Moherek

.

Spróbuj podłączyć wszystko normalnie, a zamiast silnika wepnij woltomierz. Powinien pokazywać 0V, a po naciśnięciu spustu - napięcie baterii. Spróbuj zlokalizować miejsce gdzie obwód się przerywa. Możesz odłączyć mosfet i podłączyć bezpośrednio do kostki i znowu sprawdzić napięcie na silniku lub z mosfetem sprawdzić napięcie na stykach itd. Kombinuj i znajdź miejsce gdzie Ci przerywa.

Mam dość dziwny problem ze szczelnością między dyszą a kołnierzem gumki (g&g zielona z flathopem i teflonfixem). Wymieniłem dyszę na nową i pojawił się problem - nie dało jej się wsunąć do końca w komorę, blokowała się na gumce. Podszlifowałem nieco dyszę (nie zmieniłem długości, jedynie nadałem końcówce kształt takiego stożka) i teraz już gładko wchodzi do komory. Przy włożonej do komory dyszy (sama dysza bez gearboxa) wszystko jest szczelne - testowałem dmuchając w dyszę i nic nie ulatywało wejściem na kulki. Jednak po zamontowaniu dyszy w gearboxie tej szczelności już nie ma, mnóstwo po

Cześć, odrobinę znam się na elektronice i mam stacje lutowniczą, więc pomyślałem, że spróbuję samodzielnie wykonać jakiś bardziej zaawansowany układ. Ma działać na replice cqb, więc raczej niewielkie opory i single, ale zależy mi na dobrej reakcji na spust. Układ ma być raczej budżetowy, bez zbędnych bajerów. Czy mógłby ktoś napisać w skrócie, co obecnie wrzuca się do takich mosfetów? Nie oczekuję od nikogo gotowca, ale może są jakieś poradniki z przykładowymi schamatami? Jak coś, to programować potrafię, ale nie wiem czy jest sens wsadzać tu jakiś mikrokontroler.

0,25 Specny są dużo tańsze od G&G, a jakość okazuje się zbliżona w opiniach użytkowników. Robił ktoś może dokładniejsze testy na preckach?

A co z niedawnymi doniesieniami o spadku jakości kulek G&G?

Pozbycie się pierwszego zęba zębatki w żaden sposób nie wpływa na AOE. Po prostu naciąg trwa krócej.

Proszę, przeczytaj dokładnie co napisałem zanim odpowiesz...

Dzięki za pomoc! Zauważyłem jeszcze, że na zębatce tłokowej jest ucięty pierwszy ząb. Wiadomo w jakim celu zostało to wykonane? Może chodzi o skrócenie drogi tłoka, co ma skompensować użycie dużego cylindra i zwiększyć ROF przez skrócenie cyklu?

53 dolary było oczywiście netto. Nie zamierzam unikać żadnych podatków, ale jak to wygląda na RWA, bo na ich stronie jest informacja, że mają swój oddział w UK? Wysyłka idzie z HK? Bardziej niż o same używki i ich ceny chodziło mi o sens kupowania EdGi do szturmówek. Najbardziej kieruję się stosunkiem jakości do ceny i nie wiem czy dopłata do EdGi powiedzmy 100 zł jest uzasadniona. Będzie widoczna różnica?

Cześć, przymierzam się do zakupu precki do mojej m4 (flathop, cylinder typ 0). Lufa standardowa lub nieco dłuższa chowana w tłumiku. Promyk na redwolfie kosztuje 53 dolary, EdGi nowe 400 zł. Pytanie czy jest sens iść w EdGi do szturmówki do tego używanej głównie w cqb. Jednak gdybym znalazł używane EdGi za ok. 250 zł, to może warto byłoby to rozważyć? Druga sprawa to kulki, miałem chwilę przerwy i pamiętam, że jeszcze niedawno był problem z dostępnością G&G i pojawiały się jakieś zastrzeżenia co do jakości. Jak sytuacja wygląda obecnie? Interesują mnie chyba kulki między 0,25 a 0,30 z ra

Cześć, jestem początkujący w serwisowaniu replik. Mam używaną emkę z wymienioną większością bebechów i ciężko mi dokładnie określić części. Na pewno głowica cylindra od shs (ta czerwona), tłok fioletowy z metalowymi zębami, głowica metalowa z wentami, szkielet Ultimate. Układ został dodatkowo przeze mnie doszczelniony i nasmarowany. Nie widzę zeszlifowanych zębów tłoka, więc pewnie nie było nic z AOE robione. Guma pod głowicą cylindra jest mocno wytarta (przy czyszceniu musiałem usunąć strzępki tej gumy). Stąd pomysł, by usunąć ją do końca i zastąpić sorbo. W związku z tym mam kilka pytań:

Czyli wszystko jest w porządku?

Cześć, jestem początkujący w temacie serwisowania asg i mam pytanie odnośnie smarowania zębatek. Niedawno wyczyściłem je ze starego smaru, spodkładkowałem na nowo i nasmarowałem smarem litowym zębatki oraz "wewnętrzną" stronę łożysk (tam gdzie nie ma kulek, ale osie zębatek wchodzą do łożyska). O ile przed nasmarowaniem po podkładkowaniu przy zamkniętym gearboxie zębatki wykonywały ok. 5 cykli przy zakręceniu palcem, to po nasmarowaniu są to już tylko 2-3 cykle (różnica jest dobrze widoczna). Mniemam, że jest to spowodowane lepkością smaru. Czy jest to normalne zjawisko, czy jednak zrobiłem co

Zrobiłem co następuje: otworzyłem gb, połączyłem komorę hop-up z dyszą, wsadziłem kulkę do komory i lekko wciskałem ją śrubokrętem. Jednocześnie odciągałem popychacz. Po odciągnięciu popychacza do samego końca opór na śrubokręcie "puszczał". Po zajrzeniu do komory kulka siedziała w gumce. Chyba wszystko w porządku, co?