Catch22

Zeiss robi Z-pointa, Hensoldt zaś o ile pomnę produkuje moduł latarka/iluminator laserowy Tu ten moduł z boku kolumny celownika G36A

Tenże właśnie :) . Pisałem kiedyś z szefem Maxpedition (chodziło o wysyłkę do Polski), on polecił mi swojego hurtownika na europę - a ten właśnie toolshop.de

Ja czekam na paczkę też, ale z Niemiec. Zamówiłem czarnego grubasa. :wink:

Jeśli petitem to nie powód do dumy... :) Zresztą z tatuaży to polecam tzw."kominek" w wersji "siekierki' czyli w pasy. :lol:

Nie sądziłem że będę metrogejem wespół z młodocianym Kapralem 8) Taki los...torpedo los! pijany lekko jestem,.. 8O

No dobra, tak się tylko drażnię z tymi Striderami. :) A w sumie jak sobie pomyślałem to i tak najcześciej używam wykałaczki, otwieracza i korkociągu w victorinoxie :wink: No bo co? Mam wymachiwać folderem na poczcie jak wyciągam koperty ze skrytki i je otwieram? A tak z ciekawości ile chciałeś dzikki za tego S1? OT: Swoją drogą dyskrecja to ważna rzecz - mam takiego kolegę co nosi z reguły przy sobie baton, G17 w Fobusie, 1 zapasowy w ładownicy też Fobusa, multitoola i coś tam jeszcze. I przynam - skubany robi to tak, że jeśli nie wiesz to nie zauważysz. Może dlatego że chudzina z niego

Remov napisał w sumie wszytskie podstawowe dane. Dorzucam zdjęcie pierwszego demonstratowa samej broni - widać wczesniejszą wersję kolby, oraz powiększenie samego modułu celowniczego. Co do rozwiązania optyka+kolimator w jednym inspirowanego chyba 'dualsightem" G36 to prywatnie uważam to za błąd. Zbyt małe światło kolimatora. Zresztą Niemcy wprowadzili teraz demontowalny Z-point i od razu się weselej zrobiło...

No bo i co tam ma zawieść? Paracord? :) Ależ ja nie mam nic przeciw Striderom poza tandetnym w pewnym momencie image 'mythical-super-duper-highspeed". Ale coż jestem w stanie zrozumieć lekkie uzależnienie... :wink:

Bulva, cieszę się że wierzysz w te pierdoły co je w ulotkach wypisują. Nie ma jak mitologizowanie rzeczywistości. To wszystko są tylko kawałki dosyć twardego metalu :wink: Co do "cięcia noża nożem" to mnie osłabiłeś. Mam ostrzałkę Spyderco i tam są takie białe kamienie z syntetycznego szafiru - jestem pewien ze stepią one idealnie zaróno Stridera, Sebenzę i cokolwiek innego... Aha - słowo "filozofia" w kontekscie produkcji i marketingu jest zdecydowanie nadużywane. Zaś "dzieło sztuki" w dzisiejszych czasach to niekoniecznie dobre skojarzenie. :P

Nie przemawiają do mnie noże w paski i owinięte sznurkiem ;-) Za to ostatnio chodzi za mną oksydowany S1 Fallkniva. :)

Me oko ujrzało w tV coś co wyglądało na którąś z kamizelek MIWO w "pustynnej" podczas wylotu pierwszych ludzi na IV zmianę. Ktoś jeszcze zauważył coś takiego? Do tej pory jedynymi elementem oporządzenia w PP były kawałki zdechłego MOPATa i bodajże to nieszczęście Moratexu dla desantowców... no i ORKAN warrior pierwszej serii. :)

Taaak Fallschirmjaegergewehr ładny... jaaasne. :D Szkoda że nie dałeś fotek na rozłożonym dwójnogu Remov.

Dla uściślenia - oprócz trzech obecnych wersji (kompaktowej, podstawowej i marksman/SAW) istnieje wariant wersji kompaktowej karabinka XM8 z pełnym zestawem szyn Picatinny (bodajże w sumie 5).

Cynik, idź do sklepu Campusa na Siennej, zapytaj o Sławka Rokitę, powiedz dyskretnie mu że przysłał cię "doktor Mengele" i przedstaw mu swój problem. Facet długo robi w skórze to może ci co poradzi... :lol: serio :)

Łatwo Cię wkurzyć super :wink: Teraz lepiej niech ten Paras i jego gapa mają się na baczności 8)

Nie wiem jak zelowy antifog moze cos porysowac - chyba ze dodam do niego żwiru :lol: Ale obawiam się że nic mądrzejszego nie wynajdziesz - mi tam ani rekawiczki ani operowanie okularami i lornetka jedna reka nie przeszkadzają. Poza tym obserwację prowadzisz raczej z osłoniętej pozycji i az tak sie spieszyć nie musisz... Nie wykluczam mozliwosci istnienia odpowiedniej do twych wymagan lornetki kompaktowej - nie wierze tylko w jej sensowna cenę.

Hargin, przy korzystaniu z okularów balistycznych nie ma problemu, ja je zsuwalem albo na czolo albo w dół twarzy i normalnie patrzyłem przez lornetkę. Okulary (przynajmniej ESS) maja taka regulowana gumę ktora trzyma je pewnie na lbie nawet kiedy je zsuwasz. poki patrzysz przez lornetke to i tak oczy masz zasloniete, przestajesz obserwowac - plynnym ruchem nasuwasz okulary na oczy w momencie w ktorym odrywasz od nich lornetke - te pozostaja zawsze chronione - czy przez lornetke, czy dlonie czy okulary. Prosta procedura, mozna pocwiczyc na sucho. Aha - okulary warto solidnie potraktowac antifo

Nie przypomina on japonskiego bardziej niz Flecka tropikalnego. Generalnie cała rodzina jest do siebie podobna. Ten nasz produkowany jest przez FASTY Andrychów. Przedtem w grubej bawełnie, a teraz widziałem tez ripstop. Paleta kolorów jest taka sama jak w wz.93 - z tym że kamuflaż jest naprawdę o klasę lepszy. Ech zeby jeszcze miec cordurke i GT i polar w to to by nic wiecej do szczescia nie trzeba było - tym bardziej ze jak to wsrod flecktarnow zachodzi pewna kompatybilnosc miedzy nimi - dunskim, niemieckim, japonskim i polskim (nie liczac "metra" może).

PA nie staraj się zająć tak skrajnie opozycyjnego stanowiska w tej dyskusji o MC. Ja też mam pewne zastrzeżenia, ale nie jestem skłonny pisać od razu o "arcyfatalności" :wink: wydaje mni się że ten kamuflaż jest świetny - ale nie uniwersalny. Ma co najwyżej nieco szersze zastosowanie niż powiedzmy 3c desert. Prawde mówiąc dla mnie w ofercie Crye ciekawsza jest konstrukcja elementow ubioru i wyposazenia niz sam kamuflaż. Bawiłeś się trochę kamuflazem i ghillie wieć rozumiesz zasadnicze problemy na jakie napotykamy probujac stworzyc okreslony efekt-zludzenie optyczne. Multicam nie popełnia

Na mnie Stgw zrobił dobre wrażenie, nawet chyba aż za dobre bo porównywałem go akurat z Chicomem 56. Nagle wydał mi się wygodny, lekki i całkiem estetycznie wynonany (choć to przecież tylko wytłoczki z blachy, a sama bron jest tak naprawdę chyba ze 2 kg ciezsza od AK). Jak dla mnie obsluguje sie lepiej od AK: rączka zamka - po lewej stronie, bezpiecznik, przełacznik trybu ognia - oznaczenie E/D. Magazynek łukowy węższy i dłuższy niż w AK mocno wystaje więc przy strzelaniu z pozycji leżącej nie był by wygodny. Jest to także broń naprawdę spora - co widać na zdjęciach R - chłopisko ma pod 2 metr

Nigdy nie rozumiałem po co wam akurat worki jutowe... przecież samego płótna jutowego do kupienia na metry jest w bród i jest tanie. Różnej gęstości i sztywności, kolor naturalny. W Warszawie w każdym razie jest tego sporo - sklepy powroźnicze na pl.Grzybowskim choćby. Poszukajcie u siebie w tego typu sklepach i hurtowniach materiałów. Chyba że worki są obowiązkowe :lol:

Zakładałem że żartujesz z tymi zdjęciami... :wink: Co do taśm to właśnie dlatego wyraziłem zdziwienie że Crye ich nie produkuje - produkują i sprzedają materiał na metry (kupuje je chocby Darren z geardo.com i ludzie z Kifaru jak zauważuł saiko) ale czemu nie produkują dobrych taśm calowych (podstawa MOLLE) i szerszych w ten kamuflaż? Czemu nie robią w ten kamuflaż tasmy 100mph? (żart o srajtaśmie sobie darujmy...) Przecież to rosnący rynek i ogromna kasa tanim kosztem. No i przełom jakościowy...

No coż ja tam mówię jak jest w ostrym... dla mnie prosciej i lepiej - ale wszystko dla ludzi jak widac. 10$ :lol:

Z opinii uzytkowników: 1 PSK - po 4-5 magazynkach z Beryla intensywnie strzelanych (krotkie serie, ciagly, rzadziej pojedyncze) okładzina łoża topi się od środka. GROM - po 250 - 300 strzalach oddanych z M4 zdarzył się niekontrolowany strzał z powodu przegrzania komory. Ale Pikace ma racje - drewno jako okładzina lufy/rury gazowej zapewne do pewnego momentu wiecej wytrzyma i lepiej izoluje.

Wariat, do takich warunków bluza "Pitbull" czy inny "Lonsdale" wystarczy zeby sie zakamuflować :lol: Józiu - zobacz stoisko KATA na targach LIC w Hajfie. Znajomy sierść wrzucił część swoich fotek na MP.net tu: http://media.militaryphotos.net/photos/LIC-2004-ISRAEL Głównie same tkaniny na siatce, ale są tez całe stroje z malowanymi Tavorami.