Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Okruch

Użytkownik
  • Content Count

    875
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Okruch

  1. Cóż, to tylko praca dyplomowa, demonstrator. Optymalne rozwiązanie problemu to selektor w okolicy chwytu pistoletowego lub brak selektora (AUG).
  2. REMOV, to bomba! Z lektury śp. "WPTiL" wiem, że projekt, opracowany w ramach pracy dyplomowej i wyróżniony nagrodą "WPTiL", miał być rozwijany, m.in. pozbawiony części drewnianych. Czy masz może dostęp do rysunków wersji rozwojowej, którą okeślano chyba jako BIN-21 lub BIN-2000 ?? Dzięki z góry!
  3. dzikki, o "zabójstwie na skrzyżowaniu dróg" czytałem u Al. Śpiewakowskiego już dawno temu. Autor podawał, że cięcia dokonywano najczęściej na linii bioder, o ile dobrze pamiętam. Czytałem też o Gurkach, sugerujących Niemcom pokręcenie głową po ciosie w szyję swoim kukri. Sęk w tym, że anegdota w książce o Gurkach była dobrze wyodrębniona z tekstu. Niektóre żarty trudno odróżnić od faktów. Stąd, gdy napisałeś o moście, wolałem się upewnić. Chyba, że Ty miałeś tą opowieść za autentyk.
  4. Popatrzcie na ręce kobiety, która strzela z "FALa". Toż to musi mieć potężnego kopa, skoro łokcie ma zblokowane. Chyba, że nie potrafiła przyjąć innej pozycji. Natomiast zamontowanie kolby teleskopowej od M-4 w Ingramie i przedłużenie lufy to naprawdę wspaniały pomysł, godzien Ig-Nobla. Dowodzi, że w USA można mieć naprawdę wszystko, pod warunkiem, że się za to zapłaci. Sens nie ma najmniejszego znaczenia.
  5. Noooo... za takie cudo to mozna w Chinach całą fabrykę "US SABER COMBAT TACKTICKAL SUPER COMMANDO ATTACK KNIFE*" postawić... Piękna sztuka, Thorneb, a tak nawiasem mówiąc, do którego ze 100 najbogatszych Polaków mówisz "wujku" :?: :wink: *pisownia wzorowana na "oryginalnej" z Allegro.
  6. Mówimy tu o broni palnej, więc podcinanie szkieletu jest, jakby to powiedzieć, niezbyt poważnym pomysłem. A nie krótszy, przypadkiem? Bo jak coś jest szybsze, to pokonuje dany dystans w krótszym czasie. Mam nadzieję, że to była przypadkowa pomyłka. Co do niższych ciśnień - ja tam sondy do lufy nie pchałem, ale zauważ, że gazy prochowe muszą pokonać większą bezwładność cięższego pocisku. Ergo, ciśnienie maksymalne nie musi się bardzo różnić. Jak postrzelam z .45, to się wypowiem, czy strzela ciszej od "9", czy nie. W jakiej odległości od wylotu lufy prędkość pocisku 9x19 sp
  7. Tak. Nie sięgam, za krótkie paluchy mi Bozia dała. Chwyt za gruby, niewygodny. Nie sięgam do zwalniacza maga. Ergo, Beretta 92 to ostatni pistolet, na jaki bym się zdecydował - z ogólnie dostępnych. A na jakie odległości chcesz strzelać? Realnie rzecz traktując, to 15 metrów to najdalszy dystans, na jaki mogę sobi wyobrazić strzelanie z pistoletu w walce, starciu, w samoobronie. Może ktos mnie poprawi, moze przyzna rację; a strzelanie na 25 metrów z pistoletu P-64 (przyrządy celownicze ustawione na 50 metrów), pozycja stojąc, to moim zdaniem delikatna pomyłka, pamiątka po czymś, co od
  8. Amerykanie mogą mi polecić Karen McDougall i tego nie będę kwestionował :twisted: :D Co do nabojów .22 - to "dzięcioł" do rekreacyjnego pukania, ale ma swoją pozycję w półświatku: - tani jak woda (nie wszyscy mają dużo kasy; drobni kieszonkowcy, te klimaty); - broń najtańsza na rynku (a ekonomia każe minimalizować koszty), nie żal jej wyrzucić; - trudno przeprowadzić "daktyloskopię", czyli dopasowanie śladów na pocisku do konkretnej lufy, z powodu silnej deformacji pocisku; - łatwy do wytłumienia nawet prostymi metodami. Stąd Amerykanie mogą polecać .22 - ale ja akurat rapu nie słuc
  9. Kaliber wagomiarowy broni myśliwskiej gładkolufowej określa się, biorąc pod uwagę ilość kul, jakie można odlać z jednego funta (angielskiego) czystego ołowiu. Kaliber 12 odpowiada w przybliżeniu średnicy 18,4 mm. Stosowane są różne przeliczniki: niemiecki (znormalizowany), angielski, włoski, rosyjski. Chyba największy obecnie stosowany kaliber to 10. Słyszałem, że w ZSRR powstała broń oznaczona KS-23 (określana jako "Drozd") w wersji klasycznej i jednostrzałowego pistoletu. Kaliber podawany w opracowaniach wynosił 23 milimetry. Popatrz na świeżo zaorane pole: zobaczysz tam "górki" - skiby
  10. Ten system, z wyrażaniem długości lufy w kalibrach danej broni, można traktować jako pomocniczy. Zawsze możesz wziąć kalkulator i sprawdzić, czy masz do czynienia z karabinem czy z karabinkiem, jeżeli inne systemy klasyfikacji nie dają Ci jednoznacznej odpowiedzi. Nie traktowałbym jednak tego wariantu jako "jedynie słusznego"; ot, taki suwak logarytmiczny, trudny w użyciu, ale może się przydać.
  11. A jeżeli nie?? Życie zna różne przypadki... rozważ to... Nie trafiłeś do Klubu Wesołego Szampana, ani do Bractwa Czcicieli Jedynie Słusznej Dziewątki. Po prostu są tutaj ludzie, którzy uważają, że 9x19, wbrew temu, co twierdzą urażeni w dumie narodowej Amerykanie*, ma wiele zalet. Nie sądzisz, że Amerykanie mogą się mylić? Wstręt do kalibru 9 mm w USA trwa już dobre sto lat, wiąże się z brakiem skuteczności amunicji rewolwerowej 9 mm w stosunku do oszołomionych narkotykami powstańców filipińskich. Powiedzieć Ci coś? Na ćpuna pigułka z "1911" też kiepsko działa, chyba że trafisz w "T", ale
  12. Coś, co strzela nabojem karabinowym, może być karabinkiem, jeżeli ma krótszą od karabinu lufę. Jakoś jestem przywiązany do starej teminologii, gdzie kryterium rozróżnienia była długość lufy. Prawda jest taka, że każdy system klasyfikacji ma zalety i wady*. Nie jest to chyba powód do wszczynania dżihadu, i jeżeli REMOV chce pisać "subkarabin", a ja napiszę "karabin szturmowy M-16A2", to się zrozumiemy. A dla młodych można przykleić tabelkę porównawczą, z nazwami i funkcjami po polsku i angielsku (i te dwa języki raczej wystarczą). * W starym, proponowanym przez śp. St. Kochańskiego, długo
  13. Glock jest pistoletem użytkowym o dużej trwałości. Jeżeli nauczysz się strzelać z Glocka, to nie będziesz potrzebował kompensatora. "Zdecydowanie nieprzeznaczony"? Poczekam, aż to skomentuje REMOV :twisted: ale to jest tak, jak z samochodem: da się jechać używając jednej ręki (co udowadniają "komórczaki"), ale używanie obu rąk zwiększa precyzję i wygodę. Od ergonomii Glocka łaskawie się odpielętaj, chyba że wzorem jest dla Ciebie Sten lub TT. Brak wiary nie pomaga w życiu. Uwierz w DAO, bo warto, chyba że korzystasz z broni noszonej wyłącznie w kaburze udowej, z klapą. I co masz na myśli w o
  14. Zasięgnę informacji i odpowiem. Na razie o niczym nie słyszałem, a nie chcę siać plotek.
  15. ...przepraszam za powrót do tematu... ale mam w temacie Alexa małe info, będą rozwijane równolegle dwie wersje, 7,62 NATO i 8,6x70 Lapua Magnum (.338 LM). Info pochodzi od pracownika zakładu.
  16. Ale podobno weterani 101 w Normandii byli bardzo zadowoleni, że wielu młodych ludzi wzoruje się na nich, pieczołowicie zbiera sprzęt i insygnia... Według mnie, weteran 1 PSK widząc airsoftera z obszyciem "pułkowym" nie powinien zaraz brać go "w pół BASa", tylko popatrzeć, jak delikwent się zachowuje i co sobą reprezentuje. Jeżeli widać, że kolega jest zaangażowany, bardzo chce wstąpić do tej jednostki, prezentuje poziom, ale ma np. 16 lat, to taki weteran moim zdaniem powinien się zdobyć na kilka słów uznania i zachęty. Co innego, jeżeli facet jest totalnym lamerem i widać, że powinien nosić
  17. Forearm, czyli łoże. Dawno temu operatorzy mocowali duże latarki Maglite pod łożem przy pomocy taśmy "100 mph". Obecnie dostępne są bardziej kosztowne rozwiązania.http://www.lightfighter.com/index.asp?Page...TS&Category=132 http://www.specwargear.com/light&laser.html http://www.militarymorons.com/ - tu musisz sam poszukać
  18. Austriacy używali poprzednio MPi-69, i z tego, co słyszałem, to była bardzo odporna na wodę broń. Dziwi mnie jedno. Niby teraz można zrobić broń z plastikowym szkieletem, fosforanować części metalowe, chromować przewód. Czy ktoś robi PMy lub karabiny szturmowe ze stali nierdzewnej? Właśnie, czy broń trzeba specjalnie przystosować do operacji w słonej wodzie, czy procesy elektrochemiczne przbiegają na tyle wolno, że wystarczy regularne czyszczenie, i gruntowne po, krótkiej zwykle, akcji?
  19. Każdy proces chemiczny zabiera nieco czasu. Jak długo musi przebywać pod wodą broń, aby wspomniane procesy jej zaszkodziły na tyle, by niezawodność istotnie się obniżyła? Jaka jest różnica między wodą słoną a słodką w tym kontekście? Amunicję pomijam, zakładając, że jest stosowana specjalna, wodooporna. Co do skuteczności mokrych tłumików, to podobno mokry tłumik KAC do Mk-23 tłumi o 1/3 skuteczniej, niż suchy. I jeszcze jedno: czytałem, że Austriacy strzelają spod wody, wystawiając tylko wylot lufy nad powierzchnię. Czy wiecie coś więcej na ten temat?
  20. Okruch

    trepy w asg

    Do rwania belgijskich lasek, one lecą na białe pepegi.... Można znaleźć (nieliczne) buty zimowe dobre do działań operacyjnych (czy jak je nazwać, bo przecież w większości nie zajmujemy się tylko airsoftem), można też znaleźć totalnie spaprane buty wojskowe, nie nadajace się nawet na defiladę. no i są.... ..RELAXy...
  21. Tak jest, w stanie mocno zdekompletowanym, ale pprzynajmniej udało się je uchronić od przerobienia na lufy 6,03 :wink: Oba samoloty zostały dostarczone przez Wietnamczyków celem dostosowania do przenoszenia radzieckiego uzbrojenia. Okazało się jednak, że do Socjalistycznej Republiki Wietnamu, Niepodległej, Wolnej, Szczęśliwej (tak brzmi pełna nazwa...) nadal płynęła rzeka radzieckiego sprzętu... nawet większa, bo Wietnam (i Indie) miały flankować producentów obuwia sportowego i zupek (z Radomia :wink: ). O samolotach szybko zapomniano, czasem tylko jakiś szabrownik wyciągnął zegar albo cz
  22. Irwin dobrze mówi, broń się nosi... może 9x17 na lato i coś płaskiego, SIG P-232, albo niewielkie para? (Miałem napisać coś jeszcze, ale wydawało mi się to tak bezsensowne, że dałem sobie i Wam spokój.)
  23. Dziękuję za rzeczowe wyjaśnienia! Oczywiście, kaliber lufy gwintowanej mierzy się między polami gwintu. :wink: Pocisk musi być nieco większy, żeby uszczelnić przewód pomiędzy bruzdami. Właśnie o to mi chodziło, że ktoś przelicza zupełnie niepotrzebnie te .32 i .38, zamiast zostawić to w spokoju i cieszyć się życiem. Moje Punto ma silnik oznaczony "1,9" mimo, że faktyczna pojemność wynosi (chyba) 1851 ccm. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Zdrowych, spokojnych Świąt i wystrzałowego Nowego Roku życzę wszystkim cierpliwym czytelnikom!! ...a propos przeliczania i tłumaczenia wszys
  24. Frugo, a może ten kapral miał swój własny nóż, a nie przydziałówkę? Mógł uznać, że takie maleństwo obraża jego uczucia religijne, i zostawić je w domu (w Szwajcarii ponoć nie ma koszar..?), nosząc w zamian Picknikera.
  25. z krajów bałkańskich - lub okołobałkańskich - Jaczki były używane w Rumunii... i w Bułgarii. Flora była używana równiez w Polsce, CSRS, i na Węgrzech. Korea chyba dostała maszyny wraz z pilotami.
×
×
  • Create New...