wallop

Dokładnie, to tak jakby ktoś zamowił pizzę 40cm, a dostał 50cm :D W przypadku szkieletu jedynym argumentem jest to, że ktoś może miał już łożyska 8mm i dostał szkielet pod 9mm, wtedy wiadomo, że zwrot.

Hmm... gumki potestuj.

Gorzej jak ktoś wcześniej zaopatrzył się w łożyska 8mm, a szkielet przyszedł 9mm :D Gdzie te szkielety po tyle?

No nic dziwnego, że opinie są tak różne... to komora i nie do każdej repliki będzie pasować, nie z każdym setem się zgra. A gumka z lufą powinna w komorze siedzieć ciasno, ale nie za ciasno. Inaczej będą przedmuchy, chyba że tak jak janusze z Gunfire zakleisz gumę kropelką XD

Źle dopasowana komora do repliki Źle dopasowana gumka do repliki Źle dopasowany dystanser Zły montaż

Bardziej od r-hopa polecam flathopa. Łatwiejszy w montażu, wszystko co potrzeba dostepne w polsce, a z dystanserem można kombinować samemu. IMO efekty porównywalne lub nawet lepsze niż rhop.

Nie rozumiem za bardzo o co robić aferę...9mm są lepsze od 8mm łożysk. Jest ich na rynku nieco mniej, ale warto w nie wchodzić. Od razu polecam King Arms lub JBU. Retro chyba też robi kulkowe 9mm, ale nie jestem pewny. W swoim szkielecie mam 8mm i dają radę póki co na każdej sprężynie. Dotychczas używałem specnowskich 8mm, ale one są max do SP130, na SP150 tracą kulki. Nie wiem więc co za problem spytać jaki dokładnie mają szkielet i po prostu kupić promocji. Normalna cena to okolice 450-500zł, za 330zł.... proszę Was. Grosz. Tyle kosztują niektóre znalowe odlewy. Jednak jak już kupowa

To, że u Ciebie ta gumka dobrze zgrała się z resztą repliki, nie znaczy że zgra się z inną repliką.

Wybij pierwszy pin i rozsuń korpus.

No to ciekawe, bo jakoś na ProWin mam duże spadki fps'ów, a na komorze plastikowej, przezroczystej od Boyi fps'y są bardzo, bardzo dobre :icon_smile: Tylko szkoda, że tak spaprana regulacja komory + odpadające pokrętła huehue. Komora sama w sobie nie ma jak być szczelna. Szczelność następuje na połączeniu gumka-dysza. Możesz zakleić gumkę i do szerokiej komory luźno włożyć lufę z gumką - jeśli będzie się zgrywać z dyszą, będziesz wszystko okej. Abstrahuję już od sztywności układu, dociśnięcia do końca komory itp. Zbyt ciasna komora może również spowodować zerwanie się gumki, wsunięcie

Tak, opłaca się. Zależy jednak dokładnie od Twoich wymagań i tego czy wiesz czego chcesz. Często ludzie kupują replikę, mają na coś zajawkę, a potem odsprzedają za połowę ceny. Ze strony serwisanta mi to wisi, robię to co chcesz - ale okiem airsoftowca skonkretyzuj wymagania. Zasięg, fps'y, docelowania amunicja, budżet oraz to na czym chciałbyś się wzorować lub może masz już jakąś wydmuszkę na oku. Jeśli zamierzasz robić konkretny tuning repliki, gdzie wymienisz w sumie wszystko włącznie z komorą i szkieletem to nie warto kupować nowej repliki (chyba, że naprawdę masz fetysz, że tylko jedn

Najpierw skup się na szczelności, a potem testuj.

Yyyy.... szczelność komory? Nie rozumiem. Jak komora może być szczelna?

Ale chłopie, to nie ja robię ciągle zadymę :icon_biggrin: Nie ja trolluje, nie ja się czepiam. Łatwo dajesz się prowokować to prawda, ale to nie jest w tym momencie kwestia kto ma rację i dyskusji w temacie, a zwykła gównoburza o chuj wie tak naprawdę co... No bo o co? O to, że 460fps na sp120 to dla mnie minimum? No i co? Tak Was to boli? XD Co drugi post docinasz. I tak - nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, co kilka postów wcześniej po raz kolejny pokazałeś. Mam swoją wiedzę i tego się trzymam, wiem co pokazuje mój chronograf, a z niedowiarków to ja się smieję bo jest tyle samo hejter

Sprężynki dociskowe są nic nie warte. Ustal komorę na sztywno stosując o-ringi. Dokładasz/odejmujesz tyle oringów ile potrzebujesz, tak by komora siedziała sztywno i była idealnie zgrana ze szkieletem. Gdyby był problem z podawaniem kulek, zawsze możesz ją odpowiednio zdystansować od czoła szkieletu lub po prostu nieco poluzować. Bez chronografu niestety nic konkretnego nie zdziałasz.

Jakoś mnie to nie dziwi :icon_razz: Baza repliki to korpus, szkielet i komora... Zmieniając komore, ingerujesz w bazę repliki, a to powoduje CZĘSTO masę komplikacje, takie jak własnie wymieniłeś. Poza tym, że replika podaje losowo kulki, nawet gdyby podawała każdą to pewnie nie byłoby idealnej szczelności. Teraz pomysl ile zabawy mają serwisanci by dobrać odpowiednie części i je razem dopasować.

Rych, widzę że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i nadal nie masz pojęcia o przeliczaniu fps'ów z docelowych kulek na kulki 0,2g. Kolega chronował replikę na kulkach 0,28g i wyszlo mu 385fps, co w przeliczeniu na 0,2g daje 455fps. To, że chrono pokazało 0,2g jest tylko i wyłączniem wynikiem tego, że Webber tak sobie ustawił. Wagę ustawia się ręcznie, chrono jej nie wykrywa. Ustawią się w celu automatycznego przeliczenia prędkości oraz ustawionej wagi na energię. W sumie zbędny bajer. Nadal nie wiemy czy ten wynik 455fps jest dobry. Niektórzy "mistrzowie" nie używają kiepskich,

Lepszy głównie z powodu wiekszej ilości ustawień. Usb-link i apka na telefon też na + Poza tym - brak elementów mechanicznych i imo bardzo istotne, rof regulowany na dwa sposoby. Super uczucie, gdzie regulujesz rof'a przez dodanie odstępów czasowych między strzałami. ROF zwalnia np z 25k/s do 10k/s, a na semi nadal taka sama reakcja <3 W Perunie tego nie ma. Reakcja? Musiałbym testować Titana i Peruna w tej samej replice. Myślę nad budową repliki dla siebie pod szturm. Standardowo emka, okolice 450fps (SP120), zębatki 16:1, lipo 11 i silnik pewnie G&P 140. I tu się mocno zas

Za duży cylinder to raz. Dwa, SP130 przy takiej lufie i idealnej szczelności dać powinna sporo ponad 500fps. 460-470fps daje SP120 przy 363mm, przy dłuższej lufie może być nieco więcej. W Krytacu z lufą PDI 6,01mm 509mm SP130 dała równe 530fps. Tak, wiem... markowa replika, ale szczelność to szczelność. Na oko spadek będzie w wysokości 30-60fps. Weź chrono do ręki i sprawdź ile fps masz na kulkach docelowych, nie chronuj na 0,2g chyba, że innych nie masz. Niestety tak jest z serwisowaniem replik. Ludzie zabierają się za składanie repliki, a potem dowiadują się wielu ciekawych rzeczy

Montowałem kilka dni temu Peruna do repliki M4... Polecam. Bardzo, bardzo polecam. Montaż łatwy, ale to zależy od konkretnej repliki. Ale to jak ten mosfet działa... no cacuszko. ETU od G&G może się schować. Dużym plusem dla mnie jest bezproblemowy montaż mechanicznej blokady spustu. Osobiście lubię mieć twardy spust na "safe". Testowałem go na SP130, silniku neodymowym G&P M140 oraz lipo 11 przy zębatkach 16:1 Ultimate. Zero problemów, wszystkie funkcje działają prawidłowo, a sam mosfet wydaje się być wytrzymały (mikrostyki). Jednak Titan nadal lepszy :P

0,5cm to zwykłe wibracje. Musisz rozróżnić podmuch z komory od wibracji repliki podczas strzału. Dmuchanie w lufę nic Ci nie da, nie utworzysz ustami takiego ciśnienia jakie daje sprężyna. Kompresor może dać jakiś pogląd, ale według mnie nie do końca z dwóch powodów: 1. Dysza podczas strzelania jest ruchoma i musi być uszczelniona z gumką gdy w cylindrze tworzy się ciśnienie. Dlatego często istotną sprawą przy uzyskaniu szczelności jest zębatka tłokowa, popychacz dyszy i jego sprężynka. W marginalnych przypadkach nawet szybkość cyklu. 2. Gwałtowność sprężania - tłok spręża powietrze b

To zacznij od uszczelnienia gearbox'a. Dyszę, gumkę i komorę trzeba razem dopasować tak aby była idealna szczelność.

M115... To byle jaki chińczyk dłużej poradzi sobie z taką sprężyną. Może była źle poskładana? Jaki miała przebieg?

Edgi są bardzo dobre, nie ścierają się jeśli o to Ci chodzi. Mam takie trzy w swoich replikach, jedną męczę już blisko dwa lata. Przelecialy przez nią dziesiątki tysięcy różnych kulek od zwyklych rocketsów jak i tych platinium, goldenball, przez g&g, guarder, 5.95, Specny, Valken na HPA kończąc. Z żadnymi w/w kulkami nie miałem problemów aby nie przeleciały przez 5.98mm. Pewnie ścierać się będą przy kulkach metalowych, ceramicznych czy szklanych. Przy zwykłych plastikowych nic się nie dzieje. Prometheus'a sobie odpuść, spadł na jakości lub masowo są wypuszczone podróbki. Porty

Taką, która zgra się z resztą części.