zombie_snake

Wątpie, żeby akurat w Nadwiślańskim landzie były dostępne body L119A1 pod ICSa. Ze zdjęć wnioskuję, że o wiele łatwiej zrobić eLke na podstawie zwykłej repliki M4 (G&P, CA). Do ICSa nie pasują normalne AEGowe body i lufy, więc musiałbyś kombinować. Co do kolby to jak wspomniałem wcześniej warto porównać kolbę eLkową z kolba M733. O wiele przystępniej jest tez robić L119A1 w wersji CQB bo nie trzeba martwić się o przedłużenie lufy zewnętrznej. Mniemam, że Nephilim musiał się ostro nagimnastykować, żeby osiągnąć taki efekt jaki osiągnął.

Widać nie zasłużyliśmy ^^

Bo są "mundurki", które znamy my i "mundurki" - tzw. "fartuszki", które znają nasi rodzice z lat szkolnych. Co tu dużo mówić. "Nasze" dużo lepsze :P Swoją drogą dlaczego zawsze jak jest jakaś tragedia wszystko zwala się na gry komputerowe,paintball itp itd, a pomija fakt (np w USA) zbyt łatwego dostępu do broni, sytuacji delikwenta w szkole i jego stanu psychicznego? Widać politycy i psychologiczne "koło gospodyń wiejskich" idą po najmniejszej linii oporu, jednocześnie mydląc oczy zatroskanym matkom, które siedzą w robocie a dziećmi zajmuje się telewizor. A potem jest tzw syndrom

Czy można zastosować kolbę z M733? Patrząc po fotach wychodzi, że tak, tylko trzeba gumową nakładkę na koniec załatwić. Mógłby to ktoś potwierdzić/zdementować? Nephilim how exactly did You made the front sight? Nice job by the way.

Czyli można wnioskować, ze repliki VFC będą mniej więcej na trochę lepszym poziomie jak stocki WA?

Czekamy na "czyszczenie szafy" u Arafata ^^ Jakiej firmy jest ta kamizelka jeśli można wiedzieć? JanySport? http://picasaweb.google.com/madness.asg/MS...623465481294626

Motyw z Helboyem jako Foką to mnie zniszczył ostatecznie, aż uszedł ze mnie cały stres po egzaminie poprawkowym ^^ A śpiewy o 20tu nowych emkach sprawiły, że zasmarkałem klawisze. POZDRAWIAM GRZECHOTNIKA (i pielgrzymów z polski).

No to by była konkurencja cenowa dla KJW/TK i WE. Swoją droga bardzo ciekawi mnie co drzemie w tej emeczce. Tylko czekać na jakieś zagraniczne recki.

Balszoje spasiba za info.

Ja zadam podobne pytanie co Ukesu dotyczące jednak S10 i FM12. Czy można się w nich spokojnie strzelać, czy to odpada?

No chyba, ze pustynne.

Akurat miałem sposobność "łatania" polskiej drogi jedyne co zrzucaliśmy ze Stara to był gorący asfalt, choć było to dawno i i mogę nie pamiętać. Zwracam honor w takim razie ^^

Smoła? Nie asfalt przypadkiem?

Taka ciekawostka: ma wyjść komiks "Modern Warfare 2: Ghost" opowiadający historię jednej z postaci z MW2

Echhh... Gdzie te czasy, kiedy pierwszy SoF rządził terminem "realizm"...

Ostatnio zacząłem sobie biegać z muzyką w uszach na krótkie dystanse, by doprowadzić się do stanu użyteczności i muszę podziękować za rady, które tu podano, a z których skorzystałem. Mimo wszystko i tak dyszałem jak lokomotywa ^^ Co od biegania z obciążeniem to mam jedno zdanie: "We love You Fruity Rudy!" :D

Nie mam, bo się nie da. Zależy od człowieka, jeden się uśmiechnie i powie "Dzięki", drugi powie, że spoko, ale jemu jest wygodnie tak jak jest, a trzeci zrobi obrażoną minę. Tego nie da się uniknąć, gdyż ludzka natura nie znosi krytyki. Napisałem to samo, ale w innych słowach. Przeszedłem przez okres miłości do jedynej słusznej jednostki i mocnej nań stylizacji (na którą i tak szły wszystkie wypłaty) więc nie obce mi jest ślęczenie po nocach nad fotami/tekstami nie tylko w necie. Aczkolwiek błędów nigdy się nie uniknie :) Od czasu podzielenia tematu z fotami prz

Droga mer, kwestia naszywek i stopni była/jest omawiana w innym temacie i nie róbmy tu niepotrzebnego miszmaszu. Co do samego tematu i uwag mer, od których rozpoczęła się polemika. Jeśli ktoś jest "rekonstruktorem", to nie obce powinny być mu zasady używania sprzętu. Poznać, stosować, a błędy to zdarzą się każdemu, niezależnie, czy siedzi 5 dni w tygodniu na poligonie czy w biurze. Ludzka natura. Pozowane foto to jednak pozowane foto i nie mają współczynnika lansu zdjęć prosto z akcji, gdzie może zdarzyć się, że trzymasz palec na spuście bo właśnie nawalasz kompozytem, czy jesteś ufaj

Propaguje ekologiczne rozwiązania, czyli pewnie zacznie się ściąganie, bo sorki, ale jak już twórcy gier na PieCa twierdzą, że mało zarabiają to zbliża się koniec czasu. A już myślałem, że tylko EA jest tak pazerne.

CIRAS u Francuzów 0_o? Dzięki za info.

Znalazłem przez przypadek na necie zdjęcia francuskich żołnierzy w dziwnych kamizelkach. Moje pytanie jest następujące: Czy są to prywatne zakupy żołnierzy, przydział czy może jakaś jednostka dostała prototypy od testów? Oraz czy kolor to Coyote Brown tak ostatnio modny? http://img514.imageshack.us/i/ungroupesurveillelavall.jpg/ http://img293.imageshack.us/i/posteradiodansunvab.jpg http://img147.imageshack.us/i/postemilanpretautir.jpg/ http://img147.imageshack.us/i/postedobservation.jpg/

Dobrze wiedzieć. Natomiast ciągle dla wielu ludzi moc RAMów jest zbyt duża, nawet "firmowe" minimum. Fakt, ze tak jest budzi niechęć do RAMów na Śląsku (skąd jestem), choć dl mnie to bardziej sprawa komfortu psychicznego, że nikomu nie zrobię kuku, bo widziałem co może zrobić kulka przy 450 fpsach. Ale to temat rzeka. Co do liczby kulek na jednej kapsule. Nic dziwnego, ze RAM wersja ASG jest dobrą repliką "snajperską" ^^ Z takich najbardziej prozaicznych metod redukcji prędkości, czy będzie na to wpływ miała waga kulek? Oraz czy da się zastosować tzw. reduktor prędkości wylotowej

Przeliczając cenę magów do GBB, na cenę dodatkowych nabojów to i tak jest bardzo dobrze. Z około 150 kulek jak to ująłeś wychodzi ok 5 low/real-capów, z których każdy kosztuje z 30-40 zeta. W porównaniu z 150 (przy dobry wiatrach kursu dolara) WE czy prawie 300 dla WA za sztukę to jest biznes. Poza tym mam za sobą wiek walenia ogniem zaporowym z hajkapa więc 5 low/real capów jest idealne na niedzielny szutałt ^^

Z prozaicznego powowdu: Zależy mi na w miarę realnej replice, ale chce by była uniwersalna. Zarówno do strzelania w lesie, jak i okazyjnego walenia w okolicach budynków. Karabiny GBB mają drogie magazynki, a w RAMie można używać tych z AEGów (przy konwersji ofkoz), AEGi z EBB to jednak nie to samo. To już ten wiek gdzie walenie serią przy cichawym "WRRRRRRYYY" nie ekscytuje tak jak dawniej^^

Osobiście dość długo używałem amerykańskiego kombinezonu lotniczego z nomexu. Problemy, które wymieniłeś nie występowały,mimo, że był nieco za duży, biegało mi się o wiele wygodniej niż w BDU. Pamiętam też starego ATeckiego plamiaka, nie tak wygodnego, głównie ze względów rozmiarowych. http://allegro.pl/item698641811_org_niepal...nomex_r_38.html Tu masz linka do nomexa na allegro.