to był taki spontan. ;-)

Link to post
Share on other sites

Nie wiedziały, że na juwenaliach pojawią się "żołnierze".

:wink: Jak i setki innych ludzi przebranych za piratów, prostytutki, gangsterów, czy co tam sobie ktoś wymarzył... Naprawdę nie widzisz różnicy?

 

Wrzućcie na luz, jak ktoś "beknie" to Ślązacy - może niech się inni nie wypowiadają. Tyle z mojej strony.

Jesteśmy wyluzowani, tylko za którąś kolejną Świdnicą bekniemy wszyscy...

Link to post
Share on other sites

Widzę same dojrzałe i odpowiedzialne wypowiedzi... "spoko, możemy biegać po ulicach z przedmiotami przypominającymi broń, bo to fajna zabawa"... Walnijcie się ludzie w łeb. Bez zgłaszania tego władzom lokalnym i policji uda się to zrobić 5, 10, 20 razy, ale za 21 ktoś za to beknie.

Link to post
Share on other sites

A co, pluć na nich mają?

Rozumiem, że Ty otwarłbyś ogień do ludzi bez ochrony oczu w centrum miasta? Albo ciekawą alternatywą jest walenie seriami na sucho. Genialny pomysł, dajmy serwisom/producentom części dodatkowo zarabiać! :idea:

To niech wszyscy założą tłumiki.

sponsorujesz?

default.jpg

Dawanie filmików jest fajne. W co drugim poście - NIE.

 

Nie wiedziały, że na juwenaliach pojawią się "żołnierze".

Wrzućcie na luz, jak ktoś "beknie" to Ślązacy - może niech się inni nie wypowiadają. Tyle z mojej strony.

No przemiłe ucięcie dyskusji.

 

 

Hasiu, zdecydowanie polecam powiadomić władze o takim heppeningu, poinformować, jak to będzie wyglądało itd. Na dziko wątpię, żeby któraś ekipa ze Śląska pojechała...

Link to post
Share on other sites
Na juwenaliach władze nie były uprzedzone i nic się nie stało. Poobklejaliśmy repliki czerwoną taśmą na końcu lufy i na magazynku. Policjantom przez myśl by nie przeszło żeby nas zgarnąć... ale zdjęcia sobie z nami nie zrobili.

 

Bo byliście częścią kolorowodu, a nie wyodrębnionej imprezy.

 

Powiadomienie nie zaszkodzi, a może pomóc lub chociaż zapobiec utrudnieniom w happeningu.

 

Dziwi mnie to poparcie, chęć i przyzwolenie na paradowanie z "bronią" publicznie i jednoczesne bagatelizowanie służb porządkowych. Bo przecież to zabawki. Zdanie o tym kto beknie w zasadzie wiele tłumaczy o Twoim pojmowaniu problemu/zjawiska.

 

Dla własnego spokoju, mając czyste sumienie warto choćby informować lokalny posterunek o tego typu nietypowym wydarzeniu. I wiem to z doświadczenia. Reakcja wezwanego patrolu jest zupełnie inna, a i czas mu poświęcony jest zdecydowanie krótszy.

 

Nawet jeśli nie jest w chwili obecnej konieczne i może nie grozić konsekwencjami (policja reaguje różnie i choć ostre przypadki nie są częste, tak się zdarzają vide przypadek kilka lat temu w Wielkopolsce, gdy grupa została skuta przez wezwaną policję), to jest to zdecydowanie pozytywny ruch na przyszłość. Szkoda, że nie do każdej mądrej głowy to dociera.

Link to post
Share on other sites

Ja też jestem jak najbardziej za tym, aby poinformować o tym służby, ale ostateczne zdanie nie należy do mnie. Na razie poinformowałem o tym głównego organizatora, zobaczymy co dalej. Jeżeli mi powie, że mam wolną rękę w organizowaniu grupki ASG to jak najbardziej to zgłoszę, jeżeli nie to już będzie jego problem.

 

Jeszcze nic nie będę robił bo jeszcze nic nie wiem, ale pytam po prostu z chęci poradzenia się Was. Zgłaszać to na policji czy gdzie? Fajnie by było, gdyby wypowiedziały się osoby organizujące już podobne akcje, a nie przypadkowi ludzie. Po prostu z doświadczeniem w tej sprawie.

 

Pozdrawiam!

Link to post
Share on other sites

W związku z tym, że główny organizator coś się nie odzywa, nadal nie mam odpowiedzi na temat, czy impreza jest, lub czy będzie zalegalizowana.. Jeżeli nie otrzymam odpowiedzi w najbliższym czasie to postaram się zadziałać na własną rękę. Jednak sam przemarsz choćby bez udziału osób z karabinkami ASG jest w pełni legalny, więc zapraszam Was choćby na sam przemarsz! :-P Na pewno potraficie się też dobrze bawić bez kulek i mundurków! ;-)

Link to post
Share on other sites

Z tego co wiem to w Wawie policja wiedziała o tym że pojawią się ludzie z replikami... ja na wszelki wypadek zostawilbym replike w domu jakbym nie mial pewnosci... zawsze mozna isc w upackanym krwia szpeju bez ukochanego kawalka znalu :P

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...