

Black
Użytkownik-
Content Count
168 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Black
-
Korzystając z tego, że nikt się nie odzywa :cry: chciałem zadać kolejne pytanie: czy ktoś z Was montował G&G Power Pack? Czy rzeczywiście daje to lepsze osiągi? Szczególnie chodzi mi o części magazynka. Help! ;-)
-
Pytania do właścicieli : - czy używacie tłumika, jeśli tak to jakiego i jaką przejściówkę stosujecie? - słyszałem/czytałem kiedyś gdzieś o możliwości modyfikacji magazynka w celu zwiększenia strumienia gazu - z czym to się je? I gdzie się to kupuje? :)
-
Komora zamkowa :) Dzięki, jestem przymulony, bo ciśnienie u nas leci na łeb, na szyję :D
-
Czegoś nie zrozumiałem. Lufa nie jest przykręcana, ani do łoża z abs, ani do cylindra, ale nachodzi na cylinder. Jest przykręcana do TEGO. Między łożem z abs, a lufą jest lekki luz, ale to nie ma znaczenia, bo lufa siedzi stabilnie i nie ma prawa się ruszać. Obudowa zespołu cylindra i spustu (nie mam pojęcia, jak to się nazywa - receiver, ale, jak to przetłumaczyć, bo przecież nie odbiornik?) siedzi sztywno przykręcona do body z abs-u, dlatego niczego bym nie dociskał, oprócz dokładnego przykręcenia body i wkręcenia lufy w gwint.
-
Nie pamiętam :) ,ale myślę, że kilka metrów więcej... Powinno, choć stockowy HU jest słaby, ale jego słabość wynika przede wszystkim z szybkiego rozregulowywania się wcześniejszych ustawień... Nie powinno być żadnego odstępu - należy dokręcić lufę (gwint jest długi). Przy dokręcaniu musisz zwrócić uwagę na ten element przykręcany do lufy, który współtworzy łoże magazynka - nie powinien on latać luźno, bo magazynek będzie wypadał... Powinno się wymienić cylinder także, bo same bebechy mogą nie wystarczyć (tłok musi dobrze siedzieć w cylindrze). Co do ilości fps-ów: co kto lubi
-
Ja proponuję na najbliższy jakiś ogólnopolski zlot maniaków zrealizować scanario: "Koszmar zakupów vel jak rozpętałem portfel". Po jednej stronie (obrońcy) załoga MG, po drugiej reszta maniaków (atakujący), a wśród nich co czwarty to zdrajca i szpion :-F
-
Ja także to użytkuję i nijak z plastikiem ten materiał się nie kojarzy. Sorry za OT.
-
Johan, rozumiem, każdy ma inny próg tolerancji chamstwa. Ty masz go nieco wyżej, niż ja :D
-
Ciekaw jestem czy będzie dołączona karteczka z życzeniami w stylu "pierdol się gnoju", albo inny równie dowcipny komentarz. Zastanawia mnie też, co powoduje, że ludzie dla kilku złotych oszczędności nadal, mimo informacji na WMASGu, narażają się na kontakt z ostatnimi chamami z maszinszita... Czy jeśli brata/siostrę wyzwie Wam ktoś od najgorszych to nadal będziecie u niego pietruszkę kupować, bo ma najtaniej? Czy braci airsoftowej nie stać na szacunek dla samych siebie?
-
Hmmm, gdyby to nie było karalne nawoływałbym, żeby debilom z maszinszita przemówić do rozsądku argumentami bezpośrednimi...
-
Najlepiej bawiłem się w czasie wielogodzinnych scenariuszy, w których nie wystrzeliłem, ani jednej kulki, za to zmęczyłem się, jak pies. Tak, jak piszesz - coś w rodzaju milsima najbardziej mnie "rajcuje". Ale dla mnie, że pozwolę siebie sparafrazować, real-cap do prawdziwego maga ma się tak, jak prawdziwy nabój do 6mm kompozytowej kulki. Czasami jednak w założeniach zadania jest ustrzelenia opfora i wtedy chciałbym mieć taką możliwość :) Zawsze przy sobie noszę 6 mid-capów po 80 kulek. Zwykle, podczas nawet najzwyklejszej strzelanki-jebanki nie zużywam 3 midów, a zdarza się, że i jednego.
-
Tu niekoniecznie Foka chodzi o terminatorstwo czy nieuczciwość. Bo co to za nieuczciwość leżeć na krzakiem ze świadomością, że może bęben na 3000 to by i przez te krzaczory się przebił :) Podobnie zresztą widzę real-capy w airsofcie, jak szalony jack pirat. Magazynki są tak realne, jak airsoft przypomina wojnę. Ale co kto lubi...
-
Hehehe, nie do końca to prawda jest. Są znane liczne przypadki, gdy nawet poważne bezpośrednie trafienia nie eliminowały żołnierza z pola walki. To kwestia dużej ilości adrenaliny, endorfin i innych chemikaliów w naszych organizmach podczas walki. W takich sytuacjach bywa, że i krwawienie jest dużo mniej obfite, niż spodziewane. Nie mówiąc już o bezpośrednim trafieniu w ... płatek ucha :lol: Zgadzam się jednak, że takie wynalazki, jak ta "koszulka z cekinami" zniszczyłyby to co w airsofcie najpiękniejsze. A terminatorzy? Zawsze można im zwrócić uwagę :poddanie: , czasami boleśnie u
-
Python, możesz zdradzić z jakich sklepów północnoamerykańskich zamawialiście multicam?
-
Nieprawda to jest - przynajmniej co do L96.
-
Marzenie ściętej głowy. Można na słuch, można przy jasnej poświacie księżyca... Ale zawsze to będzie toto-lotek... Z tańszych rzeczy, niż luneta noktowizyjna za 3900 mozna sobie kupić nakładkę noktowizyjną na zwykłą lunetę za 2500 lub też poszukać wśród najtańszych lunet noktowizyjnych w granicach 1500-1800 zł.
-
Natomiast w dużych upgradach sprężynowych replik problemem jest siła, którą należy przyłożyć do przeładowania. W gaziakach to sama przyjemność...
-
Nie obchodzi mnie osobiście czy to są ludzie czy słonie. Prowadzą sklep, więc ich zakichanym obowiązkiem jest "być frontem do klienta". I oni są frontem, tyle, że białoruskim. Bezczelność, chamstwo, nabijanie ludzi w butelkę i, co widać z postów powyżej, jawne złodziejstwo, uprawniają do tego, by mieć ich w dupie jak najgłębiej... A, jak im prokurator ze skarbówką razem dobiorą się do skóry to będzie mi ich strasznie żal :D Poza tym, jeśli klienci tak bardzo ich wyprowadzają z równowagi to niech sobie w tym swoim pożałowania godnym sklepiku szałówkę urządzą i talerze o ścianę rozbijają.
-
Wzmocniona rączka przeładowania Co do tej śruby PDI - nie ma obecnie ani na redwolfie (tzn. jest out of stock ), ani na wgc, przynajmniej nie znalazłem. Ale, prawdopodobnie, jak Ci stokowa pęknie, bez problemu znajdziesz pasującą...
-
Będzie się nadawać jak najbardziej. I jeszcze jedna rzecz -wymień sobie rączkę przeładowania na nowy typ (wzmocniona guardera). Przy takim upgradzie warto też zastanowić się nad pełną śrubą (stokowa jest z przelotką na wskaźnik naciągnięcia sprężyny) - stokowa pęka, pisałem o tym wcześniej.
-
Jeżeli planujesz zakupić cylinder PDI razem z wnętrznościami (ten za 187$) to nie kupuj głowicy tłoka. Zamiast precki Prometheusa polecam teflonowego KMa 6,04 tej samej długości TUTAJ
-
I o to chodzi. Tym optymistycznym akcentem... :)
-
OK, wszystko rozumiem, tyle, ze akurat do lasu 350 jest czasami ok, ale czasami mocy brakuje. Wystarczy lekki wiaterek i można strzelać zza węgła... Co do obrony swojej teorii - równie dobrze jej bronię, jak i Ty :D Każdy rozsądny szuka złotego środka, ja mam go chyba nieco wyżej niż Ty :P Przeżyłem kilka dyskusji na temat ograniczeń mocy/odległości/szybkostrzelności (pojedynczy vs auto) i wszystkie kończyły się znacznym ograniczeniem apetytów zwolenników ścisłych restrykcyjnych zasad. Jeszcze inna rzecz to snipa - bez 500+ to równie dobrze można sobie z procy papierkami postrzelać. Czy dla
-
No jasne, że masz rację. Ale, to i ja zadam przewrotnie pytanie: dlaczego 350 tak, a 370 nie? A może jednak 330? Z drugiej strony w budynku do czyszczenia pomieszczeń i 250 starczy, a pewnie i mniej... Zauważasz paranoję? Nie jeden raz dostałem z bliskiej odległości z 500 fps-ów i tragedia mi się nie stała. Pewnie, że to marny argument, ale bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale przesadna obawa i skłonność do regulacji wszystkiego (i to najlepiej w dół) to też przegięcie. Airsoftowe wypadki, które widziałem tylko w małej części związane były tuningiem, najczęściej były to skręcenia, złamania,