Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 92
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dobra dzisiaj jeden dokonał żywota ;-).

Dokładnie pękł popychacz w tłoku i przestał sobie pobierać kulki niestety. Wystrzelane jakieś 130-160 kulek. Taki trochę mizerny wynik, a nie widziałem w sklepach takiego tłoka do TM coby pomieniać, będę musiał sprawdzić na tajwańsko-chińskich hurtowniach i wziąć na zapas, żeby w razie W mieć ze sobą.

Jak masz na myśli cylinder, to na Unco są zamienniki Guardera i Shooter's Design.

Link to post
Share on other sites

Zawór zrobiony, muszę przygotować USD 20 + opłaty i koszta przesyłki i zainwestować w metal zamki. Przebieg koło 140 kulek jeden i koło 200 kulek drugi, pęknięte zamki od szczerbinki w dół w obydwu. Trzymać się kupy na razie trzymają, no ale to kwestia czasu jak się to rozpadnie.

Strzelać strzela toto ładnie bardzo, jest tanie i to są jedyne plusy tej repliki. Na wstępie jak widać od razu trzeba zainwestować w metal zamek i w cylinder (tudzież dyszę zależnie od nomenklatury).

Te chińskie plastiki jednak strasznie badziewne są, może gdyby strzelać z HFC to dłużej by pożył.

Link to post
Share on other sites

Mam ochotę uzbierać i zakupić tą replikę, pytanie do posiadaczy, czy spełni ona wymagania kogoś kto się rzadko strzela, lubi przylansować i głównie siepać z głównej repliki ?

 

Dzieki za odp. i informacje ^^

 

PS: Od ceny 179zł za wiele nie wymagam :)

 

Co do postu u góry- replika była bardzo męczona ?Czy poprostu siadł bo to Chinol z

 

*14. producent kij_go_wie, nie pochwalił się, nie licząc "made in china" na okładzinie z prawej strony (do usunięcia), drugiego made in china na spodzie maga (do usunięcia), ma 6mm para na zamku - taki nowy cudowny chiński typ pocisku icon_wink3.gif - niestety tego się usunąć nie da. Na kodzie kreskowym, na opakowaniu jest podany model FB2750. Podejrzewam, że produkuje Dżin_Czeng_Lou 3 dżonka na Mekongu od drugiej kępy bambusów w prawo icon_wink3.gif.*

Link to post
Share on other sites

Mogę się założyć, że jak pomieniam zamki na metal, to też przestanie im doskwierać cokolwiek innego. W sumie wyjdzie koło 220-250 zeta za replikę z metal zamkiem i z oznaczeniami, ładnie strzelająca i wyglądającą, więc źle teoretycznie nie jest.

Link to post
Share on other sites

To i ja dorzucę swoje 3 grosze w temacie full-metalowej wersji - wystrzeliłem z niego na razie jakieś 50-60 kulek w warunkach laboratoryjnych (tj. w domu) i jest tak jak pisali koledzy powyżej - ładnie spasowany, miło ciężki, nic nie lata, blołbekuje jak trza, nie robi syfonów. Niestety ma jeden minus (może to tylko mój egzemplarz?) - po ostatniej kulce zamek zostaje z tyłu jak należy, ale magazynek "nie wylata" sam po naciśnięciu zwalniacza - jest minimalnie przytrzymywany przez cofnięty (nie dość jak widać) zamek. Trzeba albo ręcznie wyciągnąć maga albo również ręcznie cofnąć zamek o ~3mm i wtedy zwolnić zatrzask - w takim przypadku przydałaby się trzecia ręka coby złapać spadający mag. W sumie niby nic takiego, ale jednak drobnu zgrzycik.

Poza tym replika jest naprawdę wyczesana jak za tą cenę (całkowity koszt z przesyłką z EB wyniósł mnie dokładnie 220.52 zł)

Link to post
Share on other sites
  • 4 weeks later...

Mam jak Kolega powyżej, dzisiaj zgubiłem na momencik maga, bo kabura pomogła mu się ładnie wypiąć, jak grzebałem przy głównej replice.

Co do pękania zamków.

Zacząłem się przyglądać zamkowi z mojego i mojej Małżonki i konkluzja jest taka: one w stoku mają mikropęknięcia, bo raz, że oba mają dokładnie w takim samym kształcie i miejscu, dwa, że na nowym zamku w niestrzelanej replice już widać takie coś. IMHO albo wada formy u chinoli, albo coś z wtryskarką nie wtendyś i nie dolewa odpowiednio.

W każdym bądź razie, z powodów niezależnych zamówienia na RSOV jeszcze nie zrobiłem, oba Zygmunty strzelają na plasticzanych zamkach i oba dają sobie doskonale radę na kuleczkach .28g, które na zerowym hopie latają sobie po prostej w okolicę 20 m całkiem celnie. Bardzo, ale naprawdę bardzo fajna replika. Taka w sam raz żeby sobie wystrzelać tego maga czy dwa na strzelance nie inwestując za bardzo zdrowia i finansów.

 

Westie na Browninga to ja choruję od dawna, ale zawsze tylko Tanaka była, której to o małego słonia nie nabyłem sobie dawno, dawno temu. Jak wyjdzie chinol, to się pomyśli ;-).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

Wystarczy przeładować, zrzucić kurek, a przed samym strzałem odciągnąć kurek kciukiem, trzymając wycelowaną już replikę. Trwa to sekund 0.5 ;-). Jakoś nie przeszkadzało mi nigdy i działa.

Ba nawet normalnie doszedłem do takiej wprawy, że go odciągam przy wyciąganiu już z kabury ;-). Ale wymagało to wiele potu, łez i miliona innych wyrzeczeń, czyli pomyślenia 3 s co robię nie tak i co mogę zrobić lepiej ;-).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

Napisałem wyraźnie. Po zrzuceniu kurka musisz napiąć jeszcze raz. Nie ma samonapinania, tak jak TM. Bo to kopia TM.

Ale "nie ma" - nie ma, czy "nie ma" - jest ale nie działa, jak w bellowskiej Bercie, że tylko kurek stuka, a iglica nie naciska na zawór z dostateczną siłą?

Link to post
Share on other sites

Nie ma - bo nie ma fizycznie możliwości napięcia kurka przez spust. Potrzebne by było jeszcze jedno cięgno, które by w/w kurek napinało w trakcie ściągania języka spustowego, a takowego nie ma. Kurek nawet nie stuka. Stuka tylko element zwalniający napięty kurek.

 

Jak dla mnie, pomimo niezgodności z oryginałem, jest to bardzo fajne rozwiązanie, bo przeładowuje, zrzucam kurek, i mogę się "pobawić", nie trafić w kaburę, zrobić cokolwiek głupiego związanego ze ściągnięciem spustu i nie wystrzeli. Natomiast wyciągając go z kabury, odciągam już kurek i jaka różnica, czy on mi się napnie przy pierwszym ściągnięciu spustu, czy po prostu strzelę z wcześniej napiętego?

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

Wytłumacz mi w którym miejscu tracę ten niezwykle cenny ułamek sekundy, a będę Ci niesamowicie wdzięczny. Bo testowano, czy się wyciąga napinając, czy nie napinając to różnicy żadnej nie mam ani ja, ani Małżonka, nadto, dodajmy, że jak wyciągasz z kabury, to robisz to chwilkę przed planowanym użyciem... bo jak już zaplanujesz to jest za późno ;-). Nie macie, nie próbowaliście Koledzy, a bzdury piszecie aż trzeszczy :-).

 

Powiedzmy sobie szczerze, że jak ktoś będzie szukał maksymalnego zbliżenia do oryginału, to na tą replikę nawet nie będzie patrzył. A jak ktoś patrzy, to taka bzdura jak to czy jest samonapinanie, czy go nie ma, spada na plan dalszy w zderzeniu ze smutną rzeczywistością wykonania, napisów (sławne 6mm para i made in china się kłania), braku możliwości regulacji przyrządów itp, itd...

Link to post
Share on other sites
Wytłumacz mi w którym miejscu tracę ten niezwykle cenny ułamek sekundy

W momencie kiedy ktoś wychodzi Ci na tzw "du*e" i potrzebujesz broń boczną wyciągnąć szybko. W tym to momencie wyciągasz ją z kabury, palcem napinasz kurek, dopiero prawidłowo łapiesz klamke i strzelasz. I własnie tu tracisz cenne ułamki sekund.

 

Bo testowano, czy się wyciąga napinając, czy nie napinając to różnicy żadnej nie mam ani ja, ani Małżonka
Cóż, w takim razie nie sposób nie napisać że chyba jesteście troszke... inni. Każdy normalny, biały człowiek na napięcie kurka i naciśnięcie spustu zużyje więcej czasu niż na samo nacisnięcie spustu. Ja tam z resztą jak miałem P226 to biegałem z przeładowanym i napietym kurkiem.
Link to post
Share on other sites

Nie zauważyłem straty czasu, dokładnie tyle samo tracę na odpięcie zabezpieczenia.

W tym momencie jak ktoś "włazi mi na dupę", łapię za rękojeść, jednocześnie kciukiem odciągając kurek, już w trakcie wyciągania z kabury i nie zmieniam chwytu i jakoś trafiam... wiem, wiem inny jestem.. powinienem przyjąć od razu dwuręczną Weav`era bo jeszcze mnie odrzut zamka sponiewiera ;-).

 

Dobra koniec Offa, bo szkoda się przerzucać jak komu wygodniej, szybciej, sprawniej itp itd. jest to sprawa indywidualna, ja napisałem jak mi wygodnie, co mi przeszkadza, a co nie mając, używając, rozbierając, bawiąc się ta repliką, a nie "bo marcin" powiedział. Mam nadzieję, że zainteresowani tematem zauważą różnicę :).

 

A wszystkich pozostałych pozdrawiam :).

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...