wally

Zwierciadło powinno być wycinkiem sfery, nie może być płaskie bo przestaje kolimować światło.

Karmazyt - moduły D26 zasadniczo powinny mieć te same wymiary, mam moduły z diodami XP-G, XM-L i dwa moduły z diodami podczerwieni i wszystkie są wzajemnie wymienne. Jeśli ogniwo nie dosięga do modułu to spróbuj użyć ogniw 18650 z zabezpieczeniem, one są o parę milimetrów dłuższe niż niezabezpieczone ogniwo 18650, Jak to nie pomoże to włóż pomiędzy "+" baterii a sprężynkę modułu jakiś przewodnik (tylko żebyś go odizolował o ścianek). Włodek - co do programowania C8 to kupiłeś latarkę z możliwością programowania czy tylko z 5 trybami pracy?

Ten nóż wykonywało parę różnych firm, z pewnością jest autentyczny, teraz pokazała się podróba tego noża wykonana przez Mil-teca.

W tej replice z pewnością lufy są nieprzelotowe więc nic z nich nie wyleci, średnica lufy też pewnie nie odpowiada średnicy shellsa a i pewnie kurek nie posiada elementu odpowiedzialnego za zbijanie spłonki. Więc generalnie nici z pomysłu :icon_smile:

Czym to było gięte że takie wgnioty na pół grubości blachy porobione?

Ja nigdy nie wyjmowałem ogniw z żadnej ze swoich latarek aczkolwiek właśnie z wyłącznikiem żelowym mam złe doświadczenie. Zakupiłem do swojej latarki moduł D26 pracujący w podczerwieni (940 nm) niewidoczny gołym okiem, Latarkę włożyłem do szafy, niestety włożyłem też parę innych rzeczy na tę samą półkę. Prawdopodobnie było tak że coś oparło się o włącznik żelowy i latarka zaczęła świecić, a że pracowała w paśmie niewidocznym gołym okiem to ciężko było stwierdzić ze pracuje. Wieczorem jak chciałem sprawdzić nowy moduł z noktowizorem to okazało że że ogniwo baterii jest rozładowane do zera/ W

Beret delikatnie moczysz w wodzie, ma być wilgotny a nie mokry! Następnie trzymając go od dołu w okolicach orzełka uderzasz beretem o ścianę (ew. o inna płaską powierzchnię) chodzi o to żeby na początku "rozbić" beret. Następnie musisz przygotować sobie 2 taborety i jakieś obciążenie które na jednym z taboretów położysz (żeby "zaprasować" beret). Potem trzeba zagiąć beret, poczynając od orzełka w kierunku tyłu beretu trzeba stworzyć "bruzdę" i następną (mają być 2 gięcia - jedno w górę a drugie w dół). Ideałem byłoby takie stworzenie tych bruzd aby beret po zagięciu był "symetryczny" (lini

Jak masz zamontowaną puchę (w pionie po prawej (lewej) stronie giwery czy nad (pod giwerą)? Laser się wyłącza ponieważ sprężyna dociskająca baterię jest pewnie słaba i podczas strzału traci kontakt. Albo rozciągnij sprężynkę albo podłuż pomiędzy sprężynę a baterię kawałek przewodnika aby nie tworzył się "luz" podczas strzelania.

Jak rozumiem wpisanie frazy w wyszukiwarkę allegro: "mikrofonogłośnik do uv-82" jest zbyt trudne?

Oczywiście mikrofonogłośnik w 2 osobnymi przyciskami PTT

A dualne PTT jest również dostępne na alledrgo.

http://allegro.pl/howard-leight-impact-sport-sluchawki-aktywne-mp3-i5111400877.html http://olx.pl/oferta/nauszniki-bilsom-impact-sport-CID767-ID8ScXT.html#0d291164db http://olx.pl/oferta/aktywne-sluchawki-strzeleckie-howard-leight-impact-sport-CID767-ID8WzYb.html#7787cff436 http://www.amerykanos.pl/product.php?ASIN=B001T7QJ9O

Proponuję poszukać słuchawek firmy Bilsom model Impact Sport ( lub Howard Leight Impact Sport - to to samo) na alledrogo czasami te słuchawki zaczynają się od 250 zł. Maksymalnie można dać 450 zł, jeśli maja kosztować więcej to wg mnie się nie opłaca. Porównując te słuchawki do Sordinów i do Peltorów Protac to: - na najwyższym poziomie wzmocnienia nie wzmacniają wysokich dźwięków tak jak to robią Sordiny (a jest to nieco męczące) - mają tę samą skuteczność tłumienia co Sordiny, Peltory mają wyższy poziom tłumienia (Sordiny i Bilsomy maja po 25 dB a Peltory 32dB) jednak coś za coś, o ile Sor

Tego kabla jest 2 metry. Chcesz się nim okręcić ze 4 razy? ponadto przydałby się jakiś stelaż pod antenę (wplatany w paski Molle) aby antena siedziała stabilnie na plecach. Sam kabel jakby miał maksymalnie 1 metr byłby bardziej użyteczny.

Wielkie dzięki, swoją drogą cena zabija.

Co żołnierz odwrócony tyłem, po lewej stronie zdjęcia ma zamocowane na hełmie (oprócz markera strobo)?

Zdemontowanie pałąka to nie wszystko, trzeba porozginac druty trzymające muszle słuchawek, w dedykowanym montażu na nowo trzeba będzie te druty zapleść na bolcach wystających z muszli słuchawkowych, ponadto prowadzenie kabla łączącego słuchawki - albo wewnątrz czerepu albo na zewnątrz. Poprowadzony wewnątrz będzie utrudniał odchylanie sluchawek, poprowadzony na zewnątrz będzie mało estetyczny.

Albo wykorzystać mikrofonogłośnik z wyjściem na słuchawkę i połączyć gruchę i słuchawki za pomocą tego kabla podanego przez wicioka.

Najprościej chyba będzie zakupić taki zestaw: http://www.aliexpress.com/store/product/Z-Tactical-Z042-Peltor-Sound-Trap-Tactical-Electronic-Headset-With-Mic-Military-Version/738661_1750352663.html Osobno sprzedać słuchawki a zostawić sobie tylko mikrofon.

http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=2050 http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=4645 http://allegro.pl/latarka-surefire-g2-taktyczna-wlacznik-zelowy-nowy-i4925052794.html http://mhunt.pl/pts-2-wlacznik-na-kablu-zelowy-do-latarek-solarforce

Pasują z latarek Ultrafire z tym, że w UF gwint jest płycej niż w SF i nakrętka nie dochodzi do uszczelki. Powinny pasować bezproblemowo te z Surefire.

kieszeń cargo ma z tyłu naszyte pionowe paski mocowania. Po prostu pas główny przełóż pod paskami i same paski przepleć przez przelotki, wszystko powinno się trzymać.

Oficerem po tym nie zostaniesz a też pierwszy lepszy kapral na Ciebie lepiej nie spojrzy jeśli mu z pamięci podasz ordre de bataille niemieckiej dywizji pancernej.

Filtry fotograficzne kosztują jakieś chore pieniądze a i tak na większości nie ma podanej informacji gdzie pracują. Nakładek na latarki z filtrami IR też nie ma w żadnym polskim sklepie. Filtry IR które mam do tego nokto to filtry nakładana na reflektory (wypukły klosz) więc tego też nie dotnę, bo szkło jest hartowane. Zostaje mi tylko zakup modułu IR do latarki ale one też "chodzą" od 850 do 950 nm, więc prawdopodobnie będzie widać lekką poświatę.

Ja popełniłem taki misz masz :) Czyli połączenie radzieckiej techniki wojskowej z XX wieku (noktowizor PNW 57a) z amerykańską techniką też z XX wieku (stroboskop MS 2000 i latarka Streamlight Sidewinder Comp), zasilane chińską techniką XXI wieku (LiPol 7,4 v) na chińskiej replice hełmu. NIE chodziło mi o jakieś super turbo hiper noktowizory - szczególnie że tego kupiłem za 50 zł. Chciałem zobaczyć czy wogóle działa i o dziwo działał. W domu na te 5-10 m widać wszystko (po podświetleniu Streamilghtem) więc do CQB chyba będzie się nadawał, co prawda nic nie jest ostre do odległ