-
Content Count
1,580 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Kocur666
-
Oczywiscie ... jak ktos skonczyl podstawowke. I oczywiscie obciazenie silnika nie bedzie mialo na prad jaki bedzie plynal przez uzwojenia ?
-
Czy mi sie wydaje czy one maja stalego hopa ? Nigdzie nie widze zdjec z regulacja (nawet opis na gunfire jest - hop - jest, ale bez dopisku regulowany). Ktos sie orientuje jak to jest ?
-
Niekoniecznie ... lepszym pomyslem jest kupic a3 i odkrecic konwersje. W A3 masz pseudoprecke, mosfeta, lozyska kulkowe, od razu spring m120 i silnik pewnie neodymowy (tego akurat nie moge na 100 % potwierdzic). Jezeli chcesz wyciagnac te 450 fps to i tak masz z a2 do wymiany cylinder, tlok, glowice tloka, lozyska na metalowe, silnik, spring i dysze bo jest nieuszczelniona. Na komisie da sie wychaczyc a3 za 400 zl (nawet jeszcze chyba wisi ogloszenie). Pewnie jak zwykle u uzywek pakiet jest padniety ale i tak stockowy za dlugo nie pochodzi.
-
Pomysl sobie jakie roznice sa miedzy sp120 guardera i promyka... a potem licz. To sa oznaczenia umowne. I w sumie bardzo kiepskie ;) Dale tyle i juz ...
-
Przy tuningu na rofa zawsze wyrzucam lozyskowanie glowicy tloka. A tulejka aluminiowa jest bardzo lekka ... Ze trzy razy lrzejsza niz lozyskowanie ;) I tak - waga tloka tez ma znaczenie. Lekkie do rofa, ale ciezkie podobno lepsze sa do mocnych fpsow. Dlatego ze maja duza bezwladnosc i lepiej "pchaja" ciezkie kulki.
-
Ogolnie to jest tak... Mam dwie konwersje a3 - jedna cala i jedna przycieta o polowe. O ile z przycieta fajnie sie lata, o tyle cala - jest bardzo nieporeczna. Aug jest swietny jak jest kompaktowy, jak ma srodek ciezkosci na chwycie. Konwersja psuje to - staje sie ciezki i nieporeczny. Ale zawsze mozna ja odkrecic ;) Sam aug w wersji a3 ma juz porzadne (podobno) czesci. Jakie - nie probowalem mam dwa augi a2. Ale ogolnie aug jest swietna replika jak nie pakujesz sie w tuning ponad 500 fps. Wtedy tylne mocowanie klapki nie wytrzymuje odrzutu i sie odrywa.
-
Mi dawala ona 500 fps, podczas gdy m165 dawalo 550. To jest jakies m150-m155
-
Tuleja w tloku jest przydatna tylko w jednym przypadku. Jak np masz limit w srodowisku 450 fps a replika ma 430... Wtedy mozna bardzo dokladnie dobic do maxa, kupno nowego nieubitego springa moze skutkowac tym ze najpierw bedzie sie przekraczac limit, a potem i tak spring sie ubije... Do niczego innego tuleja sie nie przydaje - jest mniej ekonomiczna niz mocniejszy spring.
-
Testowane podczas wiosny, lekko zimno, troche wieje. Miarka i cel wielkosci 1 m na 30 cm. Repliki - od 320 fps (mp5 galaxy - okolo 50 m) do 450 fps (aug - 65 m) Podaje max zasieg z ktorego dalo sie trafic w cel jakies 30-50 % strzalow. Repliki okolo 400 fps - celny na zasiegu 60 m. Same elektryki.
-
Z doswiadczenia swojego - nie tyle dlugosc lufy ma znaczenie co jej jakosc. I bajki o zacinaniu sie kulek w lufach promyka czy kmheada ... moze gunfire czy inne tanie kulki. Ale gg nigdy sie nie zaciela (tak samo przy przebiegu ponad 200 k kulek na systemie 6.04 - nawet Pj sie nie zacinaja. Jedyny wyjatek to jak zle zalozy sie gumke hopa - ale lufa i jej srednica nie ma tu znaczenia). Wydluzenie lufy - tez kiedys probowalem. Nie bylo widocznych oznak ze jest lepiej. Znaczy - roznica miedzy krotka a dluga precka. Roznica miedzy stockiem a dluga lufa zawsze jest - bo wstawia sie precke.
-
Wiesz ze do 32:1 potrzebujesz tlok polowkowy ? Ilosc strzalow pewnie ci spadnie. Prawie dwa razy dluzej musi pracowac silnik na strzal.
-
Kup sobie lipo ;) Batimexa batki sa kiepskie. Zeby jezeli spojrzec na obciazenie silnika przez zebatki. m120 to jest 10 kg okolo... przy przelozeniu 18:7 - daje to 534 g obciazenia silnika (fizycy nie kopac mnie proboje to jakos sensownie przekazac). przy zebatkach 32:1 to jest 10 000/32 =312 g Liczac ze m135 to jest 12 kg - wychodzi ze obciazenie 12 000 /32 = 375 g Teraz tak - zeby osiagnac na 32:1 obciazenie silnika jak przy stockowych zebach i m120 - czyli 534 g. Musialbys naciagac springa przy pomocy zebatek 32:1 z sila - 32*534=17 kg. A 17 kg to jest M170. Wychodzi wiec ze: 1.
-
Zaprzec komore hopa - zamiast sprezynki dajesz mocna gume. Tak zeby przod gearboxa BARDZO MOCNO zapieral sei o komore hopa a ona o metalowe body. Ilosc gumy dobrac doswiadczalnie - musi byc NAPRAWDE TWARDA. Wsio ;)
-
Musisz zcustomowac albo gniazdo maga albo magi zeby mocniej przyciskalo. To jest czesty feler w roznych replikach - wystarczy ze magazynek siedzi pol mm za nisko i kulki musza pokonac dosc duzy opor zeby przejsc do komory hopa. Przy malym rofie jest na to czas - przy duzym juz nie. Nie pamietam jak montowane sa magi ak - ale podklejanie zaczepu pomaga. Jakims plastikiem 1 mm-2 mm grubosci. Tylko trzeba to zrobic tak zeby nie odpadlo. Albo wlasnie owinac maga izloka - zeby bardzo ciezko wchodzil. Ale to jest rozwiazanie na pare tygodni bo tasma sie przetrze i znowu beda luzy. Co do opozniacz
-
Ktora systema? Ta nowa Energy? Bo ta stara czarna do mocnych replik zamarzla mi przy nieduzych ujemnych. Guarder mi nie zamarza. Zastanawiam sie tylko czy ma tu zwiazek z czego zrobiona jest komora hopa. Metalowe szybciej osiagna temperature otoczenia i beda oziebiac gumke ? Wiec teoretycznie skuteczniejsza bedzie komora plastikowa ?
-
Z tym dodawaniem zasiegu to nie zawsze tak rozowo. Testowalem lufy 6.08, 6.04 6,01 i jakos poprawy fpsow nie bylo. Moze w porownaniu do bardzo kiepskiego stocka - ale roznica miedzy 6.04 a 6.01 byla zadna. Co do szerokich luf do karabinow wsparcia - tez tak robie. Replika z duzym rofem ma pokryc duzy obszar ;) I nie musi to byc seria 100 kulek. Ale ze z zasady wole kilka celnych strzalow niz wywalanie setek kulek - kmhead precka daje rade. I na semi i na auto. Roznica jest prosta- albo wywalisz 100 kulek i moze kogos trafisz. Albo 3 celne. Moze i kulki nie sa jakies specjalnie drogie,
-
W drugiej polowce nie ma czasem zaczepu na sprezynke ? Sprezyne z tloka normalnie wyciagasz - chyba ze jest przykrecona ... Ta sprezynka jest zamocowana do popychacza ktory trzyma dysze (apropo nazewnictwa).
-
No to za slaba sprezyna w magu. A to ze slaby mag zamieniasz jeszcze slabszym cymy ... CM028 to najtansza mozliwa replika :)
-
Element max torque. Systema magnum (ale droga i trzeba samemu customowac zeby nie bylo zwarcia). ICSa 3000 powinien dac rade. GP m160 Pewnie SHSa silniki tez dadza rade. Jedna uwaga - tylko nie bierz guardera - szczotki scieraja mu sie po paru strzelankach. ps. M165 na zebatkach STU naciaga nawet najzwyklejszy silnik chinski na lozyskach neodymowych. Ogolnie - kazdy mocny neodymowy (nie hi speedowy) powinien dac rade. Oczywiscie mosfet oraz wydajny akumulator (lipol 11.1 preferowany) to podstawa.
-
Ten syf straszny jest najlepsza gumka na zime ...
-
Ja nie mam problemu z podawaniem przy 27 rps - ale to sa lowy TM, midy KA i stocki hi capy JG do auga. Smarowanie maga nie jest zbyt dobrym pomyslem. Ogolnie mag ma byc suchy - jezeli przesmarujesz to podczas uzywania przylepi sie do tego masa syfu. Nigdy nie smarowalem magow niczym (ani midow ani lowow) i problemow nie ma. Najlepiej - kup maga markowego producenta. Liczy sie jakosc plastiku i gladkosc kulek. Dla mnie idealne sa GG - sa bardzo sliskie (trzeba dawac wiecej hopa ale wlasnie sie nie tna przez to w magach). Czasem problemem jest tez ladowanie kulek na maxa do midow. Zawsze lad
-
Wina kiepskiego maga. Do 35 rps podaje kazda kulke nawet mid cap. Ogolnie z podawania to jest tak - najgorzej podaja midy. Drugie sa reale/lowy z uwagi na mniejsze tarcie i ustawienie pojedyncze kulek. Najlepiej podaja hi capy i boxy (ale to dyskusyjne - lowy moga byc lepsze - kwestia tarcia bokow maga). Nie napisales ile masz rpsow i jakie zebatki. Opozniacz popcychacza pomaga przy nie za duzych rpsach (tak do 30) bo przy wiekszych - zbyt dlugo odciaga dysze i powstaje duza nieszczelnosc. Pomaga tez zalozenie na zebatke - na element odciagajacy popychacz - podkladki mosieznej (takiej sam
-
Zebatki stockowe maja dokladniej jakos 18.72 przelozenie. Tak samo 13:1 maja 13,65:1 ? Cos kolo tego. Gdzies juz pisalem jakie sa przelozenia zebatek. Ogolnie 13:1, 16:1 to hi speed. 18:1 - stock. Potem sa torque up, duble torque triple i infinite. Ale tu w zaleznosci od producenta wychodzi: 21:1, 26:1 32:1 45:1 Oczywiscie liczy sie tak - trzeba 13 obrotow zebatki silnika zeby tlokowej wykonaly jeden obrot. Tak samo - przy zebatkach polowkowych infinite - trzeba 45 obrotow silnika na jeden tlokowej. Widac wiec ze infinity sa prawie 3 razy wolniejsze, ale tez silnik obciazany jest 3 ra
-
Potwierdzam - mam wersje wella. Tuningowac tego nie bardzo jest jak - zebatki nie wytrzymuja za duzo (male sa i slabe) a do tego silnik jak w allegrowych replikach...a nikt neodymowek do tego nie robi. Lipola da sie podlaczyc - mam jednego takiego ale duzo to nie zmieni. Ogolnie stockowa batka mnie zaskoczyla bo nawet przy mrozie daje rade (ale stock jest). Replika zasiegu nigdy nie bedzie miec super bo ma slaba dysze i komore hopa. Plus jakies dziwne gumki. Ale do budynkow jest swietna. Teraz mam problem bo rozwalil mi sie zwalniacz magazynka i musze to jakos przerobic.
-
Jacek - wydaje mi sie ze problem z glosnoscia zebatek SHS moze byc dlatego - ze maja one dosc waskie prowadnice (nie wiem jak to sie fachowo nazywa - chodzi o elementy ktore wchodza w lozysko). Lozyska cierne sa zazwyczaj szersze o te pare dziesiatych mm. Kulkowe za to sa waskie (zdazalo mi sie szlifowac zebatki papierem sciernym bo nie wchodzily w lozysko kulkowe). Shsy weszly w kulki 8 mm king armsa od razu. I u mnie przynajmniej zebatki 13:1 byly najcichszymi jakie kiedykolwiek mialem. Zero odglosu pracy zebatek. Tylko uderzenie tloka. Za to w gearboxie z ciernymi 6 mm - maja troche luzy