-
Content Count
331 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Grey
-
Filmik o sealsach czyli kontakt ogniowy w dżungli...
Grey replied to Komandos_nh's topic in Taktyka - teren zalesiony
Yunior :) Heloł :) Co do SAS, to nei wiem jak z autentycznoscia, ale w Bravo Two Zero tak to wygladalo. Odskakiwali co drugi. Ale niestety nie czytalem tej ostatniej ksiazki o owej misji, ksiazki podobno obalajacej mity stworzone przez mcNaba i Ryana. -
Filmik o sealsach czyli kontakt ogniowy w dżungli...
Grey replied to Komandos_nh's topic in Taktyka - teren zalesiony
Kret, moje uwagi byly oczywiscie zartobliwe. Jakl najbardziej rozumiem idee SEALowego IAD, sam czasem z kumplami cwiczylem (wirtualnie) i moze kiedys uda mi sie to przecwiczyc z AEGami (na sucho, czyli bez wroga). Podczas ostatniej strzelanki zrobilem takiego mini-IADa sam. Przelacznika na fula, i spie.rdzielalem ze az milo, jednoczesnie slac ile sie dalo w ogolnym kierunku wroga. Bylo gesto, wiec szansa byla ze sie uda. Co ciekawe zadzialalo, nikt nie odpowiedzial ogniem, a po 50 metrach przez krzaczory zatrzymalem sie i nasluchiwalem czy ida. Nie szli. Oczywiscie strzelanki ASG nie sa d -
Filmik o sealsach czyli kontakt ogniowy w dżungli...
Grey replied to Komandos_nh's topic in Taktyka - teren zalesiony
Nie chce sciagac, ale czy to nie ten filmik w ktorym SEALs zrywaja kontakt? I podczas takiego manewru wywalaja ok. 3000 pestek. Mam wrazenie, ze: 1) Dowodcy uwielbiaja przydzielac im mnostwo amunicji 2) SEALsy szybko sie mecza z tymi dzisiatkami kilogramow na plecach i przy pierwszej okazji wywalaja ile sie da :P -
OFP, coop CFOGa podczas cwiczenia MOUT (grywamy to podczas czekania az wiecej osob sie zejdzie). Pozniej czasem misyjki jak wczoraj, 2h przekradania sie na tyly wroga i szukania lokacji radaru.
-
@mer - odnosnie Diamond spora dyskusja: http://specops.com.pl/phpbb2/viewtopic.php...der=asc&start=0
-
Dowodzenie grupa kilkuosobowa to wlasciwie bycie kims w rodzaju kapitana druzyny. Kumpel, ktory ma decydujacy glos i wskazuje kierunek. Od strony taktycznej oczywiscie po prostu trzeba sie nauczyc czym jest ASG bo sie rzadzi jak wszystko swoimi prawami, ale bycie 'kapitanem druzyny' to sprawa poza taktyczna. Pierwsza pozytywna rzecz, to ze sami Cie wybrali. Jesli nie zrobili tego na odczepnego, to znaczy, ze uwazaja Cie za osobe z autorytetem. U dowodcy to bardzo wazne, jesli nie najwazniejsze. Druga dobra rzecz, ze juz wiesz nad czym Twoja grupa musi popracowac. Jak, to juz zalezy od
-
:) Ja gram wciaz i codziennie i nie moge przestac :P Moze nie jest piekna, ale brzydka tez nie:
-
Po prostu target im sie zmienil i zapomnijmy o tej serii :)
-
G36TM / kiełbasa na ognisku
-
Bardzo sie ciesze happy666 ;) Osobiscie za naprawde praktyczne uwazam umundurowanie holenderskie, tanie, praktyczne pod wzgledem zapiec i kieszeni, bardzo dobrze kamuflujace sie w naszych lasach (na zdjeciach z innymi mundurami zazwyczaj charakteryzuje sie najlepszym 'znikaniem' - przynajmniej taki wyprany i znoszony, bo nowego na oczy nie widzialem :) . Zaleznie od tla 'wychodzi' adekwatnie bardziej braz lub zielen). Co do koszuli, to jest ona malo praktyczna w walce. Polecam bluze, nie dosc ze wyglada bardzo fajnie, to calosc sie po prostu sprawdza (miedzy innymi dwie kieszenie na suwak
-
Zadna to cenna rada, ale moze ktos o tym nie pomyslal. Cwiczcie. Jak? Chodzcie do lasu. Sluchajcie, wypatrujcie cywili, zwierzeta i tak dalej. Tropienie i zwiad to cos takiego, czego chyba teoretycznie nie da sie nauczyc. To znaczy sa rzecz, ktore warto wiedziec, na przyklad wczoraj przecztalem, ze sowy zyja na jakims terytorium na stale i sie z niego nie ruszaja. Wiec jak gdzies sowy nie slychac (wiesz o tym, bo tam bywasz), a nagle zaczyna byc slychac, to juz masz na 99% wroga ktory sobie pohukuje. Mysle ze takich rzeczy jest sporo, ale tego nauczylby Cie dobry mysliwy / lesniczy - no chyba
-
Tak, wciaz lezy na serwie tt. Chyba to ciut okrojona wersja, ale okrojona z jakis nieistotnych dodatkow. http://tt.szarego.net/pliki/rangerhandbook.rar
-
Stad moj przedwczesny wniosek :P
-
Fajne te szkolenie jak na ASG. Myslalem ze to cos powazniejszego, nie wiem, chocby tam tak powszechna Territorial Army. Brytole w kwestii taktyki sa po prostu bardzo sformalizowani. W innych armiach robisz to samo, tylko nie tak do szczegolu jest to okreslone i 'przypiete do klapy'. Normalne, ze gdy masz kontakt a idziesz w innej formacji, dolaczasz do linii, na takim kierunku, na jakim jest kontakt. Chyba, ze to rozpoznanie i nalezy zerwac kontakt. A tego nie robilismy... I troche nie wiem skad to sie wzielo... pewnie dodatkowe ubezpiecznie. Podejrzewam ze zostaje LSW... nie
-
Ktos napisal o OFP ze to arcadowka :) I ze BF2 nia nie jest. O mastah! :wink: Na moim R9950 niestety demo gry ledwo ciagnie. Jest liniowa, ale nie tak jak FSW 1. Wyglada fajnie, ale wydawanie rozkazow AI konczy sie dziwnymi ich ustawieniami. Chodza chlopaki mocno niezdecydowani i szukaja wlasciwej pozycji. I niezadko ja znajduja dokladnie przez lufa kumpla. Pod tym wzgledem juz FSW bylo o znacznie lepsze, nie mowiac o FSW TH. Podjerzewam, ze GR3 jest ladny i atrakcyjny, ale taktycznie duzo slabszy od FSW TH (ale porownoje dema tylko). Niestety zadna z tych gier o ile wiem nie jest tak elas
-
Brytolska taktyke poznalem w OFP bedac w squadnie brytoli. Fajna, ale... jednak blizsza mi taktyka bardziej zuniwersalizowana (czyt. amerykanska). Z ciekawych rzeczy u brytoli to numerkowanie zolnierzy przed wyjsciem, a pozniej podzial na parzystych i nieparzystych. Wtedy na stale dla tak stworzonych Charlie i Delta sa przypisane strony i role. Ale ja preferuje wieksza elastycznosc, czasem wole miec kaemy po lewej, czasem po prawej, wiecej ludzi od strony prawdopodobnych pozycji wroga itp. I ogolnie elastycznosci i dynamike formacji. Co do diamonda, nigdsy wlasciwie tak nie chodzilem,
-
No, chłopaki zdecydowanie mają niezły burdel. Właśnie doszła do mnie paczka. A oto jej dzieje. 1) chciałem mundur DPM brytyjski. Wpłaciłem kasę na konto. 2) Dowiaduję się, że nie ma DPM bryt. Zmieniam zamówienie na DPM holenderskie plus jeszcze jedną bluzę, bo sam mam już takie spodnie (a zakup jest dla kumpla). Sklep jest mi tym samym winien ok. 20 zł. 3) Ściągają kilka dni (2-3) z magazynu zagranicznego, nie wiem skąd dokładnie. 4) Paczka sobie leży. Miała być wysłana w środę rano, bo we wtorek była gotowa, ale jak się dowiedziałem na poczcie, poszła dopiero w piątek. 5) Nadpłata
-
Największa porażka OFP to robienie z neigo deathmatcha tudziesz zwykłego shootera. Aż szkoda gadać. A multi ma zdecydowanie wielki sens, ale tylko gdy team jest zgrany, jest dowodca i dziala sie według planu. Wtedy OFP nie ma sobie rownych. Obecnie w multi 90% gier to cos w rodzaju CSa - porażka.
-
To się nazywa zawężenie horyzontu :) No, przesadzam, ale już spieszę z wyjaśnieniem. To jest gra, która może zbyt prosto została zrobiona na podstawie systemu edukacyjnego. Spójrzcie inaczej na FSW. To nie jest symulacja, gra taktyczna, gra zrecznosciowa. To wlasciwie w ogóle nie jst gra. To jest narzędzie, do wbicia żołnierzom (i zainteresowanym graczom) podstaw taktyki squadu. Taki zeszyt z ćwiczeniami. I są tam uproszczenia, może trochę zbyt rażące, ale to wszystko służy pewnemu bardzo konkretnemu celowi. Problem w specyfice rynku i tego, że nie można sprzedać gry bardzo wąskiemu g
-
Jasne, że nie nasza sprawa, w sensie, nie mam wpływu, czy ktoś się obszywa, czy nie, ale wyrażenie opinii jest jak najbardziej na miejscu. Gdyby się okazało, że 90% ludzi myśli jak ja, to byłby to nacisk opinii publiznej :) a tak jest to po prostu wyrażanie różnych opinii. Odróżniam osobiście reenacting od innych form zabawy. Reenacting polega na wiernym odtworzeniu i ok. Ale jesli ktoś ma po prostu woodland a dla dobrego samopoczucia wrzuca sobie taba Rangers i wstążkę 75 Pułku, to dla mnie jest to niesmaczne (choć robi to mój dobry kumpel). Po prostu, czuję szacunek do ludzi, którzy mają
-
Drogi Krecie. Nikt się nie miał zamiaru obrazić, bo akurat dystansu do siebie samych nam nie brakuje. Wyobraź sobie, że ganiamy z patyczkami i krzyczymy udając strzały. Więc chyba nie ma rzeczy, która bardziej by nas mogła ośmieszyć :) Owszem, u podstaw mieliśmy naśladowanie Rangers, ale nigdy, ale to nigdy nie mieliśmy zamiaru być reenactorami... bo to inna działka. Mam wielki szacunek dla Scud Hunters i tego co robią, ale mnie i moich kumpli NIE STAĆ i przez dłuższy czas NIE BĘDZIE stać, aby sobie walnąć taki sprzęt, więc to jak wygladają Rangers w rzeczywistości jest sprawą drugo, jeśli
-
Hehe, SAS? Mój team z początku wzorował się na 75th Rangers (taktyki), ale żaden z nas nie nazwałby sie Rangersem, bo to byłoby śmieszne. Nazywanie się żołnierzem to już lekka przesada, ale dopuszczalna. Trochę szacunku do profesjonalistów, którzy długo pracowali na to, by zostać członkami elitarnych formacji. Co do umundurowania to zdecydowaliśmy się nie ujednolicać go na poziomie całego kraju, tylko ew. poszczególnych grup lokalnych. Gdynia na razie ma w większośći polskie pantery i tak pewnie zostanie. Warszawa myśli o DPM. Całość jedynie kupi sobie naszywki TT i to będzie musiało wysta
-
W Predatorze więcej jest miejsca, a sprzedawca, choć specem nie jest, jest o niebo milszy od Azymutowego. Cena ciut wyższa, ale w końcu za lepszą usługę trza płacić :)
-
[ARCH] Samoobrona - co najbardziej sie przydaje??
Grey replied to LP_Kalvin's topic in Militaria szeroko pojęte
Co do pasów w czasie jazdy. Tak, zawsze zapinam. I więcej o wypadku staram się nie myśleć. Przynajmniej póki jestem pasażerem. I póki kierowca nie zgrywa rajdowca. Brania broni ze sobą na spacer nie przyrównywałbym do zapinania pasów. Ale możesz oczywiście się ze mną nie zgadzać. Foka, pisząc "uczcie się" miałem na myśli wlaśnie naukę u kogoś, a nie wymyślanie samemu :) Ja nie jestem specem, więc nie piszę jak to się robi. Niestety obecnie są kursy powszechnie dostępne tylko dla kobiet, o ile wiem, ale jeśli ktoś zna jakiś kurs prowadzony przez profesjonalistów (przede wszystkim psychologó -
[ARCH] Samoobrona - co najbardziej sie przydaje??
Grey replied to LP_Kalvin's topic in Militaria szeroko pojęte
Przypominaja mi sie dyskusje z budo forum. Po ich czytaniu dlugo chorowalem na noszenie przy sobie jakiegos malego ostrza, ale na szczescie nie mialem kasy. Wyleczylem sie i teraz inaczej na to patrze. Ile razy zdarzylo sie Wam dostac niezasluzenie na ulicy? Sa osoby regularnie bite, maja cos takiego w sobie, ze budza agresje - moze wyglad ofiary - nie wiem. Moze po prostu sa zbyt wyzywajacy. Takie osoby powinny myslec o zabezpieczeniu, ale IMO lepszym jest umiejetnosc szybkiego i dlugodystansowego biegania. Z kupa luda sie nie wygfra, bz wzgledu na to, co sie bedzie ze soba mialo. Ni