Fedajkin

Z podejściem "coś tam jeszcze" nie wyjdziesz przy takiej zamianie na dobre (albo ktoś inny) Powiedź dokładnie jaki to model, kiedy kupiony, jak długo używany, jakie są części w środku a może nawet zapodaj zdjęcie to jakoś Ci go oszacujemy ile może być wart. Jednak karabinu snajperskiego za nią nie dostaniesz raczej. Co najwyżej karabin z wymienioną lufą/gumką, sprężyną i może komorą oraz jakąś lunetką (niewielki koszt w porównaniu do wymiany reszty istotnych części)

Używałem P&J/G&G/Guarderów o wadze 0.2/0.23/0.25 Wiele razy i w dużych ilościach. Żadne nie sprawiały mi problemów, jedynie za wyjątkiem zacinek w kiepskiej jakości midach, których już nie używam raczej. Wszystkie z tych są wystarczająco dobrymi kuleczkami ale G&G również stawiałbym na czele. Czegoś się jednak po takiej cenie oczekuje i latają z reguły poprawniej. Biorąc pod uwagę role repliki albo bierzesz coś tańszego i sypiesz kompozytem dobrze się bawiąc albo kupujesz jedną paczke G&G na 3 miesiące i przykładasz się by każdy strzał był celny. Twój wybór.

Z reguły więcej fpsów to większy zasięg ale nie wygląda to tak, że podwojenie prędkości wylotowej podwoi też zasięg. Zwiększy go dość znacząco jeśli ma się dobrą, gładką lufę - aczkolwiek wynik pomiaru fps jest ogólnym odzwierciedleniem szczelności wszystkich podzespołów tak więc nie tylko od lufy to zależy. Bez dobrania gumki odpowiednio do prędkości wylotowej nie osiągniesz oczekiwanych odległości. Teoretycznie kulka 0.2 w replice z 500fpsami powinna dać odległość (pomiar odległości w momencie uderzenia w ziemię) większą niż 0.25 ale będzie dużo mniej stabilna i celna. Istotne jest też więc,

Może zamiast szukać snajperki zacznij szukać konkretnych informacji na własną ręke. Lepiej na tym wyjdziesz bo czegoś się dowiesz i może dojdziesz do wniosku, że słabo wyjdziesz na jej zakupie. Jeśli już naprawdę chcesz snajperkĘ to przeszukuj komis, jest tam wysyp takich ofert wystawionych przez osoby również zielone, które wpakowały się ze swoją fascynacją właśnie w ten interes. A w odpowiedzi na pytanie, ja osobiście po swoich doświadczeniach (nie ze snajperkami niestety) wybrałbym coś na poziomie przytoczonego A&K, za które nie zapłacisz za dużo, możesz z niej postrzelać i zaznajomisz

Ktoś się orientuje może gdzie zostały dostępne silniki długie shs hi-speed? Widziałem hi-torque ale wolałbym speed, szukałem ale wszędzie niedostępne. Ktoś może pytał się kiedy będzie dostawa i ma takie informacje?

Niestety ale z 7,4V dużo większego rofu nie wyciśniesz. Po prostu za małe napięcie. Szybciej wymiana silnika przyniesie jakiś efekt ale ten od G&P powinien mieć dobre osiągi. Myślę, że 5000mAh i 30C to granica sensowności takiej baterii bo raz, że to spory klocek już jest, dwa to jego cena nie rzadko powyżej stówki. Wyciąganie baterii poza replikę i kabelki są raczej stosowane gdy ktoś chciał mieć baterie na 20 strzelanek z rzędu, która nigdy się nie wyczerpie i trzymał ją na dnie plecaka. Osobiście takie poczucie, że replika nie przestanie strzelać jest nie do przecenienia ale poleciłbym

http://wolewygodniej.pl/ld.php/system/ware/view.php?tem=w.php&w=38822&sW=3362 Czy z takich ogniw jest złożony Twój pakiet Miszczo? To akurat jest ogniwo 4/5 czyli large i NiCd ale tak jak kolega wyżej mówi, jeśli pakiet ma od roku do lat trzech to raczej nie powinien to być NiCd bo w Unii już ich zakazują. Można się jeszcze pokusić i rozszyfrowanie nadruku na ogniwach, z pewnością do czegoś dojdziesz. NiMh i NiCd aż tak bardzo się nie różnią ale długo nie ładowany NiCd padnie i już nie powstanie. Strzele replika na owym nieznanym pakiecie?

Jeśli owy model baterii wchodzi na styk to chociaż dobra wiadomość - to być może da się użyć 7,4 np. 2650mAh i nie zabijesz jedenastką szkieletu. Albo 1800mAh 11v powinna wejść jeśli jest chudsza. Na hobbyking są wymiary wszelkich pakietów turnigy. W ostateczności pakiet, który wybrałeś możesz obrać z foli i wyciągnąć wkładki, które są między ogniwami. Pakiet schudnie, brat tak robił ale to na własną odpowiedzialność, gdyż wtedy między litem w środku a powietrzem jest tylko srebrna folia. Nie namawiam więc bo można wtedy łatwo przetrzeć izolacje do końca.

Owy glock to całkiem porządny pistolet. Spełni twoje oczekiwania a kiedyś będzie boczniakiem. Jeśli z kolegami się strzelasz i chcecie mieć równe szanse to trzymajcie się pistoletów. Mniejszy zasięg, więcej kombinowania, taktyki i lepsza zabawa. Takie moje zdanie, nie wydacie dużo a czas poświęcony na pistolety odpowie na pytanie czy chcecie brnąć dalej w ASG.

Będzie pasować, nie martw się. Pisze wyraźnie magazynek P&J 300 kulek M4/M15/M16. Dodatkowo polecam poczytać http://pl.wikipedia.org/wiki/STANAG nie będziesz musiał się czuć jak to określiłeś - noobem w stosunku do tego zagadnienia.

Słabsze i mocniejsze wciśnięcie spustu jak dla mnie zdradza jakiś problem z kostką stykową. Dociskasz mocniej, blaszki lepiej łapią i silnik dostaje więcej mocy. Najlepiej sprawdzić ich stan i zamontować jakiś prosty mosfet o ile go nie masz. Jeśli zębatki kręcą się swobodnie i podkładkowanie jest w porządku to już zapewne, tak się ten silnik zachowuje i wydziela dużo ciepła. Jeśli nie roztapia Ci chwytu od repliki to nie ma się co martwić moim zdaniem.

Początkująca osoba i SP140 guardera, która daje często więcej niż jej oznaczenia? Nie, dziękuję. Bierz stoka, który dostajesz bo to wystarczająco dobra konstrukcja. Fps czy m/s to nie wszystko, od tego się nie zaczyna zabawy w ASG, wymiany sprężyny na taką z 88 Flak. Daj sobie spokój. Co do wytrzymałości, szkielet da radę, zapewne przebieg w granicach 10k+ W moim przypadku podobny gb pękł w końcu z taką sprężyną i przy 11v lipo.

Najlepiej moim zdaniem porównać sobie i przymierzyć pakiet nimh do miejsca gdzie ma się znajdować lipolka. Jeśli pakiet nimh wchodzi na styk, to grubszy od niego lipol sif nie zmieści oczywiście. Obmierz nimha (jeśli masz) i szukaj pakietów modelarskich o takich wymiarach. Przytaczany 7,4 nano-tech 2200 mAh 25C ma szerokość i grubość zbliżoną do pakietu mini i jest nieco krótszy nie licząc kabla. I czytaj/przeszukuj temat bo aż boli pisać enty raz to samo (na samym dole postów po lewo jest przeszukiwanie tematu)

Gdy bateria jest słaba słychać jakby się silnik dławił. Naciąga trochę ale to za mało mocy by zębatki zrobiły pełen cykl. Po prostu naładuj baterie do momentu aż będzie gorąca. Jeśli masz miernik to sprawdzaj napięcie. Dla 8 ogniw woltaż wyniesie od 11,5v do 12v świeżo po ładowaniu. Nie bój się tak o tą replike. To nie porcelanowa laleczka, obmacaj ją dokładnie bo żołnierz musi wiedzieć co tak naprawdę ściska w rękach. No i szukaj, czytaj, wszystko tu jest, wystarczą chęci i ciekawość.

Używał już ktoś pakietów turnigy LiFePO4 ? Widziałem taki niedawno, w pomarańczowej owijce ale był to chyba jakiś pakiet do radia/nadajnika/sterownika czy jak to się zwie. Nie znam żargonu RC.

Szybkostrzelność większa od innych 9,6v bo firefox 9,6v akurat dobrze Ci się trzyma. Jeśli chcesz zadbać o bezpieczeństwo GB stosuj 8,4v albo tylko singla, wtedy możesz nawet 12v pakietu używać. Zawsze gearbox znosi lepiej jeden strzał na singlu co pół sekundy czy nawet kilka a później przerwę niż ciągłe kilkusekundowe serie po kilkanaście ruchów tłoka na sekunde. Zaś co do gorszej kondycji pozostałych, z reguły nimhy da się ożywić używając ładowarki mikroprocesorowej. No i tak szczerze to używałem 9,6v przez ponad półtora roku na M125 - a później M120 i dopiero niedawno wymieniłem tłok, zębat

No właśnie, też miałem problem z zamocowaniem dyszy w stokowym popychaczu. Jest trochę luźna a jak ją dopchnąłem do końca to znowu listwa się wygina a tak być nie może. Zostawiłem na pół gwizdka, dobrze śmiga. Anyway jestem bardzo zadowolony z jakości części w takiej cenie. Nie mogę się doczekać chronowania.

Taka mała informacja dla przyszłych kupujących - Głowica cylindra SHS M4 v GB2 pasuje do stockowego cylindra A&K/P&J typu 0, prawdopodobnie tak samo do innych chińskich produktów. Podejrzewałem, że może to być nieco niewymiarowy, delikatnie poszerzony cylinder (i odrobinę jest) bo ma szerszą dyszę głowicy. Jednak wszystko się uszczelnia bardzo dobrze, nawet bez warstwy taśmy teflonowej na uszczelkach głowicy. Robiłem tak na poprzedniej i pomagało ale tu nie było konieczne.

Jako użytkownik PJ300 powiem Ci, że nadłubiesz się przy nim. W dodatku bateria z zestawu nie jest jakaś szczególnie cudowna i w chłodne albo nawet mroźne dni, nie postrzelasz. Nie jest to zła replika ale szczerze to wymaga ciągłych jakiś małych napraw. Większość chińskich replik ma defekty i jest zrobiona z kiepskich materiałow. Farba łatwo się ściera, ma inny kolor niż by się tego oczekiwało ale mnie to nie przeszkadza. Także jak uważasz. Mając budżet w wysokości 2 tysięcy można zakupić chińczyka ze słabej jakości body i go tuningować. Jesteś jednak początkujący i musisz się dużo dowiedzi

Ciekawy dźwięk rykoszetu też powstaje po strzale w beton pod ostrym kątem, czy jakiś inny materiał, który odbije kulkę. Nie ma znaczenia czy szklanymi czy kompozytowymi kulkami. Nie spodziewaj się jednak cudów. Miłego eksperymentowania ;)

O nic nie chodzi, wszystko jest w porządku. Ładowarka naładuje tylko prądu ile baterii potrzeba, w tym wypadku 1050mAh.. Buzzera czy miernik to odłącz bo on chyba jakiś pobór również ma na co wskazuje fakt, że po 4 dniach zaczął pikać. Ja do przechowywania przez dłuższy okres bez użytkowania, doładowuje baterie na full i po prostu zostawiam w spokoju. Lipole mają niski próg samorozładowania, pół roku trzymałem i świeżo po podłączeniu nadal pięknie radziły sobie ze strzelaniem. Od czasu do czasu sprawdzam tylko miernikiem elektronicznym jakie mają napięcie ale nie spadło ono nawet poniżej 7,4/v

Zawsze można próbować z silnikiem beszczotkowym. Zapewne producent silniczków takich na potrzeby ASG dużo by zarobił odpowiednio przekonując do swojego projektu. No i rzecz jasna, ciekawe obserwacje i testy, trzeba by się nad tym rzeczywiście zastanowić a z drugiej strony czy brak regulatora powoduje jakieś szczególne szkody? Ani kable ani bateria ani silnik mi się nie spaliły, batka nigdy nie była gorąca (lipol) nawet po długim ostrzale, rozgrzewał się tylko mosfet ale jak dotąd po roku użytkowania nie było problemów. Więc nie sądzę by trzeba było panikować.

Polecam rozejrzeć się w Twoim mieście za jakimś sklepem z modelami RC, bateriami i akcesoriami tego typu. Zaniesiesz im replike, pokażesz jakiego lipo Ci trzeba (gabarytowo) i coś pewnie dopasują. No i przede wszystkim będziesz mógł jakiegoś hobbyste wypytać o wszystkie plus i minusy oraz istotne wiadomości dotyczące Lipolka. C czyli wydajność prądowa, to ogólna ilość energii jaką może rozdysponować pakiet, pomnożona przez pojemność daje prąd, którym zasili układ. Przykład - 1.2Ah * 20C = 24 Ampery. Im więcej C tym lepiej, dzięki temu silnik dostaje więcej mocy i działa z pełną swoją wydajnośc

To czego Ci trzeba to 7,4V o pojemności do około 1800mAh. Chociażby przykład taki - http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__17277__Turnigy_nano_tech_1200mah_2S_15_25C_Lipo_AIRSOFT_Pack.html Jeśli 11v to więcej niż 1200mAh tam raczej nie upchniesz, nie mam jednak pewności bo nie posiadam takiej kolby. Pakietów ze sklepów airsoftowych, rebrandowanych markami asg nie kupuj gdyż są droższe niż pakiety przeznaczone pod modelarstwo. Na allegro Turnigy nano tech 7,4V 1200mAh nie dzielony jak ten z linka powyżej kupisz w granicach 40-60 złotych i powinien się pomieścić, co do większych pojemnośc

Silnik P&J gdy z bratem rozbieraliśmy replikę i pomiędzy zęby dostało się malutkie ziarnko piasku, po złożeniu i strzale robił się purpurowy od gorąca a kable aż się podnosiły. Po obczyszczeniu wszystkiego i wyregulowaniu ponownie było już w porządku. Gdzieś są za duże opory pracy albo silniki naprawdę były przy końcu swojego żywota (mocno w to wątpie). Ten czarno niebieski P&J działa u brata na M140 i takiej samej lipolce jak Twoja Kruszak. Pozostałe TU w zestawie nie powinny się tak grzać, żeby nie dało się na nich działać już po 3-4 strzałach i to na M130 (?)