ckreage Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Już od dłuższego czasu zastanawia mnie ograniczenie fps. Rozumiem, że asg jest sportem ekstremalnym i można się podczas gry nieźle uszkodzić (już tego doświadczyłem). Niemniej moim zdaniem ograniczenie fps do 350 fps strzelanie na odległość nie mniejsza niż 5m oraz 400 fps powyżej 10m. Być może zrobiłem błąd w tych zasadach, jednak nie w tym rzecz. Co kogo obchodzi moc sprężyny? Bo wszędzie jest o niej mowa (prędkość wylotowa kulki 0.2g czyli w praktyce moc sprężyny). Ja się raczej martwię o energię kulki, którą dostaję. Ostatnio dostałem z 5m w twarz z 340fps. Zrobił mi się niezły krwiak (dobrze, że dostałem w zęba...),a regulamin dopuszcza takie strzały i są bezpieczne. Nie chodzi o to, że się żalę - po prostu przytaczam przykład. Więc powtórzę jeszcze raz: czemu ktoś się interesuje moją sprężyną? W sporcie takim jak asg zalecane jest posiadanie mózgu. Dlaczego więc nie jest mowa ogólnie o prędkości wylotowej? Wszystko miałby sens, gdyby nie to, że prędkości wylotowe są mierzone na kulkach 0.2. Osobiście wolałbym dostać z bliska kulką 0.28 z karabinu o mocy 380 fps (to wyjdzie jakieś 320fps) niż kulką 0.2g z karabinu o mocy 350fps (dopuszczalne przez regulamin). Dlaczego ogranicza się używanie mocniejszych sprężyn? Gdyby mieć sprężynę o mocy 500fps i wsadzić do niej kulki 0.36g, to tak naprawdę prędkość wylotowa wynosiłaby o 120fps mniej (380fps), a kulki byłyby mniej podatne na działanie wiatru. Krótkie podsumowanie dla mniej inteligentnych: Czemu na chrono mierzy się prędkoćś wylotową na kulkach 0.2, a nie na kulkach stosowanych przeze mnie? Stosowanie cięższych kulek zmiejsza prędkość wylotową, a co za tym idzie energię oraz siniaka na ciele celu. Link to post Share on other sites
Rzuf_ Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Zaraz ktoś cię tu zbluzga pewnie... Podaje się w fps na 0.20 bo to... standard. Kulka 0,28 i 0,20 mają zbliżoną energię przy strzale na chrono. Kulka cięższa może mieć nawet ciut więcej, bo dłużej będzie w lufie (zależy od wielu czynników jak długości lufy a ponoć nawet od rodzaju cylindra). Również po pewnej odległości kulka cięższa będzie miała większą energię niż lżejsza. Tutaj trochę fajnych informacji. http://www.bbbastard.com/ATP/index.htm Link to post Share on other sites
seger Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Gratulacje dla strzelania w twarz. Cięższe kulki są stabilniejsze ale i mocniej bolą :) weź gaziaka załąduj go 0.12g, 0.2g, 0,28g lub nawet jeszcze cieższymi, kolega niech Ci strzeli w tyłek w tej samej odległości. Link to post Share on other sites
ckreage Posted June 9, 2010 Author Report Share Posted June 9, 2010 (edited) Kulki 0.28 i 0.20 różnią się wg. Twojego linku o 30 fps. To dość sporo. Nie wiem tez na ile to jest prawda. Można to nietrudno wyliczyć za pomocą odpowiednych wzorów fizycznych. Poza tym długośc lufy nic nie będzie miała do energii. W żaden sposób nie można zwiększyć energii wydłużając lufę, a jedynie celność. Kulka przyspiesza przez kilka sek. Kulka 0.20 będzie miała większe przyspieszenie, a 0.28 - mniejsze. Przyspieszenie obu kulek spada do 0 w tym samym czasie. Więc kulka 0.28 osiągnie mniejsza prędkośc - trzeba tylko wyliczyć dokładnie o ile mniejszą (albo zmierzyc na chrono - niestety nie posiadam) Do seger: z tych najcięższych będzie mniej boleć. Robiłem taki test jednak na kamizelcce przeciwodłamkowej na przy większych prędkościach. Kumpel strzelał do mnie z repliki 400 fps kulkami 0.25, a inny kulkami 0.2 z repliki o mocy 360. Tych pierwszych w ogóle nie poczułem, natomiast te drugie trochę zaszczypały. Dostałem w twarz, bo wyglądałem przez okno Edited June 9, 2010 by ckreage Link to post Share on other sites
seger Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 dziwne dla śmiechu stxrelił mi kolega w tyłek z kuleczek 0,2g - poczułem troche, z 0,28 zabolało ;) Link to post Share on other sites
Viamortis Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Koniec świata się zbliża... Link to post Share on other sites
ckreage Posted June 9, 2010 Author Report Share Posted June 9, 2010 (edited) Koniec świata się zbliża... Dobre, dobre... Ale jesteś dowcipny :???: Z takim poczuciem humoru to własny program satyryczny proponuję założyć :wink: Nie odzywaj się jak nie masz nic do powiedzenia... Wracając do tematu: Może to jakiś efekt Placebo u Ciebie :lol: Swoją teorię mogę potwierdzić wzorami fizycznymi. Większa masa kulki przy tej samej sile daje mniejsze przyspieszenie, a to z kolei mniejsza prędkość. A w energii to prędkość ma "najwięcej do powiedzenia". Więc spada także energia, czyli mniej nas odwłok boli :mrgreen: Edited June 9, 2010 by ckreage Link to post Share on other sites
Guest (ID:6452) Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 A Ty co masz do powiedzenia? Ja temu tematowi daję na moje oko jeszcze półtorej godziny :D. Robimy zakłady? Link to post Share on other sites
ckreage Posted June 9, 2010 Author Report Share Posted June 9, 2010 Jak znasz jakiegoś chorego admina, to nawet 10 min nie ustoi się ten temat :D Co miałem do powiedzenia - już napisałem. Teraz czekam na wyjasnienie, ale pewnie jak zwykle nikt nie będzie potrafił mi odpowiedziec/odeprzeć tezy i temat trafi do kosza ;/ Link to post Share on other sites
AnR Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Nikt nie będzie potrafił bo teza jest nie do obalenia, niczym butelka wykwitnego wina deserowego Castleso Wino Owocowe Max. Wysnułeś tak wspaniałe wnioski, użyłeś tak perfekcyjnie dobranych argumentów, że nie jestem wstanie prawidłowo się wysłowić, mam tylko nadzieję, że temat nie trafi do kosza. Forum bez tego tematu będzie tylko pustą skorupą, pustą w środku... Bez serca... Bez duszy... Link to post Share on other sites
seger Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 no to jak walnę Cię kijem o masie 0,5kg z prędkoscią 10km/h a kijem o masie 20kg który mocniej zaboli ? Link to post Share on other sites
Strus155 Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 (edited) Stosowanie cięższych kulek zmiejsza prędkość wylotową, a co za tym idzie energię oraz siniaka na ciele celu. Energia kinetyczna: E = 0,5 * m * V^2 Gdzie: m - masa obiektu V - prędkość obiektu No to liczymy posługując się danymi z Twojego pierwszego postu: 500 fps (152.4 m/s), kulki 0.20g: E = 0.5 * 0.0002 * (152.4)^2 = 2.32258 [J] 380 fps (115.824), kulki 0.36: E = 0.5 * 0.00036 * (115.824)^2 = 2.41474 [J] Zakładając, że zmierzyłeś prędkość wylotową dobrze, to Twoja teza "Stosowanie cięższych kulek zmiejsza prędkość wylotową, a co za tym idzie energię oraz siniaka na ciele celu." została właśnie obalona. Edited June 9, 2010 by Strus155 Link to post Share on other sites
Viamortis Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 (edited) no to jak walnę Cię kijem o masie 0,5kg z prędkoscią 10km/h a kijem o masie 20kg który mocniej zaboli ? Przechodzicie od siły argumentu do argumentu siły? :evil: Nie odzywaj się jak nie masz nic do powiedzenia... Ja Tobie nie zabraniam formułowania forumowych bredni, więc racz odwzajemnić mą uprzejmość ;) Strus: Wszystko zepsułeś :poddanie: Edited June 9, 2010 by Viamortis Link to post Share on other sites
GZ Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Stosowanie cięższych kulek zmiejsza prędkość wylotową, a co za tym idzie energię oraz siniaka na ciele celu. ZAMILKNIJ i nie pisz takich bzdur już więcej, bo jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy. Energia w AEGu pozostaje ta sama (z minimalną, śladową różnicą, zależną od kulki, lufy, temperatury, wilgotności, okresu godowego żab i 100 innych czynników - ale chrono pokazuje że można tą różnicę pominąć), prędkość kulki się zmniejsza wraz ze wzrostem jej wagi. Jest na to wzór i można sobie policzyć. Jeszcze pozostaje kwestia oddawania energii na cel przez cięższe kulki, w języku prostego ludu - im cięższa kulka tym boleśniej odczuwasz trafienie (przy tej samej energii). Link to post Share on other sites
Foka Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Jedno jest pewne, obrażać ludzi to umiesz. Szkoda, że Twoje umiejętności na tym się kończą, bo fizyka leży, logiczne myślenie leży... Ale nie, ja taki dobry nie będę, nie skasuję... Niech Ci ludzie odpisują :twisted: Link to post Share on other sites
seger Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Przechodzicie od siły argumentu do argumentu siły? :evil: Niet. Łopatologia ;) Link to post Share on other sites
ckreage Posted June 9, 2010 Author Report Share Posted June 9, 2010 (edited) Przepraszam, ale widzę, że wszyscy poparli głupotę, więc nie czytałem wszystkich postów. Pozwolę sobie po prostu jak najszybciej odpowiedzieć. Dzięki Foka za niekasowanie tematu, bo chętnie sobie podyskutuję :D Więc tak: Sprężyna wypycha kulkę o o masie 0.2 z pewną siłą F i nadaje jej pewne przyspieszenie a. czyli F=ma w naszym wypadku: F=0.2a czyli a = F/0.2 czyli a=5F prędkosć w ruchu przyspieszonym to: v=at u nas: v1= 5F * t Energia kinetyczna to: E=(mv^2)/2 u nas: E1=(0.2 * 25F * t2)/2 ponieważ czas jest constans, uproszczę wzór: E1=0.2*25F czyli E1=5F Teraz zastosujmy kulki 0.3 dla uproszczenia obliczeń: F=0.3a a=3.33F v2=3.33F * t E2=(0.3*(3.33F * t)^2)/2 E2=0.3 * 11.1F=3.33F 3.33F < 5F E2<E1 Mniejszy ból być lepszy od większy ból Edit: nie wiem czemu obrona siebie samego jest postrzegana jako obrażanie innych. Nie powiedziałem nikomu, że nie używa mózgu, tylko poprosiłem o niepisanie pustych postów. A jak widać u mnie ani logiczne myslenie, ani fizyka nie leży. Szkoda tylko, ze naprawdę ludzie stadnie podążają za innymi nie myśląc na własną rękę... Jeśli nadal ktoś nie wierzy w moje wyliczenia dla inteligentnych, mogę wyliczyć już wszystko podając ostateczny wynik, ale to nie dzisiaj. Poza tym wątpię, żeby takie wyliczenia miały przekonać kogoś, kto nie wierzy w te powyżej Edited June 9, 2010 by ckreage Link to post Share on other sites
poldeck Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 (edited) To i ja napiszę, ze takich głupot dawno nie czytałem. SIADAJ! PAŁA! I przyjdź z rodzicami bo z tego co piszesz wynika, że edukację z zakresu fizyki skończyłeś najwyżej na podstawówce. A i sądząc po sposobie wyrażania swego zdania, cały rozwój osobowościowo-intelektualny również. Czas nie jest constans. Ciężka kula pod wpływem tej samej siły będzie miała mniejsze przyspieszenie, ergo, dłużej pozostanie w lufie a co z tego wynika będzie na nią dłużej działać siła napędowa. Już pomijam tak elementarne rzeczy jak to, że układ SI zaklada, zę jednostką masy jest kilogram. Edited June 9, 2010 by poldeck Link to post Share on other sites
ckreage Posted June 9, 2010 Author Report Share Posted June 9, 2010 (edited) :wink: proszę... Jaka siła będzie na nią działać? :lol: Powietrze? Takie twierdzenie krążyły za Archimedesa w starożytności. Nic dziwnego, że nikt nie chce być nauczycielem, skoro ludzie są tacy oporni. :poddanie: Na kulkę działa siła TYLKO I WYŁĄCZNIE w momencie uwolnienia sprężyny. Przez ułamek sekundy. To jak przy rzucie kamieniem. Lekkim (pomijając wiatr i kształt) rzucisz dalej, używając tej samej siły. Nie wiem jak prościej można to wytłumaczyć :wink: Jak pisałem wcześniej to było rozwiązanie dla inteligentnych. Skoro uważasz, że jest tam błąd to nie powinieneś się w ogóle odzywać w temacie :wink: Wyjaśnię to inaczej: moje rozwiązanie to tylko stosunki odpowiednych wielkości. Bez znaczenia jakie jednostki się podstawi (można nawet liczyć na tonach - zaskakujące, co?). Jesli nadal nie rozumiesz to musiałeś skończyć specjalny tok edukacji Edited June 9, 2010 by ckreage Link to post Share on other sites
Viamortis Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 (edited) A wiecie, że jak w 2012 dojdzie do odwrócenia biegunów ziemskich, to będzie trzeba odwrócić cylindry w giwerkach i wskazówki w kompasach? :F ... a pociągi przestaną się spóźniać. PS. Cylindrów typ 0 nie będzie trzeba odwracać, z wiadomych powodów ;) Na kulkę działa siła TYLKO I WYŁĄCZNIE w momencie uwolnienia sprężyny. Przez ułamek sekundy. Zapomniałeś dodać, że w wyniku uderzenia dyszą :D, bo takie rewolucyjne teorie też się już tutaj pojawiły :). A ograniczanie pojemności cylindra przez Japońskich inżynierów wzięło się z ich skrajnego niedokształcenia :). Edited June 9, 2010 by Viamortis Link to post Share on other sites
GZ Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 (edited) Sprężyna wypycha kulkę o o masie 0.2 z pewną siłą F i nadaje jej pewne przyspieszenie a. :wink: Przespałeś całą fizykę, czy co. Energia, nie siła. I obowiązuje cię wzór na energię kinetyczną <-link. Edit: Na kulkę działa siła TYLKO I WYŁĄCZNIE w momencie uwolnienia sprężyny. BUHAHAHA Odpisz mi jak ta (cytuje) uwolniona (koniec cytatu), sprężyna nadaje siłę kulce ? Edited June 9, 2010 by GZ Link to post Share on other sites
mrBazyl Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 FOKA błagam zamknij i wywal, bo jeszcze ktoś się naczyta tych mądrości i będzie powtarzał. ckreage idź do nauczyciela fizyki i przedstaw swoje teorie- może jeszcze zdąży wlepić Ci powtarzanie roku. Link to post Share on other sites
ckreage Posted June 9, 2010 Author Report Share Posted June 9, 2010 (edited) Uderzenie dyszą to już bezpośredni wpływ :D Ja napisałem tylko tak schematycznie. I sorry Viamortis, że tak na Ciebie burknąłem, ale denerwują mnie osoby krążące po forum, szukające tematu, w którym można napisac kretyński post :???: Widać, że Ty do takich nie należysz ;-) GZ czy Ty jesteś [***] Siła – wektorowa wielkość fizyczna będąca miarą oddziaływań fizycznych między ciałami. W fizyce, energia kinetyczna – to energia ciała, związana z jego ruchem. Poza tym kolego energią nie można oddziaływać... Coraz lepszy cyrk się z tego tematu robi. Zastanawiam się ile jeszcze osób się skompromituje :D PS: Przepraszam, ale muszę już lecieć. Skompromitujcie się jeszcze, jeśli chcecie, a ja będę tłumaczył fizykę dalej jutro. Proszę, Foka, błagam Cię - nie usuwaj :lol: [Strike one.] Edited June 9, 2010 by Foka Link to post Share on other sites
bender Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 Uderzenie dyszą to już bezpośredni wpływ :wink: :wink: :wink: :wink: To pojechałeś. Wbrew pozorom ironia to nie jest owoc podobny do aronii. Link to post Share on other sites
Viamortis Posted June 9, 2010 Report Share Posted June 9, 2010 (edited) I sorry, że tak na Ciebie burknąłem Nie ma sprawy. Przyznaję, że nie zachowałem się w porządku podchodząc od razu tak sceptycznie do Twoich tez. Edited June 9, 2010 by Viamortis Link to post Share on other sites
Recommended Posts