Tadeusz Posted January 5, 2005 Author Report Share Posted January 5, 2005 juz ruszyla na stronie lista uczestnikow mozna sobie poogladac kto bedzie i co i jak pozdro Blade Runners Team Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted January 5, 2005 Report Share Posted January 5, 2005 Tadeuszu nie znalazlem na stronie informacji co do jednej waznej kwestii mianowicie finansow tzn dokiedy i gdzie wplacac Quote Link to post Share on other sites
Tadeusz Posted January 5, 2005 Author Report Share Posted January 5, 2005 dzis znajdziesz :) Quote Link to post Share on other sites
Moses Posted January 5, 2005 Report Share Posted January 5, 2005 ok :) Quote Link to post Share on other sites
Tadeusz Posted February 4, 2005 Author Report Share Posted February 4, 2005 Witajcie Sorka ze dopiero teraz ale miałem urwanie glowy w pracy (nie siedzialem jak zwykle za biurkiem :/ )Zakwaterowanie mamy zapewnione już w nocy z piatku na sobote, tak ze zapraszam już w piątek od godz 17.00 Jezeli ktos nie ma transportu, zapraszamy o 20.00 pod Palac Kultury - Sala Kongresowa (wejscie o Emilii Plater) będą tam staly samochody z wolnymi miejscami Odjazd o 20.00 P.S. Proszę się zapoznać z przepisami! Program: Sobota. 7.00- Pobudka 8.00- śniadanie 8.30- uroczyste rozpoczęcie 8.35- odprawa dla dowódców teamów 12.00-13.00 lunch na pozycjach (to nie przerwa!!!! w tych godzinach w sztabach przeciwnych stron zostanie dostarczona zupa, należy się tam przebić, lub wysłać łącznika, który zabierze termosy i chleb!!! (łączników można przechwycić!) 16.00- zakończenie manewrów i odprawa z omówieniem scenariusza, oraz wyróżnieniem najlepszych, najbardziej bohaterskich i ferplejowych graczy ("terminatorzy" zostaną pobici, zjedzenia no i na koniec publicznie pokazani palcami) 19.15- grilloobiadokolacja 00.00- nocne manewry niedziela. 8.30- pobudka 9.00- śniadanie 10.00- rozpoczęcie konkursów i pokazów oficjalnych 12.00- lunch 13.00- odprawa dowódców teamów 17.00- buzi i papa Przepisy I Warszawskich manewrów ASG: 1. Każdy z graczy jest przydzielony na stałe do jednej z armii. Podlega rozkazom „generała” i dowódców drużyn. (Generała nie można zabić ani wziąć do niewoli. Generał nie bierze udziału w walce) 2. Trafiony gracz krzyczy: „dostałem” i unosi rękę. Przez 1 minutę jest ranny. Może wzywać pomocy leżąc z uniesioną ręka w której trzyma czerwoną chustę trupa. 3. Ranny gracz w czasie swoich rannej 1 minuty może zostać wzięty do niewoli (nie jest konieczne jego opatrzenie przez sanitariusza wroga-wystarczy go dotknąć ręką) 4. Ranny gracz w czasie swoich rannej 1 minuty może zostać uleczony przez sanitariusza (sposób opatrywania ustala organizator manewrów) 5. Opatrywany przez medyka ranny nie jest nieśmiertelny, trafiony w czasie tej operacji podąża do krainy wiecznych łowów 6. Ranny nie może sam się poruszać/chować. Spod ognia może go znieść/ściągnąć tylko inny gracz. 7. Ranny może zostać uleczony 2 razy pod rząd (za 3 razem nie można go uleczyć i jest zabity. Idzie do sztabu, wpisuje się na listę trupów i znów może zostać 2 razy uleczony) 8. Sanitariusze posiadają ograniczona liczbę opatrunków (fizyczna ich ilość przy sobie) . 9. Zabity sanitariusz po „zmartwychwstaniu” jest nadal sanitariuszem. 10. Uleczony gracz po założeniu opatrunku gra dalej 11. Zabity gracz (oznakowany czerwoną chustą w okolicach głowy) udaje się do swojego Sztabu gdzie wpisuje swój nick wraz z godziną o której dotarł, na listę zabitych i odczekuje 10 minut jako osłona sztabu. (może odpierać ataki, może ponownie zostać ranny lub zginąć) 12. Sztab pod ogniem nie jest już miejscem zmartwychwstania graczy. Organizator wyznaczy alternatywne miejsce "zmartwychwstania" służące w tego rodzaju sytuacji. 13. Po odsiedzeniu przepisowych 10 minut gracz wraca do swojego oddziału jeśli inaczej nie zdecyduje generał 14. Niedopuszczalne jest rozmawianie i spacerowanie z trupami „żyjących” graczy. Tego rodzaju zachowanie powoduje „śmierć” żywego gracza. 15. Jeniec ma obowiązek na życzenie swoich „oprawców” powinien wydać wszystkie rozkazy pisemne które przy sobie posiada, oraz wszelkiego rodzaju „rekwizyty” (w tym mapy), ponadto wziętemu do niewoli sanitariuszowi można odebrać opatrunki i przekazać je swojemu. Po przeszukaniu „jeniec” wraca do swojego sztabu oznakowany jako zabity. W sztabie wpisuje się na listę jeńców i musi odczekać 30 minut (a nie jak zwykły trup 10min). 16. Można odbić jeńca w trakcie jego „przesłuchania/przeszukania”. W trakcie tej akcji jeniec powinien pozostać bierny. 17. Wszyscy zabici i powracający jeńcy powinni bezwzględnie wracać do swojego sztabu głównymi drogami lub droga która dostali się na miejsce śmierci. Jest niedopuszczalne wykorzystywanie statusu trupa jako bezpiecznego darmowego zwiadu. 18. Trup/jeniec który nieopatrznie wlezie na ukryte stanowisko wroga może, w uzasadnionym przypadku, zostać wzięty do niewoli. (stosuje się do niego wszystkie zasady dotyczące jeńców) 19. Każdy z zabitych graczy ma obowiązek na życzenie zabójcy podać swoją ksywkę ( można zanotować ja wraz z godzina w celu porównania z lista trupów w sztabie przeciwnika) 21. W sztabie zawsze pozostaje jedna osoba. Generał, lub wyznaczona przez niego osoba. Z poważaniem: Tadeusz Zajączkowski Quote Link to post Share on other sites
Hargin Posted February 5, 2005 Report Share Posted February 5, 2005 no,no ;) nie wiem jak reszta imprezy, ale szarym wilkom i mi strzelalo sie pysznie ;) pozdrowienia dla zuchow z KOszalina - szczegolnie za to, ze jako jedyni reprezentowali "teren" na tym zlocie ;) Quote Link to post Share on other sites
dzikki Posted February 5, 2005 Report Share Posted February 5, 2005 Ya ya. Ze swojej strony gratuluje ekipie ochrony żarcia za współpracę. ONZ-owi, że przynajmniej na początku był. Tym co dali się zabić, tym co się tego bali i tym co mnie zabili te dwa nieszczęsne razy ( po prawdzie to nie żałuje bo potrzebowałem opieki medycznej i dymka). Czerwonym za bycie czerwonym a zielony za bycie zielonymi. Pogodzie, że był śnieg. Dziękuje Miwo Military za swoje afrykanerskie cycki i Hubertowi Orkanowi, że miałem je gdzie przyczepić. Dziękuje Wojtiemu za scenariusz, który co prawda poszedł w las ale był. Gorące podziękowania dla wszystkich Jezuitów. Szalom. Quote Link to post Share on other sites
Hargin Posted February 5, 2005 Report Share Posted February 5, 2005 aha ;) zapomnialbym napietnowac jednego glaba, co jako trup rzucal w nas granatami :D pozostajac w glebokim zrozumieniu glupoty CZERWONI Quote Link to post Share on other sites
[UFO]Bartnik Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 to ja chcialem podziekowac za swietna zabawe calej przybylej ekipie, a w szczegolnosci Stefanowi (zainteresowani wiedza o co biega :> ) Ps. Sajgon pamietaj, ze jedyny i sluszny jest tylko kolumbijski katar ;) asatek Quote Link to post Share on other sites
Łosio Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 Taaaa....... Było nieźle - "granat podlaski","kolumbijski katar" długo beda na tapecie. Stefan - kolego my nie jestesmy banda cpunow i obiecujemy ze na nastepnym zlocie czarna owca bedzie ktos inny - nie przejmuj sie. Pozdr Ł. Quote Link to post Share on other sites
Holman Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 Dzieki organizatorom i uczestnikom za bardzo fajna impreze i strzelanke :) Bylo naprawde konkretnie. Stefan :!: Nie zapomnimy Cie :!: :lol: Quote Link to post Share on other sites
LameBoy Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 strzelanka wyjebista! :D Stefan, pamiętaj, teraz się zaczynają dupy, hajs hajs hajs i prawdziwe imprezy :) kolumbijski katar forever :D P.S. Saigon no i gdzie te dziwki? :D Quote Link to post Share on other sites
izi Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 sajgon nie odwiedza forum:) PS no przeciez "dupencje" byly! Tylko Stefan zgrywał juz ucho z muszla klozetowa z braku klienta musialy odjechac ;) Quote Link to post Share on other sites
mati.pl Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 zlot fajny, dzieki teddy za organizacje, wojtiemi za scenario, ludnosci za zabawe, a STEFANOWI za to ,ze jest bogiem :) kolombiano bandito i monastyrka fajter :) pozdrowienia dla ludzi-zlotowcoof ;) Quote Link to post Share on other sites
tottek Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 wszystkim dziekuje za II miedzynarodowy, warszawski zlot im. Stefana igloo 2005 Quote Link to post Share on other sites
tottek Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 i pozdrawiam wszystkich spadochroniarzy oczywiscie :D Quote Link to post Share on other sites
saiko Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 podziekowania dla Mooga :D za zgiecie reki i ofiarnosc jeszcze mnie brzuch od smiechu boli Quote Link to post Share on other sites
izi Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 oraz Radara, za wypinanie dupy :P Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 Moogie obiecał ćwiczyć rękę :wink: Nie ma jak 3 godziny koszarowych żarcików w męskim kiblu Nocna z flarami była bardzo fajna - totalny firendly fire :) Tottek - biały niedźwiedź zdecydowanie lepiej pasuje na zimę. Quote Link to post Share on other sites
tottek Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 ta jest panie generale Quote Link to post Share on other sites
Holman Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 Jest pare fotek ze zlotu (strzelanka i impreza) - 40 MB, link u mnie na PW. Ostrzegam ze niektore zdjecia (zwlaszcza z konca) maja obrazoburczy charakter, ale sa po prostu zapisem wydarzen ;) :lol: Exclusiv dla kartelu z Medelin i jego bossow hehe. Z nieustajacym pozdrowieniem - Wsiech nie ubijosz :!: :D Quote Link to post Share on other sites
jeme Posted February 6, 2005 Report Share Posted February 6, 2005 no bylo niezle. Poczułem sie zgwałcony przez uszy a moja niewinna psychika wciąż cierpi Stefan! Na twoją cześc powstała nowa świecka tradycja! Nagroda im. Stefana! Proponuje włączyć ją (oraz uroczystość przyznawania) na stałe do programów wszelkich imprez ASG :D Dzieki Tadek & Wojti - jesteście boscy Pozdro dla wszystkich uczestników 2-go W-wskiego zlotu ASG imienia Stefana - 'igloo 2005' sciema Quote Link to post Share on other sites
kikol Posted February 7, 2005 Report Share Posted February 7, 2005 No i spokens. Fajnie było. Dziękuję wszystkim i pozdrawiam wszystkich za wszystko. Mati dzięki, za przechowanie flaszki, bo byłoby czterech Stefanów więcej. Podziękowania dla organizatorów za kolejny fajny zlot. ... i takie tam bajery. Quote Link to post Share on other sites
kikol Posted February 7, 2005 Report Share Posted February 7, 2005 Oźesz ty w mordę!! Test spadochroniarza!! Świeżo rozbudzony, załapałem dopiero po chwili o co chodzi. O mały włos a miałbym szramę na psychice. Quote Link to post Share on other sites
Piasecznik Posted February 8, 2005 Report Share Posted February 8, 2005 Tak sobie to czytam i zastanawiam się co myślą Ci którzy nie byli na zlocie i nie kumają o co chodzi :P Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.