Śpiwór

[pablo79]

Nie znalazlem tematu.

Raz na jakiś czas będę chciał go wsadzić do pralki, więc puchowy chyba odpada.

Jak sie da, to piszcie:

-gdzie i za ile

-zakres temperatur

-waga

- i takie tam .

Edited November 6, 2008 by pablo79

[thor_]

Do temperatur rzędu 0 stopni każdy "sztuczny" byle w miarę "gruby". W TESCO była taka seria fioletowych dają radę kosztował jakieś 40 PLNa a może nawet mniej. Sam byłem w szoku. Na niższe temperatury proponuję nie schodzić poniżej 400-500 PLNów i szukac w sklepach "sportowych"

[pablo79]

Czym są wypełnione te "sztuczne"?

[szpargal]

Na niższe temperatury proponuję nie schodzić poniżej 400-500 PLNów [..]

 

He he, no to mam niespodziankę: mam śpiwór do -19 stopni który kosztuje 100 PLN i działa. Byłem z nim w zimie w Tatrach oraz na Mt. Blanc. Podał bym markę, ale nie wiem czy można? :roll:

[Dzwonek]

Podał bym markę, ale nie wiem czy można?

 

A czemu nie :/ ? Jak dobre to trzeba mówić/pisać i pomóc innym.

Edited November 7, 2008 by SzymonDzwonczyk

[szpargal]

Oki, ten na zimę to ICEBERG EXTREME -19*C do kupienia za niecałą 100 na Allegro. Worek kompresynjy od razu do wymiany, ale sam spiwór bardzo OK. Na pewno są lepsze, ale za tę cenę chyba nie ma.

 

Natomiast od wiosny do jesieni polecam Recon 3 - mały, lekki, pancerny. Kosztuje 350 pln. Do kupienia tu: http://www.azymut.waw.pl/sklep/grupy.php?idg=6

[MATRON]

Polecam Modular Sleeping Bag, używany przez armię stanów zjednoczonych

w skład którego wchodzi:

dwa śpiwory (zielony i czarny), goretex i worek kompresyjny.

Do temperatury -30C

Cena to pow. 100$ na ebeyu za używane, w polsce nieraz można dostać na allegro od 500-600zł.

[szpargal]

A właśnie, worki biwakowe gore-tex też polacam, szyje taki jeden i sprzedaje na allegro, kosztują chyba 150 pln, bardzo fajna rzecz zamiast namiotu i lepsza od pałatki (w tym zastosowaniu ofkorz).

[AWR_Ronin]

mam śpiwór do -19

 

Generalnie z tym co podają na metce przy śpiworze (zakres temperatur przeznaczenia) bym mocno uważał. Różni producenci różnie testują śpiwory i generalnie norm komfortu mamy aż 5 - każda z nich oparta była na innych badaniach a rozbieżność między niektórymi normami to nawet 12 st.

 

Najnowsza norma dla śpiworów to europejska EN 13537 - jest najbardziej restrykcyjna i zbliżona do rzeczywistości ;).

 

Ronin

 

p.s.

 

Ja polecam śpiwory firmy Ajungilak (obecnie Mammut) - całkiem niedawno zaopatrzyłem się w model Tyin Winter w wersji produkowanej dla wojska (nieco inna kolorystyka niż wersja cywilna). Śpiwór ten przeznaczony jest do -30 st. (przy czym jest to podane dla normy norweskiej - wg. tej nowej europejskiej byłoby to około -25 st.). Do tej pory testowałem go w okolicy +3 st. - spałem jedynie w bokserkach i koszulce (zwykła bawełna - nic termoaktywnego) i było naprawdę komfortowo. W tę zimę pewnie go jeszcze parę razy przetestuję w terenie i opiszę wnioski.

[szpargal]

Generalnie z tym co podają na metce przy śpiworze (zakres temperatur przeznaczenia) bym mocno uważał.

 

No ale ja nie opieram się na metce tylko na osobistych doświadczeniach :-)

Iceberg to nie jest śpiwór do spania w samych majtach na śniegu, wymaga troszkę więcej pomyślunku, ale działa, można przeżyć.

Przynajmniej ja żyję, nie piszę tego z zaświatów ;-)

 

Natomiast prawdą jest, że temperatury podawane przez producentów to chyba granica zamarzalności! Zachwalany przeze mnie Recon 3 ma na opakowaniu do -5 stopni niby, a przy +2 jest w nim zimno, przynajmniej ja nie czuję się komfortowo.

[thor_]

No i prawdą jest że śpiąc w samych "gaciach" jest cieplej niż włażąc do śpiwora w ciuchach. Kwestia czy możńa sobie na to pozwolic z "taktycznego" punktu widzenia ;)

[lup]

Zależy kto jak odczuwa temp. :)

Chłopaki z Reconem 3ką przy jakiś 7-8st. na plusie też narzekali a pamiętam takiego jednego co pod folią w militecowych junglach przy lekkim przymrozku dziwił sie, ze reszta się nie wyspała.

[Wolf]

Śpiwory firmy Ajungilak, o których pisze Ronin to śpiwory dla jednostek specjalnych BW. Godne polecenia ale trudne do zdobycia.

Tańsze i łatwiej dostępne są modele ogólnowojskowe firmy Carinthia, które to w Bundeswehrze zastąpiły stare, dobrze znane z allego, mumie. Używam go osobicie i mogę spokojnie polecić.

Zakres temperatur to: komfort -15°C, extrem -30°C. Można go spokojnie prać w pralce, waga około 2 kg. Występuje w kilku rozmiarch. Do tego modelu produkowany jest pokrowiec z goretexu, umożliwiający spanie w warunkach polowych i zwiększający zakres temaperatur o kilka stopni. Cena śpiworu to około 200PLN.

[Mac1os]

Polecam śpiwór amerykański Intermediate Cold Weather ( nie ten od modularnego) Śpiwór jest ciepły, spałem w nim przy -8 oC było mi zimno, co godzine się budziłem ale przeżyłem. Pewnie przy lepszej izolacji od podłoża było by lepiej. Spałem na karimacie amerykańskiej która ma tylko 1cm grubości.

Tkanina zewnętrzna to gruba bawełna, można się położyć blisko przy ognisku bez obaw że iskry nam go spalą. Co w modularnym już jest problemem.

Minusem śpiwora jest jego objętość po spakowaniu jak i waga 3,3 kg ( zależy od długości )

Cena śpiwora wynosi od 100 do 200 zł.

Szczerze polecam

[Halfling86]

Zależy kto jak odczuwa temp. :)

Chłopaki z Reconem 3ką przy jakiś 7-8st. na plusie też narzekali a pamiętam takiego jednego co pod folią w militecowych junglach przy lekkim przymrozku dziwił sie, ze reszta się nie wyspała.

Skądś chyba znam tych panów od Recona 3 :-P

A tak serio, to Recon 3 sprawdza się bardzo dobrze do około 7-8 stopni. Poniżej dobrze jest założyć, dobre skarpety, bieliznę termo i polar.

@Szpargal

To -5 to jest ekstremum, gdzie jeszcze dajesz rade przeżyć :-)

 

A na niższe temperatury polecam śpiwory puchowe firmy Explo. Polska firma, a robi naprawdę przyzwoite śpiwory za ceny mniejsze niż zachodni producenci.

[Sushi.50]

No i prawdą jest że śpiąc w samych "gaciach" jest cieplej niż włażąc do śpiwora w ciuchach.

 

Właśnie się rozglądam za kupnem dobrego śpiwora, ale zastanawia mnie, thor_, dlaczego jest tak jak napisałeś?

[Foka]

Bo musisz ogrzać wnętrze śpiwora własnym ciałem.

[Sokół]

No chyba na odwrót śpiąc w np dresach będzie cieplej? Ja używam śpiwora firmy Pajak, bardzo dobra Polska firma. Śpiwór mam już kilka lat i jeszcze się na nim nie zawiodłem chociaż potrafi być za ciepły extremum -20. Ważne jest też to że na zewnątrz jest ciemnozielony a w środku czarny, model chyba traper, o ile dobrze pamiętam?

[Foka]

No chyba na odwrót śpiąc w np dresach będzie cieplej?

Właśnie nie. Spróbuj ;)

[Sokół]

Hmmm Foka od zawsze jak śpię na zewnątrz, kiedy robi mi się chłodno zakładam coś na siebie = robi się cieplej. No ale może ja jestem dziwny?

[MATRON]

Śpiwór jedynie zatrzymuje ciepło, które my wydzielamy. Oznacza to w praktyce że ciepło wytworzone przez nasz organizm wypromieniowujemy w postaci ciepła do wnętrza śpiwora i musi zostać ono uwięzione w śpiworze. Jeżeli nie zostaje to po prostu marzniemy. Jeśli ubierzemy się bardzo ciepło i położymy spać do śpiwora, to na pewno będzie nam zimno. Dlaczego? Dlatego że całe ciepło, które produkujemy zamiast trafić do ogrzania śpiwora zostaje zatrzymane w ubraniu i do śpiwora nie trafia już nic. Takie zadanie ma śpiwór i mam nadzieję że rozwiałem wątpliwości jak nie wystarczy spróbować jedną noc spać w ubraniu a drugą w batkach i koszulce.

[Sokół]

Czy to jest twoje osobiste doświadczenie, czy jakiś cytat? Nie zgadzam się z tobą, w moim przypadku zawsze jak było mi zimno , po założeniu czegoś na siebie , nigdy nie było mi zimno po pobudce.

[AWR_Ronin]

To może ja wyjaśnię...

 

Śpiwór nie zapobiega wcale "promieniowaniu" ciepła, tylko konwekcji - naturalnemu ruchowi materii w gazie (jakim jest powietrze ;)). Ciepłe powietrze w naturalny sposób unosi się do góry "kradnąc" ciepło z naszego ciała. Zadaniem śpiwora jest zapobieganie konwekcji a nie promieniowaniu...

 

Nasze ciało dodatkowo wydziela także wodę. Jest to proces niezależny od temperatury jaką odczuwamy - nawet jak jest nam zimno przez pory wydziela się para. Jak zapewne pamiętacie ze szkoły, woda ma większy współczynnik przewodnictwa cieplnego niż powietrze. Oznacza to, że mokry/wilgotny izolator, przewodzi ciepło lepiej niż suchy (więżący samo powietrze). Śpiwory są stosunkowo dobrze przystosowane do odpowiedniego poziomu "oddychalności" i nadmiar wody daje radę odparować z izolatora. Jednak gdy założymy na siebie coś co pochłania i trzyma w sobie wilgoć (bawełniany dres przystosowany do chłonięcia potu, z założenia służący do treningów sportowych), izolator w postaci dresu działa na naszą niekorzyść - zamiast izolować, dzięki uwięzionej we włóknach wodzie, przewodzi ciepło z dala od naszego ciała.

 

To, że najcieplej jest w majtach i koszulce to mimo wszystko spore uproszczenie... Jest nam na pewno cieplej niż w bawełnianym spoconym dresie, jednak gdyby odpowiednio dobrać sobie "pidżamę" (w postaci czegoś termoaktywnego), będzie nam jeszcze cieplej. Jeżeli nadal nie jesteś przekonany, proponuję przerysować sobie to zjawisko i celowo ubrać na noc mokrą koszulkę i wejść do śpiwora. Zgodnie z logiką "im więcej założę, tym mi cieplej" powinno być nam cieplej niż bez koszulki. W praktyce będzie jednak inaczej, bo wilgotna koszulka zamiast izolować, będzie pośredniczyć w przewodzeniu ciepła z dala od ciała.

 

Ronin

 

p.s.

 

Niedługo na stronie AWR pojawi się artykuł traktujący o zasadzie działania śpiworów. Artykuł powstaje w oparciu o badania przeprowadzone na potrzeby CEN (Europejski Komitet Normalizacyjny) - będzie przez to dość naukowo brzmiący, ale postaram się wyjaśnić w nim kilka faktów i mitów na temat śpiworów.

[Wolf]

Dowodem jest, że wszystkie nowoczesne nakładki na śpiwory, do spania w warunkach polowych, są Goretexowe, czyli oddychające. Jeśli będziemy spać w czymś nieoodychającym, to faktycznie będzie nam ciepło. Nagrzejemy otaczającą nas wilgoć, która nie mając możliwości parowania, nie zabierze nam ciepła z organizmu.

Noc będzie w miare przyjemna ale nie chcę mysleć o wstawaniu...

[thor_]

Tak czy siak jak nie masz na sobie wytwórów newtechnologycivilisations itp w postaci termoaktywnych bieliznów ;) i innych takich na 100% lepiej spać w samych gaciach o ile nie musisz szybko i nagle w nocy wstawać ;)