Foka Posted November 25, 2008 Report Share Posted November 25, 2008 No naprzykład?No właśnie nikt nie wie ;) Stąd docinki nt. latania w powietrzu. Po prostu bywają warunki, kiedy nie da się podejść po cichu, ale niektórzy, wychowani na filmach z Chuckiem, nadal się upierają, że się da. Quote Link to post Share on other sites
scott12rec Posted November 25, 2008 Report Share Posted November 25, 2008 (edited) No masz kolego racje raz nie zawsze ale czasem nas zobaczą a czasem nie,i nie ważne jakich sposobów użyjemy do podejscia. Czasami to tylko szczescie :poddanie: Edited November 25, 2008 by scott12rec Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted November 25, 2008 Report Share Posted November 25, 2008 Ale zobaczą ma się nijak do usłyszą :mrgreen: Quote Link to post Share on other sites
scott12rec Posted November 25, 2008 Report Share Posted November 25, 2008 (edited) Ok usłyszą? bo czasem tak sie zdarzy ze najpierw zobaczą a dopiero za chwile usłyszą A w upalne dni to raczej nas nie zobaczycie,bo odpoczywamy przez dzień by w nocy można było prowadzic recon, a jesli juz nas namierza to jest po ptakach trzeba przerwać zadanie,(grupa poscigowa i wzmożone patrole nieprzyjaciela) Edited November 25, 2008 by scott12rec Quote Link to post Share on other sites
rumak Posted November 25, 2008 Report Share Posted November 25, 2008 Tak jestem 'CHojrak rumak' bo nie wmówisz mi ,że umiesz bezszelestnie i niezauważalnie chodzić/skradać się po każdym terenie, jak dla mnie to czysta teoria...może kiedyś zobaczymy na jakimś zlocie co naprawdę potrafisz w praktyce... Quote Link to post Share on other sites
scott12rec Posted November 25, 2008 Report Share Posted November 25, 2008 spoko przyjmuję wyzwanie! A tak a propos to wcale nie powiedziałem ze potrafie tak chodzić tylko że jednak są takie techniki nie wszedzie i nie zawsze je wykorzystasz ale SĄ ale chetnie sie spotkamy Quote Link to post Share on other sites
halfik Posted November 28, 2008 Report Share Posted November 28, 2008 Ja tam moze za duzego doswiadczenia nie mam. Ale przyznaje sie, ze podczas zabawy pasuje mi rola zwiadowcy. Najwazniejsze moim zdaniem, unikac miejsc z ktorych dochodza odglosy walki - obchodzimy teren, na ktorym potencjalnie znajduje sie wrog. Czasem trzeba zrobic kilkaset petrow, albo i wiecej drogi - ale oplaca sie. Problemem zawsze jest skradanie sie. Nie wydaje mi sie, by byly jakies specjalne techniki umozliwiajace bezglosny chod. Naturalnie patrzymy po czym chodzimy, ale nie da sie uniknac rozdeptania jakiejs malej galazki od czasu do czasu etc. Dobrze jest wykorzystywac odglosy otoczenia - wiatr, odglosy walki itd. Wowczas mozna pozwolic sobie na szybszy ruch - nie trzeba sie az tak martwic o odglosy, jakie wydaje deptana przez nas nawierzchnia. Osobiscie jesli to mozliwe, poruszam sie tylko gdy w tle slychac strzaly. Gdy zapada cisza - obserwuje i nasluchuje, czekajac na kolejna wymiane ognia. Obserwajca i nasluch pozwalaja: - ocenic gdzie moze znajdowac sie wrog - wybrac lokacje, do ktorej warto sie przeniesc w nastepnym ruchu Nie pchac sie prosto na wroga i bedzie cacy. Flankujemy, a najlepiej wchodzimy wrogowi w d... Po wejsciu na tyly wroga, zachowujac odrobine ostroznosci, mozna niezle poszalec - nawet jak sciaga sie kolejnych graczy druzyny przeciwnej, reszta teamu nie bardzo wie skad kolega dostal - jesli akurat maja przed soba nasz team, z ktorym prowadzili wymiane ognia - sa przekonani, ze kumpel dostal gdzies z przodu :) Co wiecej, zachodzac wroga od tylu, mozna nawet pobiegac. Bedac na jego plecach, moza zaryzykowac. Zazwyczaj nikt sie nie spodziewa, ze ze strony z ktorej przychodza jego ludzie z respa - moze najdejsc wrog. Czasem zdarzy sie okazja do "klepanki". Podbiegasz od tylu do gostka, klepiesz w ramie i slodko szepczesz do uszka "niezyjesz stary" ;) Daje to sporo wiecej radochy niz ubicie typa z 50-60m :P Naszymi kumplami na polu walki sa: cienie, krzaki, wysokie trawy. Czasem sa na polu walki krzaki tak geste, ze normalnie sie przejsc nie da. I to jest miejsce dla nas - powolutku, metr za metrem przejdziemy. Normalni gracze w taka czesc pola walki sie nie zapuszczaja. Na jednym z moich pierwszych CTFow - przyniosel wroga flage - wlasnie dzieki temu, ze przebilem sie przez chaszcze, w ktore nikt sie nie pakowal - ani moi, ani wrog. A przy samej fladze wyrzkosytalem fakt, ze wrog jest zajety walka z moimi. Jeszcze co do poruszania. Osobiscie zawsze staram sie poruszac na kucaka - zwlaszcza jesli wokol sa jakies wieksze trawki itp. itd. Takze: obchodzimy wroga, nadajemy jego pozycje na radio, a sami atakujemy tylko, gdy wrog stoi do nas plecami :P A jesli juz wrog nas wypatrzy, trzeba sie szybko zwijac. Odskakujemy, zajmujemy pozycje i czekamy na wroga - czesto majac przewage, pcha sie pod lufe. Jesli nas olal - odskakujemy jeszcze dalej i probujemy zajsc z innej strony. Nigdy nie wdajemy sie w uczciwa wymiane ognia twarza w twarz ;p Quote Link to post Share on other sites
scott12rec Posted November 28, 2008 Report Share Posted November 28, 2008 Chyba wszystcy zapomnielismy o temacie! Techniki skrytego!poruszania sie..... Nie latania ,nie bezszelestnego chodzenia po igliwiu,czy sniegu itd.SKRYTEGO!!! bo na skryte poruszanie sie w terenie składa sie kilka czynników od oporządzenia (grzechoczącego bądz nie) po maskowanie broni i porę dnia. Wykorzystanie warunków terenowych i pogodowych, o maskowaniu indywidualnym nie wspomne Tez napisałem ze nie pchamy sie w takie miejsca gdzie moga nas namierzyć,omijamy takie i szukamy lepszych miejsc na dojscie. Wiec to o czym piszesz to sa juz gdzies kiedys spisane sposoby(techniki)takowego poruszania. Chodziło mi po prostu o to ze sa takie i tyle,np spisane w podeczniku SAS. Quote Link to post Share on other sites
nikolaj21 Posted November 28, 2008 Report Share Posted November 28, 2008 scott12rec - fajnie, ze masz wysokie mniemanie o sobie, ale powiedz, jak to w koncu jest ? To wszystko to wiele godzin w terenie w deszczu jest inaczej na sniegu Techniki skrytego!poruszania sie.....Nie latania ,nie bezszelestnego chodzenia po igliwiu,czy sniegu Da sie prowadzic dzialania na sniegu, czy wracamy do czasow dziwnej wojny? Napisales od 15 lat w tym siedze wiec koleszko sory. to moze uswiadomisz nas maluczkich leszczy Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted November 29, 2008 Report Share Posted November 29, 2008 od 15 lat w tym siedze wiec koleszko sory. Więc teraz czas na nadrobienie zaległości i zaliczenie choćby tych 8 lat lekcji języka polskiego... Quote Link to post Share on other sites
scott12rec Posted November 29, 2008 Report Share Posted November 29, 2008 Sory .........................darujmy sobie docinki. Szkoda czasu! Powodzenia w walce Quote Link to post Share on other sites
lightowo Posted March 1, 2009 Author Report Share Posted March 1, 2009 (edited) Poćwiczyliśmy i mamy kilka technik opracowanych. Pakowanie się w gęste krzaczory jak ktoś tu radził całkowicie odpada - ani cicho ani obserwacja zadna bo nic nie widać. Sprawdza się technika (poruszanie się w szyku) 3kroki - pomału kucamy (nasłuch, obserwacja) - oglądamy podłoże i palnujemy 3 - 4 kroki na przód, pomalutku wykonujemy te 3-4 kroki i odnowa ... Udaje się podejść całkiem blisko i zaskoczyć przeciwników (oczywiśćie nie zawsze) :D Oporządzenie też okazało się istotne - kilkukrotnie pozycja została zdradzona przez brzęk klamerki pasa nośnego lub tym podobnej pierdoły. Ćwiczymy dalej i jest coraz ciekawiej. PS Dyscyplina - normalnie czasami cięzko zmusić wszystkich do odpowiedniego zachowania - nad tym też trzeba było popracować, ale efekty już są :D Edited March 1, 2009 by lightowo Quote Link to post Share on other sites
cziman Posted March 1, 2009 Report Share Posted March 1, 2009 Praktyka praktyka praktyka. Jeżeli komuś zależy można pobawić się w softową ciuciubabkę. Jedna osoba staje w środku z opaską na oczy i sprężynką. W wersji SM z AEGiem i beta-magiem. Wokól niej w odległości 20 metrów w kółku gracze z pełnym oporządzeniem i replikami. Cel: dotknąć osobę na środku. Osoba na środku jeżeli usłyszy dźwięk może strzelić ze sprężynki, albo w wersji hardkorowej puścić serię.. albo kulturalnie dać kolbą po pysku albo nawet - jeżeli dźwięk był wyraźny - po prostu werbalnie odesłać osobę na początek. Oczywiście żeby zrobiła 25 pompek i zaczęła od początku. :twisted: Quote Link to post Share on other sites
Rann Posted March 4, 2009 Report Share Posted March 4, 2009 Diablo to podobne to starej harcerskiej zabawy. Tylko tam nie było opcji odstrzelenia komuś czterech liter. Podoba mi się :-F Tylko w sumie, to jest zabawa w 100% S/M. Bo jak jesteś dobry, podejdziesz cicho, na metr od gościa w środku, a tu nagle coś Ci brzdęknie, on strzeli z tej odległości... hmm... ała. Ale cóż, no pain - no gain. Albo game, jak kto woli ;) Ej, moment, gdzieś tam u mnie w szufladzie leżał jakiś pistolecik z kiosku kupiony ładnych parę lat temu... hmm... to ja chcę być w środku :P Quote Link to post Share on other sites
ziko_ Posted May 5, 2009 Report Share Posted May 5, 2009 Mam dla Was inną propozycje zabawy/ćwiczenia. Jak już jesteście w lesie , najlepiej sami, to spróbujcie zlokalizować i podejść jak najbliżej do jakiegoś zwierzęcia ( mam na myśli sarny, zająca, bażanta ), a później śledzić je przez jakiś czas. Jeśli uda się wam podchodzić naprawdę blisko to gwarantuje że z ludźmi nie będziecie mieli problemów. Zabawa o tyle dobra że można się wiele nauczyć ( od której strony podchodzić – wiatr, jak się poruszać, gdzie się ustawiać na tle drzew-krzaków itp. ). No i przy takiej formie zabawy nikomu nie stanie się krzywda. Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Postac Posted May 5, 2009 Report Share Posted May 5, 2009 Trochę to głupie, glównie ze względu na ten wiatr. Zapach który wydzielasz jest w wypadku podchodzenia człowieka sprawą marginalną, a w wypadku zwierzęcia bardzo ważną. Trochę inne bajki. Quote Link to post Share on other sites
Sokół Posted May 5, 2009 Report Share Posted May 5, 2009 Mylisz się, wystarczy aby ktoś obficie się perfumował lub palił papierosy. Idąc pod wiatr wyczujesz zanim usłyszysz. Quote Link to post Share on other sites
MartinSKOT Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 no chyba jeżeli masz 4 łapy i mokry nos... co najwyżej w ten sposób można kogoś "wykryć" z odległości max 3 metrów... w co i tak wątpię. Quote Link to post Share on other sites
Sokół Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 No i nie wiem czy się śmiać, czy płakać? Quote Link to post Share on other sites
HellCat Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 Ani jedno, ani drugie. Musisz mieć zarąbisty węch żeby wyczuć kogoś z odległości większej niż 5 metrów - bo z takiej właśnie masz szansę go usłyszeć. A wydaje mi się że na strzelanki nie jeździ dużo pedałów, a chyba tylko oni mogą wpaść na pomysł pryskania się dezodorantami/perfumami "do mokrego" na wycieczkę w ciężkie warunki... :wink: Nie myl Airsoftu z myślistwem! :evil: Quote Link to post Share on other sites
Sokół Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 (edited) A kolego bo palisz, wszyscy palacze maja zrypany węch. A tak przy okazji wyraźnie napisałem POD WIATR, to bardzo dużo daje. Racja w czasie gry na 100m.kw. skupianie się na tym zmyśle jest bez sensu. Edited May 7, 2009 by Sokół Quote Link to post Share on other sites
HellCat Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 Nie palę. I podziwiam Twój nos :wink: A że pod wiatr - jak ktoś "wania" jak drogeria to wyczujesz, logiczne. Ale nie chrzań mi że wyczujesz "woń palacza" prędzej, niż usłyszysz bodaj szelest spodni... :wink: Quote Link to post Share on other sites
Sokół Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 HellCat może to ja jakiś dziwny jestem, ale idąc pod wiatr zwyczajnie czuć dym papierosowy. Jestem to wstanie udowodnić, mam na to świadków. He he he. Quote Link to post Share on other sites
HellCat Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 (...) idąc pod wiatr zwyczajnie czuć dym papierosowy (...) dym tak, ale raczej nikt nie będzie się do Ciebie podkradał z fajkiem w zębach :wink: Quote Link to post Share on other sites
Sokół Posted May 7, 2009 Report Share Posted May 7, 2009 No jasne że nie na ''strzelance'' :roll: , ale większość moich wypadów w teren jest turystyczna bardziej. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.