Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[ARCH] VII ZMASG - (28)29-30.05.2004, Mikstat


Recommended Posts

  • Replies 225
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzieki wszystkim za swietna zabawe, organizatorom za... organizacje :D

niestety choroba nie pozwolila mi na udzial w imprezie w takiej skali jakbym chcial i spowodowala moja nieobecnosc na sobotniej imprezce :(

 

acha...

POKOJOWE SILY ONZ!!! ODSUNCIE SIE OD LINII DEMARKACYJNEJ BO OTWORZYMY OGIEN!!! WYPIERDALAC!!!

 

:D

Link to post
Share on other sites

Grey Wolves również dziękują za miłą wspólną zabawę i atmosferę!!!! Tylko, że ja prywatnie czuję mały niedosyt strzelanki nie wiem czy to ma coś wspólnego z moją pobudką w sobotę o 17.00 rano?

 

Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

W imieniu własnym oraz I Sekretarza PolitBiura, który acz nieobecny ciałem był niewątpliwie cały czas przy nas duchem, pragnę wyrazić wyrazy najwyzszego zadowolenia z przebiegu zlotu. Niewątpliwie stanowic on bedzie kamil milowy na drodze budowania wspólnej świadomości klasowej na kulki środowiska, w duchu postępu, wzajemnego zrozumienia ponad podziałami oraz wymiany poglądów i magazynków. ;)

 

(A po polsku: Oby więcej takich imprez. Zabawa pierwszorzędna. Towarzystwo też. Dziękuję i polecam się na przyszłość.)

 

Ukłony,

 

Sol

Link to post
Share on other sites

Witam

Reg, Zjawa, w niedzielę się strzelało także BFC i wiele innych ekip:] Faktem jest, że główne siły tworzyły Gąski i Goryle:] Było miło.

Teraz podziękowania:]

Dla Organizatorów największe podziękowania:]

Dla wszystkich maniaków, z którymi mogłem się bawić.

Dla dwóch panów z ONZ, którzy puścili Zjawę, Seraphina i mnie na teren zielonych po długich negocjacjach - kilku "zieloniaków" udało nam się wyeliminować.

 

Ogólnie wszystkim bardzo dziękuję:]

 

Przeprosiny dla "kogoś" komu w niedzielę wpakowałem około 6 kulek w twarz z dość bliskiej odległości (naprawdę nie było zamierzone):]

 

Mógłbym tak pisać i pisać, ale nie ma tyle czasu i sił Zlot należy zaliczyć do bardzo udanych, była to moja pierwsza tego typu impreza i może dlatego jestem tak podekscytowany, ale naprawdę było zaiście:]

 

Do zobaczenia we wrześniu mam nadzieję.

 

Pozdrawiam

BoT

Link to post
Share on other sites

I ja chcialbym podziekowac wszystkim za swietna zabawe we wpanialej atmosferze. Sojusznikom , przeciwnikom i oczywiscie ONZ za swietna walke ! No i oczywiscie brawa dla Orgow !!

 

P.S. W niedziele nie zabraklo tez przestawiciela SOD (b.t.w. jedynego obecnego na zlocie :D) !

 

Pozdrawiam Szpila

Link to post
Share on other sites

Coż moge dodać.... wpaniała zabawa mimo małego bałaganu, co jest normalne przy takiej ilości ludzi. Wielkie dzięki za niesamowity klimat podczas walki i wogóle, podziękowanie dla organizatorow za stworzenie tak wspaniałej imprezy w tak krótkim czasie :) do zobaczenia na następnym zlocie :D

PS. BIG THANKS dla TriCity i Ogórów za zaje...... atmosfere podczas podróży :lol:

Link to post
Share on other sites

hmm dziekuje wszystkim przybylym za przybycie

 

cieszy mnie to, ze sie podobalo ;)

 

z negatywami wstrzymam sie, az powstanie osobny watek ;)

 

fajnie, ze w tak krotkim czasie i przy tak ograniczonych srodkach udalo sie zrobic calodniowy scenario - bylby napewno lepszy gdyby niektore obiektywne (niezalezne od organizatorow) czynniki.

 

jedno napewno widac bylo wyraznie: milosnicy asg postrzegaja dobra zabawe przez pryzmat ilosci wystrzelonych kulek, a drudzy przez ilosc kilometro do przejscia. Ja chyba zaliczam sie do tych drugich wiec i scenariusz byl tez taki. Inaczej pojmujacych idee asg przepraszam (mam nadzieje, ze przezyliscie jakos ten rozlegly teren).

Link to post
Share on other sites

Dziekuje za mile spędzony czas :) szczególnie ze po raz pierwszy byłem na zlocie :)

 

Kilka śmiesznych sytuacji zapewne pozostanie mi w pamięci :

1) Rozstrzelanie przez północ patrolu ONZ po uprzednim ściemnieniu poddania się ;)

2) Klasyczna sytuacja, kiedy ze zjawą szliśmy do ataku :

 

-Eeee tutaj nie dostrzelą

..(WIU WIU WIU)..

;)

 

Moje fotki wrzuce niedlugo na serwer (malo ich ale zawsze cos :) ).

 

Zjawa : jakby na 4 Twoich szło 15/17 ludzi wroga też byś dał sobie spokój z obroną okopu - tymbardziej że był on w dolince ;) Szans nie mieliśmy ;)

 

W tym momencie chciałbym podziękować Kubie za postrzał w pośladek - naprawde było to przemiłe :twisted:

 

Być może dobrym pomysłem na kolejne zloty byłyby identyfikatory z ksywkami noszone podczas czasu wolnego od strzelania. Byłem po raz pierwszy i czułem się nieswojo gdy nie znałem ludzi z twarzy. To taka skromna propozycja :)

Link to post
Share on other sites

hehehe Ripek no ja zartowałem z ta ucieczką :) Szkoda tylko ze podczas tego "tu nie dostrzelą wiu wiu wiu" dostało sie akurat mi :P

 

co do identyfikatorow to mowilem to na poczatku ale powtorze po Ripku ze absolutnie sie z tym zgadzam. Bardzo ulatwilyby kontakt :)

Link to post
Share on other sites

 

Być może dobrym pomysłem na kolejne zloty byłyby identyfikatory z ksywkami noszone podczas czasu wolnego od strzelania. Byłem po raz pierwszy i czułem się nieswojo gdy nie znałem ludzi z twarzy. To taka skromna propozycja :)

 

pomysl swietny, Wit apelowal, aby kazdy sobie taki wystrugal

 

moze na drugi raz organizator zapewni takowe za skromna oplata dodatkowa ;)

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...