-
Content Count
2,014 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Wolf
-
Dziękuję bardzo za ciekawą propozycję ale: 1. Pisząc info o zlocie podaje się jakieś szczgóły na jego temat. 2. Przepisy prawne regulujące ASG w Polsce i Niemczech są skrajnie różne i generują automatycznie problemy transportowe oraz niezrównoważenia sił w trakcie rozgrywki. 3.Można prosić o link do strony organizatora. 4. Też przebywam na terenie Niemiec i MAM polskie znaki... Rozpoczynam zdanie dużą literą i pilnuję innych zasad gramatyki i ortografii.
-
Ad.1 Na wyposarzenie BW jest od 1959 roku w wersji pod oznaczeniem MP2 z drewnianą kolbą oraz MP2A1 Z kolbą składaną. Od 2005 roku skutecznie wypierane jest przez MP7 i ma całkowicie wyjść z użytku w najbliższym czasie. ad.2 W/g założeń broń taka ma być na wyposarzeniu jednostek, nie prowadzących bezpośredniej walki zbrojnej, a więc obsługa dział, załogi wozów pancernych, sanitariusze, żandarmeria polowa czy też oddziały zaopatrzenia i miało służyć tylko do brony własnej. Ad.3 Nie różni się niczym bo to jest UZI, na potrzeby BW postały jedynie powiększone magazynki z 25 na 32 i 40 pocisk
-
Jest nadal. Po raz kolejny odsyłam do strony Bundeswehry! Tuataj znajduj się aktualny arsenał BW. Docelowo mają granatniki do G36 wyprzeć granatniki pisoletowe, ale to jeszcze potrwa. Analogicznie wycofane z użytku i szkolenia zostały przykładowo tzw. Handflammpatrone DM 34 tzn jednorazowy ręczny miotacz ognia.
-
Niestety, aż tak dokładnych informacji Yodi nie ma i ja też ich nie posiadam. Radiostacje wojskowe, szczgólnie w tak zacnym wieku, budowane były modułowo i w sposób umożliwiający szybką i prostą wymianę uszkodzonych podzespołów w warunkach polowych. Poszukaj instrukcji napraw tego radia pod hasłem "Feldinstandsetzung SEM 35", podobny do instrukcji TDv 5820/061-13, która zawiera parę schematów, ale dotyczy SEM 35 zabudowanego w pojazdach.
-
Biorąc pod uwage dosłowne tłumaczenie z materiałów żródłowych obsługa MG to "Schütze und Ladeschütze", więc mamy strzelca i strzelca-ładowniczego.
-
Odpowiadam: ad.1 Trwały i dobra jakość wykonania orginału. Tutaj zakładam sie że sprzedają wersje MILTECA , ale za to duży i niewygodny w noszeniu. ad.2 Wtedy to pole zostaje puste. ad.3 Dingo dobrze napisał, ale nie wiemy co uzna za stosowne minister, by tam zamieścić. Mogą to być dane dotyczące przynależności do jednostki lub kontyngentu itp. ad.4 Druga strona wygląda analogicznie, i też jest wybijana. Znajdują się na niej pola 5-10.
-
Dokładnie tak jak mówisz. Jest kilku producentów kontraktowych i matariały też nieznacznie mogą się różnić. Jakość wykonania, materiał, kształt itp określają wewnętrzne normy wojskowe zwane powszechnie TL-kami (niemiecki skrót od technicznych norm produkcyjno - zapatrzeniowych). Jeśli spodnie posiadają Versorgungsnummer ( kontrakt ), to możesz się różnicami w składzie materiału nie przejmować, bo widocznie są one dopuszczalne wg norm, lub z biegiem czasu i potrzeb te w/w TL-ki się zmieniły.
-
Błąd w tłumaczeniu, oraz kwestia poprawnej definicji. Niektóre nazwy nie mają dokładnego tłumacznia, lecz swoje zamienniki i stąd możliwe nieścisłości w mojej wypowiedzi. Pojęcie celowniczego bardziej kojarzy się z obsługą artylerii, polegającą na wprowadzeniu współrzędnych celu, podawanych przez działonowego, na przyrządy celownicze broni. ( Patrz Wikipedia)
-
Tak naprawdę to tego nawet w wojsku nikt nie wie. Instrukcja pakowania plecaka, którą posiadam, też nie uwzględnia tej kieszonki. Zwyczajowo nosi sie tam żelazną rezerwę papieru toaletowego.
-
Jest to osoba prowadząca obserwacje, podająca cele, pomagająca w wzmianie lufy (co w przypadku MG3 jest częstą czynnością) oraz ładowaniu. Na w/w zdjęciu doskonale widać wszystkie opisywane tutaj elementy i prowidłowy sposób ich noszenia. Niemiecka nazwa to MG-Schütze .
-
Nie do końca, bo tych najlepszych nie zdradzam. To jest i tak znany sposób.
-
Są rzeczywiście wodoodporne, ale tylko wtedy, jak są prawidłowo pielęgnowane tzn. pastowane, najlepiej specjalną pastą BW. Norma na te buty, o której już było na forum pisane przewiduje 2h na przemoknięcie. Aby do butów nie nalała się nam woda, w takcie głębokiego brodzenia, można owinąć sobie nogi szeroką taśmą izolacyjną (najlepiej Panzertape) i już po problemie.
-
Znalazłem go tutaj: http://www.bestprotection.de/ebay/beschusstest.jpg
-
Jako uzupełnienie dadam tylko, że niemieckie standarty dla wojska i policji przewidują 4 klasy ochrony określanie w skrótowym dosłownym tłumaczniu: SK1 - ochrona przed postarzałem z broni krótkiej i automatycznej kalibru max. 9mmx19 z miękkim rdzeniem, łącznie z amunicją policyjną . SK2 - ochrona przed postarzałem z broni krótkiej i automatycznej kalibru max. 9mmx19 z amunicji z twardym rdzeniem. SK3 - ochrona przed postarzałem z broni długiej, amunicją z miękkim rdzeniem, SK4 - ochrona przed postarzałem z broni długiej, amunicją z twardym rdzeniem. Ochrona przed bronią białą mam oso
-
Wiadomości muszą być ciągle uaktualniane. To akurat jest wiedza z ksiażki o której kiedyś wspominał Ronin " Die Spezialverbände der Bundeswehr" autor Stören Sünkler. (tłum. Jednostki specjalne BW)
-
No nie do końca masz racje, bo od 2005 roku jest na wyposarzeniu KSK. Broń o długości 720mm(ze złożoną kolbą tylko 500mm) stąd też dodatek C- Compakt, jest idealna dla jednostek specjalnych, i pojawia się też sporadycznie w innych jednostkach BW.
-
Pewnie ktoś, kogo właśnie to interesuje. Każde czasopismo kierowane jest do pewnej konkretnej grupy zainteresowanych, nie znam żadnej uniwersalnej, poza "Trybuną Ludu" ;-) gazety.
-
Cała Bundeswehra używa jako podstawowego uzbrojenia G36. Tylko sporadycznie w niektórych jednostkach spotykasz bardziej specjalistyczną broń, lub inne odmiany G36.
-
Kolonie ASG - Polska
Wolf replied to Raks's topic in Airsoft w Polsce / Rules and law in Poland / Польские праk
Fajnie by było, jak byś swoje zdanie podparł konkretnymi argumentami. -
Śrubka o której piszesz reguluje luz między dwoma stożkowymi zębatkami. Rzeczywiście ustawia się to na słuch. Dokręcasz silnik tą śrubką, aż poczujesz delikatny opór. Następnie odkręcasz 2 obroty i próbujesz strzelać. Odgłos pracy gearboxa powinien być wolny zgrzytów i lekko tępy. Trudno jest opisać odgłos zdrowej pracy, potrzeba trochę doświadczenia, ale przykładowo za mocno dokręcony silnik powoduje dodatkowo spadek szybkostrzelności, zwiększone zużycie prądu.
-
Najważniejszym probleme jest jednak nie to jak i z czego strzelali, a dlaczego wyłączona była opcja myślenia w tle. Zamykam ten temat, jako kolejny pomnik ludzkiej głupoty i lekkomyślności.
-
Dokładnie tak jak mówisz. Miałem kiedyś podobny w ręku w ręku. Wygląd zewnetrzny, funkcjonalność itp. na pierwszy rzut oka wspaniały,ale na drugi i po dokładnym obejrzeniu tania tragedia. Jedyny w miare dobry jakościowo to ten model, ale też produkcji Milteca. Innych niestety nie widziałem. http://www.rangershop.pl/product-pol-6180-...KSK-CZARNY.html
-
Z technicznego punktu widzenia wiatrówka działa w ten sam sposób jak nasze repliki. Można wiec przyjąć,że to "broń" pneumatyczna, co dla zwykłego śmiertelnika jest bardziej zrozumialym sformułowaniem. Nie spotkałem się też z plastikowymi kulkami do wiatrówek. No cóż kolejni "sprawni inaczej", którzy dostaną za swoje.
-
Próbowałem to zakładać i używać. Magpule do standartowej amunicji natowskiej 5,56 (występują jeszcze 7,62 i 9mm) pasują bez problemu na magazynki od G36. Należy tylko odkręcić dno magazynka, nałożyć magpula i na nowo skręcić. Przy hicapach zostaje bardzo mało miejsca do podkręcania magazynka !