Gen Posted July 20, 2009 Report Share Posted July 20, 2009 Tylko pamiętajcie, że w momencie gdy kolimator zyskuję powiększenie staje się automatycznie lunetą. Spróbujcie celować z tego obuocznie. Oczy wariują. Jest to nie do końca zgodne z prawdą. Proponuję przeczytać artykuł p.Marka Czerwińskiego z ostatniego "Komandosa". Pisze on w nim o kolimatorach i wspomina te, które mają powiększenie (1,5x; 2x; do 3x). Myślę, że on, jako znawca broni i optyki ma rację, wciąż nazywając te celowniki (mimo powiększenia) kolimatorami. Quote Link to post Share on other sites
Rann Posted July 20, 2009 Report Share Posted July 20, 2009 [DO MODA: OFFTOP! PRZENIEŚĆ! PROSZĘ! :F] Jest to nie do końca zgodne z prawdą. Proponuję przeczytać artykuł p.Marka Czerwińskiego z ostatniego "Komandosa". Pisze on w nim o kolimatorach i wspomina te, które mają powiększenie (1,5x; 2x; do 3x). Myślę, że on, jako znawca broni i optyki ma rację, wciąż nazywając te celowniki (mimo powiększenia) kolimatorami. Momencik, powolutku... Kolimator to nie to samo co celownik kolimatorowy. Celownik kolimatorowy wykorzystuje cechę kolimacji światła, a idąc tym tropem, to owszem, niektóre typy lunet można nazwać kolimatorami - ale w żadnym wypadku nie celownikami kolimatorowymi! Korzystanie z lunety wykorzystującej zjawisko kolimacji jak z kolimatora jest po prostu niebezpieczne dla wzroku, powoduje zmęczenie oczu, zwiększone łzawienie ze względu na nierównomierną akomodacje oczu itp. a więc jest nie tylko szkodliwe na dłuższą metę, ale i uciążliwe podczas samej akcji. Celownik kolimatorowy ze zmiennym powiększeniem ma sens, ale pod warunkiem właściwego wykorzystania - to znaczy, można z niego korzystać używając obojga oczu przy powiększeniu 'skręconym' do 1x (czyli w gruncie rzeczy zerowym) lub już jako lunety z małym powiększeniem - jak tutaj, do 3x - a więc z jednego oka. Ale nigdy nie z obojga oczu przy 'włączonym' powiększeniu. Inne sposoby są głupotą. Chyba, że ktoś mnie wyprowadzi z błędu? Ale naprawdę, skończmy te dyskusje tutaj... ponowna prośba do moda/admina: zrób tu porządek, OK? [DO MODA: OFFTOP! PRZENIEŚĆ! PROSZĘ! :F] Quote Link to post Share on other sites
szmerglu Posted July 21, 2009 Report Share Posted July 21, 2009 Wydaje mi się że to tutaj będzie bardziej pasować... Quote Link to post Share on other sites
Gogin Posted July 21, 2009 Report Share Posted July 21, 2009 Wystarczy ignorant. Sam zresztą spotkałem się kiedyś z gb v 2 bez dziur przy prowadnicy sprężyny (tych po bokach, trochę z tyłu). Tak na prawdę to głównie położenie i rodzaj kostki stykowej, rodzaj spustu i montaż silnika różnią v.2 i v.3, ale jednak nieobeznana osoba może się pomylić. PS. Kształt oczywiście też jest nieco inny... Ja wohl herr Viamortis! :-F Spotkałem się z takim w FS51 G&G - swoją drogą jedwabista replika. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 21, 2009 Author Report Share Posted July 21, 2009 Mówisz? A nie ma GBv7 tam? ;) Quote Link to post Share on other sites
Gogin Posted July 21, 2009 Report Share Posted July 21, 2009 (edited) Mówisz? A nie ma GBv7 tam? ;) AnR, co Ty pleciesz? Zwykłą V2 - prawie bo od zwykłej różni się tylko brakiem otworów w szkielecie przy prowadnicy, porównujesz co dżirboksa M14? Widziałeś V7 kiedyś? Nie no akurat Ty takich bzdur nie powinieneś pisać - zobacz sobie replikę FS51 G&G czyli broni MC51. Nie no wybaczcie mi, ale ten post wyżej jest nie na miejscu. Komuś się pomieszały repliki. PS. Spam 4E\/3R <3 <3 :-F Edited July 21, 2009 by Gogin Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 21, 2009 Author Report Share Posted July 21, 2009 Niektórzy nie wiedzą co to sarkazm. Albo ja nie wiem. Quote Link to post Share on other sites
Gogin Posted July 21, 2009 Report Share Posted July 21, 2009 Niektórzy nie wiedzą co to sarkazm. Albo ja nie wiem. Przechodziła mi taka myśl przez głowę, lecz rozumiem pisać coś takiego przy okazji pisania czegoś sensownego i wnoszącego do tematu, ale spamować tylko z takiego powodu? No nic, nieważne, niech mod wywali te posty w kosmos :wink:. Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 22, 2009 Author Report Share Posted July 22, 2009 To tutaj jest prowadzona "sensowna" dyskusja? Wow! To Ci coś nowego. Quote Link to post Share on other sites
szmerglu Posted July 24, 2009 Report Share Posted July 24, 2009 Fajnie by było gdyby można było ją prowadzić. Później szukając jakiejś informacji nie trzeba się przekopywać przez 50postów o "dupie Maryni".... jak jednak widać są osoby, które notorycznie zmierzają do tego by w każdym temacie dorzucić od siebie coś czego i tak nikt nie chce czytać ;) Quote Link to post Share on other sites
AnR Posted July 24, 2009 Author Report Share Posted July 24, 2009 Wiesz, trudno poważnie traktować takie tematy. Jakoś imo chorym by było jakby ktoś szukał tutaj merytorycznych informacji. Quote Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted July 25, 2009 Report Share Posted July 25, 2009 Hmm celownik kolimatorowy ze zmiennym powiększeniem... że tak zapytam: czy zmienne powiększenie przeczy temu że dany (nie mówię że taki istnieje, nie szukałem) celownik jest kolimatorem? Nie bardzo. Dla uproszczenia możemy chyba założyć że kolimatorowymi sa te celowniki w których znak celowniczy jest wyświetlany (w przeciwnym wypadku pewnie 75% "kolimatorów" stosowanych w ASG to tylko... coś) w polu widzenia. Czy celowanie z obu oczu definiuje kolimator? Nie bardzo. Kolimator definiuje sposób w jaki znak celowniczy się pojawia. W lunecie jest to że tak powiem materialny i namacalny krzyż, w kolimatorze wiązka światła. A teraz ide przegrzebać literuturę. Quote Link to post Share on other sites
zdzisiu Posted July 26, 2009 Report Share Posted July 26, 2009 Tak się zastanawiam tylko, czy ten "lunetokolimator" na powiększeniu 1x daje możliwość patrzenia z niego z różnej odległości, czy tak jak luneta - obraz jest tylko w jednej słusznej odległości. Myślę, że ta druga opcja, a wtedy przydatność tego spada. Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted July 27, 2009 Report Share Posted July 27, 2009 Jestem w szoku i osobiście daję minus dla ekipy Taiwangun, ale o tym napiszę w innym temacie ;). W każdym bądź razie - przed chwilą przyszła dostawa do sklepu i przyszedł ten kolimator z ich oferty, co był zakwalifikowany na stronie w kategorii "lunety". Podjarany wziąłem go i sprawdzam - faktycznie, jest to kolimator. Faktycznie, ma 3 kolory podświetlenia i wszystkie świetne działające. Niebieski jest cud-miód! Szyny RIS również niczego sobie. Ale teraz najważniejsze. Szukam na nim pokrętła od regulacji przybliżenia (w opisie na taiwangun jest, że przybliżenie jest płynne od 1 do 4x). I co? I nie ma pokrętła :D. Stwierdziłem, że widocznie jest jakiś inny sposób zmiany przybliżenia, którego ja znaleźć nie umiem. Pomyślałem, że zadzwonię do Krakmanów i i spytam w jaki sposób zmienić przybliżenie. Wszedłem na stronę, żeby wziąć numer, ale stwierdziłem, że najpierw zobaczę raz jeszcze opis kolimatora (myślałem, że może coś mi umknęło). Patrzę na opis i co widzę? Otóż jest on zupełnie inny niż ten, który widniał na stronie w momencie gdy go zamawiałem ;). Zamiast stwierdzenia "powiększenie płynne od 1 do 4x" widnieje napis "powiększenie naturalne 1x". Według mnie, gdy ktoś składa zamówienie na towar, którego nawet nie raczyli sprawdzić, a potem okazuje się, że jest to zupełnie coś innego, to powinni chociaż zadzwonić i powiedzieć, że mieli pomyłkę w opisie, ale tego nie zrobili (w końcu znaleźli chętnego, to po co go tracić?). Towaru nie mam zamiaru zwracać, gdyż ja na tym nie straciłem zupełnie nic (co najwyżej mój szef ;)). Ale piszę tutaj by potwierdzić to, co póki co wyszło w dyskusji w tym wątku - kolimator na Taiwangun, NIE JEST kolimatorem ze zmiennym przybliżeniem. A wkleję ten post jeszcze do opinii w dziale "Sklepy", żeby przestrzec innych, aby weryfikowali opisy sklepu zwłaszcza, gdy w grę wchodzi jakiś nowy towar w ich ofercie. Pozdrawiam ;). Quote Link to post Share on other sites
kerth Posted July 30, 2009 Report Share Posted July 30, 2009 Logan: przypomnij mi proszę, ilu ludzi Ci to tutaj pisało... Quote Link to post Share on other sites
LogaN Posted July 30, 2009 Report Share Posted July 30, 2009 Logan: przypomnij mi proszę, ilu ludzi Ci to tutaj pisało... Przykro mi, kolego, ale ludzie pisali, że ten kolimator to luneta, a jednak jest on kolimatorem więc nie masz racji ^^. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.