Slodziol Posted December 7, 2009 Report Share Posted December 7, 2009 Zastanawiam się nad tymi shotami (1, 2). Ogólnie to bardziej podoba mi się ten drugi, z racji shelsów oraz strzału 3 kulkami. Ile wchodzi do niego shelsów, zużyte same wypadają? Który jest "trwalszy"? Quote Link to post Share on other sites
arend Posted December 7, 2009 Report Share Posted December 7, 2009 w kwestii m56 wchodzi jeden shels (pakuje się w niego 30 kulek czyli masz 10 strzałów) co do twałości hmm mam chyba pierwszego w polsce (ciągłem z gunnera chwilę potym jak się pojawiły) i poza drobną wpadką (połamał się jak na niego upadłem ale dał się naprawić) nie daje powodów do złości shelsa wkłada się do wnętrza i blokuje klapką rozładowanie następuje po wciśnięciu dżwigienki przy osłonie spustu (otwiera się klapka i wyskakuje shels) tu masz 10 stron tematu o replice http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=50455 a znajdą się też i inne w tym temacie w kwestii AGM 003 tyle wiem że strzela daleko mocno i dość celnie jest też chwalony za solidność konstrukcji tu 28 stron w temacie a równięż jest masa innych http://wmasg.pl/forum/index.php?showtopic=39833&hl=003 Quote Link to post Share on other sites
ParQ Posted December 29, 2009 Report Share Posted December 29, 2009 Ja od siebie polecę benelli. Miałem, strzelałem, wszystko GIT. Zasięg może nie jest szok, bo jakieś 40m. Wersja bezkolbowa może jest łatwiejsza w manewrowaniu, ale teraz kupiłem z koblą, bo o wiele będzie lepiej ładować i celować. Mossberg jest niezły. Celny i zasięg też ma całkiem niezły, większy niż benelli. Za to się sypie całkiem szybko. Jak nie zaczep cylindra to ta rura od pompki :-F się urwie i zaczep od maga wypada i jest ogólnie nieciekawie. Na dłużej o wiele posłuży benelli, nie ma się co posypać. Tak, że trwalsza jest benelka o wiele i ją polecam w 100%. Pozdro. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 Bzdury Kolego piszesz... I tyle. A do założyciela, jest już sporo na ten temat, nawet w tematach o replikach, jednej i drugiej, to sobie poczytaj. Quote Link to post Share on other sites
ParQ Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 Bzdury, bo trafił się jeden na milion mosiek, który żyje? Mój się od machania połamał :-F Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 (edited) To był jednym na milion co się połamał, a Twoja benelka jest 1 na miliard która strzela na 40 m, chyba na kulkach 0,000002 g to robi, albo jak z bloku strzelasz w dół. Edited December 30, 2009 by Tuksiak Quote Link to post Share on other sites
pixxel Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 W Mossbergu każda usterkę da się naprawić, nawet taką jak urwany zaczep tłoka, trzeba tylko chcieć. Quote Link to post Share on other sites
cieniu Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 Nie polecam Mossberga 500 sypie się jak nie wiem co ja miałem po 2000 kulek się rozsypał czterech moich kolegów miało wszystkie się rozsypały nie polecam. Quote Link to post Share on other sites
pixxel Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 A co ci poszło w nim? Quote Link to post Share on other sites
arend Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 To był jednym na milion co się połamał, a Twoja benelka jest 1 na miliard która strzela na 40 m, chyba na kulkach 0,000002 g to robi, albo jak z bloku strzelasz w dół. moja strzela na 40 metrów zmierzyłem Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted December 30, 2009 Report Share Posted December 30, 2009 Moja też, prawie dolatuje z jednej lufy kulka .2g, cała reszta kończy lot dużo wcześniej i jest to po zamagikowaniu, ponieważ replika w stoku nie strzelała na taki dystans. Dodatkowo poproś żeby ktoś klęknął na tych 40 m i traf... masz szelsa, może styknie żeby się wstrzelać ;-) (wiesz o co mi chodzi, bo dziećmi nie jesteśmy). Quote Link to post Share on other sites
cieniu Posted January 1, 2010 Report Share Posted January 1, 2010 Nie polecam Mossberga 500 sypie się jak nie wiem co ja miałem po 2000 kulek się rozsypał czterech moich kolegów miało wszystkie się rozsypały nie polecam. Cylinder chwyt przedni. A jak mi przyszedł zacząłem strzelać i kulki wpadały do środka i się zacinał bo brakowało jednej części ale tego brakuje w większości zamówionych prze zemnie. Quote Link to post Share on other sites
pixxel Posted January 1, 2010 Report Share Posted January 1, 2010 Cylinder można skleić klejem Loctite 406. Powinno po tym zabiegu jeszcze sporo przeżyć, ale należy pamiętać, bo powierzchnie klejone oczyścić dokładnie i kleić tylko jedną stronę. Quote Link to post Share on other sites
Patryklen12 Posted January 10, 2010 Report Share Posted January 10, 2010 Ja osobiście posiadam AGM 003 już od nie całych 3tyg. Sprawuje się świetnie. Wygląd moim zdaniem cudowny. Dorobiłem sobie pas nośny zatem jest lepiej go użytkować. Zasięg około 55-60 MAX, nawiązując do celności to jest bardzo celny. Ja ze swojego okna (w domu) trafiłem w latarnie 40-45m od mego okna na kulkach PJ`tkach 25`tki. Latarnia jest średnicy ok. 1.5m. Celowanie jest także proste(przynajmniej mi nie potrzeba żadnych innych przyrządów, mi wystarcza tylko jego wyżłobienie na lufie. Pozdrawiam....., Patryklen12 Quote Link to post Share on other sites
eMBeKa93 Posted May 5, 2010 Report Share Posted May 5, 2010 Zasięg około 55-60 MAX, nawiązując do celności to jest bardzo celny. Ja ze swojego okna (w domu) trafiłem w latarnie 40-45m od mego okna na kulkach PJ`tkach 25`tki. A Ty baju baj swoje ;-) Zmierzyłeś chociaż ten dystans do latarni? Ja osobiście pokusiłem się o mierzenie 5-metrową taśmą mierniczą dystansu do mojego garażu: wyszło coś około 40 metrów z hakiem (ale że metoda ta jest niedokładna, powiedzmy że jest równe 40m). Na garażu umieszczona jest płachta gumy 50x40 cm. Strzelając w nią jestem w stanie mniej więcej określić, jak celna replika jest na dystansie 40 metrów. O ile stockową Cymą 0.28 (nawet gumka hop-up jest oryginalna) byłem w stanie trafić w ten kawałek gumy za 3-4 razem, to z shotem od AGMu był wielki problem: najpierw poszło kilkanaście strzałów dla rozgrzania gumki i wyregulowania hop-upa, następnie przystąpiłem do właściwego strzelania - a tu kicha. Kulka ledwo się podtacza pod ten 40 metr, nawet przy mocnym podkręceniu (ale tu już nie ma co marzyć o celności). W końcu, po którymś tam strzale z kolei przy wykorzystaniu techniki strzelania po łuku udało się :D Aha, no i strzelałem także kulasami P&J Premium 0,25g. Tak więc nie wiem, albo masz jakiś zmutowany egzemplarz, no albo masz rzadsze powietrze tam u siebie :D Tak czy tak, owa replika za 60 zł w zupełności mnie zaspokaja. I na pewno poradzi sobie z Benelką właśnie na granicy tych 40 metrów. M56 również mogłem przetestować - nie było mowy o tym, żeby przy celowaniu równoległym do podłoża trafić w garaż, bo kulki zdychały już na ~33 metrze. Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted May 5, 2010 Report Share Posted May 5, 2010 AGM mosiek z kolbą. Zmierzone miarką na 35 m w temacie masz strzelanie do celu niecałe A4, nie pamiętam czy 40m tarczę też wklejałem, ale chyba nie, bo tam jeden był trafiony a reszta na około ;-). Rok temu mniej więcej ustawiliśmy sobie strzelnicę i zdemotywowałem kumpla trafiając na odmierzonych 50m w puszkę od browara za 7-mym strzałem. ;-) Fakt z boku stała Żona i mówiła mi kiedy mam krótki strzał ;-), ale ogólnie 2 przewyższone nad puchą były, 3 krótkie, jeden obok i jeden trafiony. To naprawdę daleko strzela i odległości były mierzone taśmą mierniczą. W tych samych warunkach było strzelane z Benelki i dlatego wyżej pisałem Arendowi o odległościach maksymalnych jakie osiąga mój egzemplarz. Quote Link to post Share on other sites
arend Posted May 5, 2010 Report Share Posted May 5, 2010 (edited) Problem w tym że benelki nie trzymają "standardu" odległości. Mam w ekipie cztery sztuki i prawdę mówiąc każda strzela w swój sposób, pokrycie celu na krańcu dystansu jest rózne. Może jest to kwestią złożenia bloku luf. Tego niewiem i prawdę mówiąc nie sprawdzałem. W warunkach kiedy strzelamy w budynkach nie stanowi to problemu. edyta: błąd ortograficzny :mrgreen: Edited May 5, 2010 by arend Quote Link to post Share on other sites
Tuksiak Posted May 5, 2010 Report Share Posted May 5, 2010 Bo to jest w CQB niezastąpione :mrgreen:, ale jak biegasz TYLKO na bliskim dystansie ;-). A na dystanse mieszane niestety lepszy jest mosiek z AGM`u i tyle. Po prostu jest bardziej uniwersalny. A co do standardu odległości, to próbowałem te cholerne lufy składać już dwa, albo i 3 razy i za każdym razem mam 3 kulki w linii prostej pionowej, tak jakby się strzelało z gazowego. Quote Link to post Share on other sites
arend Posted May 5, 2010 Report Share Posted May 5, 2010 Zaprzeczyć się temóż nieda :twisted: Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.