Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Gerard Heime

Użytkownik
  • Content Count

    345
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Gerard Heime

  1. Wiesz Hornet... akurat różne rzeczy słyszałem na temat tego, jak Beryl opuścił się w stosunku do AK, ale wydaje mi się, że mając taki dobry wzór nieprędko odejdziemy od wzorowania się na nim - zresztą, Beryl to nie jedyna konstrukcja która się wzoruje na AK. Zresztą, co właściwie moglibyśmy skonstruować nowego? Jedyna sensowna rzecz, która mi w tej chwili przychodzi do głowy, to karabinek szturmowy o budowie modularnej jak XM8. Tak, by dało się go w pełni konfigurować zależnie od potrzeby. Z możliwością stosowania podwieszanych granatników (i "wytrychów" dla oddziałów specjalnych). Wszystkie
  2. Kmieciu, jesteś pewien? Gdzieś czytałem, że klasa IV wytrzymuje trafienie z 7,62x39 AK z odległości chyba 200m. PS. skoro już przy .30-06 jesteś,my, to mam pytanko. Skrócono łuskę .30-06 do 51 mm i otrzymano 7,62 NATO, ale zastosowano silniejszy ładunek prochowy i podobno prędkosc wylotowa obu naboi jest zbliżona (dłuższy nabój zacinał się z powodu gabarytów). Pytani, czy współcześnie stosowane .30-06 mają stary (porównywalny z 7,62 NATO), czy nowy - silniejszy ładunek prochowy? Czy dalej występują problemy z zacinaniem się nowoczesnej amunicji .30-06?
  3. Dokładniej o cieczy rozpylanej w powietrzu... Tak czy inaczej - bardzo paskudny rodzaj broni masowego rażenia. Moze wykończy mnie szybko, ale szczerze mowiąc dla mnie fakt, ze będę martwy (i to praktycznie napewno, biorac pod uwagę morderczą skuteczność tego ustrojstwa) nie budzi u mnie zadnych pozytywnych uczuć wobec VX. Podstawowe informacje: http://www.chm.bris.ac.uk/motm/vx/vxc/frames.htm A wiecej... na google :)
  4. Te informacje, PA, poda Ci każdy profesor zajmujący sie tym zagadnieniem. I gwarantuję Ci, że Remov nie podał ich dlatego, ze były łatwe do znalezienia (swoją drogą to już i tak daje do myslenia) ale dlatego, ze są prawdziwe. Nie jest to jedyny artykuł na ten temat który czytałem (tzn. mam namyśli ten z Wprost, który czytałem wcześniej w oryginale) i większość twierdzi podobnie, różniąc się jedynie ilością podanych faktów. Jeśli odrzucasz podane materiały, może podzielisz się ze swoimi, w Twoim mniemaniu prawdziwymi.
  5. to ze zyja... nie ... ale to ze w Hiroszimie, Nagasaki i okolicach Czernobyla jest mniej zachorowań na raka niż w na Śląsku, Zagłębiu Donieckim czy w Manchasterze ... moze nie szokiem ... ale małym zdziwieniem ... tak Najwięcej przypadków degeneracji noworodków w okolicach Czornobyla (np. Kijów) spowodowanych jest przenawożeniem pól. Kalectwo Igora, "dziecka Czarnobyla", pozbawionego nóg, pokazywanego telewizji jako ofiara promieniowania, jest tak naprawdę spowodowane owinieciem się pępowiny wokół nóg dziecka podczas rozwoju płodu. I wiele innych tego typu przypadków. Japończycy podczas b
  6. Faktycznie, pod tym jednym wzgledem gra jest kiepska. O ile można sobie sprawiedliwie powalczyć na bliższych dystansach (te 300m) to na większych sktuecznosc wykrywania i eliminowania wrogów postaci sterowanych przez komputer jest drastycznie większa od skuteczności jakiegokolwiek gracza.
  7. Tylko 40 minutowe? ;) Ech, Flashpoint rządzi pod jednym względem - sprawiedliwej wymiany ognia :) W mało której grze szanse na wygranie starcia przeciwko drużynie piechoty, gdy wymiana ognia ma miejsce na tych 300m są tak niewielkie. Ba, nawet zasadzki jest nie tak łatwo robić - trudno jest wybić cały 8 osobowy patrol, ostrzeliwujac ich ze 100m z góry przy dosc duzym rozproszeniu celów (5m?), podczas gdy ma sie tylko M16 z trybem single/3 round burst :)
  8. Cóż, ja akurat lubie LARPy, pomysł Grisznaka mi sie podoba (choć realizacja jak zwykle trudna...) ale z kolei pomysłu Mediuma nie widzę jakoś... nie przemawia to po prostu do mnie... Hehe, już lepiej zrobić ze sklejki, paru desek jako szkieletu i kół od roweru makietę takiego Sdkfz 251/1 ;) A tak na serio to widziałem samochody w całkiem fajny sposób przerobione na coś innego przy pomocy szkieltu z desek i sklejki lub tektury... gdyby komuś chciało się trochę podłubać, i nie mał by oporów w mocowaniu tego to swojego wozu... hmmm, musze drużynowego posiadacza malucha pognębić :D Co
  9. Albo na konwencie RPG. To też jest pewien sposób. Tak jak Kret na Teleporcie organizował swoją Ulicę Wolności (niestety, nie pojawiłem się bo w tym czasie prowadzilem własnego LARPa...). Ogolnie uważam, że scenariusz jest bardzo fajny. Można by dodać kilka typowych LARPowych intryg wśród personelu cywilnego. Np. jeden z pracowników ochrony (albo cywilny naukowiec) wynosi z labolatorium pluton i sprzedaje Ukraińskim gangsterom - tajny agent FSB musi go zatrzymać :) Jakis młody pracownik bardzo chce awansować, szuka haka na swego szefa... a ten szef jest szantażowany przez jednego z pracow
  10. Mea culpa, faktycznie. Rozumiem, że normalne jednostki nadal używają wersji która może być zasilana magazynkami.
  11. Zdaje się, że FN zrezygnowało w swoich nowszych modelach Minimi z systemu pozwalającego na zasilanie magazynkami od M16, co pozwoliło zredukować wagę broni i oczywiscie uprościło konstrukcję. Pytanie, dlaczego więc polscy konstruktorzy nie poszli w ślady bardziej doświadczonych konstruktorów z Belgii?
  12. Hehe. Fajny temat. Dużo polemiki bez przedstawiania faktów. Jak tu się nie dołączyć? :) Pytanie: kto i w jakich okolicznościach miałby nas atakować? Jest zasada mówiąca, że nigdy dwa państwa posiadajace nie toczyły i nie będą toczyć ze sobą wojny. Fakt faktem, że obecnie duży wpływ na decyzje większosci nowoczenych rządów mają różne lobby handlowe. A kapitaliści to pragmatycy. Czesto wojny nie opłaca się robić. USA atakuje tylko te państwa, z którymi i tak nie prowadzi wymiany handlowej. Kto miałby zaatakować Polskę? Mi do głowy przyszła tylko Białoruś, biorąc pod uwagę chore pomysły pana
  13. A prosto. Uważam, że po przeróbkach (które juz wymieniłem) ten scenarusz da się z powodzeniem wykorzystać. Napisz mi scenariusz z destantem z helikopteów i czołgami to przerobie Ci go tak, że nie poznasz... ale zrealizuję ;) :lol:
  14. A niech sobie pisze konkretnie! Mi się pomysł na scenariusz spodobał, a nie pomysł na jego realizację :D Żartowałem przecież :) Śniegu może kurka nie być :) Wiesz, jak ja piszę scenariusze to zawsze podaję takie dane na oko... ale co do oka Griszaka to jedno jest pewne - snajperem nie będzie :) Podejrzewam, że Griszak może mieć nieco wybujałe wyobrażenia o "maniactwie" Maniaków i mógłby się zawieść. Ja wiem czego się spodziewać i raczej się nie zawiodę. Ja tylko chcę podkreślić to co napisałem kawałek wyzej w tym poście: Że pomysł na scenariusz jest dobry, pom
  15. Maj gad, mój Ty pochlebco :P So? Ci grający niemców to też nie zawodowi żołnierze. A wierz mi, są wśród nas, Maniaków, zarówno cienkie lepszcze jak i starzy wyjadacze. Da się wybrać chyba tych kilku najelpszych. Co do znalezienia zapaleńców którzy chcieliby spedzić te kilka godzin w lesie (bo na całodniowy scenariusz to się nie nadaje, chyba, ze na jakąś jego część), to uwarzam, iż to da się zrobić. Aha, tutaj mała uwaga - czemu wszyscy ściśle zakładają, ze jak w scenariuszu pisze "60" to w grze też musi być 60? Cholera, ten scenariusz można zrobić w proporcjach 5 komandosów, 5 czter
  16. Hmmm ja sam planowałem napisać scenariusz z limitem amunicji i zrzutami :) Ja planowałem wprowadzić rozpalanie ognisk (noc) bądź odpalanie kolorowych świec dymnych (dzień) na polanach, i dopiero wtedy desant mógł zostać zrzucony (wymaga to oczywiscie pracy sędziów/obsługi tech którzy dowoziliby w dane miejsca zasobniki z zapasami :)). Skoro już o tym mowa, to dlaczego zapasy mają być ukryte pod śniegiem? Duża skrzynia i tyle, spadochron możemy darować, ale wszystko powinno być widoczne. A czasem nawet oddalone o 100m od zaznacoznego miejsca zrzutu i/lub zawieszone na drzewie, samoloty nie są
  17. Ech... muszę poprosić o przetłuamczenie mi tego na język codzienny, ale z tego co się orientuję to nic z tego. Co do zakupu we Francji jednostrzałowych karabinów centralnego zapłonu jak i dwustrzałowych strzelb myśliwskich:
  18. Hmmm, w sprawie tego co napisał Foka o europejskiej karcie broni - wysłałem maile do ambsady Francji i do CIE, może dowiem się czegoś wiecej. Oprócz tego moja znajoma bedzie w Paryżu więc kazałem jej rozejrzeć sie za jakimś sklepem z bronią i dowiedzieć :)
  19. Działko telekinetyczne? Hmmmm :) A tak na serio, to gdybyś uważnie przejrzał (bądź co bądź kiepską, co już wykazał Remov) stronę, do której link podałeś, to wyczytał byś, że subkarabinek podwieszany pod granatnik 25mm strzela "kinetic round" - nie wiem jaka jest polska nazwa ale w tłumaczeniu dosłownym jest to nabój kinetyczny (no dobra, strzela to pociskami a nie nabojami, ale wiecie o co mi chodzi :)). A gdybyś jeszcze chciał wiedziec co to takiego ów nabój kinetyczny, to odpowiem Ci, ze nie wiem czy takie określenie jest stosowane w polskiej temrinologi, ale obstawiał bym, że chodzi o n
  20. Alternatywą dla ćwiczenia na obcym terenie (bo tak interpretuję hasło "idź do lasu") - idź na poligon, na którym działacie. Obejrzyj dokładnie każdy zakamarek, każdą dziurę, każdy kamień. Musisz doskonale znać teatr działań. Spóbuj przeanalizować, którymi trasami moze poruszać się wróg, jakie miejsce należy obstawić, by niespodziewanie ostrzelać przeciwnika. Sprawdź, którędy najlepiej podchodzi się strategiczne punkty, przypomnij sobie skąd wróg zazwyczaj spodziewa sie ataku a gdzie czuje się na tyle pewny siebie, by robić błędy. I warto myśleć jak wróg - na zasadzie "Jesli tutaj gdzieś je
  21. Wybacz GuNNer, byłem przekonany, że twierdziłeś, iż twój AK jest produkcji TM. Niestety nie mogę się upewnic gdyż wszelkie poprzednie wątki o AK (obojętnie czy CG czy TM) poza dwoma dość nowymi zostały chyba skasowane, albo ja szukać nie umiem :/ Ale skoro nie moge tego udowodnić to przyznaję ci rację.
  22. Jest, albo przynajmniej był kiedyś AK47 (lub AKM, nie pamiętam) z TM. GuNNer cały czas powtarza że dowód na jego istnienie ma schowany w szafie, choc nigdy nie widziałem go na oczy :] Jest też trochę wyrobów kałaszniko-podobnych, z czego podobno nieźle wygląda (nie wiem jak się sprawuje) wersja krótka (AKS74U jak mniemam, choc równie dobrze może to być AFAIK nieistniejące naprawdę AKS47U).
  23. Na początku miała być to wyrzutnia rakiet. Ale pewnie będzie to za duże. No i jak nosisz do tego kompresor si akumulator? W skrzynce z amunicją? No to zacząłem się zastanawiać nad czymś większym. Moździerze walą stromotorowo, działa p-panc płaskotorowo, a ja chciałbym coś co wali i tak i tak (poza tym działo p-panc strzelajace do piechoty?). No to wypadało by zbudować jakąś lekką armatę 76,2mm czy coś w tym stylu ale one bycze są (czytaj: duuuuże)... a ja wolał bym coś gabarytów działa p-panc... No i tu klops :/ iby Poza tym mi się marzy coś z pancerzem przednim - żeby ogniomistrz i ła
  24. Widzisz Razielos, podejrzewam że twój zawór ma zbyt małą przepustowość i mimo wszystko nie działa na niego takie cisnienie... cóż, nasza konstrukcja ma walić 400 BBkami na raz :) I takie kolejne pytanie do was, drodzy majsterkowicze - czy są jakieś szybkozłączki albo coś w tym stylu, vo wytrzyma te 250PSI? Bo chcieli byśmy, by zbiorniki ze sprężonym powietrzem były wymienne. Naładowanie jednego kompresorem pewnie by 'trochę' trwało :/
  25. Nie wiesz gdzie to dostać - jakiś warsztat samochodowy? Kurczę, muszę tego poszukać... może udało by mi się zmontowac jakieś narzędzie zagłady (w planach wyrzutnia rakiet albo działo polowe :D).
×
×
  • Create New...