javelin

I nawet przy publikacji swoich wypowiedzi "w wolnych mediach" radzę uważać na słowa - pamiętajcie, że "moja wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka". Naruszenie dóbr osobistych zawsze może zostać "ścignięte", niezależnie od tego gdzie miało to miejsce. Taka dobra rada z mojej strony :)

Prawda, wszystko zostało już w zasadzie wyjaśnione, a sytuacja się mocno wyklarowała po wyjściu na jaw kilku faktów :icon_smile: Teraz to tylko "kasztanienie" zostało :icon_smile:

Eeeee... Sorry, ale gdzie Ty w moim poście widzisz cokolwiek na temat wyłudzenia :icon_eek2: Czyli wracamy do tego, co drążyłem w całym moim poprzednim poście. MYLISZ SIĘ, jeśli uważasz że masz prawo pisać takie opinie. To nie jest kebab (którego przykład podałeś wcześniej), że może Ci nie smakować, mimo że jest wykonany z najlepszych składników. Smak to odczucie czysto subiektywne. W rzypadku towaru takiego jak ASCU - jeśli działa tak jak w opisie i wygląda tak jak na zdjęciach, to walenie negatywnej opinii "bo taki mam kaprys" jest bezzasadnym oczernianiem i sklep ma pełne prawo doc

Od dłuższego czasu ekstremalnie rzadko zaglądam na to forum, ale że koledzy podrzucili linka to poczytałem. Jak dla mnie pismo od GunFire w 100% zasłużone. A dlaczego? Sam to jasno udowodniłeś swoimi postami: Abstrakcyjny, to jest tok Twojego rozumowania chłopie. Z tego co widać po Twoich postach, to zrobiłeś właśnie to, co wyżej opisałeś - otrzymałeś pełnowartościowy produkt a następnie napisałeś na jego temat negatywną opinię "bo tak" (a w zasadzie dlatego, że sam go zje*ałeś przy montażu). Dlatego GF nie tylko miało PRAWO usunąć (tudzież nie umieścić) te komentarze, ale naw

W 2004 ILBE to była nowość i jeszcze rzadkość! Zdecydowanie więcej było MOLLE II, a także np starsze modele CamelBaków (Motherlode, BFM itp, ale stare wersje!).

Nie ma szans. Swoją drogą - jeśli jesteś w stanie skołować sobie "obudowę" od PVS-21 to całego PVS-21 też powinieneś sobie ogarnąć :)

A co tam, odpiszę se po prawie równym roku :D Baza pod tuning bardzo dobra. Łożyska kulkowe bodaj 9mm, bardzo solidne i z dużymi kulami :) Stockowy tłok z pełnymi zębami stalowymi, żebatki też porządne. Mosfet w standardzie, a sam szkielet to porządny masywny kloc. Zresztą - w USA, pod szyldem Echo-1, sprzedają tą replikę w pakiecie z dwiema sprężynami (są szybkowymienne) - M110 i M140. Więc można coś z tej repliki wycisnąć.

Mam Sordiny. Nie mam niestety porównania w działaniu z oryginalnymi ComTacami, więc nie wiem, czy któreś z nich działają lepiej lub gorzej. Wiem natomiast, że Sordiny są lepsze przy noszeniu pod hełmem - mniej odstają na boki, więc lepiej mieszczą się pod skorupą. Do tego w sprzęcie MSA jest też wersja Liberator, która pałąk ma na potylicy/karku, a na górze głowy tylko opaskę z materiału, więc tu już wygoda przy użytkowaniu z hełmem jest nieporównywalnie lepsza. Co do użytkowania z radyjkami - trzeba kupić odpowiednie PTT, pasujące zarówno do słuchawek jak i do radia. Generalnie dużo tego

Eeee, no akurat w czasie, jak powstawał ten wątek, kumpel wystawił na allegro komplet włącznie z pokrowcem na plecak za 700zł kup teraz... Widać założyciel tematu słabo szukał. Komplet wisiał ze dwa dni, dopóki nie kazałem kumplowi zdjąć aukcji :)

Ja na strzelaniu nr 2 rzadko kiedy wystrzeliwałem więcej niż 4 naboje, ale jakoś dziwnym trafem i tak wolę broń o mniejszym odrzucie i podrzucie, do której amunicji mogę zabrać większą ilość.

W tym ustrojstwie jest niestety jeszcze gorzej niż przy M60... Jedyny w miarę znośny chwyt przy strzelaniu z klęczącej lub stojącej, to z lewą ręką trzymaną centralnie pod repliką i podpierającą giwerę od dołu na wysokości magazynka. Niestety jeśli ktoś dba o realia, to taki chwyt odpada, bo w tym miejscu, od spodu jest wyrzutnik łusek... Ja robię tak, jak podpatrzyłem na filmikach na YT z udziałem Marines i chłopaków z US Army - chwyt przymocowany do lewej bocznej szyny. Da się wtedy wygodnie strzelać z biodra lub z kolbą pod pachą, a na krótko można nawet przyłożyć kolbę do ramienia i pu

Przesyłka, podobnie jak i replika, była gratis :P

http://www.tactical.pl/forum/index.php/topic,64918.0.html Tu jest nieco o farbowaniu UBACSa.

Myślę, ze Arafat zna takie patenty i gdyby go to satysfakcjonowało, to nie pytałby na forum :)

Jak dla mnie jest to ukłon w stronę ludzi, którzy są albo zbyt głupi albo zbyt leniwi, żeby zwyczajnie, po ludzku przeczytać posta opisującego zasady obowiązujące na danej akcji. Na prawdę chcecie takich ludzi na swoich imprezach? :)

Chyba pierwszy raz od ponad 2 lat robiłem jakiekolwiek zakupy w sklepie ASG (w zasadzie były to zakupy grupowe, z kumplami) nasz wybór padł na Blacksword, bo jako jedni z nielicznych mieli to, co chcieliśmy, a i cena była dobra. Wszystko w jak najlepszym porządku, wysyłka towaru następnego dnia po zakupach, kolejny dzień i była u nas.

Tak - maskałat w fińskim kamo (nie jest to kombinezon a zestaw bluza + spodnie) szyty na zamówienie u NightFoxa (google podpowie adres). Kosztować faktycznie kosztuje niemało, ale moim zdaniem wart swojej ceny. Redrad - jedno z najlepszych ghillie jakie w życiu widziałem, gratulacje!

Tak bardziej zimowo, aczkolwiek nie snajpersko:

http://www.ebairsoft.com/dboys-matte-black-quality-aluminum-p-1060.html Tu masz same szyny, potrzebny jeszcze Delta ring i przedni pierścień. Fabryczny delta ring od "nieRISowego" frontu nie podejdzie pod szyny. A do ICSa nie każdy pierścień pasuje. Np. produkcji Boyi ma minimalnie inny gwint. Na tyle, ze pierścień ICS basuje do repliki Boyi, a pierścień Boyi nie pasuje do body ICSa... Pozostałe 2 fronty - nie mam pojęcia. Idealnie pasuje natomiast ten front: http://www.specshop.pl/product_info.php?cPath=22_215_209&products_id=2427&name=JBU_-_Konwersja_RIS_F8R_do_M4,_M1

Taaaa, tez mi się zdarza. szczególnie w weekendy... Pewnie mózg po prostu nie wyrabia po całym tygodniu wytężonej pracy :F

Tu bym radził sobie odpuścić uber-taktyczność i na zimę kupić jakieś rękawiczki neoprenowe, na wilgotne i zimne dni. Przez resztę roku latać w "zwykłych taktycznych".

a w wojskowych z goretexem też będzie suchutko, też może być bardzow ygodnie, a przy okazji pasuje do reszty umundurowania/szpeju.

Kicpa, naucz się czytać ze zrozumieniem, bo moron napisał wyraźnie, że to zależy od repliki. Napod - różnica jest ogromna. Malutki i leciutki pakiet LiPo 7,4V działa tak samo dobrze, jak ogromna i ciężka cegła 8,4V Sanyo large. Nie martwisz się o miejsce na baterię, nie martwisz się o masę i wyważenie repliki i do tego LiPo lepiej radzą sobie w niskiej temperaturze. A czy trzeba wydawać tyle kasy i się bawić? Nie wiem. Ja mam baterię za 40zł i ładowarkę za 30, póki co działa świetnie od roku. I podziała jeszcze zapewne długo. A nawet jakby miało zdechnąć jutro, to raz w roku mogę kupić bat

Jeśli interesuje Cię też 9. Pułk Rozp. z Lidzbarka Warmińskiego, to odezwij się na PW. Odbywałem tam "Zetkę", mogę więc coś napisać i dać kontakt do ludzi, którzy tam wciąż służą.

Iras - takie pytanie z Twoich ust? Żem w szoku jest :) Włażą w światło, ale ich nie widać, bo są daleko poza zakresem łapania ostrości przez celownik optyczny. Stałej muszki też przecież w lunecie nie widzisz, a wystaje wyżej.